Relacja rodzice – szkoła w różnych krajach
description
Transcript of Relacja rodzice – szkoła w różnych krajach
Relacja rodzice – szkoła w różnych krajach
KLIOGrudzień 2005
Edukacja europejska:
wszystkie systemy edukacji podobnie formułują cele dyskusje toczą się wokół pytania, czego szkoła ma uczyć i jakie są najbardziej efektywne metody nauczania? równość szans wszystkie systemy szkolne w Europie obejmują takie same etapy nauki, odmienna jest ich organizacja i czas trwania.
szkoły mają bardzo zróżnicowaną autonomię:
prawo do decydowania o większości spraw szkolnych, szkoła podejmuje decyzje w uzgodnieniu z organem prowadzącym, wszystkie decyzje podejmowane są na szczeblu władz lokalnych lub centralnych.
Najmniejszą autonomię mają szkoły w Grecji, gdzie wszystko, poza tygodniowym rozkładem zajęć,
ustalane jest centralnie.
Największą swobodę mają szkoły w Szwecji. Mogą same decydować o liczbie godzin nauki rocznie, o godzinowym wymiarze czasu nauki, o czasie trwania lekcji, tygodniowym rozkładzie przedmiotów, o godzinach rozpoczynania i kończenia zajęć. Jedynie liczba godzin przeznaczanych na dany przedmiot i roczna liczba dni nauki musi być uzgodniona z organem prowadzącym szkołę.
Edukacja europejska
W sprawach finansowych największą swobodę mają dyrektorzy szkół w Holandii. Decydują o rozdziale wydatków, o środkach na wyposażenie i na remonty. Podobnie w sprawach kadrowych - mają swobodę decydowania o liczbie etatów, o kryteriach zatrudniania nauczycieli i przydzielaniu im odpowiednich zadań.
Najmniejszą swobodą w tym zakresie dysponują szkoły francuskie i niemieckie.
Szkoły w Niemczech mają także najmniejsze uprawnienie finansowe w sprawach budżetu.
W większości krajów unijnych, poza Hiszpanią, Niemcami i Luksemburgiem, szkoły mają pełną autonomię w doborze
podręczników i metod nauczania.
Mianowanie dyrektora jest związane - mniej lub bardziej - z opinią środowiska szkolnego.
W Luksemburgu nie ma stanowiska dyrektora szkoły - w imieniu władz państwowych funkcję tę pełni inspektor szkół podstawowych, który odpowiada za kilka szkół, a w imieniu władz miejskich – gmina.
Praktycznie we wszystkich systemach oświaty w Europie przewidziano funkcjonowanie rad rodziców.
Rady o zróżnicowanych kompetencjach działają najczęściej na poziomie szkoły, rzadziej na poziomie lokalnym czy krajowym. Szerokie kompetencje mają rady w Wielkiej Brytanii: - rodzice wchodzą w skład zarządu- współdecydują o większości spraw szkolnych, w tym o planach pracy, podziale przyznanego szkole budżetu, regulaminach, celach nauczania, kontroli wydatków. Najmniejsze uprawnienia mają rady rodziców w Irlandii.
W formalnych strukturach systemu edukacji rodzice uczestniczą dopiero od lat 70-tych.
Wszystkie akty legislacyjne z tamtego okresu dotyczą funkcjonowania rodziców na każdym poziomie systemu edukacyjnego: ogólnokrajowym, regionalnym i szkolnym.
Od około 10 lat nastąpiło wyraźnie ożywienie dyskusji wokół tych problemów w kontekście:
zmiennego charakteru dzisiejszej rzeczywistości społecznej,- idei uczącego się społeczeństwa, uczenia się przez całe życie,- szeroko rozumianego udziału dorosłych w edukacji, w tym także rodziców dzieci objętych obowiązkiem szkolnym,- profesjonalizacji zarządzania szkołą, - w badaniach zjawiska uczestnictwa rodziców w systemach edukacyjnych,
- zwiększenia uspołecznienia systemu oświatowego, w tym zwiększenie wpływu rodziców na definiowanie celów, które szkoła realizuje oraz kontrolę jej funkcjonowania i uzyskiwanych przez nią wyników.
- jak również zwiększonej aktywności środowisk rodzicielskich, przekształcających się w grupy celowe, zmierzające do osiągnięcia wyznaczonych standardów swojego udziału w życiu szkół i lokalnych społeczności.
W 1983 roku powstało Europejskie Stowarzyszenie Rodziców (EPA, European Parents Association), które w 1992 roku uchwaliło Kartę Praw i Obowiązków Rodziców w Europie.
Coraz wyższa jest świadomość siły społecznej, jaką stanowią rodzice. Musi być brana pod uwagę w polityce i uwzględniania w planach rozwoju społecznego, otwierając szerzej sferę edukacji. Tego rodzaju tendencje dość wyraźnie zaznaczają się w polityce wielu państw europejskich i amerykańskiej.
Rodzice mają w systemie edukacji prawa indywidualne i zbiorowe. Rodzicielskie uczestnictwo w systemach
edukacyjnych można rozpatrywać na dwóch płaszczyznach instytucjonalnego działania:- Pierwsza obejmuje zaangażowanie rodziców w społecznych organach zarządzania szkołą ( wewnątrz systemu szkolnego, w radach szkół, rodziców, in.), - druga łączy się z ich działalnością w stowarzyszeniach wspierających system.
Zaangażowanie rodziców w społecznych organach zarządzania szkołą:
- zagadnienie ich reprezentacji w ciałach przedstawicielskich.
Rzadko jest to parytet uczestnictwa – jest na szczeblu szkolnym : Belgia, Hiszpania, Włochy, Holandia, Austria oraz na szczeblu pośrednim - Irlandia i Austria.
W tym względzie polska ustawa o systemie oświaty (1991), ustalająca równy udział uczniów, nauczycieli i rodziców w radzie szkoły, stanowi swoistą awangardę.
- jeszcze rzadziej zdarzają się reprezentacje rodziców, stanowiące większość a jeśli już, to częściej na szczeblu pośrednim, niż szkolnym.
Przewagę w radzie mają rodzice w Danii i Szkocji.
Organa złożone wyłącznie z rodziców można spotkać na wszystkich szczeblach – ogólnokrajowym, centralnym - irlandzkie National Parents’ Council,
pośrednim - ciała regionalne i gminne, np. przedstawicielstwa rodziców w niemieckich landach i rady komunalne w Norwegii) i szkolnym - rady rodziców w Niemczech, Szwecji, Norwegii, Islandii i Liechtenstein.
Prawidłowość jest następująca: Jeśli w kraju występuje złożona wyłącznie z rodziców rada na poziomie szkoły, przeważnie ma ona swój odpowiednik w szerszej skali (Norwegia, Szwecja, Niemcy).
Wydaje się, że formuła stowarzyszenia, przenikającego do struktur zarządzania szkołą i edukacją stanowi model wartościowy, z pewnością sprawdzony w wieloletnich doświadczeniach, m.in. historii uczestnictwa rodziców w systemach edukacyjnych wyżej wymienionych krajów.
Działalność stowarzyszeń wspierających system edukacjiStowarzyszenia mogą przybierać zróżnicowane
postaci. Wyraźna tendencja - to rozwój stowarzyszeń
przenikających do struktur zarządzania edukacją i szkołą. Korzyści:
- ciągłość i większa szansa osiągania celów, - kontynuacja przedstawicielstwa na różnych
szczeblach. Na szczeblach najwyższych, regionalnych (stany,
landy, regiony administracyjne) i centralnych (ogólnokrajowych) rodzice najczęściej rekrutowani są ze stowarzyszeń, które reprezentują.
W Polsce
brak rozwiązań systemowych, pozwalających stowarzyszeniom rodzicielskim, czy rodzicielsko-nauczycielskim na współzarządzanie edukacją, nie ma systemu rekrutacji do organów zarządzania, pozwalających na ich udział w decydowaniu o szkole.
I to wydaje się jedną z głównych różnic między sytuacją rodziców w systemie edukacji w Polsce a w innych krajach europejskich i Ameryki Płn.
Rodzice mają uprawnienia decyzyjne i opiniodawcze.
Niezależnie od formuły rekrutacyjnej, uprawnienia decyzyjne i opiniodawcze, jakie posiadają rodzice w organach zarządzania edukacją i szkołą, są lokowane w bardzo zróżnicowany sposób.
Uprawnienia decyzyjne
decyzje w różnorodnych aspektach bieżącego zarządzania szkołą oraz decyzje ogólniejsze, wpływające na funkcjonowanie systemu edukacyjnego (np. ustalanie programów i metod nauczania, rekrutacja i selekcja pracowników szkoły, podział budżetu).
Pierwsze wiązane są zwykle z dolnymi szczeblami systemu, głównie szkołą. Tak jest we wszystkich krajach UE i EFTA, z wyjątkiem Liechtenstein. Podobna tendencja, choć słabo, zaznacza się też w Polsce – artykuł 50 p.2 ustawy o systemie oświaty z 1991, w którym intencją ustawodawcy wydaje się być moc decyzyjna rady szkoły, której członkami są również rodzice.
Zwykle rozdziela się uprawnienia decyzyjne na dwa pola:
- obszar decyzji małych dzielonych tradycyjnie przez rodziców i nauczycieli szkolnych, - oraz decyzje, dotyczące obszarów do tej pory zastrzeżonego dla profesjonalistów: treści kształcenia, sposobów oceniania uczniów, oceniania pracy nauczycieli oraz innych . W tym zakresie rodzice mają prawa decyzyjne w: Danii, Grecji, Hiszpanii, Portugalii, Irlandii oraz Wielkiej Brytanii.
Uprawnienia opiniodawcze
są uprawnieniami o charakterze konsultacyjnym.
Najczęściej wiążą się z lokalnym i centralnym zarządzaniem edukacją.
Innymi słowami, zmierza się ku sytuacji, w której władza jest dzielona z rodzicami w szkole. Poza nią - ich głos jest opinią, braną pod uwagę w konsultacjach dotyczących decyzji oświatowych.
Nie jest to zgodne z oczekiwaniami stowarzyszeń rodzicielskich, domagających się bardziej znaczącego honorowania praw rodziców w legislacji poszczególnych państw. Europejskie Forum Wolności w Oświacie w
maju 1991 roku w Helsinkach w Memorandum w sprawie roli oświaty w procesie jednoczenia Europy sugerowało potrzebę decyzyjnego głosu rodziców na szczeblach wyższych niż szkoła, m.in. po to, aby na oświatę większy wpływ miały grupy z niej korzystające a nie tylko państwo.
W Polsce niezbędna jest praktyczna racjonalizacja założeń dotyczących uspołecznienia szkoły oraz demokratyzacji jej życia.
W Polsce niezbędna jest praktyczna racjonalizacja założeń dotyczących uspołecznienia szkoły oraz demokratyzacji jej życia.
Koszty szkoleń dla rodziców:
- w niewielkim stopniu wkalkulowane są w budżety organów publicznych w Wielkiej Brytanii, Holandii, Danii, oraz Irlandii, organy publiczne są wspierane przez stowarzyszenia rodziców;
- częściej spycha się te wydatki na szczebel lokalny i ponosi je sektor samorządowy oraz prywatny ( Niemcy, Belgia, Grecja);
- najczęstszą praktyką jest jednak całkowity brak finansowania rodzicielskich szkoleń lub działania doraźne w tym zakresie (kraje skandynawskie: Szwecja, Norwegia, Finlandia; Islandia, Włochy, Portugalia, Liechtenstein, Luksemburg).
W Polsce nie finansuje się edukacji rodziców z funduszy publicznych. Pojawiają się czasami inicjatywy samorządowe w tym zakresie.
Publiczne pieniądze, choć kształtują system edukacji z rodzicami jako jego cząstką - „systemowo” ich samych omijają.
Rodzice nie są beneficjentami systemu edukacji w finansowej sferze jego funkcjonowania. Ich uczestnictwo w systemie ma w tym wymiarze znaczenie jedynie deklaratywne.
Trudności:
- brak rodzicielskich liderów - oraz zaznaczająca się u wszystkich aktorów edukacyjnej sceny stereotypizacja myślenia o roli rodziców w szkole i systemie edukacji. Pojmujemy je wciąż raczej sztywno, w granicach wytyczonych przez przyzwyczajenia z poprzedniego systemu. - polityczne deklaracje rzadko przekładają się na zobowiązania finansowe.
Ministerstwo Edukacji i Nauki:
- z jednej strony działa na zmianę szkoły poprzez dążenie ku jej uspołecznieniu, - z drugiej dzieli publiczne pieniądze niejako przede wszystkim pomiędzy nauczycieli, następnie uczniów, pomijając w tym całkowicie rodziców oraz innych dorosłych. De facto - system edukacyjny wyrzuca rodziców poza obszar swojego zainteresowania. Perspektywa – brak możliwości zrealizowania celów związanych z rozwojem społecznym, budową społeczeństwa i gospodarki opartej na wiedzy.
Pokonanie trudności:
- wyposażenie rad szkół i rad oświatowych w rzeczywiste kompetencje.
W urynkowionej edukacji dyrektor i nauczyciele odpowiadają przed rodzicami,
a nie przed urzędnikami. Wraz ze wzrostem poziomu wykształcenia obywateli
rośnie chęć przejmowania przez nich odpowiedzialności za edukację swoich dzieci. Na edukacyjnym rynku oświatowi specjaliści
wspierają rodziców, a w systemie oświaty biurokratycznej decydują za nich.
Pokonanie trudności:
- edukacja- współpraca- upowszechnianie wiedzy i informacji
Bibliografia:
Opracowanie Eurydice, rola rodziców w europejskich systemach edukacyjnych Teksty prof. Marii Mendel: Edukacja społeczna. Partnerstwo rodziny, szkoły i gminy w perspektywie amerykańskiej, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2001; Rodzice i szkoła. Jak współuczestniczyć w edukacji dzieci? Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń1998 Partnerstwo rodziny, szkoły i gminy, Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 2000 Animacja Współpracy Środowiskowej K. Jakubiak, Problem relacji domu rodzinnego ucznia i szkoły w polskiej pedagogice przełomu XIX i XX wieku oraz w okresie II Rzeczypospolitej [w :] Pedagogiczne relacje rodzina – szkoła. Dylematy czasu przemian pod redakcją A.W. Janke, WSP Bydgoszcz 1995.