WYDARZENIA SESJA SEJMIKU POMORSKIE W UNII · Mistrzostw Polski i Halowych Mistrzostw Świata w...

ISS

N 1

640-

8268

NR 2 (104) MARZEC-KWIECIEŃ 2014

WYDARZENIA SESJA SEJMIKU Nowe szynobusy od Szwajcarów

55 mln zł na drogi na Powiślu

Stypendia dla doktorantów

Honorowe Wyróżnienia za Zasługi dla Województwa Pomorskiego

POMORSKIE W UNII

Program Regionalny od kuchni

„Europejski oskar” dla urzędu

Szerokopasmowi są przyszłościowi

Z D

RU

GIE

J ST

RO

NY

2 POMORSKIE MAGAZYN SAMORZĄDU WOJEWÓDZTWA POMORSKIEGO

Fotoszopa na dobry początek!

NR 2 (104) MARZEC-KWIECIEŃ

Na zdjęciu kulomiot Tomasz Majewski, uczestnik Halowych Mistrzostw Polski i Halowych Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce,

które odbyły się odpowiednio: w lutym i marcu w Sopocie. Fot. Sławomir Lewandowski

Nasza okładka

Drużyna Pierścienia Wyremontują drogi i mosty. Dadzą pieniądze na kanalizację i kulturę. Wybudują orliki i hale spor-towe. Wesprą edukację i zadbają o turystykę. Sprawią, że z Brukseli spłynie strumień unijnych pieniędzy. Byli i obecni marszałkowie zawsze na posterunku. Od lewej: Ryszard Świlski, obecnie wicemarszałek, Jan Zarębski – marszałek wojewó-dztwa w latach 1998-2002, Mieczysław Struk, obecny marszałek województwa i Jan Kozłowski – marszałek województwa w latach 2002-2010.

Wiosna, ach to ty! Po długiej zimie nadeszła oczekiwana wiosna. Ta pora roku skłania do tego, aby wyjść choć na chwilę z dusznego i ciemnego gabinetu. Do-brym pretekstem może być choćby wywiad dla Radia Gdańsk. Na zdjęciu, na balkonie Urzędu Marszałkowskiego, wicemarszałek Ryszard Świlski wraz z redaktorem Piotrem Mirowiczem.

Zwrócenie uwagiNie wiemy, kim była osoba, która podczas konferencji prasowej odwróciła uwagę ministra Pawła Orłowskiego, posła do Eu-roparlamentu Jana Kozłowskiego i Adama Giersza, doradcy ministra sportu i tury-styki. Z pewnością musiał to być ktoś formatu takiej gwiazdy jak Jennifer Lopez lub przynajmniej Robert Lewandowski.

Fo

t. S

ław

om

ir Le

wan

do

wsk

i (3)

POMORSKIE MAGAZYN SAMORZĄDU WOJEWÓDZTWA POMORSKIEGO 3


WY

DA

RZ

EN

IA

Prezydent RP z wizytą na Powiślu

Dom opieki dla osób autystycznych

Pierwszym punktem wizyty głowy państwa na Pomorzu w kwietniu było spotkanie z żołnierzami w Bazie Lotnictwa Taktycznego w Królewie Malborskim. Następnie Bronisław Komorowski udał się do Malborka i Sztumu, gdzie spotkał się z mieszkańcami. Ostatnim punktem była wizyta w Pelplinie.

Prezydent Bronisław Komorowski wizytę w naszym regionie rozpo-czął od Królewa Malborskiego.

W Bazie Lotnictwa Taktycznego po-żegnał pilotów samolotów myśliw-skich, udających się z misją natowską do krajów nadbałtyckich. Następnym

punktem prezydenckiej wizyty był Malbork. Tam głowa państwa wzięła m.in. udział w spotkaniu dotyczącym ochrony przeciwpowodziowej Żuław. Następnie prezydent udał się do Sztumu. Wizytę w tym mieście roz-począł od złożenia kwiatów pod

pomnikiem Rodła. Na placu Wol-ności spotkał się także z mieszkańca-mi. Z kolei na sztumskim zamku pre-zydent Komorowski spotkał się z sa-morządowcami i przedsiębiorcami. Była to okazja do rozmów o problemach powiatu i bezrobociu. Tutaj dowiedział się też, że jest pierwszym prezydentem, który po 1945 roku odwiedził Sztum. Wizytę zakończyło spotkanie i wspól-ne robienie z dziećmi biało-czer-wonych kotylionów narodowych. Wśród ponad 30 dzieci byli ucznio-wie ze szkół podstawowych z po-wiatu sztumskiego. W robieniu ko-tylionów towarzyszył prezydento-wi także marszałek Mieczysław Struk. Ostatnim punktem wizyty prezyden-ta na Pomorzu był Pelplin. W mie-ście cystersów Bronisław Komorowski wpisał Bazylikę Katedralną w Pelplinie na listę pomników historii. Prezydent odsłonił także pamiątkową tablicę na placu Tumskim.

Sławomir Lewandowski

Fot. Sławomir Lewandowski

Stowarzyszenie Pomocy Oso-bom Autystycznym rozpoczę-ło budowę pierwszego w Gdań-

sku i pierwszego w północnej Polsce domu, w których będą mogły samo-dzielnie funkcjonować dorosłe osoby z autyzmem. Budynek ma być gotowy w 2017 roku. Zamieszka tam 6 osób wraz z opiekunami. Dom będzie nosił imię Arkadiusza Ry-bickiego – przewodniczącego parla-mentarnej grupy do spraw autyzmu. – To będzie „żywy pomnik” człowieka, który walczył o godne życie osób z au-tyzmem – powiedział premier Donald Tusk podczas uroczystości wmurowa-nia kamienia węgielnego.

(SL)Fot. Sławomir Lewandowski

W robieniu kotylionów pre-zydenta wspierały dzieci ze sztumskich szkół oraz mar-szałek Mieczysław Struk.

W uroczystości wmurowa-nia kamienia węgielnego wziął udział m.in. premier Donald Tusk.

Nowe szynowbusy od SzwajcarówMarszałek Mieczysław Struk podpisał umowę z PESA Bydgoszcz na dostawę 4 pociągów do obsługi kolejowego odcinka Malbork – Grudziądz. Zakup realizowany jest w ramach szwajcarsko-polskiego programu współpracy.

Umowa została podpisa-na 24 kwietnia w Urzę-dzie Marszałkowskim Woje-

wództwa Pomorskiego w Gdańsku. Cztery nowe składy wyproduko-wane przez bydgoską PESĘ poja-

wią się na pomorskich torach w 2015 roku dzięki dofinansowaniu pro-jektu ze Szwajcarsko-Polskiego Pro-gramu Współpracy. Projekt obej-muje trzy wschodnie powiaty woje-wództwa pomorskiego: malborski,

sztumski i kwidzyński oraz po-wiat grudziądzki w województwie kujawsko-pomorskim. Pojazdy będą rozwijać maksymalną prędkość 120 km/h, w każdym znaj-dzie się 120-140 miejsc siedzących. Wagony będą przystosowane do ob-sługi osób niepełnosprawnych, wy-posażone w monitoring zewnętrz-ny i wewnętrzny oraz klimatyzację. Realizacja projektu przyniesie zna-czące oszczędności (20-30 proc.) w kosztach funkcjonowania przewo-zów. Inwestycja ma także zwiększyć udział transportu kolejowego w ob-słudze mieszkańców, oddalając groź-bę ograniczenia przewozów kolejo-wych w województwie pomorskim. Całkowity koszt projektu wynosi po-nad 46 mln zł. Koszty kwalifikowane to niemal 37, 5 mln zł, z czego dofi-nansowanie strony szwajcarskiej wyno-si nieco ponad 28 mln zł.




WY

DA

RZ

EN

IA

Już po raz drugi firma IBM Pol-ska we współpracy z Urzędem Marszałkowskim Wojewódz-

twa Pomorskiego przekazała do po-morskich przedszkoli zestawy kom-puterowe w ramach Programu Na-uczania Przedszkolnego KidSmart. 30 zestawów komputerowych za-projektowanych specjalnie dla dzie-ci w wieku 3-7 lat wraz z oprogramo-waniem edukacyjnym wspierającym program nauczania w zakresie edu-kacji matematycznej, języka angiel-skiego oraz logicznego myślenia tra-fiło do przedszkoli z 26 gmin, m.in. do przedszkoli w Damnicy, Korzenie-wie i Mikołajkach Pomorskich. Każ-dy zestaw obejmuje komputer w bez-piecznej dla dzieci obudowie, mo-

nitor, głośnik, zestaw słuchawko-wy, klawiaturę, drukarkę kolorową oraz oprogramowanie edukacyjne. W Programie Nauczania Przedszkol-nego KidSmart mogły uczestniczyć przedszkola pu-bliczne wyłącznie z obszarów słabych strukturalnie, któ-re zostały zgłoszo-ne do udziału przez organ prowadzą-cy, w szczególności przedszkola mają-ce charakter przed-szkola specjalnego lub integracyjne-go oraz takie, któ-re nie posiadały

sprzętu komputerowego umożli-wiającego prowadzenie dla dzieci zajęć edukacyjnych.

Marcin Stefański

Komputery dla pomorskich przedszkoli




WY

DA

RZ

EN

IA

Szanse i wyzwania dla transportu intermodalnegoW Centrum Wystawowo-Kongresowym AmberExpo w Gdańsku, 9 kwietnia odbyło się II Forum Transportu Intermodalnego Fracht 2014.

Forum otworzyli Janusz Piecho-ciński, wicepremier i minister Gospodarki oraz Zbigniew Kle-

packi, podsekretarz stanu w Minister-stwie Infrastruktury i Rozwoju, któ-rzy przedstawili politykę transpor-tową kraju ze szczególnym uwzględ-nieniem transportu intermodalnego. W dyskusjach wzięli udział m.in. Ry-szard Świlski, członek Zarządu Wo-jewództwa Pomorskiego, prezes Za-rządu Stowarzyszenia Polskich Regio-nów Korytarza Transportowego Bał-tyk – Adriatyk, Paweł Adamowicz, pre-zydent Gdańska, Andrzej Massel, za-stępca dyrektora ds. studiów i pro-jektów badawczych w Instytucie Ko-lejnictwa, Andrzej Pawłowski, czło-nek Zarządu PKP Polskich Linii Ko-lejowych, Krzysztof Dyl, prezes UTK. Ponadto głos zabrali przedstawicie-le terminali intermodalnych, spółek kolejowych, portów morskich oraz naukowcy i specjaliści do spraw od-praw celnych, spedycji i logistyki. Niezwykle ważnym tematem forum była kwestia przepustowości trójmiej-skiego węzła kolejowego, który jest nie tylko ważnym systemem dla lokalne-go transportu pasażerskiego, ale rów-

Ogólnopolski Szczyt Energetyczny

W gdańskim Amber Expo w dniach 26-27 marca odbył się Ogólnopolski

Szczyt Energetyczny. W dwudniowych obradach uczestniczyli m.in. przed-


Fot. Henryk Pietkiewicz

nież odgrywa ważną rolę dla ogólno-krajowego transportu towarowego. – Mamy świadomość, że oczekiwania mieszkańców Pomorza są duże. To my, samorządy jesteśmy kojarzeni z lokal-nym transportem kolejowym – powie-dział wicemarszałek Ryszard Świlski. – Na Pomorzu wzięliśmy odpo-wiedzialność za transport. W wielu

momentach programu rozwojowe-go naszego województwa mówimy o transporcie. Niestety, wszystkiego nie jesteśmy w stanie zrobić. Jeśli nie połączymy sił PLK, ministerstw czy samorządów, to tego te-matu nie uda nam się zreali-zować – dodał wicemarszałek. Ponadto, wicemarszałek Ryszard Świlski odebrał w imieniu mar-szałka Mieczysława Struka na-grodę Primus Innovatorum 2013 w Transporcie, Logistyce i Infrastruk-turze za wybitne i innowacyjne osią-gnięcia w promowaniu innowacji i efektywności w tych dziedzinach. W szczególności docenione zosta-ły osiągnięcia w rozwoju Pomor-skiej Kolei Metropolitalnej oraz roz-woju systemu transportu w regionie. Nagroda została przyznana przez kapitułę Instytutu Glo-balnych Innowacji i Logistyki. Organizatorem II Forum Trans-portu Intermodalnego Fracht 2014 jest KOW media&marketing, wydawca „Kuriera Kolejowego”.

Andrzej Jamry

stawiciele największych firm ener-getycznych, paliwowych i gazowni-czych – PGE, PERN, PGNiG, PSE, Tauron, Energa, Grupa Lotos, Gaz-System, jak również Urzę-du Regulacji Energetyki i Gieł-dy Papierów Wartościowych. Do Gdańska przyjechał także minister skarbu państwa Włodzimierz Karpiński. Organizatorem imprezy było Euro-pejskie Centrum Biznesu, a honoro-wy patronat nad przedsięwzięciem ob-jęli marszałek województwa pomor-skiego oraz prezydent miasta Gdańska.

(SL)

Wicemarszałek Ryszard Świlski z nagrodą Primus Innovatorum 2013.

Kamień węgielny pod Naftoport W Gdańskim Porcie Północnym wmurowano kamień węgielny pod terminal naftowy. Naftoport ma zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne Polski – mówił premier Donald Tusk, który wziął udział w uroczystości.

Terminal naftowy, kóry po-wstanie na terenie Portu Pół-nocnego w Gdańsku, ma słu-

żyć do magazynowania i przeładun-ku ropy naftowej oraz paliw płynnych. Budowa naftoportu, za którą odpo-wiada państwowe Przedsiębiorstwo Eksploatacji Rurociągów Naftowych „Przyjaźń”, składa się z dwóch eta-pów. W pierwszej kolejności zosta-nie wybudowanych sześć zbiorników

na ropę oraz infrastruktura niezbędna do ich obsługi. Pozwoli to magazyno-wać 375 tys. metrów sześc. surowca. Termin zakończenia tego etapu inwe-stycji wyznaczono na koniec 2015 roku. W drugim etapie powstaną zbiorni-ki o łącznej pojemności 325 tys. me-trów sześc. służące do magazynowa-nia produktów ropopochodnych, che-mikaliów, paliwa lotniczego oraz bio-komponentów dodawanych do pa-liw. W pobliżu terminalu inwestor zbuduje ponadto m.in. drogi dojaz-dowe, bocznicę kolejową i oczysz-czalnię ścieków. Drugą część inwesty-cji planuje się oddać do 2018 roku. Koszt budowy terminalu naf-towego, obejmujący oba etapy, oszacowano na 820 mln zł.


55 mln zł na drogi na Powiślu

W Urzędzie Marszałkow-skim w obecności marszał-ków Mieczysława Struka

i Ryszarda Świlskiego, 17 marca zo-stała podpisana umowa wykonaw-cza pomiędzy Zarządem Dróg Wo-jewódzkich w Gdańsku a Przedsię-biorstwem Budowy Dróg SA z siedzi-bą w Starogardzie Gdańskim na prze-budowę dróg wojewódzkich nr 515, nr 519 i nr 522 na obszarze Powiśla. – Dzięki podpisaniu umowy wyremon-towanych zostanie ponad 30 km dróg wojewódzkich na obszarze Powiśla – mówił marszałek Mieczysław Struk. Realizacja tego przedsięwzięcia wy-niesie 54,3 mln zł. 75 proc. tej kwoty pochodzi z funduszy unij-nych – Regionalnego Progra-mu Operacyjnego dla Wojewódz-twa Pomorskiego na lata 2007-2013,

natomiast pozostała część to środki sa-morządu województwa pomorskiego. – Wybraliśmy te odcinki, bo były one w najgorszym stanie, a przy tym moż-na je było wyremontować bez potęż-nych nakładów finansowych – mówił

Grzegorz Stachowiak, dyrektor Zarzą-du Dróg Wojewódzkich w Gdańsku. Zakończenie inwestycji zaplanowano 30 września 2015 roku.

Małgorzata Pisarewicz

Przebudowa obejmie następujące odcinki dróg: • odcinek drogi nr 515 Grzymała – Tropy Sztumskie (dł. ok. 7,75 km), lokalizacja: pow. sztumski, gm. Stary Targ,• odcinek drogi wojewódzkiej nr 519 Folwark – granica województwa (dł. 4,1 km), pow. sztumski, gm. Stary Dzierzgoń,• odcinki drogi wojewódzkiej nr 522 Sztum Górki – Kołoząb (dł. ok. 5 km), pow. sztumski, gm. Sztum i gm. Mikołajki Pomorskie, Kamienna – Prabuty (dł. ok. 6,8 km), pow. kwidzyński, gm. Prabuty, Trumiejki – Trumieje (dł. ok. 6,9 km), pow. kwidzyński, gm. Prabuty i gm. Gardeja.



WY

DA

RZ

EN

IA

Termomodernizacjasopockiego szpitala

Marszałkowie Mieczysław Struk i Hanna Zych-Ci-soń podpisali z prezydentem

Sopotu Jackiem Karnowskim umo-wę na dofinansowanie przez miasto Sopot kwotą 200 tys. zł realiza-cji kolejnego etapu projektu „Ter-momodernizacji budynków Woje-wódzkiego Zespołu Reumatologicz-nego im. dr Jadwigi Titz-Kosko”. To dobra wiadomość dla pacjentów, którzy korzystają z usług Wojewódz-kiego Szpitala Reumatologicznego w Sopocie oraz wszystkich, którzy co-dziennie widzą, jak zmienia się obli-cze Wojewódzkiego Szpitala Reumato-logicznego w Sopocie. Obecnie trwa-ją przygotowania do ogłoszenia prze-targu na wykonanie robót budow-lano-montażowych łącznika pomię-dzy pawilonem nr 2 i Zakładem Bal-neologii. W ramach prac wykona-ny zostanie remont ścian i dachu, wy-miana stolarki okiennej i drzwio-wej, a także docieplenie. Planowany termin zakończenia prac to ostatni kwartał br.

Małgorzta Pisarewicz


Pętla Żuławska oraz MDW E70 na warszawskich targach



WY

DA

RZ

EN

IA

W 26. Targach Wiatr i Woda, po raz pierwszy zorganizowanych na Stadionie Narodo-wym, wzięło udział 453 wystawców z 13 krajów, a stoiska odwiedziło ponad 40 tys. miłośników sportów wodnych. W ubiegłym roku targi z udziałem 411 wystawców

odwiedziło niecałe 28 tys. osób.

To nowe, właśnie ustanowione rekordy Targów Wiatr i Woda, do których w wymierny spo-

sób przyczyniło się sto-isko Pętli Żuławskiej i Międzynarodowej Dro-gi Wodnej E70, które dzięki ciekawej aranża-cji przyciągały całe rodzi-ny szukające alternatywy na spędzenie najbliższych wakacyjnych urlopów. Tegoroczne Targi Wiatr i Woda były największą w historii prezentacją

oferty polskich firm z branży przemy-słu jachtowego – znakomitych produ-centów zaawansowanych technologicz-

nie wyrobów, zdobywających światowe rynki. Były też wielkim żeglarskim świę-tem, forum wymiany opinii i doświad-czeń amatorów sportów wodnych, a także ważnym wydarzeniem z udzia-łem gwiazd sportów wodnych, olimpij-czyków, zawodników regatowych, po-dróżników i odkrywców, imprezą któ-ra pobudza zainteresowania różnymi formami turystyki i krajoznawstwa. Po raz pierwszy targi odbyły się w 1990 roku w Zegrzu. Rok później przeniosły się do Warszawy.

Przemysław Brozdowski

Pomorskie na srebro! Piłkarska reprezentacja Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, gospodarz i zarazem obrońca tytułu, zajęła drugie miej-sce w II Mistrzostwach Polski Urzę-dów Marszałkowskich w Piłce Noż-nej Halowej rozgrywanych w marcu

w Gniewinie. Zwyciężyła drużyna re-prezentuająca województwo śląskie. Pomorskie rozpoczęło udział w mistrzostwach od zwycięstwa z Mazowszem 2:0. W drugim me-czu gospodarze ulegli reprezentan-tom Podkarpacia 1:2, ale już w ko-

lejnym zrehabilitowali się i po za-ciętym pojedynku wygrali z drużyną województwa lubuskiego 3:2, awan-sując tym samym do ćwierćfinału. Tam przeciwnikiem była ekipa z Dolnego Śląska, z którą gospo-darze wygrali 1:0. W półfinale Po-morskie pokonało z kolei reprezen-tację województwa opolskiego 4:1, w finale zaś nie sprostali drużynie województwa śląskiego, przegrywajac 0:2. Najlepszym piłkarzem turnieju zo-stał Grzegorz Mulawa (województwo lubelskie), najlepszym bramkarzem Tomasz Łydka (województwo opol-skie), zaś tytuł króla strzelców powę-drował do Piotra Bejrowskiego (wo-jewództwo pomorskie) i Kamila Na-lewki (województwo mazowieckie), którzy strzelili w turnieju dla swoich drużyn po 6 goli. (MP) Fot. archiwum UMWP

Fot. Alex Domański/TWiW



WY

DA

RZ

EN

IA

Uroczystość wręczenia stypen-diów odbyła się 14 marca w Gdańskim Parku Nauko-

wo-Technologicznym w Gdańsku. W tym roku Zarząd Województwa Po-morskiego przyznał stypendia dokto-rantom, których prace ukierunkowane są na wdrożenia i mogą przyczynić się do rozwoju gospodarczego województwa. – Stypendia mają umożliwiać przezwy-ciężanie barier finansowych związanych z prowadzonymi badaniami oraz zdo-bywaniem niezbędnych materiałów, jak również wzrost poziomu dostępu do wiedzy i nowoczesnych metod badaw-czych – mówi marszałek Mieczysław Struk. – Zasadniczym celem projek-tu jest wsparcie procesów innowacyj-nych w regionalnej gospodarce poprzez system pomocy stypendialnej dok-torantów kształcących się na kierun-kach uznanych za przyczyniające się do wzmocnienia konkurencyjności i roz-woju gospodarczego Pomorza, wska-zanych w Regionalnej Strategii Inno-wacji dla Województwa Pomorskiego. O stypendia mogli ubiegać się dok-toranci, którzy mają otwarty przewód doktorski na uczelniach lub w jed-nostkach naukowych, mających sie-dzibę na terenie województwa po-morskiego, uprawnionych do nada-nia stopnia naukowego doktora, przy-gotowujący prace doktorskie z dyscy-

Już po raz szósty doktoranci z województwa pomorskiego otrzymali z rąk marszał-ka województwa pomorskiego stypendia w ramach realizowanego przez samorząd

województwa projektu „InnoDoktorant – stypendia dla doktorantów”.

Stypendia dla doktorantów

Odszedł założyciel NCŻ

Po dłu-giej choro-bie, 9 mar-

ca 2014 roku zmarł Krzysztof Zawalski, twór-ca i dyrektor Na-rodowego Cen-

trum Żeglarstwa w Gdańsku-Gór-kach Zachodnich. Miał 56 lat. Absolwent Wyższej Szkoły Wy-chowania Fizycznego w Gdań-sku, którą ukończył z wyróżnie-niem. Był prezydentem Między-narodowego Stowarzyszenia Kla-sy L’Equipe w latach 2004-2007. Swoją pasję żeglarską realizował że-glując regatowo w klasach Cadet, 420 i Tornado. Pięciokrotnie zdobywał mistrzostwo Polski. Potem poświęcił się wychowaniu młodych żeglarzy.

W latach 1990-2005 prowadził Zakład Teorii i Metodyki Żeglar-stwa w gdańskiej Akademii Wy-chowania Fizycznego i Sportu. Był też autorem kilkudziesięciu publi-kacji z zakresu teorii żeglarstwa. Odszedł człowiek, który miał wiel-ką pasję. Umiał połączyć tę pasję z życiem i zawodem. Swoje marzenia realizował konsekwentnie, a pomysły umiał dostosować do rzeczywistości. 9 kwietnia 2014 roku Senat Aka-demii Wychowania Fizycznego i Sportu im. Jędrzeja Śniadeckie-go w Gdańsku jednogłośnie pod-jął uchwałę w sprawie nadania Narodowemu Centrum Żeglar-stwa AWFiS imienia dr. Krzysztofa Zawalskiego. (SL)

plin i specjalności naukowych wymie-nionych jako preferowane do wspar-cia w Regionalnej Strategii Innowa-cji dla Województwa Pomorskiego. Ze 113 wniosków wybrano 55. Wśród zwycięzców największą licz-

bę stanowią doktoranci Politechni-ki Gdańskiej – 19 nagrodzonych oraz doktoranci Uniwersytetu Gdańskiego – 15 nagrodzonych, następnie dokto-ranci Gdańskiego Uniwersytetu Me-dycznego – 12 osób, doktoranci In-stytutu Maszyn Przepływowych PAN – 4 nagrodzonych, doktoranci Insty-tutu Oceanologii PAN – 2 nagrodzo-nych, doktoranci Akademii Morskiej w Gdyni – 2 osoby i doktorant z Aka-demii Marynarki Wojennej w Gdyni. Informacje o projekcje oraz lista sty-pendystów znajdują się na stronie www.innodoktorant.pomorskie.eu. W pięciu poprzednich edycjach przyznano 268 stypendiów na łącz-ną kwotę 7,1 mln zł. Tegorocz-na edycja projektu „InnoDokto-rant” jest ostatnią w obecnym okre-sie programowania 2007-2013.


Fot. Grzegorz Mehring



WY

DA

RZ

EN

IA

Sport w nowej perspektywie unijnejW auli Biblioteki Głównej Uniwersytetu Gdańskiego, 11 kwietnia odbyła się konfe-rencja „Sport w nowych wieloletnich ramach finansowych”, zorganizowana wspól-nie przez posła do Parlamentu Europejskiego Jana Kozłowskiego oraz marszałka województwa pomorskiego Mieczysława Struka.

Młodzi Pomorzanie uczą się samorządu

W Urzędzie Marszałkowskim w Gdańsku, 11 kwiet-nia odbył się finał

IX Pomorskiego Konkursu Wie-dzy o Samorządzie Terytorialnym. Celem konkursu jest upowszechnie-nie i pogłębienie wiedzy o samorzą-dzie terytorialnym, o lokalnym i re-gionalnym życiu społecznym, kształ-towanie aktywnych postaw obywa-telskich oraz wzmacnianie patrio-tyzmu lokalnego i regionalnego. Konkurs obejmuje problematy-kę wiedzy ogólnej o administra-cji publicznej, podstawowych wia-domości o województwie pomor-skim, wiedzy o organizacji i kom-petencjach samorządów terytorial-nych: gmin, powiatów i województw.

W tym roku konkurs podzielony był na dwa etapy: powiatowy, w którym uczestniczyło 469 uczniów oraz woje-wódzki – z udziałem 65 uczniów wyło-nionych podczas etapów powiatowych. Dla laureatów – uczniów oraz opie-kunów nagrodzonych uczestników

– samorząd województwa pomor-skiego ufundował nagrody pienięż-ne w wysokości: I miejsce – 1500 zł, II miejsce – 1000 zł, III miejsce – 500 zł. Szkoły macierzyste zdobyw-ców trzech pierwszych miejsc w kon-kursie otrzymały nagrody rzeczowe. Pierwsze miejsce zdobył Marcin Przy-byś z Zespołu Szkół Ogólnokształ-cących nr 1 w Pruszczu Gdańskim, opiekun Iwona Bawor, drugie miej-sce zajął Wojciech Romaniec z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Człucho-wie, opiekun Ilona Karmańska, a trze-cie – Monika Jakubek z Zespołu Szkół w Chojnicach, opiekun Jacek Borzyszkowski.

Aleksandra Burlińska


Konferencja, którą oprócz gospo-darzy poprowadzili także Paweł Orłowski – wiceminister roz-

woju regionalnego oraz Adam Giersz – były minister sportu, obecnie dorad-ca ministra sportu i turystyki, skiero-wana była do wszystkich potencjalnych

beneficjentów projektów sportowych: władz regionalnych wszelkich szcze-bli, organizacji i klubów sportowych, związków sportowych, stowarzyszeń, szkół sportowych i miejskich ośrod-ków sportu i rekreacji. Wraz z rozpo-częciem w 2014 roku nowej perspek-

tywy finansowej Unii Europejskiej, po-jawiły się nowe możliwości finanso-wania sportu i aktywności fizycznej ze środków unijnych, w tym także w ra-mach programu Erasmus+. Uczestnicy konferencji mieli okazję zapoznać się z możliwościami wspierania i promo-cji sportu, zarówno wyczynowego, jak i masowego, promocji zdrowia, wyrów-nywaniu szans dzieci i młodzieży, prze-ciwdziałania wykluczeniu społecznemu oraz przede wszystkim nowym możli-wościom wspierania tych działań, jakie otwiera perspektywa finansowa na lata 2014-2020. Druga część konferencji poświęcona była praktycznym wska-zówkom dla potencjalnych beneficjen-tów projektów unijnych zarządzanych z poziomu krajowego, regionalne-go i europejskiego. Patronat honoro-wy nad konferencją „Sport w nowych wieloletnich ramach finansowych” ob-jął minister sportu Andrzej Biernat.



Głównym punktem obrad było nadanie honorowych wyróż-nień „Za Zasługi dla Woje-

wództwa Pomorskiego”, które decy-zją przyznającej wyróżnienia kapituły, otrzymali: Anna Bogucka-Skowrońska i prof. Zygmunt Szultka.

Opozycjonistka w todze

Anna Bogucka-Skowrońska urodzi-ła się 23 lutego 1942 roku w Rado-miu. Ukończyła studia prawnicze na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Następnie odbyła aplika-

cję sądową i adwokacką. Od 1970 roku wykonuje zawód adwokata w Słup-sku. Należała do Stronnictwa Demo-kratycznego. Była członkiem „Solidar-ności”, tworząc struktury związkowe w regionie słupskim. Była internowana w stanie wojennym jako jedyna kobie-ta w tym regionie. Po zwolnieniu prze-wodniczyła Ośrodkowi Słupskiego Bi-skupiego Komitetu Pomocy Osobom Pozbawionym Wolności i ich Rodzi-nom, współpracującym z Komitetem Prymasowskim. Brała udział w kilku-dziesięciu procesach politycznych, bro-niąc społecznie takich działaczy opozy-

cji, jak Lech Wałęsa, Zbigniew Roma-szewski, Anna Walentynowicz, Bogdan Lis. Po 1989 roku zasiadła w Senacie I kadencji z ramienia Komitetu Oby-watelskiego, II kadencji z ramienia Unii Demokratycznej oraz IV kaden-cji z ramienia Unii Wolności. Pełniła funkcję sędziego Trybunału Stanu. Bę-dąc senatorem III kadencji, reprezen-towała Izbę Wyższą w Krajowej Radzie Sądownictwa. W latach 2002-2006 przewodniczyła Radzie Miasta Słup-ska. Anna Bogucka-Skowrońska jest osobą cenioną w Słupsku. Jako adwo-kat i prawnik bezinteresownie udzielała

Podczas XXXVIII sesji Sejmiku Województwa Pomorskiego, 31 marca wręczone zo-stały Honorowe Wyróżnienia za Zasługi dla Województwa Pomorskiego. Ponadto

marszałek Mieczysław Struk i przewodniczący Sejmiku Jan Kleinszmidt nagrodzili srebrną medalistkę ostatnich Halowych Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce Angeli-

kę Cichocką i jej trenera – Jarosława Ścigałę.



SE

SJA

SE

JMIK

U


Nagrodzeni przez samorząd województwa pomorskiego

Uhonorowani – srebrna medalistka sopockich Halowych Mistrzostw Świa-ta w Lekkoatletyce Angelika Cichocka i jej trener Jarosław Ścigała.

prof. Zygmunta Szultki koncentru-ją się na czterech problemach: dzie-jach Pomorza Zachodniego, głównie jego brandenbursko-pruskiej części w drugiej połowie XVII i XVIII wie-ku, historii państwa brandenbur-sko-pruskiego w tym okresie, sze-roko pojętej kaszubszczyzny na Po-morzu Zachodnim od reformacji po 1945 rok oraz edycji źródeł historycz-nych. Prof. dr hab. Zygmunt Szultka jest najwy-bitniejszym uczniem, później współ-pracownikiem i kontynuatorem pra-cy profesora Gerarda Labudy. Przez prof. Gerarda Labudę był uważany za najlepszego znawcę stosunków pol-sko-niemieckich, a szczególnie naj-lepszego znawcę dziejów całego Po-morza. Profesor jest najlepszym znaw-cą archiwów pomorskich w Polsce, w Niemczech i w innych krajach Eu-ropy. Profesor Zygmunt Szultka jest bardzo aktywny społecznie. Od wie-lu lat angażuje się w działalność Zrze-szenia Kaszubsko-Pomorskiego. Był wieloletnim prezesem oddziału ZKP w Słupsku i członkiem władz Zarzą-du Głównego ZKP w Gdańsku, bar-dzo aktywnym działaczem Polskiego



SE

SJA

SE

JMIK

U

pomocy potrzebującym. Za pracę zawo-dową i społeczną Anna Bogucka-Skow-rońska została wyróżniona m.in. wiel-ką Odznaką Adwokatury Zasłużonym, medalami Zasłużona dla Województwa Słupskiego, Zasłużona dla Miasta Słup-ska, „Solidarności” oraz Krzyżem Ofi-cerskimi Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Komandorskim Orderu Odro-dzenia Polski, medalami ministra spra-wiedliwości za działalność pro bono i działalność na rzecz niepodległego bytu państwa polskiego.

Znawca dziejów Pomorza

Profesor Zygmunt Szultka studiował na Uniwersytecie im. Mikołaja Koper-nika. Dyplom magistra uzyskał w 1967 roku. Za pracę habilitacyjną z 1991 roku „Język polski w Kościele ewangelicko-augsburskim na Pomorzu Zachodnim od XVI do XIX wieku” uzyskał nagrodę Wydziału I PAN oraz I nagrodę im. An-drzeja Frycza Modrzewskiego. Tytuł na-ukowy profesora uzyskał w 1996 roku, zaś profesora zwyczajnego w 2008 roku. Od przejścia do Instytutu Historii PAN do chwili obecnej zainteresowania

Towarzystwa Historycznego. W 2004 roku wydał odnalezione, dotąd niezna-ne, rękopisy więzienne twórcy regio-nalizmu i kaszubskiego języka pisane-go Floriana Ceynowy: „Florian Ceyno-wa. Teksty więzienne” (2004). Odzna-czony został Złotym Krzyżem Zasługi. Posiada wiele odznaczeń honorowych: Zasłużony dla Archiwistyki, dla Kultu-ry, Odznaka Stolema, Odznaka Gloge-ra. Posiada medal za zasługi dla miasta Słupska, woj. słupskiego oraz Nagrodę im ks. Bolesława Domańskiego.

Medalistka z Kaszub

Samorząd województwa pomorskie-go, podczas XXXVIII sesji sejmiku, na-grodził również srebrną medalistkę so-pockich Halowych Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce Angelikę Cichocką i jej trenera – Jarosława Ścigałę. Uro-dzona w Kartuzach, a trenująca w ULKS Talex Borysław Borzytu-chom lekkoatletka, za sportowy suk-ces otrzymała od marszałka woje-wództwa Mieczysława Struka po-dziękowania oraz czek na 5 tys. zł.


Zasłużeni dla Pomorza: Anna Bogucka-Skowrońska oraz prof. Zygmunt Szultka.




NA

SZ

E W

YW

IAD

Y

Z Ryszardem Świlskim, członkiem Zarządu Województwa Pomorskiego rozmawia Sławomir Lewandowski

– W zakresie Pana kompetencji są przede wszystkim sprawy transpor-towe. Jak pod tym względem wypada Pomorze na tle innych polskich regio-nów?

– Ostatnia dekada przyniosła wiele po-zytywnych zmian w kwestii transportu na Pomorzu. Duża w tym zasługa fun-duszy unijnych, dzięki którym samorząd województwa i samorządy lokalne mogły i nadal mogą realizować wiele inwestycji, które bez unijnej pomocy z pewnością trudniej byłoby wykonać. Nie chciałbym licytować się na miejsca, bo pozytyw-ne zmiany widać w każdym wojewódz-twie. Na pewno pomorski samorząd nie spoczął na laurach i nadal, w miarę do-stępnych środków finansowych, realizu-jemy wiele inwestycji na terenie całego województwa.

– Jakie to inwestycje?

– Zarząd Dróg Wojewódzkich, jednost-ka podległa samorządowi województwa pomorskiego, realizuje zadania na kilku pomorskich odcinkach, m.in. na Mierzei Helskiej, w ciągu drogi 216. Na tej samej drodze wojewódzkiej kończy się moder-nizacja odcinka od przejazdu kolejowego w Redzie do granic miasta. W kwietniu została podpisana umowa z wykonaw-cą na przebudowę dróg wojewódzkich nr 515, 519 i 522 na obszarze Powiśla. Od kilku lat sukcesywnie buduje-my także dojazdy do autostrady A1. Szukamy także sposobów na realizację kolejnych inwestycji, takich jak Obwod-nica Północna Aglomeracji Trójmiejskiej.

– Wspomniał Pan o OPAT. Tymczasem w opinii Ministerstwa Infrastruktury

i Rozwoju, nie spełnia ona żadnego z wymogów drogi krajowej, określo-nych w ustawie o drogach publicz-nych. To praktycznie przekreśla szan-sę na sfinansowanie tej inwestycji ze środków rządowych.

– Niestety, nie udało się przekonać mi-nisterstwa do tego, aby zaliczył OPAT do kategorii dróg krajowych. Jak wia-domo, realizacja inwestycji szacowanej na miliard złotych ze środków budżeto-wych lokalnych samorządów, tj. Gdy-ni, Rumi i Redy, nie wchodzi w rachu-bę. Także samorząd województwa, nawet przy wsparciu środków unijnych, nie jest w stanie zrealizować tej kosztownej inwe-stycji. Jest jednak dobra wiadomość, bo projekt budowy OPAT znalazł się w wy-kazie dużych inwestycji Programu Ope-racyjnego Infrastruktura i Środowisko

Nadeszły dobre czasy dla transportu kolejowego




NA

SZ

E W

YW

IAD

Y

2014-2020. Obwodnica została przypi-sana do projektów dotyczących transpor-tu morskiego i śródlądowego, jednak to, czy OPAT ostatecznie otrzyma dofinan-sowanie, będzie uzależnione od spełnie-nia kryteriów wyboru projektów oraz od dostępności alokacji unijnych środków. Zapewniam, że samorząd województwa pomorskiego nie zaprzestanie zabiega-nia o to, aby OPAT został zrealizowany z funduszy unijnych i z funduszy budże-tu państwa. Kartą przetargową jest szyb-kie i dobre połączenie z portem w Gdyni.

– Dużo się mówi o budowie dróg, ale wiele dzieje się też w kolejowej kwe-stii. Można powiedzieć, że na Pomo-rzu infrastruktura kolejowa przecho-dzi prawdziwą rewolucję. Sztandaro-wą inwestycją jest budowa Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.

– Zgadza się. Nastały dobre czasy dla ko-lei. To także kierunek wyznaczony przez Unię Europejską, która wspiera realizacje kolejowe. Jesteśmy na półmetku epoko-wej inwestycji, jaką jest budowa PKM. Wszystko na to wskazuje, że za rok po-jedziemy pociągiem z Wrzeszcza do Por-tu Lotniczego Gdańsk im. Lecha Wałęsy. Końca dobiegają także modernizacje ko-rytarzy helskiego i kościerskiego oraz li-nia kolejowa E-65 łącząca Gdynię z War-szawą. Dzięki tym inwestycjom pasa-żerowie będą mogli korzystać nie tylko z nowoczesnego i komfortowego taboru, ale także będą podróżować po zmoder-nizowanych liniach kolejowych, co zna-cząco wpłynie na czas przejazdu. Przygo-towujemy się także do budowy drugiego toru SKM do Wejherowa. Zamierzenie to pozwoli jeszcze bardziej zbliżyć Wej-herowo do Trójmiasta poprzez skrócenie czasu przejazdu i zwiększenie częstotli-wości kursowania SKM-ki.

– Wspomniał Pan o nowoczesnym i komfortowym taborze. Samorząd województwa pomorskiego w kwiet-niu podpisał umowę z bydgoską firmą PESA na dostawę czterech pociągów.

– Zakup tych czterech pojazdów szyno-wych realizowany jest w ramach szwaj-carsko-polskiego programu współpracy. Zakupiony tabor przeznaczony jest do obsługi linii Malbork – Grudziądz. Nie będzie to jedyny kolejowy zakup w tym roku. Jesteśmy w trakcie rozstrzygania konkursu na zakup taboru dla Pomor-

skiej Kolei Metropolitalnej. Będzie to 10 spalinowych zespołów trakcyjnych, speł-niających najnowocześniejsze standardy.

– Za rok będą tory, będzie też nowo-czesny tabor, ale czy PKM będzie mia-ła pasażerów? Co władze spółki i wo-jewództwa robią, aby przekonać po-tencjalnych podróżnych do pozosta-wienia swoich aut w domu bądź w bu-dowanych przy stacjach PKM parkin-gach i skorzystania z kolei?

– O pasażera trzeba walczyć. Naszym orę-dziem w tej kwestii będzie przede wszyst-kim nowoczesny tabor kolejowy, skomu-nikowany z transportem miejskim, tj. tramwajami i autobusami. W godzinach porannych dla pasażerów ważny jest czas przejazdu. Jestem przekonany, że pocią-gi PKM będą w tej kwestii bezkonkuren-cyjne. Oczywiście, bierzemy pod uwa-gę fakt, że część mieszkańców z różnych względów nie będzie chciała zamienić fo-tela kierowcy na wygodny fotel w pocią-gu. Jednak wierzę, że PKM będzie rów-nie popularnym środkiem transportu jak Szybka Kolej Miejska.

– Pełni Pan funkcję prezesa Zarządu Stowarzyszenia Polskich Regionów Korytarza Transportowego Bałtyk – Adriatyk. Jakie zadania realizuje sto-warzyszenie?

– Celem stowarzyszenia jest m.in. kre-owanie i promocja strefy rozwojowej korytarza transportowego Bałtyk – Ad-riatyk w kraju i za granicą, zapewnie-nie międzyregionalnej spójności plano-wania strategicznego i przestrzennego w strefie korytarza w Polsce, inicjowa-nie przedsięwzięć służących rozwojo-wi gospodarczemu korytarza, zwłaszcza w jego punktach węzłowych. Stowa-rzyszenie monitoruje także realizowane i planowane inwestycje infrastruktury transportowej finansowane ze źródeł pu-blicznych i prywatnych, inicjuje działa-nia na rzecz zwiększenia rangi transpor-tu intermodalnego w strefie oddziaływa-nia korytarza. Chodzi przede wszystkim o wykorzystanie drogi wodnej rzeki Wi-sły, przewozów kolejowych, technologii intermodalnych i przestrzegania standar-dów środowiskowych.

– Jakie znaczenie dla województwa po-morskiego, ale także dla całego kraju ma korytarz Bałtyk – Adriatyk?

– Międzynarodowy korytarz transpor-towy Bałtyk – Adriatyk jest jednym z dziewięciu transeuropejskich korytarzy transportowych, którego istotny element na terytorium Polski stanowią autostra-da A1, linie kolejowe E-65 oraz Central-na Magistrala Kolejowa. Ma on zarów-no w wymiarze krajowym, jak i europej-skim niebagatelne znaczenie. Korytarze mają powstać do końca 2030 roku. Będą łączyć ważne morskie trasy komunika-cyjne, tzw. autostrady morskie, z wybra-nymi trasami lądowymi: kolejami, auto-stradami i drogami wodnymi śródlądo-wymi. W ten sposób powstanie paneuro-pejska sieć połączeń najszybciej rozwija-jących się miast i regionów, służąc mobil-ności ich mieszkańców i potrzebom go-spodarczym.

– W tym roku port lotniczy w Rębie-chowie obchodzi 40-lecie istnienia. Jednym z udziałowców spółki jest sa-morząd województwa pomorskiego. Jak władze województwa oceniają roz-wój lotniska?

– Nasze lotnisko jest doskonałym przy-kładem skoku cywilizacyjnego, jaki w ostatnich latach dokonał się w wo-jewództwie pomorskim. Od kilku lat lotnisko systematycznie się rozwija. W 2012 roku zakończono największą w historii gdańskiego portu lotnicze-go rozbudowę, wartą blisko 400 milio-nów złotych. Najważniejszą inwesty-cją była budowa terminalu pasażerskie-go T2. Dzięki temu lotnisko jest w sta-nie obsłużyć nawet 5 mln podróżnych w ciągu roku. Rok 2014 przebiega pod znakiem fazy realizacji kolejnych inwe-stycji z nowego programu, obejmujące-go między innymi rozbudowę termina-lu pasażerskiego T2 o część przylotową i montaż rękawów pasażerskich. Kolej-nym bardzo ważnym elementem reali-zowanego programu inwestycyjnego jest podniesienie kategorii operacyjnej lot-niska. Dzięki temu możliwe będzie wy-konywanie operacji startów i lądowań w jeszcze trudniejszych niż dotych-czas warunkach ograniczonej wi-doczności. Potencjał gdańskiego por-tu lotniczego doceniają również prze-woźnicy. Swoją siedzibę ma tu już Wizzair, a niedawno Ryanair poinformował, że zamierza uru-chomić w Gdańsku nową bazę.

– Dziękuję za rozmowę.




WY

DA

RZ

EN

IA

Ergo Arena po raz kolejny była świadkiem wielkich wyda-rzeń. Tym razem pod dachem

gdańsko-sopockiej hali gościli naj-lepsi lekkoatleci z Polski i ze świata. – To były wyjątkowe mistrzostwa w wyjątkowym mieście – powiedział podczas konferencji podsumowującej Halowe Mistrzostwa Świata w Lekko-atletyce Sopot 2014 Nick Davis, szef komunikacji IAAF, Międzynarodowej Federacji Lekkoatletyki.

Doskonałe wyniki

Na bieżni w Ergo Arenie padło 13 naj-lepszych wyników świata, jeden rekord świata – w biegu sztafetowym męż-czyzn na 400 metrów i – co bardzo

istotne dla rozwoju i promocji lekko-atletyki w poszczególnych krajach – 51 rekordów krajowych oraz 6 rekordów stref – podkreślał przedstawiciel IAAF. Polacy zdobyli trzy medale – złoty i dwa srebrne. Najcenniejszy krążek wywalczyła Kamila Lićwinko w sko-ku wzwyż, dwa srebra zdobyli: po-chodząca z Pomorza Angelika Ci-chocka i Adam Szczot – oboje w bie-gu na 800 metrów. Doskonałe czwar-te miejsca zajęły również: Justyna Ka-sprzycka w skoku wzwyż, Justyna Świę-ty w biegu na 400 metrów oraz żeń-ska i męska sztafeta 4×400 metrów. Nasz najlepszy kulomiot, dwukrotny mistrz olimpijski, Tomasz Majewski z wynikiem 21,04 metra zajął czwarte miejsce w konkursie, choć do trzeciego

Nowozelandczyka Tomasa Walsha za-brakło bardzo niewiele. Tytuł obronił Amerykanin Ryan Whiting rezultatem 22,05, a srebrny medal zdobył Nie-miec David Storl z wynikiem 21,79. Reprezentanci Polski zajęli 6. miej-sce w klasyfikacji medalowej, na któ-rej czele znalazły się Stany Zjed-noczone (osiem złotych meda-li, dwa srebrne i dwa brązowe). Jesz-cze lepiej biało-czerwoni wypadli w klasyfikacji punktowej, uwzględnia-jącej awanse poszczególnych zawod-ników do finałów, polska reprezenta-cja zajęła bowiem drugie miejsce, po reprezentacji Stanów Zjednoczonych! W opinii wielu sportowców bieżnia na Ergo Arenie była bardzo szybka, a dodatkowym atutem był wspaniały

Sopot w dniach 7-9 marca gościł najlepszych lekkoatletów globu, uczestników Halowych Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce Sopot 2014. W najważniejszej imprezie sportowej roku wzięło udział 600 sportowców z niemal 140 krajów.

Sprawdzianem dla zawodów były Halowe Mistrzostwa Polski, które odbyły dwa tygodnie wcześniej, 22-23 lutego.

Królowa sportu w Ergo Arenie

Fot. Krzysztof Mystkowski / KFP


Fot. Krzysztof Mystkowski / KFP



WY

DA

RZ

EN

IA

doping licznie zgromadzonej publicz-ności. To wpłynęło na bardzo dobre re-zultaty.

Miliony widzów

Sukces wydarzenia to nie tylko zado-woleni sportowcy i kibice w Ergo Are-nie, ale także miliony ludzi, którzy w Internecie czy w telewizji śledzili zmagania lekkoatletów. Oficjalna stro-na internetowa IAAF zanotowała re-kordową oglądalność, dwa razy większą niż podczas Mistrzostw Świata w Stam-bule – 650 tys. unikalnych użytkow-ników. Bardzo dobra była także opra-wa telewizyjna. Wartość medialna tyl-ko w polskich mediach, bez transmi-sji zagranicznych, to 32 mln złotych. Nick Davis podziękował mia-stu Sopot, organizatorom, sportow-com i wolontariuszom, których za-angażowanie – jak zaznaczył – zrobi-ło na wszystkich ogromne wrażenie. – Osiągnięty sukces to ogromne za-angażowanie i praca wielu osób. Ni-gdy nie było tak trudnego, ale jedno-cześnie tak satysfakcjonującego wy-darzenia. Teraz trudno nam wyobra-zić sobie, co może być większym wy-zwaniem organizacyjnym – mówił Ja-cek Karnowski, prezydent Sopotu. Są także inne, pozasportowe re-kordy. Przychód ze sprzedaży bile-tów był trzykrotnie wyższy niż pier-wotnie planowano. Frekwen-cja na trybunach, na których zasia-dło 22 tys. osób, wyniosła 95 proc. Przy organizacji pracowa-ły 103 osoby, 1000 wolontariu-szy, zaangażowanych było 78 firm. – Przekonaliśmy się, że mieszkańcy chcą oglądać lekkoatletykę. Dlatego wspólnie z SKLA będziemy aplikować o organizację w 2016 roku lekkoatle-tycznych mistrzostw Polski na Stadio-nie Leśnym – zadeklarował Jacek Kar-nowski, prezydent miasta Sopotu. Oficjalne zakończenie HMŚ Sopot 2014, połączone z wręczeniem meda-li najlepszym sztafetom 4×400 metrów odbyło się w siedzibie Amber Expo w Gdańsku. Podczas ceremonii prezy-dent Jacek Karnowski przekazał sym-boliczną flagę mistrzostw przedstawi-cielom miasta Portland, gdzie w 2016 roku odbędą się kolejne HMŚ w lek-koatletyce.


Wielu beneficjentów jeszcze do 30 czerwca 2015 roku będzie kończyć realiza-

cję swoich projektów, ponosić wydat-ki, składać wnioski o płatność, pod-dawać się kontroli i sprawdzać kon-to bankowe w oczekiwaniu na refun-dację środków. Niektórzy będą ścigać się z czasem w dramatycznym biegu z przeszkodami, żeby tylko zdążyć przed ostatecznym terminem. W nie-których projektach wyłonionych w ostatnich konkursach dopiero są ogłaszane przetargi, ale nie ma powo-du do niepokoju – dzieje się to zgod-nie z wcześniej zaplanowanym harmo-nogramem, a realizacja tych projektów nie będzie trwała zbyt długo, gdyż ich przedmiotem jest przygotowanie do-

kumentacji dla przyszłych inwestycji, które realizowane będą już ze środków europejskich przewidzianych na okres 2014-2020.

Ciężka praca wszystkich

Ponieważ realizacja Programu na-dal trwa, na oficjalne podsumowa-nie przyjdzie jeszcze czas. Podamy wszystkie ważne i duże liczby poka-zujące skalę środków skutecznie za-inwestowanych w rozwój wojewódz-twa, przeanalizujemy bezpośrednie re-zultaty oraz długofalowe efekty zre-alizowanych projektów w skali woje-wództwa, powiatów i gmin, przedsta-wimy korzyści dla ich mieszkańców.

Jakkolwiek doniosły okaże się suk-ces programu, nie przyszedł on lek-ko ani łatwo. Kryje się za nim przede wszystkim wieloletnia wytężona praca setek beneficjentów. A także firm bu-dowlanych, inspektorów nadzoru, do-stawców, podwykonawców, doradców. Swój udział mają organy administra-cji różnych szczebli i kompetencji wy-dające niezbędne decyzje, a nawet sądy rozpatrujące skargi w ramach procedu-ry odwoławczej. Komitet Monitoru-jący, w skład którego wchodzą przed-stawiciele różnych środowisk, zatwier-dza kryteria wyboru projektów i czu-wa nad osiągnięciem celów. Mieszkań-cy, użytkownicy zbudowanej lub zmo-dernizowanej infrastruktury też ode-grali istotną rolę: brali udział w kon-

Regionalny Program Operacyjny dla Województwa Pomorskiego na lata 2007-2013 zbliża się do końca. Był to pierwszy w historii kompleksowy, „autorski” program

unijny samorządu województwa pomorskiego. Przygotowany przez województwo, wynegocjowany z Komisją Europejską, samodzielnie wdrażany przez ponad

siedem lat.



PO

MO

RS

KIE

W U

NII

Program Regionalny od kuchni

Fot. © Depositphotos.com

sultacjach społecznych, czuwali nad realizacją inwestycji, zgłaszali swo-je uwagi i wątpliwości. A potem chęt-nie korzystali z nowych obiektów re-kreacyjnych, tras rowerowych, dróg. Skomplikowana logistyka programu nie mogłaby działać, gdyby nie Insty-tucja Zarządzająca. Jest nią Zarząd Wo-jewództwa Pomorskiego, obsługiwa-ny przez poszczególne departamenty Urzędu Marszałkowskiego Wojewódz-twa Pomorskiego. Wśród nich za re-alizację Programu odpowiada przede wszystkim Departament Programów Regionalnych, wspierany przez Depar-tament Rozwoju Regionalnego i Prze-strzennego. Wdrażanie części dedyko-wanej przedsiębiorczości powierzone zostało Agencji Rozwoju Pomorza SA (ARP SA).

Cykl życia projektu z niespodziankami

W Departamencie Programów Regio-nalnych (DPR) każdy projekt przecho-dzi po kolei przez cały swój cykl ży-cia. Najpierw beneficjent przygotowu-je projekt, konsultując go z pracowni-kami DPR. Na tym etapie tworzone jest studium wykonalności, przepro-wadzana ocena oddziaływania na śro-dowisko (chyba że wyjątkowo nie jest wymagana), opracowywana dokumen-tacja techniczna i uzyskiwane pozwo-lenie na budowę lub inna decyzja ad-ministracyjna. Następnie projekt skła-dany jest w konkursie i poddawany przez DPR wielostopniowej ocenie: formalnej, wykonalności, strategicznej. W procesie oceny uczestniczą ze-wnętrzni eksperci oraz reprezentanci różnych podmiotów i instytucji. Wy-boru projektów, którym zostanie przy-znane dofinansowanie unijne, dokonu-je Zarząd Województwa Pomorskiego. Po wyborze podpisywana jest umowa o dofinansowanie i rozpoczyna się pro-ces realizacji projektu, przeważnie kil-kuletni. Beneficjent wyłania wykonaw-cę, w miarę postępu robót składa do DPR wnioski o płatność, które po we-ryfikacji są podstawą do wypłaty unij-nych środków. Na zakończenie prze-prowadzana jest przez DPR kontrola na miejscu realizacji projektu, po któ-rej następuje wypłata reszty dofinan-sowania i rozpoczyna się pięcioletni okres trwałości, podczas którego trzeba eksploatować infrastrukturę zgodnie

z wcześniejszymi założeniami. Cykl życia projektu przedstawiony po-wyżej, z konieczności bardzo skróto-wo, w rzeczywistości prawie nigdy nie przebiega tak gładko. Występuje wie-le przewidzianych i nieprzewidzianych zmian oraz komplikacji. Część bene-ficjentów odrzuconych na poszczegól-nych etapach oceny składa odwoła-nia, do czego zresztą ma niepodważal-ne prawo. Często nie udaje się wyłonić wykonawcy podczas pierwszego, a na-wet kolejnych postępowań przetargo-wych. Niektórzy wykonawcy „schodzą z budowy” i beneficjenci muszą poszu-kiwać kolejnych, którzy dokończą in-westycję. Czasami w wykopach znajdu-je się niespodzianki, w skrajnym przy-padku nawet bomby z okresu II wojny światowej. Powstają opóźnienia, cza-sem zmiany w projektach. DPR ana-lizuje każdy przypadek indywidual-nie, zawierane są aneksy do umów o dofinansowanie. Czasami w wyni-ku oszczędności przetargowych do puli wracają spore środki, wtedy wybierane są projekty z listy rezerwowej lub ogła-szane kolejne konkursy. Beneficjenci najbardziej nie lubią kontroli, bo czę-sto nakładane są w ich wyniku korekty finansowe za przewinienia wobec pra-wa krajowego i unijnego, najczęściej za niewystarczająco dokładne prze-strzeganie zasad rządzących zamówie-niami publicznymi. Oprócz kontro-li prowadzonych przez DPR u benefi-cjentów, praktycznie stale cały program i poszczególne losowo wybrane pro-jekty kontrolowane są przez róż-ne organy zewnętrzne, w szczegól-ności Urząd Kontroli Skarbowej. Chciałbym, żeby wszyscy beneficjenci

rozgoryczeni nałożonymi na ich pro-jekty korektami finansowymi pamię-tali, że jeżeli korekta została nałożo-na, to znaczy że było to bezwzględnie konieczne. Dla dobra beneficjentów i programu. Czym później zostaną wy-kryte nieprawidłowości, tym wyższe odsetki od zwracanych środków zapła-ci beneficjent. A wydatki niezgodne z unijnymi wymogami nie będą przez Brukselę uznane. Jeżeli nastąpi to bar-dzo późno, nie będzie już czasu, żeby przeznaczyć te pieniądze na inne pro-jekty. Musimy dbać o pełne wykorzy-stanie funduszy, które otrzymało woje-wództwo.

Trening przed nowym rozdaniem

W trakcie realizacji programu nie bra-kowało komplikacji o szerokim zasięgu. Okazywało się, że prawo polskie jest niedostosowane do prawa unijnego i trzeba podejmować różne nadzwy-czajne działania. Najbardziej spekta-kularny przykład to niedostosowa-nie przepisów krajowych do unijnych w zakresie oceny oddziaływania na śro-dowisko. W przypadku setek projek-tów beneficjenci musieli poprawiać lub powtarzać procedury środowiskowe, a DPR (a także ARP SA) przy pomo-cy ekspertów musiał je weryfikować. Nie było łatwo i nadal nie jest (pro-gram trzeba jeszcze szczęśliwie zakoń-czyć i rozliczyć), ale za to wszyscy jego uczestnicy są „zaprawieni w bojach” i przez to dobrze przygotowani do wdra-żania kolejnego Regionalnego Progra-mu Operacyjnego na lata 2014-2020. Nowy Program Regionalny, obec-nie negocjowany z Komisją Europej-ską, będzie obejmował zarówno pro-jekty infrastrukturalne (finansowane z Europejskiego Funduszu Rozwo-ju Regionalnego, tak jak obecnie), jak i projekty tzw. miękkie (finansowane z Europejskiego Funduszu Społecz-nego). Będzie stanowił dla wszystkich jeszcze większe wyzwanie. W Urzędzie Marszałkowskim do „klubu” departa-mentów wspomagających Zarząd Wo-jewództwa Pomorskiego w pełnieniu funkcji Instytucji Zarządzającej dołą-czy Departament Europejskiego Fun-duszu Społecznego.

Jan Szymański



PO

MO

RS

KIE

W U

NII

Fot. archiwum UMWP

Młodzi startują ze STARTEREMGdański Inkubator Przedsiębiorczości STARTER działa zaledwie dwa lata, a już stał się znaną marką nie tylko na Pomorzu, ale i poza jego granicami. Z powodzeniem realizuje bowiem ambitny cel – uwolnić potencjał kreatywności młodych gdańsz-

czan. Dziś w jego biurach swój pierwszy biznes prowadzi blisko 150 młodych firm. Niektóre z nich już zdobyły europejski rozgłos.

Ostatnio znów zrobiło się gło-śno o jednym ze start-upów. Mowa o firmie GIT Parkour,

która organizuje w szkołach pod-stawowych zajęcia parkour – sztu-kę poruszania się przez przeszko-dy za pomocą wymyślnych trików. Zajęcia spotkały się z bardzo dużym za-interesowaniem i entuzjazmem mło-

dzieży szkolnej. Choć pomysł na tego typu zajęcia to całkowita nowość, tre-nować można już w blisko 40 szko-łach podstawowych w Trójmieście. – Mój syn od pół roku uczęszcza na treningi GIT. Jest z nich bardzo zado-wolony. Wraca pełen radości i entu-zjazmu. Cieszę się, że powstał taki po-mysł. Fachowa asekuracja podczas za-jęć daje pewność, że dziecko jest pod dobrą opieką. Bez wahania postano-wiłam wysłać syna na odpoczynek zi-mowy organizowany przez GIT. Po po-wrocie usłyszałam – mamo, było GIT! I to jest chyba najlepsza rekomenda-

cja i dowód na to, że warto posłać swo-je pociechy na zajęcia z parkour. GIT to nie tylko ćwiczenia, to także nauka o prawidłowym odżywianiu się i za-chowaniu. Polecam bardzo gorąco wszystkim rodzicom – wyznaje anoni-mowa mama na portalu Trójmiasto.pl. Start-up zdobył już pierwsze waż-ne wyróżnienia, m.in. certyfikat jako-

ści KidZone 2013 od Rzecznika Praw Dziecka za najwyższą jakość usług oraz nowoczesne rozwiązania prodzie-cięce. GIT Parkour na stałe współ-pracuje też z prestiżowym ośrodkiem Polska Akademia Dzieci, działają-cym przy Uniwersytecie Gdańskim. Równie duży rozgłos zdobyła firma Aeon Form – laureaci starterowego pro-jektu Go Creative. Biznes na Start, któ-ra zajmuje się tworzeniem nowoczesne-go designu dla branży funeralnej, czy-li projektowaniem m.in. trumien i urn w nowej, świeżej, ale zarazem eleganc-kiej stylistyce. Ze swoimi produkta-

mi firma była polskim reprezentantem w konkursie Creative Business Cup. Znalazła się w bardzo prestiżowej grupie 16 najlepszych firm branży kreatywnej na świecie. Tak dobre projekty bizneso-we nie byłyby możliwe bez kom-pleksowego wsparcia, które STAR-TER świadczy młodym firmom

w pierwszych latach ich biznesowej drogi. Na tę wy-jątkową ofertę składają się m.in.: wynajem powierzch-ni biurowych, coworking (możliwość indywidual-nej lub wspólnej pracy przy wynajętym biurku w in-kubatorze), wirtualne biu-ro (dla tych, którzy pracu-ją w domu, a potrzebują je-dynie prestiżowego adresu), dostęp do centrum konfe-rencyjno-szkoleniowego, wynajem sal na spotkania, doradztwo specjalistycz-ne, szkolenia biznesowe i warsztaty kreatywne, co-aching, networking (czy-li sieć trwałych kontaktów biznesowych z przedsię-biorcami z różnych branż, co sprzyja efektywnej wy-mianie informacji oraz dy-namicznemu rozwojo-

wi biznesu), wydarzenie dedykowa-ne start-upom oraz działania eduka-cyjne dla dzieci i młodzieży. Dla osób, których działalność jest już na dro-dze strategicznego rozwoju, doskona-łym rozwiązaniem jest plastyczna prze-strzeń biurowa dostępna komercyjnie. Wyjątkowym miejscem w inkubato-rze jest przestrzeń Crazy Room. Jak sama nazwa wskazuje, jej celem jest budzenie szaleństwa kreatywności. Tym, co wyróżnia inkubator, jest bogata oferta szkoleniowo-dorad-cza, która jest jednak dokładnie prze-myślana, bo skierowana do róż-



PO

MO

RS

KIE

W U

NII

Fot. Inkubator STARTER

Crazy Room - przestrzeń, która relaksuje i pobudza kreatywność.

JESSICA pomoże Ergo Arenie

nych odbiorów na konkretnym etapie ich biznesowego rozwoju. Gdański Inkubator Przedsiębior-czości STARTER powstał dzięki środ-kom miasta Gdańska oraz unijnej do-tacji w ramach Regionalnego Progra-mu Operacyjnego dla Wojewódz-twa Pomorskiego na lata 2007-2013. Wartość inwestycji to ponad

Wszystkie działania STARTERA są realizowane pod trzema submarkami

Starter Play – dedykowana dzieciom i młodzieży, celem jest zabawa oraz inspirowanie do kreatywności i przedsiębiorczości. Play to warsz-taty i gry biznesowe. Wśród realizowanych działań są m.in.: Działam Twórczo – cykliczne warsztaty dla dzieci w wieku od 5 do 13 lat, rozwi-jające przedsiębiorczość i kreatywność; In Business – warsztaty i lekcje przedsiębiorczości dla klas szkół podstawowych, gimnazjów oraz klas ponadgimnazjalnych; Gdańsk Business Week – tygodniowe warszta-ty przedsiębiorczości dla licealistów, prowadzone przez amerykańskich menedżerów z takich firm, jak Boeing czy Microsoft.

Starter Go – to marka dla osób rozpoczynających działalność gospo-darczą. Go to szkolenia biznesowe i warsztaty kreatywne, a także wy-darzenia dedykowane start-upom. Creative Mornings – cykliczne bizne-sowe poniedziałki z mentorami przedsiębiorczości. Luźne śniadaniowe spotkania mają przybliżyć ciekawe idee oraz możliwość poznania kre-atywnych ludzi, a także dać uczestnikom realną szansę na networking. Go Creative. Biznes na Start – projekt promujący kreatywną przedsię-biorczość, zapewniający pomoc start-upom w pokonywaniu barier i mi-nimalizowaniu ryzyka w pierwszym roku prowadzenia firmy. Go Cre-ative wspiera kreatywne postawy, buduje kreatywne start-upy, poma-ga stawiać pierwsze kroki w biznesie. Creative People/Creative Ideas – bardzo nieformalne spotkania z inspirującymi ludźmi, pomysłami i fir-mami. Spotkania, które pomogą spojrzeć na biznes z innej strony, roz-winąć twórcze myślenie i innowacyjne podejście do prowadzenia firmy.

Starter Up – skierowany do firm gotowych do szybkiego wzrostu i ekspansji. UP wskazuje drogi zdobycia inwestora i sposoby nawiąza-nia kontaktów międzynarodowych. From Gdańsk to the World – dzię-ki temu projektowi mikro i małe przedsiębiorstwa z terenu Trójmia-sta, działające w branżach kreatywnych, mają szanse na dofinansowa-nie udziału w krajowych i zagranicznych wydarzeniach, m.in. konferen-cjach, targach i seminariach. Creative Business Cup – międzynarodo-wy konkurs branż kreatywnych. Na potrzeby tego wydarzenia inkuba-tor selekcjonuje i przygotowuje grupę finalistów polskiej edycji. Start-up Contest – jedno z najważniejszych wydarzeń w ekosystemie STARTE-RA. Konkurs, w którym wyselekcjonowane zostaną najlepsze start-upy z tej części Europy, by je wspierać wiedzą mentorów, możliwościami dotarcia do międzynarodowych partnerów oraz promocji.

35,8 mln zł, a unijne wspar-cie wyniosło 10,8 mln zł. Bieżące informacje o rekrutacji, ofer-cie STARTERA i organizowanych wydarzeniach są dostępne na stronie www.inkubatorstarter.pl, w newslette-rze oraz w mediach społecznościowych.

Marcin Twardokus

Bank Gospodarstwa Krajowe-go 25 marca podpisał ze Spół-ką Hala Gdańsk – Sopot

umowę preferencyjnej pożycz-ki JESSICA, która sfinansuje w 75 proc. rozbudowę Hali Ergo Arena. Spółka Hala Gdańsk – Sopot jest ko-lejnym beneficjentem inicjatywy JES-SICA wdrażanej ze środków Re-gionalnego Programu Operacyjne-go dla Województwa Pomorskie-go na lata 2007-2013 (który zarzą-dzany jest przez Urząd Marszałkow-ski Województwa Pomorskiego), w miastach na prawach powiatu. Środ-ki preferencyjnej pożyczki JESSICA wesprą rozbudowę Hali Ergo Are-na, jednej z najnowocześniejszych hal widowiskowo-sportowych w Polsce.

Projekt pozwoli poszerzyć dotych-czasowe funkcje Hali Ergo Are-na m.in. poprzez instalację syste-mu kurtyn przysłaniających w ra-mach głównej areny hali, zwiększe-nie pojemności płyty, budowę syste-mu napełniania trybun z pierwsze-go poziomu na poziom trzeci, wyko-nanie szatni dla widzów poziomu K3. W ramach inwestycji rozbudowa-ny zostanie także system informa-cyjny i reklamowo-identyfikacyj-ny obiektu wraz z rozbudową syste-mu nagłośnienia. Umożliwi to orga-nizację kilku imprez jednocześnie. Koszt tej inwestycji oszacowany zo-stał na poziomie ok. 5 mln zł netto, a 75 proc. tego kosztu (ok. 3,7 mln zł) sfinansuje pożyczka JESSICA.




PO

MO

RS

KIE

W U

NII

Fot. Fotobank PL/ Ergo Arena

Konkurs, organizowany przez Komisję Europejską, ma na celu promocję najbardziej in-

nowacyjnych projektów finanso-wanych z funduszy europejskich. Nagrody przyznawane w ramach RegioStars są niezwykle prestiżowym wyróżnieniem dla podmiotów realizują-cych projekty unijne oraz instytucji za-rządzających funduszami europejskimi. „Rozwój proekologicznego transpor-tu publicznego na Obszarze Metropo-litalnym Trójmiasta” został wyróżnio-ny w kategorii „CityStar − inwestycje w publiczny transport miejski zgodny z zasadą zrównoważonego rozwoju”. – Ta nagroda jest potwierdzeniem, że fundusze europejskie są dla nas nie tyl-ko szansą na wyrównywanie dyspro-porcji pomiędzy biedniejszymi i bo-gatszymi regionami Europy. Nasze po-mysły i sposób ich realizacji są wzo-rem dla innych krajów UE, w jaki spo-sób rozwijać miasta i transport pu-bliczny z poszanowaniem środowiska – mówi Mieczysław Struk, mar-szałek województwa pomorskiego.

Tegoroczna edycja odbyła się w klu-czowym momencie – państwa człon-kowskie kończą właśnie swoje strate-giczne plany inwestycyjne, tzw. umo-wy partnerstwa, dotyczące wydatko-wania europejskich funduszy struk-turalnych i inwestycyjnych w cią-gu najbliższych siedmiu lat. Wyróż-nione projekty, w zamierzeniu Ko-misji Europejskiej, odzwiercie-dlają reformę polityki spójności. Uczestniczący w uroczystości wręcze-nia nagród Johnnes Hahn, komisarz UE ds. polityki regionalnej, podkre-ślił rolę zwycięzców RegioStars 2014. – Mogą stanowić wzór dla innych be-neficjentów i instytucji zarządzają-cych funduszami europejskimi. Czte-rech laureatów wybranych przez jury ucieleśnia aktywną politykę regio-nalną. Laureaci i finaliści są inspira-cją dla innych regionów i miast w ca-łej Europie – mówił komisarz Hahn. Projekt „Rozwój proekologiczny transportu publicznego na Obszarze Metropolitarnym Trójmiasta” obejmo-wał m.in. przebudowę sieci trakcyj-nej dla trolejbusów w ciągu al. Zwy-cięstwa w Gdyni, al. Niepodległości w Sopocie wraz z pętlą przy ul. Reja. Zakupiono także 28 niskopodłogo-wych trolejbusów, wyposażonych

np. w system odzyskiwania energii. Koszt projektu wyniósł 24,4 mln euro. Z funduszy europejskich, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego, Urząd Marszałkowski przekazał 13,4 mln euro. Co oznacza realizacja tego pro-jektu dla mieszkańców Trójmiasta? Oszczędności wynikające tylko z krót-szego czasu przejazdu szacowane są w 2014 roku na 50 mln zł. Zuży-cie energii zmniejszyło się o 25 proc. Należy podkreślić, że nowe tro-lejbusy są dostępne także dla osób niepełnosprawnych. W 7. edycji RegioStars jury wybra-ło 19 finalistów spośród 80 projektów w oparciu o cztery najważniejsze kry-teria: innowacyjność, wpływ na go-spodarkę i społeczeństwo, zgodność z zasadami zrównoważonego roz-woju oraz współpracę partnerską. Projekty zakwalifikowane do finału są realizowane w regionach i miastach z 17 krajów UE: Belgii, Czech, Danii, Francji, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Luksemburga, Niemiec, Polski, Portugalii, Rumunii, Szwecji, Węgier, Wielkiej Brytanii i Włoch.

Maciej Grzywacz

RegioStars to najważniejsza europejska nagroda przyznawana przez Komisję Europejską projektom finansowanym ze środków Unii Europejskiej. W tegorocznej edycji laureatem

został Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego. Nagrodę, w imieniu władz Pomorza, 31 marca odebrał w Brukseli wicemarszałek Ryszard Świlski.

„Europejski oskar” dla Urzędu Marszałkowskiego

Nagrody przyznano w następujących kategoriach:

Inteligentny wzrost gospodarczy − innowacje w małych i średnich przedsiębiorstwach, Zrównoważony wzrost gospodarczy − ekologiczny wzrost i zatrudnie-nie dzięki biogospodarce,Wzrost gospodarczy sprzyjający włączeniu społecznemu − tworze-nie miejsc pracy dla młodego pokolenia,CityStar − inwestycje w publiczny transport miejski zgodny z zasadą zrównoważonego rozwoju.



PO

MO

RS

KIE

W U

NII

Szerokopasmowi są przyszłościowi!Projekt elektronicznej komunikacji szerokopasmowej w trójmiejskich szkołach

odpowiedzią na wyzwania współczesnego rynku pracy.

W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskie-go, 31 marca podpisano

umowy na realizację projektu z Dzia-łania 9.2 Programu Operacyjnego Ka-pitał Ludzki „Szerokopasmowi są przy-szłościowi! Nowe kwalifikacje w 2 pla-cówkach kształcenia technicznego w woj. pomorskim – specjalizacja tech-nik elektronicznej komunikacji szero-kopasmowej”. Pomysłodawcą i liderem projektu jest Polska Fundacja Wspie-rania Rozwoju Komunikacji Elektro-nicznej Piksel.

Od problemu do projektu

Sfinalizowanie umowy projektowej na-stąpiło w 2014 roku, jednakże geneza samej idei sięga roku 2012, kiedy to Państwowa Izba Komunikacji Elektro-nicznej wraz z Fundacją Piksel podję-ły działania zmierzające do podniesie-nia kwalifikacji i wykształcenia przy-szłych kadr technicznych dla branży szerokopasmowej komunikacji elek-tronicznej. Operatorzy zrzeszeni w Pol-skiej Izbie Komunikacji Elektronicznej zgłosili problem w postaci braku mło-dej, odpowiednio kwalifikowanej ka-dry technicznej. Podjęto więc rozmo-

wy obejmujące Zespół Szkół Łączno-ści w Gdańsku, Zespół Szkół Ponadgi-manzjalnych nr 2 w Wejherowie oraz przedstawicieli trójmiejskich praco-dawców działających w obszarze tele-komunikacji, tj. firmy Victor, Telkom-Telmor, Multimedia, Vectra oraz UPC. Przedstawiciele tych podmiotów ak-tywnie uczestniczyli w pracach zespołu mającego określić zakres wiedzy teore-tycznej oraz umiejętności praktycznych przyszłych techników. Jednym z rezul-

tatów spotkań było opracowanie pro-gramu rozwojowego, ukierunkowane-go na poprawę jakości kształcenia w za-wodzie technik elektronik oraz dosto-sowanie oferty edukacyjnej do potrzeb rynku pracy.

Edukacja i praktyka

Sama teoria nie zawsze wystarcza, zwłaszcza gdy mamy do czynienia z za-wodami technicznymi, konieczna jest i praktyka. W tym celu już w 2013 roku w obu szkołach biorących udział w projekcie otwarto pracownie dydak-tycznych zajęć praktycznych, które po-wstały przy współpracy z operatora-mi telekomunikacyjnymi i producen-tami urządzeń dla tej branży. Ponad-to, uczniowie objęci projektem wezmą udział w praktykach i wizytach studyj-nych, które umożliwią im zapoznanie się ze specyfiką pracy w branży elektro-nicznej komunikacji szerokopasmowej. Dzięki zaangażowaniu szkół i przy-szłych pracodawców w tworzenie projektu, absolwenci obu placówek będą mogli spełnić oczekiwania, jakie stawia przed nimi współczesny rynek pracy.

Hanna Kalenik

Fot. Fundacja Piksel

Fot. Fundacja Piksel



PO

MO

RS

KIE

W U

NII

Pracownia dydaktycz-na zajęć praktycznych, wyposażona na potrze-by realizacji projektu.

Otwarcie pracowni.

Znamy już laureatów Pomorskiej Nagrody Artystycznej za 2013 rok. Marszałek Mieczysław Struk uhonorował artystów podczas gali, która odbyła się

24 kwietnia w Polskiej Filharmonii Bałtyckiej w Gdańsku.

Pomorskie Nagrody Artystyczne w kategorii Kreacje Ar-tystyczne otrzymali:

• Wojciech Kościelniak za odważną i twórczą adaptację i reżyserię spekta-klu „Chłopi” w Teatrze Muzycznym w Gdyni, za oddanie urody utworu Władysława Reymonta i nadanie mu imponującego kształtu scenicznego; • Cezary Paciorek za przygoto-wanie mistrzowskiej oprawy mu-

zycznej do spektaklu „Verba Sa-cra„ w Wejherowie, za wirtuozostwo w dziedzinie muzyki akordeonowej; • Michał Szlaga za niezwykły al-bum fotograficzny „Stocznia – unika-towe świadectwo destrukcji symbo-licznej przestrzeni Gdańska”, o któ-rej zapomniano, a która przez 200 lat była energetycznym silnikiem miasta. Pomorską Nadzieją Artystyczną zo-stała Elżbieta Benkowska za znako-

mity film dyplomowy „Olena”, któ-ry znalazł się wśród dziewięciu naj-lepszych światowych produkcji wal-czących o Złotą Palmę w katego-rii filmów krótkometrażowych na 66. Festiwalu Filmowym w Cannes. Nagrodę honorową w kategorii Me-cenat Kultury otrzymał Zarząd Mor-skiego Portu Gdynia S.A. za sta-łą opiekę udzielaną Teatrowi Miej-skiemu w Gdyni, w tym za zaangażo-wanie w przedsięwzięcia artystyczne na Scenie Letniej w Orłowie, podczas Festiwalu Polskich Sztuk Współ-czesnych R@Port oraz wsparcie realizacji telewizyjnej „Idąc ra-kiem” dla TVP Kultura. Wielką Pomorską Nagrodę Artystycz-ną otrzymała Halina Słojewska za peł-ne ekspresji kreacje aktorskie, niezłom-ność i siłę charakteru w czasach wyma-gających Solidarności, odpowiedzial-ność moralną za spuściznę po Marianie Kołodzieju, a przede wszystkim za in-spirację dla kolejnych pokoleń aktorów i ciepło, którym otacza przedstawicie-li pomorskiego środowiska teatralnego. Pomorska Nagroda Artystyczna jest wyróżnieniem przyznawanym za wy-bitne osiągnięcia w dowolnej dzie-dzinie kultury i sztuki, które zdarzy-ły się w roku poprzedzającym jej wrę-czenie. Wskazania członków Ma-łej Kapituły PNA dały wyraźny sy-gnał, że miniony rok w pomorskiej kulturze upłynął pod znakiem teatru. Laureaci Pomorskiej Nagrody Arty-stycznej otrzymali statuetki Gryfa Po-morskiego oraz równorzędne nagrody pieniężne w wysokości 15 tys. zł każ-da. Laureat Pomorskiej Nadziei Arty-stycznej otrzymał statuetkę Gryfa Po-morskiego oraz nagrodę pieniężną w wysokości 10 tys. zł. Laureat-ka Wielkiej Pomorskiej Nagro-dy Artystycznej otrzymała nagro-dę pieniężną w wysokości 20 tys. zł.

Grażyna Bonisławska

Marszałek wręczył Pomorskie Nagrody Artystyczne

Fot. Mateusz Ochocki / KFP

Fot. Mateusz Ochocki / KFP



KU

LTU

RA

Wielka Pomorska Nagroda Artystyczna dla Haliny Słojewskiej.

Nagroda w kategorii kreacje dla Michała Szlagi.

Święto ludzi teatru Tradycyjnie już z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru przyznano nagrody ludziom teatru naszego regionu w uznaniu ich osiągnięć artystycznych.

Uroczystość odbyła się 31 marca w Teatrze Wybrzeże w Gdań-sku. Laureatów wybrała spe-

cjalnie powołana Kapituła, składają-ca się z przedstawicieli środowiska te-atralnego, pomorskich mediów oraz Uniwersytetu Gdańskiego. Wszy-scy członkowie Kapituły są moc-no związani z twórczością teatralną. Laureatami Nagród Teatralnych Marszałka Województwa Po-morskiego za 2013 rok zostali: • Wojciech Kościelniak – za mi-strzowskie wprowadzenie na musica-lową scenę noblowskiej epopei Wła-dysława Reymonta „Chłopi” w Te-atrze Muzycznym im. Danuty Ba-duszkowej w Gdyni, za mądrą oraz niezwykle sugestywną interpreta-cję sceniczną dzieła i stworzenie im-ponującego rozmachem widowiska; • Adam Nalepa – za reżyserię spek-taklu „Czarownice z Salem” Arthu-ra Millera w Teatrze Wybrzeże, za pre-cyzyjnie zbudowany i mocny w wyra-zie spektakl, który na deskach gdań-skiego teatru zyskał ponadczaso-wy wymiar zachowując jednocze-śnie całą siłę dramaturgii oryginału; • Katarzyna Dałek – za rolę Abiga-il Williams w spektaklu „Czarowni-ce z Salem” Arthura Millera w reżyse-

rii Adama Nalepy w Teatrze Wybrze-że, za świetnie poprowadzoną, suge-stywną oraz wyrazistą kreację wyra-chowanej, bezdusznej i zimnej pro-wodyrki tragedii, a jednocześnie na-miętnej i szaleńczo kochającej Abigail. Nagrodę Honorową za Przedstawie-nie Roku otrzymał Teatr Muzyczny im. Danuty Baduszkowej w Gdy-ni za spektakl Chłopi wg Władysła-wa Reymonta w reżyserii Wojciecha Kościelniaka – za nową jakość w ga-tunku! Spektakl zarówno artystycz-nie, jak i technicznie perfekcyjnie wprowadza wielką epopeję Władysła-wa Reymonta na deski teatru musica-lowego. Przedstawienie jest mistrzow-sko przeprowadzonym mariażem wielkiej prozy i artystycznego – swo-bodnego ducha teatru muzycznego. W tym roku nagrodą jest artystycz-ny plakat autorstwa Tomasza Bogu-sławskiego, dodatkową niespodzian-ką dla teatru jest trzysta kopii plakatu w mniejszym formacie, które przekaza-ne zostaną wszystkim osobom zaanga-żowanym w powstanie przedstawienia. Nagrody indywidualne mają wy-miar finansowy. Każdy z lau-reatów otrzymał po 7 tys. zł.

Marcin Dąbrowski

Stypendium dla twórców kultury

W Nadbałtyckim Centrum Kultury w Gdańsku, 24 marca odbyła się uroczy-

stość wręczenia dyplomów twórcom kultury, którzy otrzymali stypendium marszałka województwa pomorskiego. W tym roku przyznano 94 stypendia. Najczęściej dofinansowanymi wnio-skami były te z dziedziny muzyki, literatury i sztuk wizualnych (stanowi-ły około 20 proc.), a kolejnymi często dofinansowanymi wnioskami były projekty z zakresu fotografii, filmu i teatru.

Grażyna Bonisławska

Szekspir otworzył dach!

W kwietniu po raz pierw-szy rozsunięto dach Teatru Szekspirowskiego. Wszyst-

ko z okazji 450. rocznicy urodzin Szekspira. Uroczystość uświetnili ak-torzy z trójmiejskiej sceny teatralnej oraz... Mariusz Pudzianowski. Najsłyn-niejszy polski strongman przebrany w strój gladiatora własnoręcznie otwie-rał dach gmachu teatru, co było nie lada wyzwaniem! Jedno skrzydło roz-suwanego dachu waży bowiem 40 ton!

(SL)



KU

LTUR

A


Laureaci Nagród Teatralnych Marszałka Województwa Pomorskiego za rok 2013.

Wielkanoc jest najstarszym i najważniejszym świętem chrześci-jaństwa. Po 40-dniowym Wielkim Poście to czas radości i bie-siadowania przy suto zastawionym stole. Dzisiaj większość go-towych wyrobów kusi w sklepach i marketach. Można kupić wszystko co potrzeba na wielkanocny stół i do koszyczka świę-conego w Wielką Sobotę. Są to wy-roby zapewne smaczne, ale czy wol-ne od konserwantów i polepsza-czy smaku i zapachu? Przecież każdy wie, że nic tak nie smakuje, jak do-mowe, własnoręcznie wykonane spe-cjały podane na pięknie ozdobionym świątecznym stole. Według obycza-jów panujących do tej pory na Po-morzu, święta Wielkiej Nocy to kró-lowanie mięsiwa na stole ze wzglę-du na przedświąteczne świniobicia. Publikacja Muzeum Narodowego w Gdańsku „Kultura ludowa Pomo-rza Gdańskiego” podaje, że „Naj-większym uznaniem cieszyła się wie-przowina, a z drobiu – gęsi. (…) Wie-prze bito przeważnie jeden lub dwa razy do roku – na Boże Narodzenie i na Wielkanoc”. Większość potraw mięsnych wpisanych na Listę Produktów Tradycyjnych Woje-wództwa Pomorskiego, tj. peklówka gotowana czy kiełbasa z Piekła z czarną gorczycą jest bardzo pracochłonna i trud-na do samodzielnego wykonania. Korzystając z przepisu z 1961 roku, który został spisany na kursie gotowania dla go-spodyń w Marzęcinie, można przyrządzić coś łatwiejszego, np. szynkę w cieście: szynkę oczyścić, umyć i natrzeć przyprawa-mi: solą i pieprzem, następnie obłożyć liśćmi laurowymi i na-szprycować czosnkiem. Przygotować miękkie ciasto makaro-nowe, rozwałkować na grubość 0,5 cm i owinąć nim szynkę.

Piec tyle godzin, ile szynka waży (np. 5 kg piec 5 godz.), w tempera-turze 250 stopni C. Obłożenie kawałka mięsa ciastem wydobywa z niego właściwy smak i pozwala zachować aromat użytych przy-praw. Pieczone w ten sposób jest soczyste i odpowiednio kru-che. Można je podawać zarówno na zimno, jak i na gorąco.

Na świątecznym stole nie może za-braknąć słodkości. Na pomor-skiej Liście Produktów Tradycyj-nych znajdują się typowe kaszub-skie ciasta: sernik na ziemniakach czy młodzowy kuch z kruszonką. Oba dość trudne w przygotowaniu, szczególnie w przypadku ciasta droż-dżowego, które to według zwyczaju i tradycji: …dobrze zagniecione jest lśniące i gładkie, dostaje pęcherzy, jak skóra po oparzeniu, i rośnie lepiej… Dlatego zwolennicy prostej kuchni w szybki sposób przygotują z mar-chwi, mąki i wody kuch marchewny, nazywany przez mieszkańców Kaszub biednym ciastem. Na począt-ku należy utrzeć marchew na tarce o drobnych oczkach, a nadmiar soku odlać, gdyż posłuży on do przygoto-

wania polewy na ciasto. Następnie utrzeć jajka z cukrem, do-dając mąkę oraz olej i trochę cynamonu dla smaku. Na koniec startą marchew należy dodać do ciasta i bardzo dobrze wymie-szać. Pieczenie trwa około godziny w temperaturze 170 stop-ni C. Lekko przestudzone ciasto polewamy polewą z cukru i soku z marchwi. Na przestrzeni dziesiątek lat, wraz ze wzro-stem zasobności gospodyń kaszubskich, urozmaicały one skład ciasta poprzez dodawanie do niego bakalii, kakao, orzechów.

Opr. Aleksandra Raczyńska

Fot. Rafał Baranowski

Pomorskie smakiZ LISTY PRODUKTÓW TRADYCYJNYCH

MARSZAŁEK WOJEWÓDZTWAPOMORSKIEGOMieczysław Struktel. 58 32-68-500, faks 58 32-68-503e-mail: [email protected]

ZARZĄD WOJEWÓDZTWAPOMORSKIEGOWiesław Byczkowskitel. 58 32-68-520, faks 58 32-68-511e-mail: [email protected]

Hanna Zych-Cisońtel. 58 32-68-508, faks 58 32-68-511e-mail: [email protected]

Ryszard Świlskitel. 58 32-68-516, faks 58 32-68-507e-mail: [email protected]

Czesław Elzanowskitel. 58 32-68-504, faks 58 32-68-507e-mail: [email protected]

SEJMIK WOJEWÓDZTWAPOMORSKIEGOPrzewodniczący: Jan Kleinszmidttel. 58 32-68-740, faks 58 32-68-739e-mail: [email protected]

SKARBNIK WOJEWÓDZTWAPOMORSKIEGOHenryk Halmanntel. 58 32-68-576, faks 58 32-68-579e-mail: [email protected]

SEKRETARZ WOJEWÓDZTWA– DYREKTOR GENERALNY UMWPSławomir Kosakowskitel. 58 32-68-512e-mail: [email protected] DEPARTAMENT PROGRAMÓWROZWOJU OBSZARÓW WIEJSKICHtel. 58 32-68-650e-mail: [email protected]

DEPARTAMENT EUROPEJSKIEGOFUNDUSZU SPOŁECZNEGOtel. 58 32-68-190e-mail: [email protected] DEPARTAMENT PROGRAMÓW REGIONALNYCHtel. 58 32-68-133e-mail: [email protected]

DEPARTAMENT EDUKACJI I SPORTUtel. 58 32-68-850e-mail: [email protected]

DEPARTAMENT ROZWOJU GOSPODARCZEGOtel. 58 32-68-300e-mail: [email protected]

DEPARTAMENT MAJĄTKU WOJEWÓDZTWAtel. 58 32-68-640e-mail: [email protected]

URZĄD MARSZAŁKOWSKI WOJEWÓDZTWA POMORSKIEGO, ul. Okopowa 21/27, 80-810 Gdańsk REDAKCJABiuro Prasowe UMWP:

DEPARTAMENT INFRASTRUKTURYtel. 58 32-68-614e-mail: [email protected]

DEPARTAMENT ZDROWIAtel. 58 32-68-260 e-mail: [email protected]

DEPARTAMENT KULTURYtel. 58 32-68-280e-mail: [email protected]

DEPARTAMENT FINANSÓWtel. 58 32-68-576 e-mail: [email protected]

DEPARTAMENT TURYSTYKI I PROMOCJItel. 58 32-68-350e-mail: [email protected]

DEPARTAMENT ŚRODOWISKA I ROLNICTWA tel. 58 32-68-659e-mail: [email protected]

DEPARTAMENT ROZWOJU REGIONALNEGOI PRZESTRZENNEGOtel. 58 32-68-684e-mail: [email protected]

REGIONALNY OŚRODEKPOLITYKI SPOŁECZNEJtel. 58 32-68-561e-mail: [email protected]

DEPARTAMENT GEODEZJI I KARTOGRAFIItel. 58 32-68-601e-mail: [email protected]

DEPARTAMENT KONTROLII AUDYTU WEWNĘTRZNEGOtel. 58 32-68-833e-mail: [email protected]

DEPARTAMENT ORGANIZACJItel. 58 32-68-630e-mail: [email protected]

DEPARTAMENT ZAMÓWIEŃPUBLICZNYCH I ADMINISTRACJItel. 58 32-68-758e-mail: [email protected]

DEPARTAMENT SPOŁECZEŃSTWAINFORMACYJNEGO I INFORMATYKItel. 58 32-68-524e-mail: [email protected]

Małgorzata Pisarewicz(rzecznik prasowy, serwis informacyjny)[email protected]

Ludmiła Jezierska(serwis informacyjny, redakcja)[email protected]

Sławomir Lewandowski(redaktor prowadzący, skład,serwis informacyjny i fotograficzny)[email protected]

Arkadiusz Stawiński(współpraca graficzna)[email protected]

tel. 58 32-68-536, 58 32-68-539faks 58 32-68-535,e-mail: [email protected]

Wersja elektroniczna magazynudostępna na stronie internetowej:www.urzad.pomorskie.eu

Artykuły można powielać i dostarczaćinnym zainteresowanym organizacjomza podaniem źródła. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów.

WYDARZENIA SESJA SEJMIKU POMORSKIE W UNII · Mistrzostw Polski i Halowych Mistrzostw Świata w...

Documents

Transcript of WYDARZENIA SESJA SEJMIKU POMORSKIE W UNII · Mistrzostw Polski i Halowych Mistrzostw Świata w...