Tytus21

1

Click here to load reader

Transcript of Tytus21

Page 1: Tytus21

TytuS Barokowy

22

Powyżej publikujemy fragmenty listu naszego króla, Jana III Sobieskiego do jego żo-ny Marysieńki. List ten został wysłany przez monarchę po zwycięstwie pod Wiedniem. Armia turecka pod dowództwem wezyra Kara Mustafy zaatakowała Austrię. Celem ataku był Wiedeń, stolica cesarskiej dynastii Habsburgów. Na pomoc ruszył król Jan III So-bieski, który wygrał bitwę pod Wiedniem. Połączone siły polsko-austriacko-niemieckie za-dały Turkom klęskę, uwalniając miasto. W obliczu zagrożenia tureckim najazdem cesarz Leopold I zawarł wcześniej z Janem III Sobieskim przymierze przeciwko Turcji . W traktacie zawarty był punkt, który stanowił, że w obliczu zagrożenia któregokolwiek z miast (np. Krakowa albo Wiednia) druga strona pośpieszy na pomoc . Dlatego Sobieski przybył z odsieczą . Bitwa pod Wiedniem była złamaniem potęgi Turcji, która od tego czasu przestała już być zagrożeniem dla chrześcijańskiej Europy. W przypadku klęski Sobieskiego Europa nie uchroniłaby się przed islamskim zalewem. Na mocy pokoju w Karłowicach Rzeczpospolita odzyskała utraconą część Ukrainy i Podole. Spod Wiednia Sobieski wysłał list nie tylko do Marysieńki. Przesłał również wiado-mość papieżowi. Brzmiała ona:

W namiotach wezyrskich, 13 IX 1683 w nocy

Jedyna duszy i serca pociecho,

najśliczniejsza i najukochańsza Marysieńku!

Bóg i Pan nasz na wieki błogosławiony dał nam zwycięstwo i sławę narodowi naszemu, o jakiej wieki przeszłe nigdy nie słysza-ły. Działa wszystkie, obóz wszystek, dostatki nieoszacowane do-stały się w nasze ręce. Nieprzyjaciel, zasławszy trupami okopy, pola i obóz, ucieka w konfuzji. Wielbłądy, muły, bydle, owce, które to miał po bokach, dopiero dziś wojska nasze brać poczynają, przy których Turków trzodami tu przed sobą pędzą […]. Taka się to rzecz niepodobna stała, że dziś już między pospólstwem tu w mie-ście i u nas w obozie była trwoga, rozumiejąc i nie mogąc sobie ina-czej perswadować, jeno że nieprzyjaciel nazad się wróci. Prochów samych i amunicyj porzucił więcej niżeli na milion. […] Wezyr tak uciekł od wszystkiego, że ledwo na jednym koniu i w jednej sukni.

Dawid Harań

Venimus, vidimus, Deus vicit („Przybyliśmy, zobaczyliśmy, Bóg zwyciężył”)