Południe głos mokotowa nr 37 z 28 listopada 2013

8
ISSN 2082-6567 www.poludnie.com.pl www.facebook.com/Poludnie.Gazeta https://twitter.com/PoludnieGazeta Rok XX nr 37 (834) l 28 LISTOPADA 2013 l Bezpłatnie l Blisko spraw Czytelników l Bez owijania w bawełnę l www.poludnie.com.pl l www.facebook.com/Poludnie.Gazeta l https://twitter.com/PoludnieGazeta Zbadaj słuch za darmo! Wszystkie osoby mające trud- ności ze słyszeniem mogą teraz bezpłatnie zbadać słuch i skorzy- stać z porady specjalisty protetyka słuchu w gabinecie firmy Fonikon, który mieści się przy ul. J. Dąbrow- skiego 16 (róg Bałuckiego). Firma oferuje nowoczesne aparaty słu- chowe duńskiej firmy Oticon, która od ponad 100 lat opracowuje za- awansowane rozwiązania dla osób niedosłyszących. Rejestracja tele- foniczna: 22 498 75 40. Godziny otwarcia: pon.- czw. 8.30-17.00, pt. 9.00 - 15.00. Fonikon jest Firmą Godną Zaufania. Zapraszamy! Bezpłatne badanie wzroku! Mieszkańcy Ursynowa i Mokotowa, mają możliwość wziąć udział w akcji bezpłatne- go badania wzroku. Kontrolę wzroku będzie przeprowadzał specjalista z wieloletnim do- świadczeniem. Badania będą trwały do 23 grudnia 2013 roku w godz. 10-18. Gabinet mieści się w Optyku Chili przy al. KEN 93 lok 11 (metro Stokłosy, skrzyżowanie al. KEN z ul. Herbsta, nad sklepem Piotr i Paweł). Rejestracja tel: 882 466 830 NOWA AGENCJA BANKU PKO BP S.A. JESTEŚMY KOŁO CIEBIE! UL. WOŁOSKA 7, NAPRZECIWKO GALERII MOKOTÓW WPŁATY/WYPŁATY/KREDYTY Już teraz specjalna oferta – 3500 zł na święta, rata tylko 90 zł, wystarczy dowód osobisty! A może męczą Cię raty kredytów – przyjdź do nas, bez prowizji zamienimy je na niższe i damy Ci dodatkowe środki! TEL: 22 213 92 60 lub 786 100 028 WOŁOSKA 7, WARSZAWA [email protected] Anna Tomasik Dom Kultury „Imielin” przy ulicy Dereniowej 6 to niewątpli- wie jedno z ważniejszych miejsc na mapie kulturalnej Ursynowa. Organizowane tutaj imprezy, jak chociażby „Kabaretowa Lista Obecności Satyryków” czy kon- certy „Powróćmy jak za dawnych lat” przyciągają nie tylko okolicz- nych mieszkańców. Tak też było i tym razem, zwłaszcza że z recita- lem wystąpić miała Irena Santor, niekwestionowana gwiazda pol- skiej muzyki rozrywkowej. – Na koncert Ireny Santor od dawna się wybierałam, ale jakoś ciągle albo czasu brakowało, albo pani Irena nie występowała w Warszawie – podsłuchuję roz- mowę kilku pań w wieku nieco po balzakowskim. Sala wypełniona była po brzegi już na kilka kwa- dransów przed planowanym roz- poczęciem koncertu. Niektórzy musieli zadowolić się miejscem… stojącym. – Młodzież tak licznie nie przychodzi nawet na koncer- ty jazzowe, jak tłumnie przyszła na recital Ireny Santor – podsu- mował jednym tchem Andrzej Rogiński, redaktor naczelny tygo- dnika „Południe”. dokończenie na stronie 4 Przeboje Ireny Santor Bezpośrednio ze stacji metra Służew wchodzimy do Centrum Handlowego LAND. Znajduje się tam około 200 sklepów, restauracji, punktów usługowych. Tamtejsi kupcy potrafili swoje reklamy umieścić w sposób uporządkowany na ścianach zewnętrznych obu budynków centrum. W niektórych obiektach handlowych, gdzie też spotykamy wielu kupców, widać bałagan reklamowy. Wasze przepisy Czytelnicy „Południa” w listopadzie przygotowali po- trawy z produktów kupionych w sklepach Mokpolu. Teraz przepisy tych potraw trafią do redakcji. Jury konkursu „Mok- polowscy gotują” oceni te przepisy, aby wyłonić osoby, którym przypadnie nagroda. Przypominamy, że do przepi- sów należy dołączyć paragony stanowiące dowód kupna dokończenie na stronie 8 Mokpolowscy gotują

description

Południe Głos Mokotowa Ursynowa Wilanowa nr 37 z 28 listopada 2013

Transcript of Południe głos mokotowa nr 37 z 28 listopada 2013

Page 1: Południe głos mokotowa nr 37 z 28 listopada 2013

ISSN 2082-6567

www.poludnie.com.pl www.facebook.com/Poludnie.Gazeta https://twitter.com/PoludnieGazeta

Rok XX nr 37 (834) l 28 LISTOPADA 2013 l Bezpłatnie

l Blisko spraw Czytelników l Bez owijania w bawełnę l www.poludnie.com.pl l www.facebook.com/Poludnie.Gazeta lhttps://twitter.com/PoludnieGazeta

Zbadaj słuch za darmo!

Wszystkie osoby mające trud-ności ze słyszeniem mogą teraz bezpłatnie zbadać słuch i skorzy-stać z porady specjalisty protetyka słuchu w gabinecie firmy Fonikon, który mieści się przy ul. J. Dąbrow-skiego 16 (róg Bałuckiego). Firma oferuje nowoczesne aparaty słu-chowe duńskiej firmy Oticon, która od ponad 100 lat opracowuje za-awansowane rozwiązania dla osób niedosłyszących. Rejestracja tele-foniczna: 22 498 75 40. Godziny otwarcia: pon.- czw. 8.30-17.00, pt. 9.00 - 15.00. Fonikon jest Firmą Godną Zaufania. Zapraszamy!

Bezpłatne badanie wzroku!

Mieszkańcy Ursynowa i Mokotowa, mają możliwość wziąć udział w akcji bezpłatne-go badania wzroku. Kontrolę wzroku będzie przeprowadzał specjalista z wieloletnim do-świadczeniem. Badania będą trwały do 23 grudnia 2013 roku w godz. 10-18. Gabinet mieści się w Optyku Chili przy al. KEN 93 lok 11 (metro Stokłosy, skrzyżowanie al. KEN z ul. Herbsta, nad sklepem Piotr i Paweł).

Rejestracja tel: 882 466 830

NOWAAGENCJA BANKU

PKO BP S.A.JESTEŚMY KOŁO CIEBIE!

UL. WOŁOSKA 7, NAPRZECIWKO GALERII MOKOTÓW

WPŁATY/WYPŁATY/KREDYTY

Już teraz specjalna oferta – 3500 zł na święta, rata tylko 90 zł, wystarczy dowód osobisty!

A może męczą Cię raty kredytów – przyjdź do nas, bez prowizji zamienimy je

na niższe i damy Ci dodatkowe środki!

TEL: 22 213 92 60 lub 786 100 028WOŁOSKA 7, WARSZAWA

[email protected]

Pływalnia Aqua Relaks6:30 - 17:0017:00 - 22:00

Sobota, Niedziela8:00 - 20:00

Normalny 14 zł16 zł

16 zł

Ulgowy 8 zł10 zł

10 zł

Pływalnia Hirszfelda07:00 - 17:0017:00 - 22:00

Sobota, Niedziela8:00 - 20:00

Normalny 13 zł15 zł

15 zł

Ulgowy 8 zł10 zł

10 zł

Pływalnia Koncertowa06:00 - 17:0017:00 - 22:00

Sobota, Niedziela8:00 - 20:00

Normalny 12 zł13 zł

13 zł

Ulgowy 8 zł10 zł

10 złSzczegółowe cenniki znajdziesz na www.ucsir.pl

Zespół Obiektów SportowychAqua Relaks - Moczydło

ul. Wilczy Dół 4 02-798 Warszawatel. 22 648 54 71 tel./fax 22 859 04 87eemail: [email protected]

Zespół Obiektów SportowychHirszfelda

ul. Hirszfelda 11 02-776 Warszawatel. 22 643 94 36 tel./fax 22 643 97 19ee-mail: [email protected]

Zespół Obiektów SportowychKoncertowa

ul. Koncertowa 4 02-784 Warszawatel. 22 644 40 35 tel./fax 22 644 48 82eemail: [email protected]

Zapraszamy na nasze pływalnie

Anna Tomasik

Dom Kultury „Imielin” przy ulicy Dereniowej 6 to niewątpli-wie jedno z ważniejszych miejsc na mapie kulturalnej Ursynowa. Organizowane tutaj imprezy, jak chociażby „Kabaretowa Lista Obecności Satyryków” czy kon-certy „Powróćmy jak za dawnych lat” przyciągają nie tylko okolicz-nych mieszkańców. Tak też było

i tym razem, zwłaszcza że z recita-lem wystąpić miała Irena Santor, niekwestionowana gwiazda pol-skiej muzyki rozrywkowej.

– Na koncert Ireny Santor od dawna się wybierałam, ale jakoś ciągle albo czasu brakowało, albo pani Irena nie występowała w Warszawie – podsłuchuję roz-mowę kilku pań w wieku nieco po balzakowskim. Sala wypełniona była po brzegi już na kilka kwa-

dransów przed planowanym roz-poczęciem koncertu. Niektórzy musieli zadowolić się miejscem… stojącym. – Młodzież tak licznie nie przychodzi nawet na koncer-ty jazzowe, jak tłumnie przyszła na recital Ireny Santor – podsu-mował jednym tchem Andrzej Rogiński, redaktor naczelny tygo-dnika „Południe”.

dokończenie na stronie 4

Przeboje Ireny Santor

Bezpośrednio ze stacji metra Służew wchodzimy do Centrum Handlowego LAND. Znajduje się tam około 200 sklepów, restauracji, punktów usługowych. Tamtejsi kupcy potrafili swoje reklamy

umieścić w sposób uporządkowany na ścianach zewnętrznych obu budynków centrum. W niektórych obiektach handlowych, gdzie też spotykamy wielu kupców, widać bałagan reklamowy.

Wasze przepisy

Czytelnicy „Południa” w listopadzie przygotowali po-trawy z produktów kupionych w sklepach Mokpolu. Teraz przepisy tych potraw trafią do redakcji. Jury konkursu „Mok-polowscy gotują” oceni te przepisy, aby wyłonić osoby, którym przypadnie nagroda. Przypominamy, że do przepi-sów należy dołączyć paragony stanowiące dowód kupna

dokończenie na stronie 8

Mokpolowscy gotują

Page 2: Południe głos mokotowa nr 37 z 28 listopada 2013

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl2

Z głębokim żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci

Pana KRZYSZTOFA KOŁODKOPrezesa

Spółdzielni Inwestycji Mieszkaniowych „Ursynów”

Rodzinie i Bliskim

składamy wyrazy współczucia

Zarzad i pracownicy Spółdzielni Budowlano - Mieszkaniowej

STOKŁOSY

W dniu 18 listopada 2013 r. odszedł od nas Człowiek mądry i dobry,

ś.p. Krzysztof Kołodkowieloletni Prezes SBM „Ursynów” i SIM „Ursynów”,

sympatyk i przyjaciel Ursynowsko - Natolińskiego Komitetu Obywatelskiego

„Solidarność” i innych ursynowskich organizacji społecznych.

Jesteśmy wdzięczni za życzliwość i wsparcie, które przez lata nasza organizacja otrzymała

z Jego strony.

W imieniu całego środowiska UNKO „S” Waldemar Siemiński i Wojciech Matyjasiak

TargiW dniach od 6 do 8 grudnia

w dolnej hali „Warszawianki” przy ul. Piaseczyńskiej 71 na Mokotowie odbędą się Targi Medycyny Natu-ralnej i Kosmetyki. Można będzie skorzystać z porad, diagnozy irydologów, kręgarzy, bioenergo-terapeutów, zakupić kosmetyki i zdrową żywność. Dojazd do ul. Piaseczyńskiej najlepiej od ul. Dolnej. Pieszo zejść można też od górnej hali „Warszawianki” od strony ul. Merliniego i Puławskiej.

Szczypiorniak na Warszawiance

W najbliższą sobotę, 30 listo-pada o godz. 18.00 w hali przy ul. Piaseczyńskiej 71, spotkają się dwa najlepsze zespoły rozgrywek. Warszawianka podejmie AZS AWF Białą Podlaską. Wstęp wolny.

Świąteczny uśmiechZbiórkę darów żywnościo-

wych, zabawek dla ubogich rodzin z dziećmi przeprowadzi w dniach od 2 do 15 grudnia Fundacja Zerwa-ne Więzi. Paczki można przesyłać bądź przynieść osobiście na ul. Ba-torego 14, lok. 77. Tel. 661 257 557.

Mistrzowie z Piaseczna

Mistrzowie Świata z Mini For-macji Juniorów z K.S. Grawitacja otrzymali z rąk burmistrza Pia-seczna oraz przewodniczącego Rady gratulacje i nagrody. Chłopcy z Mini Formacji Juniorów podczas Mistrzostw Świata IDO, które zo-stały rozegrane w Danii w dniach 16.10-20.10.br. pokonali 41 najlep-szych ekip na świecie i zdobyli I miejsce oraz tytuł Mistrzów Świata IDO dla K.S. Grawitacja. Oto oni: Bartosz Całka, Maciej Elbe, Andrzej Kleban, Kuba Kos-sykowski, Kuba Michalak, Olek Wierzbicki i Dawid Żak, trenujący pod okiem młodego choreografa i uznanego zawodnika K.S. Grawi-tacja Mateusza Strzeżka.

Gaszyński laureatem

Marek Gaszyński został laure-atem Nagrody Marszałka Woje-wództwa Mazowieckiego. Od 55. lat pracuje na rzecz kultury na terenie zarówno Warszawy jak i całego Mazowsza. Pracę dzien-nikarską rozpoczynał w Rozgłośni Harcerskiej Polskiego Radia.

dokończenie na stronie 5

Karol Olszewski

Pod takim hasłem Funda-cja BO WARTO przeprowadziła w tym roku szereg działań wśród uczniów szkół podstawowych oraz ich nauczycieli. Propagowa-niu poezji tego poety towarzyszy-ło kilka konkursów, m.in. konkurs recytatorski, plastyczny, konkurs na album o życiu i twórczości Juliana Tuwima i na najlepszy scenariusz bloku pięciu kolejnych, tematycznych lekcji o tej postaci. Ten ostatni konkurs był przezna-czony oczywiście wyłącznie dla pedagogów.

Uroczyste zakończenie przed-sięwzięcia, połączone z wręcze-niem nagród zwycięzcom po-szczególnych konkursów, odbyło się w środę, 20 listopada w DK Dorożkarnia na Siekierkach. Gala zgromadziła wielu uczestników, nie tylko laureatów, nauczycie-li, rodziców i opiekunów dzieci. Najlepsze prace plastyczne zapre-zentowano na okolicznościowej wystawie, a w części artystycz-nej wystąpili wszyscy wyróżnie-ni w konkursie recytatorskim. Stworzony w ten sposób bardzo interesujący blok poetycki wy-reżyserowała Marta Kuśmierek, profesjonalna aktorka, jedna z jurorek konkursu. W tym bar-dzo dynamicznym bloku znalazły się m.in. fragmenty „Kwiatów Polskich” i takie klasyczne już wiersze, jak „Pan Hilary”, „Zosia Samosia”, „Słoń Trąbalski”, „Spóź-niony słowik”, „Skakanka” czy „Lokomotywa”.

– Swoją przygodę z aktor-stwem rozpoczęłam właśnie od recytacji wiersza Tuwima „Ka-puśniaczek” – wspomina Marta Kuśmierek. Miałam wtedy 8 lat. Mam nadzieję, że te dzieci i ta młodzież pójdą w moje ślady. Uczestników konkursu podzie-liliśmy na dwie grupy wiekowe: klasy I-III oraz IV–VI. W pierwszej z nich wystartowało 20 osób, w drugiej aż 40 i wybór naj-lepszych był niezwykle trudny. Dlatego przyznaliśmy wiele wy-różnień. Dowodem jest ten stół uginający się od nagród i upo-minków. Przyznaliśmy też wiele miejsc równorzędnych. W grupie dzieci młodszych przyznaliśmy aż 4 pierwsze miejsca: Joannie Sienkiewicz i Danielowi Szabow-skiemu ze Szkoły Podstawowej

nr 157. Równorzędne pierwsze miejsca zajęli Michał Rogoziński i Mikołaj Dróżdż ze szkoły nr 51. Dwa równorzędne miejsca dru-gie zajęli Dorota Kimus ze Szkoły

nr 321 i Bartosz Domrzała ze Szkoły nr 118, zaś dwa trzecie – Greta Przewoźna ze Szkoły nr 51 w Ośrodku Szkolno-Wychowa-czym dla Dzieci Słabowidzących i Jerzy Mazurek ze Szkoły nr 57. W grupie dzieci starszych zwy-ciężyli Maja Traczyk ze Szkoły z oddziałami integracyjnymi nr 82 i Jakub Lutczyn z prywatnej Szko-ły Podstawowej nr 114. Drugie miejsce przypadło Annie Pstro-końskiej z Niepublicznej Szkoły Podstawowej nr 97, a dwa równo-rzędne trzecie – Julii Cichowskiej ze Szkoły 118 i Jakubowi Piątkowi ze Szkoły nr 143. Byliśmy bardzo szczodrzy, przyznając łącznie w obu grupach aż 15 wyróżnień, ale poziom był bardzo wysoki i po prosu należało tak postąpić.

- Z rozstrzygnięciem konkur-su na album o Julianie Tuwimie też był nie lada problem, ponie-waż niektóre albumy okazały się prawdziwymi dziełami – mówi Monika Karda z Zarządu Funda-cji BO WARTO. – Do jury wpły-nęło 10 prac dziesięciu szkolnych drużyn. Ostatecznie przyznano dwie równorzędne pierwsze na-grody: drużynie ze Szkoły Podsta-wowej nr 51 oraz nr 218. Drugie miejsce przypadło Szkole Podsta-wowej nr 190, a trzecie – Szkole Podstawowej nr 306.

- Konkurs plastyczny to kolejne bardzo poważne dylematy, po-nieważ wpłynęło ponad 150 prac i wszystkie prezentowały bardzo wysoki poziom artystyczny. Zgod-

nie z regulaminem prace miały być ilustracją do wiersza „Warsza-wa” Tu też uczestników podzielili-śmy na dwie kategorie – tak jak w konkursie recytatorskim. Wśród dzieci młodszych przyznaliśmy trzy równorzędne pierwsze miej-sca i trzy wyróżnienia. Zwycięży-ły: Jagoda Górowska ze Szkoły nr 115, Ola Rutkowska ze Szkoły nr 175 i Lena Michalska ze Szkoły nr 218. Wśród dzieci starszych zwy-ciężyła Julianna Rajewska przed

Zuzią Krzysiak, a dwa równorzęd-ne trzecie miejsca zajęły Basia Piotrowicz ze społecznej Szkoły Podstawowej nr 10 STO i Zuza Niewęgłowska ze Szkoły nr 190.

- W konkursie dla nauczycie-li przyznano pierwszą nagrodę oraz dwa wyróżnienia. Zwycięży-ła zdecydowanie Jolanta Skubisz ze świetlicy w Szkole Podstawo-wej nr 301 z oddziałami inte-gracyjnymi – podkreśla Renata Wardecka, prezes Fundacji BO WARTO. – Niezwykłe emocje do samego końca całej rywalizacji we wszystkich konkursach wzbu-dzała rywalizacja drużynowa i jej ostateczna łączna punktacja.

Zwyciężyła Szkoła Podstawowa nr 218. Dwa równorzędne dru-gie miejsca przypadły szkołom nr 51 i 157, zaś trzecie – Szkole nr 190. Łącznie w całym naszym przedsięwzięciu wzięły udział 44 szkoły z Warszawy i jedna szkoła z Będkowic.

- Postanowiłam stanąć do kon-kursu, ponieważ mam od dziec-ka duży sentyment do poezji Tuwima – relacjonuje Jolanta Skubisz, laureatka konkursu dla nauczycieli. - Tak więc temat był w sam raz dla mnie i zapragnę-łam poezję i życie Tuwima przed-stawić dzieciom, którymi opieku-ję się w naszej świetlicy szkolnej. Dzieciom bardzo się to spodoba-ło, czemu dały wyraz w ankiecie, którą przeprowadziłam wśród nich na koniec tego przedsięwzię-cia. Teraz dzieci chcą poznawać w ten sposób innych poetów, co mnie bardzo cieszy. Zamierzam kontynuować podobne cykle – już poza konkursem (śmiech).

- Rzeczywiście te lekcje były znakomite i świetnie przez kole-żankę poprowadzone – stwierdza Iwona Siedlecka, kierowniczka świetlicy w Szkole Podstawowej nr 301. – To wszystko, co z tego wyniknie w przyszłości, jest dla nas pewną wartością dodaną i będzie trwałym śladem tego konkurs w naszych dalszych dzia-łaniach. Fundacji BO WARTO na-leżą się wielkie podziękowania za realizację tak cudnej przygody z Julianem Tuwimem.

Fot. Tomasz Nagalski

Drużyna Juliana Tuwima

Już piąty rok z rzędu Stowa-rzyszenie Inicjatyw Społecznych „Odpowiedzialni” przeprowadza akcję „Gwiazdka dla każdego dziecka”.

Tym razem chcemy zaprosić do świętowania SETKĘ dzieci z ro-dzin, dla których przygotowania do Bożego Narodzenia to czas niełatwy... Podczas świąteczne-go spotkania chcemy, żeby dzieci - wraz z rodzicami - poczuły wy-jątkową atmosferę świąteczną. Pomoże w tym radosne przedsta-wienie, śpiewanie kolęd, anioł-ki rozdające słodycze oraz cała grupa mikołajów-wolontariuszy, którzy wręczą dzieciom wyjąt-

kowe, przemyślane i praktyczne prezenty.

Przez 5 lat - również dzięki hojności Czytelników „Południa”- obdarowaliśmy prezentami ok. 860 dzieci z Ursynowa. I teraz zapraszamy Państwa do udzia-łu w naszej akcji. Zachęcamy do płynącej z serca wpłaty dowolnej kwoty na podany poniżej numer

konta. Kupimy artykuły szkolne, zabawki, kosmetyki, słodycze, dobrane odpowiednio do wie-ku i płci dziecka. Wartość jednej paczki będzie wynosiła 100 zł. Dziękujemy! (Info na www.odpo-wiedzialni.com) Konto: PEKAO 62 1240 6218 1111 0010 4773 4730 Stowarzyszenie Inicjatyw Spo-łecznych „Odpowiedzialni”

W związku ze zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia koszykarki I-ligowego AZS UW podczas grudniowych meczów u siebie zbierać będą używany sprzęt narciarski oraz słodycze dla dwóch wybranych warszawskich domów dziecka. Spotkania z AZS UMCS Lublin, AZS Uniwersytet Gdański i Basket 25 Bydgoszcz odbędą się odpowiednio 1, 15 i 22 grudnia, wszystkie o godzi-nie 15.00 w hali sportowej Wy-działu Zarządzania UW, przy ulicy Szturmowej 1/3. Wstęp na mecze jest wolny.

Mimo wyjazdowej porażki w pierwszym meczu sezonu (po dogrywce z UMCS Lublin) dru-żyna koszykarek AZS UW świet-nie radzi sobie w tegorocznych rozgrywkach. Od przegranej z lubliniankami podopieczne Ma-cieja Gordona wygrały 6 kolej-nych meczów i zajmują 3 miejsce w tabeli grupy A I ligi, tracąc zale-dwie punkt do zespołów z Lublina

i Siedlec. Stołeczne akademiczki rundę

rewanżową rozpoczną 1 grudnia od spotkania z lubliniankami, które ze stosunkiem 6-2 zajmują obecnie drugie miejsce w tabeli. Podczas tego meczu i podczas dwóch kolejnych spotkań, akade-miczki zorganizują charytatywną zbiórkę dla wybranych dwóch stołecznych Domów Dziecka. Zbierane będą: używany sprzęt narciarski oraz świąteczne sło-dycze, które placówki wskazały jako najpotrzebniejsze im w okre-sie zimowym. Mecze odbędą się o godzinie 15.

- Zbiórka jest inicjatywą za-wodniczek - uznały, że jako wio-dąca drużyna żeńskiej koszykówki w Warszawie powinny wesprzeć lokalne placówki wychowawcze. Cieszę się z pomysłu i mam na-dzieję, że uda nam się uzbierać jak najwięcej. Bardzo liczymy na wsparcie kibiców – mówi Maciej Gordon, trener UW.

Świąteczna zbiórka

Gwiazdka zaświeci

Page 3: Południe głos mokotowa nr 37 z 28 listopada 2013

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa 3

- Gdy społecznie funkcjono-wał Pan w Hufcu ZHP Warsza-wa-Ochota był Pan redaktorem naczelnym gazetki zatytuło-wanej „Nam nie jest wszystko jedno”. Wydawana była na po-wielaczu spirytusowym. Skąd ta nazwa?

- To dawna historia, z lat sześć-dziesiątych ubiegłego wieku. Nawiasem mówiąc, umiejętność wydawania gazetki na powielaczu spirytusowym bardzo się później przydała. Ale warto powiedzieć, że tytuł „Nam nie jest wszystko jed-no”, to był wyraz pewnej postawy życiowej mojej i wielu młodych ludzi, którzy wówczas byli razem ze mną. Z tego przekonania, że nie wolno, aby „nam było wszyst-ko jedno”, nigdy nie wyrosłem. Nawiasem mówiąc, z pewnym zadziwieniem zauważyłem, że „Ga-zeta Wyborcza” wzięła za jedno ze swoich haseł ten tytuł - mot-to. Żartobliwie zatem upominam się o prawa autorskie. Wracając do harcerskiej gazetki: redago-waliśmy ją w kilka osób, a wśród nich był bardzo przydatny niejaki Andrzej Rogiński! Byliśmy siłą rze-czy opozycją wobec władz Hufca, właśnie dlatego, że „nie było nam wszystko jedno”. Był to taki wyraz młodzieńczej niezgody na marazm, sztampę wychowawczą, wycho-wanie dzieci w duchu, na linii i na bazie. Chcieliśmy z naszymi pod-opiecznymi zuchami, harcerzami, z innymi instruktorami razem dążyć do normalnego życia. Za to, że nie było mi wszystko jedno, zapłaciłem określoną cenę w 68-mym roku w marcu. Znalazłem się na Rako-wieckiej w znanym „internacie”, a dla objaśnienia dzisiejszej mło-dzieży – po prostu w więzieniu…

- Harcerstwo jest znane z tego, że jest szkołą wycho-wania, ale także szkołą współ-działania. Uczy umiejętności działania w zespole.

- Tak, uczy pracy w zespole, ale też uczy rozliczania się przed

zespołem. Uczy takiego typu koleżeńskości, która łączy się z odpowiedzialnością. I to jest w harcerstwie najważniejsze. Ale uczy też, co podkreślali „ojcowie założyciele harcerstwa”, postawy „starszego brata”. Starszy brat to jest człowiek, który kocha swoje-go młodszego brata, a zarazem musi być jego przewodnikiem. Czasami nawet obrońcą przed ro-dzicami, stawiając wspólny opór przeciwko niesprawiedliwym de-cyzjom tatusia czy mamusi.

- Potem miał Pan większe możliwości wpływania na spra-wy wychowawcze, jako redak-tor naczelny rozchwytywanego „Świata Młodych”, redaktor naczelny Rozgłośni Harcer-skiej, która w swoim czasie była również hitową rozgłośnią dla całej młodzieży. Był Pan też naczelnikiem ZHP.

- Byłem zastępcą naczelnika ZHP w roku 1990, w bardzo trud-nym dla Polski, ale i dla harcer-stwa czasie. Wówczas, gdy ZHP przekształcało się z młodzieżowej przybudówki Polskiej Zjednoczo-nej Partii Robotniczej, wracało do korzeni, a więc do takiego har-cerstwa, jakie być powinno. Tego procesu nie można było robić re-wolucyjnie. Tadeusz Mazowiecki też nie wykonywał ruchów rewo-lucyjnych. Dlatego Główna Kwa-tera, w której miałem zaszczyt pełnić służbę, była mieszanką wszystkich nurtów ideowych i politycznych w harcerstwie. Naczelnik był byłym członkiem PZPR, drugi był byłym członkiem ZSL-u. Ja wtedy wszedłem, zgodnie z moimi poglądami, jako chrześci-jański demokrata.

- Co się zmieniło w rocie?- Rota harcerska wróciła. Przed

wojną rota harcerska brzmiała: Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Bogu i Polsce, nieść chętną pomoc bliźnim i być po-słusznym Prawu Harcerskiemu. W okresie komunistycznym prze-

chodziła różne ewolucje. Trzeba było ślubować socjalistycznej ojczyźnie, Polsce Ludowej. Jed-nak tradycyjna rota żyła w wielu harcerskich środowiskach. Jed-nak słów tej tradycyjnej roty nie można odczytywać jako deklara-cji nacjonalistycznej, narodowej w takim najgorszym sensie tego słowa, który przywodzi na myśl świeże i niepokojące wydarzenia 11 listopada.

- Nie w stylu ojca Rydzyka.- Nie, absolutnie nie. Była

i jest to formuła uznająca, że kręgosłup etyczny harcerstwa od zarania opiera się na warto-ściach chrześcijańskich. Ojciec skautingu, gen. Baden-Powell powiedział, że jeżeli skauting miałby być bez Boga, lepiej żeby go nie było. I to jest reguła, któ-ra zakłada nie żadną dewocję, tylko system wartości oparty na Dekalogu. A Dekalog jest system wartości cywilizacji euroatlantyc-kiej, bez względu na to, czy ktoś zdaje sobie z tego sprawę czy nie, czy wierzy, czy nie wierzy. Harcer-stwo w swej istocie ma wychować porządnego człowieka, dobrego obywatela. I to jest to przesłanie ideowe, które zostało w harcer-stwie odzyskane w latach 90-tych i następnych. W konsekwen-cji powróciliśmy do skautingu, z którego władze komunistyczne wypisały Związek Harcerstwa Pol-skiego. A w ZHP jestem do dzisiaj. Pełnię różne funkcje, ostatnio - jak na starszego pana przystało - jestem sędzią Naczelnego Sądu Harcerskiego. Jestem tam do dzi-siaj, biorę żywy udział w pracach tego Związku patrząc niestety ze smutkiem, że ta formuła ma coraz mniej zwolenników. Jesteśmy stu-tysięcznym Związkiem, co wobec 2-4 milionów dawniej jest liczbą nader skromną.

- Tamto wielomilionowe było trochę nadmuchane.

- Zgoda, ale dzieje się też tak dlatego, że jest to oferta trudna,

tak dla wychowawców, jak i dla wychowanków.

- Zmienił się ustrój polityczny, zmienił się również ustrój szkol-ny. Ten ostatni w zasadzie rozbił istnienie drużyn zuchowych.

- Nie tylko to. Bądź dobrym człowiekiem, pomagaj innym, nie patrz na czubek własnego nosa, nie myśl, że świat kręci się wo-kół ciebie. To jest trudna oferta w czasach „wyścigu szczurów”.

- Ale Hufiec ZHP Warszawa--Mokotów im. Szarych Szere-gów organizuje co roku rajd „Arsenał”, w którym startują drużyny z całej Polski. Ta trud-na oferta jest podejmowana.

- Przez lata byłem instruktorem Hufca Mokotów. Z dużą dumą i radością pamiętam, że byłem komendantem jednego z rajdów „Arsenał” - w trudnych czasach stanu wojennego.

- Hufiec Mokotów właśnie za rajd „Arsenał” został laure-atem Nagrody Południa.

- Ten Hufiec jest wierny pewne-mu przesłaniu Szarych Szeregów. Nie jest to przesłanie jakiegoś westernu, czy zabawy w strzela-nie, paintballu, lecz przesłanie wychowawcze, które najlepiej od-dają „Kamienie na szaniec”. Przy-jaźń, braterstwo, wiara w Polskę.

- Pańska rodzina ma piękną kartę. Byłem świadkiem od-słonięcia tablicy pamiątkowej i popiersia na skwerze na ty-łach ul. Bednarskiej.

- Była to uroczystość nadania imienia Samuela Orgelbranda jednemu ze skwerów na Ma-riensztacie. Dokładnie w tym miejscu, gdzie stała drukarnia Orgelbrandów, gdzie mieściło się wydawnictwo Orgelbrandów. W XIX wieku było to jedno z naj-większych wydawnictw w Polsce, a na pewno najnowocześniejsze pod względem technicznym. Wychowywało Polaków poprzez „Encyklopedię Powszechną”, ale też poprzez wiele innych książek,

pozycji literackich. To Samuel Orgelbrand „wynalazł” Józefa Ignacego Kraszewskiego. Ale też pamiętajmy o jego bracie ,Mau-rycym, który z kolei wydał w Wil-nie „Słownik Języka Polskiego”. Wydawał też – uwaga – „Tygo-dnik Powszechny”. To były wyda-nia głęboko deficytowe, za które trzeba było zapłacić, tworząc rze-czy komercyjne w wydawnictwie. Jestem bardzo wdzięczny Radzie Miasta st. Warszawy za to, że nadała skwerowi imię Samuela Orgelbranda, wielkiego warsza-wiaka.

- Z wartościami wyniesiony-mi z domu, głoszonymi w har-cerstwie, znalazł się Pan w Plat-formie Obywatelskiej. Jak te wartości mają się do dzisiejsze-go rozumienia patriotyzmu, do tego, co Polsce jest potrzebne?

- Tradycja ośmiu pokoleń w Warszawie, nazwisko z nią związane zobowiązuje, by być

aktywnym społecznie i politycz-nie. Co ja znalazłem w Platformie Obywatelskiej? Wchodząc do niej nie wyrzekłem się swoich poglą-dów (jestem chrześcijańskim de-mokratą, personalistą katolickim) ponieważ jest to partia wielonur-towa. W myśl tego nurtu najważ-niejszy jest człowiek we wspól-nocie, wyposażony w godność, wolność, i świadomość swoich praw, a wżyciu publicznym, które trzeba budować na zasadzie po-mocniczości, najważniejsza jest solidarność miedzy ludźmi, od-powiedzialność i szukanie dobra wspólnego.

Platforma jest partią, która najlepiej wypełnia te zasady Plat-formie najbliżej do realizacji tych zasad, które zapisane w kolejnych encyklikach społecznych są mi tak bliskie. Platforma jest moją partią, ponieważ pozwala mi być bez kompromisów chrześcijań-skim demokratą.

Nam nie jest wszystko jednoZ Janem Orgelbrandem, liderem Platformy Obywatelskiej na Mokotowie, rozmawia Andrzej Rogiński

Po raz pierwszy w swojej histo-rii Lotnisko Chopina w Warszawie obsłużyło w ciągu roku 10 milio-nów pasażerów. Nigdy wcześniej ruch w warszawskim porcie nie był aż tak duży.

Szczęśliwym 10-milionowym pasażerem okazała się Anna Hollande z Łodzi podróżująca turystycznie samolotem Polskich Linii Lotniczych LOT do Nowego Jorku. Władze Lotniska Chopina uhonorowały ją prawem wstępu do salonów Executive Lounge, a przewoźnik przyznał jej pra-wo do podróżowania w klasie Biznes.

- Jest mi bardzo miło, że to akurat ja okazałam się 10-mi-lionowym pasażerem. Uważam, że Lotnisko Chopina jest bardzo ładne i naprawdę nie mamy się czego wstydzić przed światem – powiedziała Anna Hollande. – Cieszę się także, że będę mo-gła wypróbować klasę Biznes w dreamlinerze. Ja raczej rzad-ko latam samolotem i nigdy

10 milionów pasażerów nie miałam okazji podróżować w tej klasie. Jest mi miło, że LOT sprawił mi właśnie taką niespo-dziankę.

W ciągu całego 2012 r. z usług portu skorzystało 9 mln 587 tys. osób i był to najlepszy roczny wynik warszawskiego portu. W roku 2013 r. obsłużonych zo-stanie prawdopodobnie o około 1 mln pasażerów więcej. - Ten sukces świętujemy w dość niety-powych okolicznościach. Według naszych wcześniejszych prognoz bieżący rok miał być w naszym porcie słabszy od poprzedniego w związku ze startem lotniska w Modlinie i przeniesieniu do niego operacji tanich linii lotni-czych. M.in. z tego powodu za-raz po zakończeniu EURO 2012 zamknęliśmy starą, „buraczkową” część terminalu i rozpoczęliśmy jej gruntowną przebudowę, a la-tem bieżącego roku przeprowa-dziliśmy także generalny remont dłuższej drogi startowej. Tymcza-sem niemożliwe do przewidzenia

problemy lotniska w Modlinie i decyzja przewoźników nisko-kosztowych o przeniesieniu ope-racji do Warszawy spowodo-wały, że musieliśmy poradzić sobie z obsługą największego natężenia ruchu w dotychcza-sowej historii Lotniska Chopi-na, na dodatek przy znacznie ograniczonej przepustowości. I doskonale daliśmy sobie radę – powiedział Michał Marzec,

dyrektor Lotniska Chopina. - Dziękuję wszystkim pasażerom, którzy korzystali z naszego por-tu w tym roku i przyczynili się do osiągnięcia tego rekordo-wego wyniku. Dziękuję również wszystkim pracownikom Lotni-ska Chopina za zaangażowanie i codzienne starania, aby obsłu-ga pasażerów, bagażu i statków powietrznych zawsze stała na najwyższym poziomie.

Czytelnicy „Południa” wskazali na zły stan ul. Pory. W tej spra-wie zwróciliśmy się do mokotow-skiego ratusza z prośbą o zajęcie stanowiska.

- Budowa nieutwardzone-go odcinka ul. Pory, to koszt ok. 1,3 mln zł. Do tego trzeba jeszcze doliczyć dodatkowe pie-niądze na wykup gruntów pod tę inwestycję – poinformował Jacek

Dzierżanowski z Urzędu Dzielnicy Mokotów. - W budżecie Dzielnicy nie ma obecnie wystarczających środków na zrealizowanie tego zadania. Dlatego władze Moko-towa pracują nad porozumieniem z deweloperami, dzięki któremu w możliwie najszybszym terminie zostanie wybudowany nieutwar-dzony odcinek ul. Pory.

Ulica Pory

Page 4: Południe głos mokotowa nr 37 z 28 listopada 2013

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl4

„Od wielu lat borykałam się z bólem biodra. Po zabiegach w Fizjo Med Poland moje proble-my ustąpiły”. - Franciszka l. 77

„Po urazie kręgosłupa groziła mi operacja jednak lekarz skie-rował mnie na rehabilitację. Tak trafiłem do pana Krzyszto-fa Narosza. Dzięki niemu i jego zespołowi nie byłem operowany i żyję bez bólu”. - Leszek l. 43

„Jestem chirurgiem i wiele godzin spędzam każdego dnia pochylo-ny nad stołem operacyjnym. Kie-dy moje problemy z kręgosłupem praktycznie uniemożliwiły mi pracę polecono mi specjalistów z Fizjo Medu. Po rehabilitacji znów mogę normalnie funkcjo-nować - Dziękuję”. Jan l. 59

Rozmawiamy z Panem Krzysz-tofem Naroszem, fizjoterapeu-tą, szefem zespołu terapeutycz-nego firmy Fizjo Med Poland.

- Panie Krzysztofie, to tylko kilka z wielu pozytywnych opinii, na Państwa temat. - Jest nam bardzo miło. Firma istnieje od 15 lat w, tym okresie pomogliśmy kilku tysiącom osób.

Wielu pacjentów do dziś poleca nas swoim bliskim i znajomym.

- Proszę powiedzieć na czym po-lega taka skuteczność leczenia?

- Bardzo ważna jest pierwsza wizy-ta, w trakcie której przeprowadzamy szczegółowy wywiad z pacjentem, następnie dokładnie badamy na-rząd ruchu, oceniając stopień za-awansowania dolegliwości, i na tej podstawie określamy, jakie efekty jesteśmy w stanie osiągnąć w trak-cie terapii. Leczenie opiera się na wykorzystaniu uznanych w świecie medycznym metod manualnej re-habilitacji ortopedycznej, od lat sto-sowanych w Europie, a u nas wciąż mało dostępnych. W przypadkach, w których podejmujemy się lecze-nia, skuteczność jest bardzo duża.

- Z jakimi problemami nasi czy-telnicy mogą zwrócić się do Państwa?

- z bólem kręgosłupa, dyskopatią, przepuklinami- z nerwobólami

- z bólami stawów, kolan, bioder barku- rwą kulszową i ramienną- zespołem cieśni nadgarstka- zawrotami i bólami głowy

W dniach od 2 do 6 grudnia prowadzimy konsultacje pacjen-tów. Liczba miejsc ograniczona. Obowiązuje telefoniczna rejestra-cja wizyt!

Przełom w leczeniu kręgosłupa i stawów

Mokotów, ul. Różana 51

ul. Różana 51 (Mokotów), tel. 22 498 18 55ul. Tkaczy 13 (Bemowo-Jelonki) tel. 22 666 05 77

www.terapia-manualna.com

Krzysztof NaroszFizjo Med Poland

ul. Różana 51tel. 22 498-18-55

dokończenie ze strony 1Kiedy pojawiła się wreszcie

na scenie w świetle jupiterów i w przepięknej lśniącej kreacji, od razu powiało wielkim światem. I wspomnieniami. – Witam pań-stwa bardzo serdecznie. Cieszę się, że dzisiaj zaśpiewam dla pań-stwa tutaj. Za oknem deszczowo, niepogodnie, to może natchnie-my się wzajemnie jakimiś dobry-mi fluidami i może wyjdziemy z tego koncertu zadowoleni – po-wiedziała z uśmiechem na twarzy Irena Santor, za co publiczność nagrodziła ją gromkimi brawami. Swój występ zaczęła od utworu „Ja śpiewam piosenki”, przebo-ju wylansowanego przez Hankę Ordonównę w latach 30-tych. – Tak właśnie przed wojną śpiewa-ła Hanka Ordonówna. Dlaczego zaczęłam ten koncert tą właśnie piosenką? Bo Julian Tuwim do tej melodii napisał tekst, właści-wie takie znamienne przesłanie dla nas wszystkich śpiewających na estradzie i dla tych, którzy w domu śpiewają. Otóż napisał, że „śpiewam piosenki ludziom na pocieszenie”. Jeżeli państwo wyjdą z tego koncertu troszeczkę pocieszeni, z tą złą pogodą czy niedobrym nastrojem, to będzie to dla nas największa radość, bo po to jesteśmy, żeby państwu to życie trochę umilać – wyznała Irena Santor.

– Ona jest jak przedwojenna gwiazda, z dużą kulturą osobistą i z taką gracją. Dzisiejsze artystki nie mają już tyle klasy i wdzięku co ona. No i tak pięknie śpiewa, tak czysto i wyraźnie, że aż z wiel-ką przyjemnością słucha się jej piosenek – tłumaczy mi siedząca obok pani Jadwiga z Kabat, któ-ra przyszła razem z koleżanką,

mieszkanką Ochoty. – My z żoną jesteśmy wielkimi fanami Ireny Santor, mamy w domu wszystkie jej płyty, bywamy na jej koncer-tach – wyznaje z nieskrywaną

dumą pan Paweł, który na recital Ireny Santor przyszedł ze swoją sześcioletnią córeczką.

Recital Pierwszej Damy Polskiej Piosenki wypełniła składanka jej największych przebojów przepla-tana piosenkami warszawskimi oraz utworami z jej ostatniej,

platynowej płyty „Kręci mnie ten świat”, nagranej w 2010 roku dla Polskiego Radia. Irena Santor w ciągu swojej długoletniej karie-ry (wszak od jej estradowego de-

biutu minie w grudniu 54 lata!) zarejestrowała ponad tysiąc pio-senek, z których większość weszła do kanonu polskiej muzyki roz-rywkowej. Te znakomite i świet-nie zaaranżowane kompozycje w połączeniu z jej kryształowo czystym głosem, mimo iż nagry-

Przeboje Ireny Santor

Szpital Specjalistyczny im. Świętej Rodziny przy ul. Mada-lińskiego 25 zaprasza rodziców noworodków i niemowląt oraz oczekujących narodzin dziecka na 30-60 min. bezpłatne spotkania w holu głównym:

Poniedziałki, godz. 12.00 - Karmienie piersią: zalety kar-mienia, techniki karmienia, najczęstsze problemy związane z karmieniem. Prowadząca: Edu-kator ds. laktacji K. Schmittag / E. Łodykowska.

Wtorki, godz. 12.00 - Pielę-gnacja noworodka i niemowlęcia; warsztaty z kąpieli dziecka. Pro-wadząca: pielęgniarka B. Talecka /M. Grzanka.

Środy 12.00 - Postępowanie z dzieckiem: warsztaty z prawi-dłowego noszenia, ubierania, karmienia i zabiegów pielęgna-cji. Prowadząca: fizjoterapeutka E. Ziemak /E. Obarska.

Czwartki, godz. 12.00 - Pra-widłowy przebieg połogu, wcze-sne objawy powikłań, higiena w połogu, aktywność fizyczna. Prowadząca: położna N. Broda / R. Nowatkiewicz, fizjoterapeutka J. Głogowska

Piątki, godz. 12.30 - Porad-nictwo dietetyczne: odżywianie w cukrzycy ciążowej, odżywianie podczas karmienia piersią. Pro-wadząca: dietetyk M. Falenta.

Porady dla matek

wane pół wieku temu zupełnie inną techniką niż dzisiaj, wciąż brzmią bardzo współcześnie i powodują drgnienie serca u kolejnych pokoleń.

Tego wieczoru w mistrzowskiej interpretacji Ireny Santor usłysze-liśmy między innymi takie „ever-greeny”, jak: „Warszawa, ja i ty” (przy okazji dowiedzieliśmy się, że była to pierwsza piosenka o War-szawie, napisana w 1948 roku do filmu „Skarb”), „Tych lat nie odda nikt”, „Maleńki znak”, „Już nie ma dzikich plaż”, „Póki słońce ma blask”, „Wiara, nadzieja, miłość”, „List do pana Balzaca” oraz „Zło-ty pierścionek” i „Serce” które to utwory cała sala śpiewała razem z nią. Zaprezentowała też piosen-ki, które ostatnio darzy szczegól-nym sentymentem: „Profesoro-wie”, „Świat mnie kręci”, „Jeszcze jeden świt” i „Wakacje w Barce-lonie”. I chociaż w pewnej chwili zapomniała tekstu tej ostatniej to i tak publiczność zachwyco-na kunsztem wokalnym artystki zgotowała jej wielkie brawa.

Niezwykle barwnie i z wro-dzonym wdziękiem snuła opo-

wieść o sobie, swoich pasjach muzycznych i pracy artystycz-nej. – Miałam szczęście spędzić w zespole „Mazowsze” osiem lat i śpiewałam piosenki ludowe. Muzyka ludowa, której się tam nauczyłam, została w moim sercu na zawsze i uważam ją za najważniejszą muzykę. Z niej, właśnie z tej muzyki ludowej, bo jestem jej entuzjastką, powsta-ło wszystko inne – wyznała San-tor. Nie zabrakło też wspomnień o twórcach Zespołu Pieśni i Tań-ca „Mazowsze” czyli o Mirze Zi-mińskiej-Sygietyńskiej i jej mężu Tadeuszu Sygietyńskim.

Z nieskrywaną dumą opowia-dała, że na jej ostatnim krążku znalazły się piosenki autorów, z którymi nigdy wcześniej nie współpracowała. – Kiedy przy-gotowywałam płytę, której nagranie zaproponowało mi Polskie Radio, co raczej dzisiaj proponuje się młodym artystom, a nie takim już jak ja, to pomy-ślałam, że chciałabym zaśpiewać na niej piosenki także innych twórców, którzy wcześniej nie pisali dla mnie. I zwróciłam się

o napisanie piosenek do Sewery-na Krajewskiego i Piotra Rubika. Myślałam, że mi odmówią, bo są zajęci, ale na szczęście stało się inaczej – powiedziała piosenkar-ka. I „dorzuciła” parę anegdot o swojej znajomości z Wojciechem Młynarskim i Sewerynem Kra-jewskim…

Podczas tego wieczoru Irenie Santor akompaniował Mariusz Dubrawski, pianista, kompozytor i aranżer oraz wykładowca na Uniwersytecie Muzycznym Fry-deryka Chopina w Warszawie, który zagrał także swoje ulubione melodie, w tym jedną z najpo-pularniejszych i najpiękniejszych ballad polskiej muzyki rozrywko-wej, „Jej portret” Włodzimierza Nahornego.

Na koniec artystka zaśpiewa-ła piosenkę z repertuaru Sławy Przybylskiej „Wspomnij mnie”. Przy okazji zdradziła, że pracuje nad kolejną płytą, która światło dzienne ujrzy już w przyszłym roku. Potem były kwiaty i oczy-wiście bisy. No i żal, że ten wspa-niały muzyczny wieczór dobiegł już końca.

Ponad 450 dzieci z 20 placó-wek oświatowych wzięło udział w 11. Mokotowskiej Olimpiadzie Przedszkolaków. Impreza odby-ła się w dniach 19-20 listopada w hali sportowej Szkoły Podsta-wowej nr 85 im. Benito Juareza, przy ul. Narbutta 14.

Olimpiada była dla dzieci 5-let-nich z mokotowskich przedszkoli. Zawody odbywały się w formule dwudniowej. W dniu 19 listopada w zabawach sportowych udział wzięły dzieci z przedszkoli numer: 67, 108, 117, 139, 151, 189, 275, 317, 330 i 344. Natomiast 20 li-

stopada na starcie stanęły przed-szkola numer: 108, 146, 196, 199, 244, 274, 278, 299, 305 i 344.

Dzieci współzawodniczyły ze sobą w sześciu konkurencjach o zróżnicowanym stopniu trud-ności. Zadania były dostosowane do ich możliwości rozwojowych.

Obejmowały one m.in. biegi, po-dawanie piłki w szeregu oraz rzut piłeczkami do celu.

W pierwszym dniu sporto-wych zmagań najlepiej radzi-ły sobie dzieci z Przedszkola nr 67. Natomiast w drugim, bar-dzo dobrze zaprezentowała się drużyna z Przedszkola nr 305. Jed-nak zwycięzcami mogli poczuć się wszyscy uczestnicy imprezy, po-nieważ miała ona przede wszyst-kim charakter dobrej zabawy.

Dzieci biorące udział w olim-piadzie na zakończenie sporto-wych zmagań zostały nagrodzo-ne medalami, które najmłodszym wręczył Wojciech Turkowski, zastępca burmistrza Dzielnicy Mokotów. Zwycięskie przedszkola otrzymały puchary, a pozosta-li uczestnicy także dyplomy za udział.

Olimpiada przedszkolaków

Page 5: Południe głos mokotowa nr 37 z 28 listopada 2013

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa 5

dokończenie ze strony 2W latach 2006-2007 był pre-

zesem zarządu mazowieckiej roz-głośni Radio Dla Ciebie. Wykłada historię polskiej muzyki na uniwer-sytetach III wieku, a także jest za-angażowany w tworzenie Muzeum Polskiego Jazzu w Warszawie. Do najbardziej znanych jego dzieł należy piosenka Sen o Warszawie, która stała się popularna dzięki nagraniu Czesława Niemena.

KotyMiędzynarodowa Wystawy

Kotów Rasowych odbędzie się w dniach 30 listopada i 1 grudnia w hali widowiskowo–sportowej Are-na Ursynów przy ul. Pileckiego 122.

Profilaktyka raka piersi

Niepubliczny Zakład Opieki Zdro-wotnej „Korona” na Mokotowie ufundował 23 listopada badanie USG piersi. Pacjenci byli bardzo za-dowoleni. „Południe” traktuje ten gest jako praktyczny wkład NZOZ „Korona” w kampanię „Południa” pn. Zdrowie dzięki profilaktyce.

Straszy na Mokotowie

Po dziś dzień na Mokotowie straszą ruiny willi „króla skór” – Arpada Chowańczaka. Mniej strasz-na jest eteryczna postać Hanki, która wieczorami staje na jednym z balkonów i rozgląda się, jakby czekała na czyjś powrót. To duch dziewczyny zastrzelonej w czasie powstania przez Niemców. Powia-dają, że kula trafiła ją, gdy wyszła na podwórze zerwać róże dla uko-chanego partyzanta. Nie zdążyła chwycić kwiatu, gdy jeden, czer-wony i dorodny, w mgnieniu oka wyrósł na jej białej koszuli. Chło-pak nigdy nie powrócił do willi, gdzie mieściła się baza partyzan-tów. Pozostała pamięć o młodzień-czej miłości w strasznych czasach i Hanka, z czerwoną różą na pier-si. Tak opowiadają Witold Vargas i Paweł Zych, autorzy książki „Du-chy polskich miast i zamków”.

Nad Wisłą Fundacja Ja Wisła zaprasza na

cykl 23 nadwiślańskich spacerów, których celem jest odkrywanie ta-jemnic rzeki, jej związków z War-szawą i innymi grodami na Mazow-szu. Większość tras nadaje się dla rodzin z dziećmi i osób słabiej cho-dzących. Pierwsza wyprawa w nie-dzielę 1 grudnia. Zbiórka o godzinie 11.00 na tarasie widokowym za pałacem w Królikarni. Trasa popro-wadzi wzdłuż Osi Stanisławowskiej i całego systemu melioracyjnego kanału Piaseczyńskiego, a zakoń-czy się w Porcie Czerniakowskim. Udział w spacerach jest odpłatny. Bilety: normalny 20 zł, ulgowy 10 zł (młodzież do 18 lat, emeryci i renciści, pół trasy). Bezpłatnie dzie-ci do lat 7, seniorzy 65 +) Jeśli ktoś, ma mało pieniędzy, może wyciecz-kę odpracować. Szczegóły na stronie www.jawisla.pl

VagabundusUrsynowski Klub Turystyki Ro-

werowej zaprasza: 1.12. w okolice Otwocka (ok. 55 km). Wyjazd poc. SKM linii S1 z W-wy Śródm. o 08:42. Zbiórka na stacji Świder po przy-jeździe pociągu. Prowadzą Irma Żbikowska (e-mail: [email protected], tel. 501 532 271) i Grzegorz Bzdak (e-mail: [email protected])

15 listopada w Centrum Kultu-ry „Łowicka” przy ul. Łowickiej 21 odbyła się jubileuszowa uroczy-stość Ogniska Pracy Pozaszkolnej „175”. Placówka ma swoją siedzi-bę w Szkole Podstawowej nr 271 przy ul. Niegocińskiej 2. Ognisko jest jedyną tego typu publiczną

placówką oświatową dla dzieci i młodzieży na terenie Służewca. Program uroczystości zatytuło-wany został „Spotkanie Przyjaciół dla Przyjaciół w Jubileuszowym koncercie Ogniska Pracy Pozasz-kolnej 175”. W koncercie wzięli udział uczniowie i ich opiekuno-

wie, z którymi na przestrzeni lat Ognisko nawiązało współpracę. Wszyscy mali artyści czuli się na scenie jak ryba w wodzie. Zarów-no zespół „Juno Wars” ze Szkoły Podstawowej nr 316 pod kierun-kiem Aleksandry Stadnickiej-Wa-wer i Anny Salij-Tuz jak i „Mille

Voci” z OPP 1 pod kierunkiem Karoliny Olczedajewskiej oczaro-wali publiczność. Soliści wykazali się prawdziwym talentem i kultu-rą sceniczną. Skecz w wykonaniu nauczyciela Ogniska rozbawił pu-bliczność do łez.

Dyrektor Maria Popławska-Sta-

niszewska publicznie podkreśliła wielką rolę edukacji poprzez sztu-kę. Jak bardzo ważne jest, aby od-krywać w dzieciach talenty, pasje, rozwijać zdolności, a przy tym stwarzać wyjątkową „ogniskową” czyli ciepłą atmosferę. Zwróciła uwagę, że edukacja poprzez kul-

turę i sztukę nie wymaga realiza-cji dodatkowych programów wy-chowawczych ani naprawczych. Sama w sobie jest wychowaniem. Sztuka zawsze dąży do tego, aby stawać się lepszym. Im więcej będzie możliwości rozwoju pasji i talentów, tym więcej dzieci bę-

dzie z tych możliwości korzystać. Im więcej skorzysta tym mniej będzie problemów wychowaw-czych młodego pokolenia. Za-gospodarowanie wolnego czasu dzieciom w sposób kreatywny, ciekawy spowoduje zaskakują-co dobre efekty wychowawcze w przyszłości.

Goście, wśród których nie za-brakło również mokotowskich władz z Krzysztofem Skolimow-skim, zastępca burmistrza, pra-cowników Wydziału Oświaty, byłych dyrektorów Ogniska, dyrektorów z zaprzyjaźnionych placówek oświatowych, dyrekto-

rów ognisk miasta st. Warszawy, przedstawicieli związków zawo-dowych, życzyli Jubilatom wielu dalszych sukcesów artystycznych i pedagogicznych. Ogromny ukłon dla Katarzyny Hagmajer, dyrektor Centrum Kultury, dzię-ki której uczestnicy uroczystości skorzystali z pięknej sali wido-wiskowej, profesjonalnego na-głośnienia, a przede wszystkim otwartego na oścież serca. Dyrek-cja Ogniska ma nadzieję na kon-tynuację współpracy poprzez re-alizację wspólnych przedsięwzięć artystycznych, wspólne działanie i wspólny sukces.

40 lat Ogniska Pracy Pozaszkolnej 175

Przetacza się przez kraj fala oburzenia, bo CBA dokonało od-krycia gigantycznej afery korup-cyjnej, która dotknęła sfery tzw. zamówień publicznych w dzie-dzinie informatyzacji. Mówiąc ludzkim językiem – decydenci w sprawach zakupu komputerów i innych urządzeń wybrali te fir-my, które wyasygnowały odpo-wiednio duże kwoty w zamian za przychylność w sprawie korzyst-nych dla nich rozstrzygnięć.

Daleki jestem od akceptowa-nia poczynań psujących struktury państwa i niszczących resztki za-sad moralnych urzędników, o ile oczywiście jeszcze je w minimal-nym stopniu zachowali, ale zasta-nówmy się, czy stworzone dzięki przetargom okazje nie uczyniły z nich złodziei? Bo to przecież system wyłaniania zwycięzców dał pole do takich działań. Jeśli do wygrania przetargu potrzebna jest wiedza o ofertach konkuren-cji wystarczy uzyskać informacje, kto i za ile chce wykonać zamó-wienie i przebić przeciwników ceną. A potem - hojnie odpłacić urzędnikowi za niedyskrecję. Ten proceder trwa już tak długo, że należy się dziwić zdziwieniu „za-skoczonych” posłów opozycji, na-wołujących do powołania kolej-nej komisji śledczej. A po co? Czy mają tam zeznawać spryciarze o lepkich rękach? Nie! Ma tam wylądować premier Tusk, który, jak wiadomo, jest winien wszyst-kiemu, nawet nędznemu przy-rostowi naturalnemu - co z całą mocą podkreślał Jarosław Ka-

czyński, który i w tej sprawie jest teoretycznym specjalistą.

Tymczasem - moim zda-niem - korupcji, wrosłej na stale w polski krajobraz, zwalczyć się nie da! Piękne założenie, że na styku polityki i biznesu spotykać się będą anioły jest do cna fał-szywe, bo niezgodne z ułomną ludzką naturą. Któż z nas nie po-pełnił grzechu przekupstwa? Kto się przyzna, że nie dał „prezentu” decydentowi w zamian za przy-spieszenie decyzji, lekarzowi za przyjęcie poza kolejką, panience z bankowego okienka w podzięce za pomoc w uzyskaniu kredytu? A jak reagowaliśmy na propozy-cję wynagrodzenia wtedy, gdy coś od nas zależało - odmawiali-śmy przyjęcia? Są tacy?

System, w jakim żyliśmy - i nadal żyjemy - czyni korupcję normalną praktyką. Dlatego, zamiast ścigać jej wybrane prze-jawy, należy ją po prostu zalega-lizować, czyniąc z niej (podobnie jak z prostytucji) źródło finanso-wych wpływów do państwowej kasy. Pozytywnie wpłynąłby na życie społeczne taki podatek od łapówek! Wyobraźmy sobie np. sprawy w sądzie, dziś ciągnące się latami. Legalnie płacimy sę-dziemu - i już mamy w praktyce zrealizowaną koncepcję wyroku w 24 godziny, jakże potrzeb-nego w przypadku procesów o upadłość czy odszkodowanie. W szpitalu ogłoszenie, że za tyle i tyle operacja może się odbyć natychmiast rozładuje kolejki i wielu pacjentom da możliwość

p r z e ż y c i a , w urzędzie - ś w ia domo ś ć petenta o „kosztach dodatkowych” uchroni go przed wielokrotnym a bezowocnym zawracaniem gło-wy zapracowanym biurokratom. A opodatkowanie wręczanych sum, zważywszy na skalę zjawi-ska, uchroni budżet państwa od katastrofy. Same korzyści! Do tego dochodzi likwidacja kosz-townego CBA, ocalenie wybitnych polityków wszelakich opcji przed krzywdzącymi ich posądzeniami i skierowanie ich aktywności na ważne dziedziny życia publiczne-go: religii na maturze, wyśledzenia sprawców katastrofy czy ustalenia ceny zegarka. Obywatele naresz-cie będą mieć pewność, że otrzy-mają to, za co zapłacili – zasada „coś za coś” zostanie wpisana do Konstytucji. Będzie jasno, przejrzy-ście - po prostu transparentnie!

W kraju legalnej korupcji moż-na będzie także zmienić rząd - wystarczy mu tylko odpowiednio zapłacić. To się może nie udać, bowiem łatwiej jest zorganizo-wać manifestacje niż zbiórki pie-niędzy. Nawet w tak szczytnym celu Polacy niechętnie dadzą. Do „brania” zawsze jest więcej chęt-nych. Trzeba więc przebudować społeczną świadomość. Liczę tu na prezesa - wszak on tym te-matem od dawna się zajmuje i na pewno coś nam w zamian da: szkołę dla tych, którzy już zapo-mnieli poprzedniej lekcji.

Antoni Kopff [email protected]

Coś za coś Do przeczytania jeden Kopff

Zwracamy się z apelem do Prezydent Warszawy o szybką budowę linii tramwajowej łą-czącej Ochotę z Mokotowem i Wilanowem. Plany budowy tej linii są znane publicznie od wielu lat. Jej realizacja ma mocne uza-sadnienie funkcjonalno-ruchowe oraz przyniesie ogromne korzyści społeczne. Będzie to także prak-tyczna i widoczna realizacja „Stra-tegii zrównoważonego rozwoju systemu transportu Warszawy do 2015 r. i na lata kolejne”.

Uważamy, że rozwój południo-wych dzielnic Warszawy powinien stać się priorytetem dla władz stolicy. Ich połączenie transpor-tem szynowym jest niezbędnym warunkiem do sprawnego i szyb-kiego poruszania się po naszym mieście. Spowoduje także odcią-żenie zakorkowanych ulic i pro-mocję najbardziej efektywnego środka transportu zbiorowego, jakim jest tramwaj.

Budowa tej linii tramwajowej jest dla nas tak ważną sprawą, że

podziały polityczne przestają się liczyć, gdyż ważniejsze jest dobro wspólne.

Mamy nadzieję, że obecnym władzom Warszawy również za-leży na zrównoważonym rozwo-ju komunikacyjnego wszystkich dzielnic. Dzielnice Wilanów, Mo-kotów i Ochota czekają na swoją szansę rozwoju i odważne decy-zje Prezydenta Warszawy.

Joanna Cyrul - radna Dzielnicy Wilanów, Stowarzyszenie Miesz-kańców Miasteczka Wilanów, Grażyna Jurczak - radna Dzielnicy Mokotów, Platforma Obywatel-ska, Katarzyna Radzikowska - rad-na Dzielnicy Wilanów, Stowarzy-szenie Mieszkańców Miasteczka Wilanów, Małgorzata Rojek - rad-na Dzielnicy Ochota, Ochocka Wspólnota Samorządowa,

Anna Zbytniewska - rad-na Dzielnicy Ochota, Ochocka Wspólnota Samorządowa,

Katarzyna Zbytniewska, rad-na Dzielnicy Ochota, Ochocka Wspólnota Samorządowa

Dworzec Zachodni - Banacha - plac Unii Lubelskiej - Wilanów

Linia tramwajowa

Jeden numerProjekt Warszawa 19115 to

wspólne centrum kontaktu Urzę-du Miasta, urzędów dzielnic i miejskich jednostek. Jego celem jest usprawnienie i uproszczenie komunikacji między mieszkańca-mi a warszawskim samorządem. Do dyspozycji mieszkańców każ-dego dnia jest zespół konsultan-tów (obecnie około 40 osób), któ-rego zadaniem jest przyjmowanie i dystrybuowanie zgłaszanych spraw do odpowiednich komórek merytorycznych. Warszawa 19115 to kilka różnych kanałów komuni-kacji: przede wszystkim numer infolinii - 19115, samoobsługowy portal internetowy: www.warsza-wa19115.pl, aplikacja mobilna, a także poczta elektroniczna, faks i czat. Usługi Warszawa 19115 będą dostępne przez 24 godziny 7 dni w tygodniu. Ich od-biorcą będą głównie mieszkańcy i stołeczni przedsiębiorcy, ale dotyczy to wszystkich - w tym

także turystów i obcokrajowców. Warszawa 19115 to przede

wszystkim jeden, wspólny dla całego miasta numer telefonu, za pośrednictwem którego miesz-kańcy będą mogli uzyskać infor-macje na temat funkcjonowania Urzędu Miasta i miejskich jed-nostek, usług (procedur i etapów realizacji spraw), planowanych wydarzeń, organizacji imprez kulturalnych czy remontów. Pod numerem 19115 będzie można także zgłosić każdą sprawę wy-magającą interwencji administra-cji miejskiej (np. dziura w chodni-ku, nielegalne wysypisko śmieci czy błąkające się zwierzę) - z wy-jątkiem interwencji związanych z bezpośrednim zagrożeniem życia, które obsługiwane są przez numer alarmowy 112. Wprowadzenie jed-nego numeru – 19115 – to bardzo duże ułatwienie i oszczędność cza-su dla osób chcących załatwić swo-ją sprawę w urzędzie.

Dzień Niepełnosprawnych 2 grudnia Muzeum Pałac w Wilanowie organizuje dla niepełno-

sprawnych bezpłatne zwiedzanie wystawy „Primus inter pares” oraz spacery przyrodnicze po wilanowskich ogrodach. Spacery poprowa-dzą przeszkoleni edukatorzy. Podczas spotkań do dyspozycji gości będzie tłumacz języka migowego.

Page 6: Południe głos mokotowa nr 37 z 28 listopada 2013

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa www.poludnie.com.pl6

fot. KRiSfoto - Tamara Dytry tel. 501 749 836, e-mail: [email protected]

Tran Huyen ChiAdrian KarkowskiAmelka WanagoCórka Pauliny i Piotra

Elżbieta SłotwińskaGerard KleinJan DąbrowskiJaś Bartosiak

Kostek SudołKubuś KempaLiliana GrzywaczMateusz Moskwa

Pola SiuchlinińskaSynek Iwony i ZbyszkaTosia Kruszewska

Dyrekcja Szpitala składaserdeczne życzenia

wszelkiej pomyślnościrodzicom nowonaro-

dzonych dzieci.

fot. KRiSfoto - Tamara Dytry tel. 501 749 836, e-mail: [email protected]

Weronika MacikowskaAntek GwardysGabrysia TyskaGaja Kopczyńska

Hubert FornalKacper SędkowskiKornelia WrocławskaKubuś Krzysztoń

Kubuś MonLeon TomaszewskiMadzia KlóziakMaja Kluska

Michał MirowskiNatalia KierzkowskaStaś Lewandowski

Dyrekcja Szpitala składaserdeczne życzenia

wszelkiej pomyślnościrodzicom nowonaro-

dzonych dzieci.

Czytelnia Naukowa nr XIV, ul. Lachmana 5 28.11. godz. 19.00 - dr Izabela Winiarska ”Przysłowia polskie w literaturze i sztuce” ; 3.12. godz. 19.00 - Andrzej Kochanowski ”Sejm Czteroletni. Warsza-wiacy w dobie Sejmu Czteroletniego”

Dom Sztuki, ul. Wiolinowa 14 24.11. godz. 16.00 - koncert „Oud – tajemnicza królowa gitar”; 1.12. godz. 19.00 - Teatr Za Daleki: spektakl poetycko-muzyczny, oparty na lirykach i „Pamiętnikach” Władysława Broniewskiego, „Życie jest diabła warte jeżeli…”; Galeria: wystawa współczesnej fotografii chińskiej

Dorożkarnia, ul. Siekierkowska 2829.1. godz. 20.00 – Teatr Tańca Test: spektakl Dance-dance-dance

Dom Kultury ,,Kadr”, ul. Gotarda 1630.11. godz. 17.00 - Wieczór Andrzejkowy. W programie „Kram Kramarskiej” i „A’la Kabaret” z najsłynniejszymi polskimi przebojami XX wieku, woskowe prze-słania, zabawa taneczna. Obowiązkowa rezerwacja miejsc telefonicznie 22 843 88 81 lub e-mailem: [email protected]; Galeria: Wystawa Wojciecha Wojtkow-skiego: malarstwo, rysunek, animacje.Wystawa czynna w godzinach 9.00–20.00.

Centrum Łowicka, Łowicka 2128.11. godz. 18.00 - Wieczór Bukowiański: spotkanie ze Stanisławą Galicą Gór-kiewicz, śpiew i muzyka góralska, rozmowy o zwyczajach i obrzędach podha-lańskich, wystawa obrazów na szkle Agnieszki Górkiewicz, wystawa archiwal-nych fotografii dawnej Bukowiny Tatrzańskiej; 29.11. godz. 19.00 - Śmietanka Łowicka: koncert Olgi Pasiecznik (śpiew) i Natalii Pasiecznik (fortepian)

NOK, ul. Na Uboczu 328.11. godz. 19.30 - koncert jazzowy; 1.12. godz. 19.00 - koncert Mack Golds-bury Quartet

Dom Kultury Stokłosy, ul. Lachmana 529.11. godz. 18.00 - Teatr Wolandejski „Zwyciężaj”; 30.11. godz. 18.00 - Teatr Wolandejski „Niepojęty przypadek Simona Mola”; 1.12. godz. 18.00 – Koncert Artura Andrusa; W Galerii U trwa wystawa malarstwa Włodzimierza Kowalskiego

Ośrodek Edukacji Kulturalnej ,,Sadyba’’, ul. Korczyńska 628.11. godz. 15.30 - Wieczorek taneczny dla seniorów; 30.11. godz. 12.00 - Andrzejki dla dzieci

Pałac w WilanowieMuzyka Dawna w Wilanowie, Sala Biała: 1.12. godz. 17.00 - „Skarby muzy-ki barokowej na Boże Narodzenie”; Teatr Królewski, Sala Uczt: 30.11. godz. 11.00 - E.T.A. Hoffmann Dziadek do orzechów”; godz. 13.00 - Ch. Dickens „Opowieść wigilijna”

Muzeum Plakatu w Wilanowiedo 12.01. 2014 wystawa „Filmowo mi… Polski plakat filmowy z lat 1945-1969”

Centrum Kultury Wilanów 29.11. godz. 17.00-19.00, ul. Przyczółkowa 27 A - dzień zabaw i wróż andrzej-kowych dla dzieci

- Działamy już od 10 lat – pod-kreśla Roma Łojewska, prezes Stowarzyszenia Społeczników „Ariadna” z Ursynowa. – Stale i niezmiennie pomagamy w różny sposób najuboższym mieszkań-com naszej dzielnicy. Jesteśmy partnerem Warszawskiego Banku Żywności i razem z nim dbamy o to, aby na Ursynowie nikt nie był głodny i całkowicie wykluczony.

W tym roku już po raz siódmy będziemy zbierać żywność, aby nią obdarować naszych podopiecznych tuż przed świętami Bożego Narodze-nia. Tegoroczna zbiórka odbędzie się w dniach 29 i 30 listopada (piątek i sobota) w godz. 9–20 w sklepach MarcPolu przy ul. Bacewiczówny 8 i Dereniowej 6 oraz w sklepie Carre-four Express przy ul. Belgradzkiej 6. Wezmą w niej udział nasi wolonta-riusze oraz harcerze, przedstawiciele TPD, Hufiec Pracy z ul. Puławskiej i wielu ursynowskich radnych.

Zwracamy się więc z apelem do wszystkich klientów tych skle-pów, zwłaszcza tych z Ursynowa, o hojność. Pomożemy w ten spo-sób naszym sąsiadom, ponieważ wszystko to, co zostanie zebrane, pozostanie na Ursynowie i będzie rozdane w ramach świątecznej pomocy tylko naszym sąsiadom, którym akurat powodzi się gorzej. Podkreślam – nasza akcja nie jest akcją ogólnomiejską, lecz naszym lokalnym przedsięwzięciem, na co mamy wszystkie potrzebne zgody. Chodzi nam przede wszystkim o wszelką żywność z długim ter-minem przydatności do spożycia, konserwy, olej, cukier i słodycze dla dzieci. Nawet najmniejszy ba-tonik, to już będzie coś.

K.O.Fot. Z archiwum Stowarzysze-

nia Społeczników „Ariadna”

Na zdjęciu jedna z poprzednich zbiórek.

Dla naszych sąsiadów

Ursynowscy policjanci prowadzą postępowanie dotyczące kradzieży „na administratora”, gdzie łupem sprawców padła biżuteria o wartości 60 tys. złotych. W tej sprawie zostały sporządzone portrety pamięciowe. Funkcjonariusze proszą o kontakt wszystkich, którzy rozpoznają prezen-towane osoby lub mają jakiekolwiek informacje na ich temat.

Do zdarzenia doszło w okresie między 5 a 7 października. Z infor-macji policjantów wynika, że sprawcy weszli do mieszkania 75-letniej ko-biety pod pretekstem kontroli wody, podając się za pracowników admi-nistracji. Kiedy znaleźli się w środku prawdopodobnie odwrócili jej uwagę i ukradli biżuterię.

Poszukujemy mężczyzny w wieku 40 lat, wzrostu 170-180 cm, szczupłego, o śniadej cerze. Ubrany był w ciemne spodnie oraz jasną kurtkę. Towarzy-szyła mu kobieta w wieku 35-40 lat, o wzroście 160 cm, szczupłej budowie ciała, ubrana w długa spódnicę, bardzo zniszczone buty oraz kurtkę koloru ecru. Oboje posługiwali się językiem polskim z charakterystycznym akcentem.

Wszyscy, którzy rozpoznają te oso-by lub mają jakiekolwiek informacje na ich temat, proszeni są o kontakt 22 603-34-34 lub z prowadzącym postępowanie pod numerem telefo-nu 22 603-16-17. Informacje można również przekazywać za pośrednic-twem poczty elektronicznej na adres [email protected]

Poszukiwani sprawcy

Page 7: Południe głos mokotowa nr 37 z 28 listopada 2013

POŁUDNIE - Głos Mokotowa, Ursynowa i Wilanowa 7

INFORMATOR POŁUDNIAPOLICJA - 997 I 112

STRAŻ MIEJSKA - 986

STRAŻ POŻARNA - 998 I 112

POGOTOWIE - 999 I 112l Całodobowa informacja pogotowia ratunkowego 197 90

BIURA OGŁOSZEŃ: l ul. Puławska 136, pon. - czw. 9.00 - 17.00, pt. 9.00 - 16.00 tel./fax 22 844-39-45, tel. 22 844-19-15 [email protected] [email protected] al. Komisji Edukacji Narodowej 15 lokal 4, Art-Press,

22 648-24-07, 537-427-186, [email protected] l ul. Na Uboczu 3 (NOK) „Continental”, tf. 22 648-29-41 l ul. Grzybowska 39 „atco”, 22 652-25-30,

22 620-17-83, 22 654-90-77 l ul. Dobra 19 „Editionmedia”, 22 828-46-64, 22 828-25-87 l Piaseczno, ul. Kniaziewicza 45 lok. 18,

tel. 22 213-85-85, 601-213-555

l Malowanie, gipsowanie, glazura, remonty, 608-55-41-21.

l OKNA naprawa, regulacja, renowacja, 502-431-461.

l Remonty mieszkań, 661-039-036.

l Stolarskie: naprawy, prze-róbki, szafki kuchenne, szafy na wymiar - inne, 22 641-34-38, 604-637-018.

l Tapicerskie u klienta, 503-300-924.

l Tapicerskie także u klienta, 501-283-986.

l Zakład naprawy odzieży skórzanej, kożuchów, poprawki, 698-659-208.

l Żaluzje, roletki, plisy, verticale, moskitiery, tanio, 22 848-34-34 www.zalvert.pl

l Żaluzje, rolety, maty, rzymskie, antywłamaniowe. Ursynów. Tel. 22 649-73-92, www.zaluzje.warszawa.pl

NAUKAl Gitara, 881-037-630.l Matematyka, fizyka, matury,

gimnazjalne, 605-783-233.

KUPIĘl Antyki za gotówkę, obrazy,

platery, militaria, srebro, zegarki, bibeloty i inne. Antykwariat ul. Dąbrowskiego 1, 22 848-03-70, 601-352-129.

l Antyki, starocie, za gotówkę kupno-sprzedaż, Narbutta 23, 22 646-32-67, 502-85-40-90.

l Filatelista - znaczki, 516-400-434.

l Monety, złote, banknoty, Andersa 18, 22 831-36-48.

l Skup książek, 22 826-03-83, 509-548-582.

l SKUP KSIĄŻEK, RÓŻNE DZIEDZINY, 501-561-620.

SPRZEDAMl 80 m kw. - blisko metra,

793-973-996.l Drewno kominkowe

i opałowe, 602-77-03-61.l Rewelacyjny zestaw garn-

ków szwajcarskiej firmy Hen-kelman - lidera na europejskim rynku produktów domowych, składający się z 17 elementów, dostosowanych do gotowania za-równo na gazie jak i kuchenkach elektrycznych, umożliwiających gotowanie w słupku składającym się z 5 poziomów, wykonanych z chirurgicznej stali nierdzewnej 304, z 30-letnią gwarancją, zapa-kowanych w elegancką walizkę, idealny prezent, wartości rynko-wej 2 tys. euro pilnie sprzedam. Tel. 665-788-588.

NIERUCHOMOŚCIl 82 m2, pl. Narutowicza,

670 tys, 3 pokoje, Agencja WawaNajem.pl tel. 787-08-07-06.

l Działki budowlane Prażmów, 602-77-03-61.

l Grunt rolny 1,1 i 7 ha, Prażmów, 602-77-03-61.

USŁUGISZKLARSKIEw zakładzie i u Klienta

ul. Puławska 115agodz. 10.00 - 18.00

soboty 10.00 - 14.00tel. 22 843-04-88

KANCELARIA PORAD PRAWNYCH, PODATKOWYCH

I PRAKTYCZNYCHWarszawa, ul. Korzenna 13 c tel. 22 842-81-32

Klientów i telefony przyjmujemy wyłącznie w godzinach:

Pon., śr., czw. 16.00 – 19.00wt. 8.00- 14.00

Spadkowe i małżeńskie spory majątkowe, rozwody Zniesławienia (cywilne) i pomówienia (karne) Obrona przed fiskusem i komornikiem Zasiedzenia, dział gruntów, odszkodowania Reprezentacja w procesach gospodarczych, cywilnych i rodzinnych

USŁUGIl A-komputery serwis,

501-594-190.l A- Przeprowadzki,

512-139-430.l A - Sprzątanie mieszkań,

piwnic, wywóz mebli, 512-139-430.

l Biuro rachunkowe Express Book, 733-669-405.

l Budowa domów, 694-401-711.

l CleanLux - pranie dywanów, wykładzin, 691-851-588.

l Cyklinowanie bezpyłowe, układanie profesjonalnie z gwarancją, 601-347-318.

l Cyklinowanie, malowanie, 601-652-879.

l DEZYNSEKCJA, skutecznie, 22 642-96-16.

l Dezynsekcja. Skuteczne zabiegi, tel. 508-130-513.

l Docieplanie poddaszy, solidnie, 501-624-562.

l Elektryk - kuchnie, 507-153-734.

l Elektryk tanio, 507-153-734.l Fotografia użytkowa,

ślubna www.foto-art82.pl tel. +48 784-847-763.

l Gazowe kotły, kuchnie – serwis, montaż, hydraulika tel. 600-709-630.

l Geodeta, tel. 519-498-741.l Glazura, hydraulika, malo-

wanie, 606-334-433.l Hydraulik - złota rączka 24h,

tel. 665-051-026.l Hydraulika, gaz - Zenek,

691-718-300.l Komputery - pogotowie,

ul. Na Uboczu 3; 22 894-46-67, 602-301-214.

l Malowanie A-Z remonty, referencje, jesień 25% taniej, 501-255-961.

AGD - RTVl „ABAC" naprawię każdy

telewizor, 22 847-24-77.l Anteny, 601-867-980,

22 665-04-89.l ANTENY, TELEWIZJA,

montaż, serwis, NAJTANIEJ! tel. 534-10-20-10.

l Lodówek naprawa, 22 842-97-06, 602-272-464.

l Lodówek, pralek naprawa - 603-047-616, 502-562-444.

l Naprawa pralek, 22 642-98-82.

l Naprawa pralek, lodówek, tanio, 502-253-670, 22 670-39-34.

l Telenaprawa, 22 641-80-74.l Pralki u klienta,

22 649-45-86.

NAPRAWA MASZYN DO SZYCIADOJAZD GRATISTEL. 22 844-81-58

KANCELARIARADCÓW PRAWNYCH

ul. Mickiewicza 9, lok. U4 przy ul. gen. J. Zajączka

tel. 22 [email protected]łny zakres spraw

przedsiębiorcówi osób fizycznych, w tym:

odszkodowania, umowy, sprawynieruchomości, spadki, rozwody, reprezentacja

w sądzie i przed urzędami, profesjonalni pełnomocnicy.

Uprzejmie zapraszamy

Ceny netto w zł za jedno słowo na stronie Ogłoszenia drobne1,64 czcionka standardowa2,00 czcionka standardowa wytłuszczona2,00 CZCIONKA STANDARDOWA WERSALIKI2,50 CZCIONKA WERSALIKI WYTŁUSZCZONE4,00 czcionka kolorowa

Dział reklamy POŁUDNIE22 844-19-15, 22 844-39-45

[email protected] [email protected]

Szkółka Roślin Iglastych IGLAKI_PL Joanna i Bogdan Żmijewscy

ul. Syta 54 02-993 Warszawa Wilanów

Szkółka czynna w sezonie 7 dni w tygodniu z wyłączeniem świąt w godzinach: od 10.00 do 20.00

inne godziny (lub dni) możliwe po uprzednim uzgodnieniu telefonicznym 22 642 50 62, 662 587 054

Prosimy o kierowanie korespondencji na adres: [email protected]

http://www.facebook.com/Poludnie.gazeta

Południe on-line dostępne na:

smartfonie tablecie

facebooku!

POLUB NAS!

Więcej informacji na naszej stronie:

www.poludnie.com.pl

ZDROWIEl Bolące kolana, regenera-

cja, rehabilitacja, specjalista, 22 828-15-06.

FINANSEl Kredyty trudne i prywatne,

668-308-435.l Pożyczki gotówkowe,

518-422-556.

PRACA - szukaml Emerytka z doświadczeniem,

zaopiekuje się dzieckiem, 513-100-548.

Akcja trwa- „Pomóż Dzieciom Przetrwać zimę”

Coroczna Krajowa Akcja „Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę", już rozpoczęła działalność, powstają sztaby, rejestrują się wolontariusze, zgła-szają się kierowcy z samochodami – nabór trwa - aby w dniu 1 grudnia ruszyć z uliczną zbiórką darów przed i w sklepach.

Apelujemy do wszystkich Ludzi Dobrego Serca, do firm, sklepów, hurtowni, samorządów, fundacji, szkół o przyłączenie się i wsparcie darami ta szlachetna akcję.

Wszystkich, którym nie jest obojętny los dziecka zapraszamy do po-dzielenia się i spełnienia ich marzeń. Prosimy o przekazywanie żywności o przedłużonym terminem ważności, słodyczy, zabawek, nowej ciepłej odzieży i nowego obuwia, środków czystości i higieny osobistej, arty-kułów szkolnych i papierniczych, sprzętu AGD. Oddział Biura Akcji dla m.st. Warszawy i woj. mazowieckiego oraz Sztabu nr 2 mieści się w ośrodku TPD Mokotów przy ul. Konduktorskiej 17 czynnym od ponie-działku do piątku, w godz. 11.00-16.00 tel. 22 844 19 44 i 666 810 005.

Mamy nadzieję, że w tak trudnej sytuacji wspólnie pomożemy dzie-ciom przetrwać zimę i spełnić ich świąteczne marzenia.

LOKAL USŁUGOWY

DO WYNAJĘCIA ~80 m2

TEL. 795-486-414

Służewski Dom Kultury i Stowarzyszenie Mieszkańców Służewa

zapraszają na spektakl dziecięcy

„Obrona Syreniego Grodu”Autorem koncepcji przedstawie-nia jest Bogdan Tropaczyński,Muzyka i teksty piosenek –

Maria SzrederReżyseria spektaklu – Aneta

ĆwieluchWystępują dzieci ze służewskiej

grupy „ORFEUSZ”Spektakl odbędzie się w sobotę, 30 listopada

o godzinie 17.00w siedzibie Służewskiego Domu

Kultury, ul. Puławska 255Spektakl został dofinansowany przez Urząd Dzielnicy Mokotów

Wstęp wolny

RÓŻNEl Intymny relax dla panów,

887-398-725.

Page 8: Południe głos mokotowa nr 37 z 28 listopada 2013

Warszawa 02-624 ul. Puławska 136tel./fax 22 844-39-45,

tel. 22 844-19-15www.poludnie.com.pl

[email protected]@[email protected]: Andrzej Rogiński

„Południe”redaktor naczelny:Andrzej Rogiński

redakcja: Rafał Rogiński, Ewa Ziegler, Bogdan Żmijewski

Redakcja czynna w pon. - czw. w godz. 9.00 - 17.00

pt. w godz. 9.00 - 16.00W tych godzinach

przyjmujemy także ogłoszenia.Łamanie, układ i oprawa graficzna:

Galder Grasfjord©

Druk: Polskapresse Sp. z o. o.ISSN 2082-6567

Nakład 40 000 egz.Redakcja nie odpowiada za treść ogło-szeń. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustowania nadsyłanych

tekstów oraz zmian tytułów.Teksty sponsorowane oznaczamy

skrótem TS

Bogdan Żmijewski

Gdyby ekolodzy będący na szczycie klimatycznym chcieli zmniejszyć emisję, to by przyby-li na szczyt pieszo, rowerem lub kolejką elektryczną, a nie samo-lotem, w dodatku tańszych linii, czyli bardziej emisyjnym. Gdyby chcieli mniej emitować, to by w ogóle nie przyjechali, tylko od-byli telekonferencję, a rozmowy kuluarowe odbyliby na Skype’ie.

Przyjechali, pogadali dużo emitując, szczególnie metanu, nic nie ustalili i wyjechali. Trudno ocenić dyskusję na tym szczycie od strony merytorycznej, a nawet politycznej w konkretnym kontek-ście gospodarczym. Znamienne jest, że nie ma żadnego mery-toryczno–medialnego przekazu z tej dyskusji. Widocznie była da-lece nieuporządkowana i mało konstruktywna. Jeden szum, z którego trudno się zorientować, co jest faktem i prawdą, a co bla-gą i ściemą. Taka dyskusja prze-staje być poważna. To obustronny lobbing finansowany przez różne grupy interesów. Jest dużo szoku-jących domysłów, a nawet fak-tów, kto kogo finansuje. W istocie na tym polu rozgrywa się walka o dusze, a w tle jest strategia mo-carstw, a nie idee ekologiczne. Ludziom robi się wodę z mózgu.

Pamiętam, jak kiedyś ekolo-dzy krzyczeli, żeby nie wycinać na święta świerków, bo to nisz-czy lasy, tylko żeby produkować sztuczne choinki, choć to kretyń-ska koncepcja. Produkcja sztucz-

nej choinki to przerób ropy, czyli emisja. Jedna taka choinka to zniszczenie 100 m kw. lasu. A wy-cięcie świerków z lasu służy jego zdrowotności, o ile jest to czynio-ne zgodnie z zasadami gospodar-ki leśnej. Trzeba wiedzieć, że na 1ha lasu sadzi się ok. 40 tys. sa-dzonek, a dorosły las to 400-500 drzew na 1ha. Czyli pozostałe trzeba wyciąć, tyle że sukcesyw-nie. Nazywa się to trzebież.

Pewna grupa ekologów jest przeciwna hodowli zwierząt fu-terkowych, a sama często chodzi w sztucznych futrach i ubraniach, czym przeczy wyznawanym przez siebie zasadom ekologii. Są też krytycy butów skórzanych, jako że są to produkty zwierzęce.

Ostatnio w modzie są odna-wialne źródła energii. Nie jest prawdą, że one produkują prąd za darmo. Wręcz przeciwnie. Ten prąd jest 2-3 razy droższy, bo taka inwestycja na jednostkę mocy jest wielokrotnie droższa niż źró-dło konwencjonalne. Te obiekty nie są trwałe (średnio 12-15 lat). Często zużywają się w okresie nie-wiele dłuższym niż stopa zwrotu na inwestycji, przy znacznym udziale dotacji do inwestycji lub do prądu. Można więc twierdzić, że im więcej OZE, tym więcej emi-sji, bo dotacja to też emisja, bo pieniądz to ekwiwalent materii i pracy, czyli energii, a z energią zawsze jest związana emisja.

Jeśli do tego dołoży się koszt budowy i utrzymania w gotowości zapasowych elektrowni na czas, gdy wiatr dla wiatraka nie wieje,

a słońce panelu nie grzeje, co też jest emisją, to okaże się, że budowa OZE w dużej skali jest dalece wąt-pliwa. Generalnie nie neguję OZE. Po prostu należy realizować wybra-ne rodzaje OZE i w określonych wa-runkach. Wiatraki niech powstają tam, gdzie naprawdę wieje, czyli

na morzu (wcale nie w górach). Panele fotowoltaiczne tam, gdzie świeci. Raczej nie w Polsce, tylko gdzieś na południu Europy, a naj-lepiej na Saharze. Należy stosować hydrotermię, ale tam, gdzie woda ta ma realne ekonomicznie para-metry. Można stosować pompy cieplne, ale tam, gdzie nie ma lub jest deficyt innych źródeł energii, bo jest to rozwiązanie drogie w ra-chunku ciągnionym.

Najefektywniejszym sposo-bem zmniejszenia emisji CO2 i innych gazów cieplarnianych jest efektywność energetyczna, czyli zmniejszenie jej zużycia poprzez ocieplenie budynków, wymianę okien, gaszenie niepotrzebnego światła, grzanie wody na jedną

herbatę, a nie na dziesięć, gdy potrzebna jedna. Z tymi żarów-kami energooszczędnymi, to przy ich cenie i trwałości oraz małej ilości godzin wykorzystania, to też często jest lipa na drągu.

Bardzo tanim, lecz rzadko stosowanym sposobem oszczęd-ności energii jest odzyskiwanie ciepła z powietrza wywiewane-go z pomieszczeń i z zużytej cie-płej wody do ogrzania powie-

trza nawiewanego. Tak można zaoszczędzić ok. 40 proc. ciepła potrzebnego do ogrzania bu-dynku. Jeśli do tego dołoży się gruntowe wymienniki ciepła, to można mieć jeszcze większe oszczędności na ogrzewaniu do 60 proc. i chłodzenie latem.

Najtańszym sposobem oszczędności energii jest dobra organizacja państwa, w tym czytelne przepisy dla urzędnika i obywatela. Niewiele da kupo-wanie samochodu, który zużywa mniej paliwa, jeśli w tej samej sprawie trzeba do urzędu jeździć 10 razy, zamiast raz. Chodzi też o to, by nie wykonywać dużo bardzo dobrej, ale nikomu niepo-trzebnej roboty.

Ekologiczne blagi

1 grudnia ZOS Hawajska za-prasza na Ursynowski Amatorski Turniej Tenisa Stołowego. Ama-torzy przystąpią do rywalizacji w pięciu kategoriach wiekowych: do 13 lat, 14-16 lat, 17-19 lat, 20-40 lat, powyżej 41 lat. Pojedyn-ki najmłodszych rozpoczną się o godzinie 9.10. Licealiści, senio-rzy i entuzjaści tenisa stołowego przystąpią do gry około godziny 11.00.

Turniej Tenisa Stołowego

Na turniej zapraszają Burmistrz Dzielnicy Ursynów m. st. Warsza-wy oraz dyrektor Ursynowskiego Centrum Sportu i Rekreacji.

Informacje oraz regulamin do-stępne są na stronie www.ucsir.pl i www.sport.ursynow.pl

Zapisy przyjmuje Dział Organi-zacji Imprez UCSiR pod numerem telefonu 22 334 62 22 oraz dro-gą mailową [email protected] serdecznie zapraszają.

dokończenie ze strony 1w listopadzie br. w dowol-

nych sklepach Mokpolu towarów o wartości minimum 300 zł.

Zachęcamy do skorzystania z najnowszej obniżki cen w skle-pach Mokpolu. To świetna okazja by uzupełnić domowe zapasy a jedno-cześnie zdobyć brakujący paragon. Kawa Mocca Fix Gold 250 g mie-lona teraz po 5,59 a była po 7,45. Napój Tymbark 1 l w kilku smakach 2,39 (był po 3,35). Dżem Dawtona 280 g truskawkowy i wiśniowy 2,89 (był po 3,95). Oferta jest ważna od 29 listopada do 13 grudnia 2013 r. lub do wyczerpania zapasów.

Teraz przedstawiamy kolejny przepis pochodzący z książki ku-charskiej Agrosu. Petto di tac-chino con sugo di basilico czyli kotleciki z piersi indyka w sosie pomidorowym z bazylią.

Danie dla 4 osób. Składniki: 415 g sosu basilico „Łowicz”, 600 g piersi indyka (4 szt. po ok. 150 g), mąka do obtaczania, 80 ml wody, 200 ml oliwy z oliwek extra vergi-ne, listki bazylii do dekoracji, sól do smaku. Technika wykonania: Pierś indyka porcjujemy na cztery kawał-ki i uklepujemy na kotlety. Obtacza-my w mące i smażymy na oliwie po 2 minuty z każdej strony. Na patel-nię z usmażonym mięsem wykłada-my sos basilico i dodajemy niewiel-ką ilość wody. Całość podgrzewamy do momentu wyparowania wody. Solimy do smaku. Wykładamy na talerze dekorując listkiem bazylii oraz skrapiamy oliwą.

Dziennikarze „Południa” odwie-dzili w listopadzie sklepy przy uli-cach: Beli Bartoka 8 (przy stacji me-tra Ursynów), Soczi 6 na Stegnach i Puławskiej 87 przy Dolnej. Spotka-liśmy tam życzliwe i kompetentne ekspedientki, szybkie kasjerki, do-bre oznaczenie półek, dobrej jakości towar. Spodziewamy się, że w pozo-stałych sklepach jest podobnie.

Co zrobić, by wygrać nagrodę? W terminie do 5 grudnia 2013 r.

na adres redakcji „Południe”: 02-624 Warszawa, ul. Puławska 136 z dopiskiem Konkurs „Mokpolow-scy gotują” należy wysłać parago-ny zakupów w sklepach Mokpolu z listopada 2013 r. Konieczne jest przysłanie przepisu kulinarnego, w którym został wykorzystany przynajmniej jeden z produktów, o których była mowa w publi-kacjach „Południa” związanych z konkursem. Prosimy nie zapo-mnieć o podaniu imienia, nazwi-ska, adresu do korespondencji oraz nr telefonu kontaktowego, abyśmy mogli skontaktować się ze zwycięzcami.

Wartość nagrody rzeczowej w konkursie wynosi ok 700 zł i stanowić będzie miłą niespo-dziankę dla smakosza. Regulamin konkursu „Mokpolowscy gotują” umieszczamy na stronie www.poludnie.com.pl A zatem, Czy-telniku „Południa”, czekamy na kulinarne przepisy i na paragony.

Na wszelki wypadek podajemy ad-resy sklepów, w których zbierać moż-na paragony, a także zaopatrzyć się w egzemplarz „Południa”: al. Niepod-ległości 32/34, ul. Puławska 87, ul. Modzelewskiego 77, ul. Surowieckie-go 10, ul. Beli Bartoka 8, ul. Wałbrzy-ska 21, al. Lotników 15, ul. Kolady 2, ul. Batorego 39A, ul. Kazimierzowska 71, ul. Miączyńska 54, ul. Burgaska 2/4, ul. Portofino 8, ul. Konstanciń-ska 2, al. Wilanowska 89, ul. Soczi 6, ul. Okrężna 38, ul. Dąbrowskie-go 74, ul. Dembowskiego 10 oraz w Piastowie przy ul. ks. Skorupki 2, ul. Łukasińskiego 25 i w Ursusie przy ul. Kompanii Kordian 1. Nowo otwar-ty sklep znajduje się na Pradze Pół-noc, przy ulicy Targowej 33a.

Wasze przepisyTestament własnoręczny jest

najprostszą i najczęściej spoty-kaną formą składania oświad-czenia woli na wypadek śmierci. Niemniej jednak przysparza on także najwięcej problemów są-dom i spadkobiercom zmarłego i nie chodzi mi tutaj o konieczność zachowania takich warunków formalnych, jak: własnoręczny podpis, wskazanie daty, koniecz-ność sporządzenia oświadczenia własnoręcznie w całości. Otóż bardzo często testator nie wie, iż powołując spadkobiercę wi-nien go powołać do całości albo części spadku, a nie do określo-nego przedmiotu. Bowiem może się okazać, że zamiast powołać swoją bliską osobę, jako jedyne-go spadkobiercę, poczynił na jej rzecz zapis, a spadek odziedziczą osoby w ogóle niewymienione w testamencie.

ZapisZapis ustanowiony w testa-

mencie własnoręcznym to tzw. zapis zwykły (zapis windykacyjny może zostać ustanowiony tylko w formie aktu notarialnego). Na podstawie zapisu testator zobo-wiązuje spadkobiercę ustawo-wego lub testamentowego do spełnienia określonego świad-czenia majątkowego np. do prze-niesienia własności mieszkania na wnuka. Zatem zapisobierca nie dziedziczy tylko uzyskuje roszczenie w stosunku do spad-kobiercy/spadkobierców, aby

wykonał zapis. A to wywołuje pewne komplikacje w sytuacji, gdy spadkobierca uchyla się od nałożonego na niego obowiązku i zazwyczaj wymaga kolejnego postępowania sądowego. Zapi-sobierca po stwierdzeniu nabycia spadku, zmuszony jest często zło-żyć pozew o zobowiązanie spad-kobiercy do wykonania zapisu.

Problematyczna treść testamentu

Niekiedy testator oświad-cza, iż dany przedmiot po jego śmierci ma otrzymać wskazana osoba, np. „W przypadku mojej śmierci dom mój otrzyma moja wnuczka Maria.” W takiej sytu-acji w postępowaniu o stwier-dzenie nabycia spadku sąd musi ustalić, czy przedmiot, o którym mowa w testamencie jest jedy-nym składnikiem spadku, a jeśli istnieją jeszcze inne składniki, wówczas musi ustalić i porów-nać ich wartość. Bo jeżeli dany składnik - w naszym przykładzie nieruchomość - ma wartość, któ-ra w znacznej mierze pokrywa się z wartością całego spadku, wówczas należy uznać powołaną przez testatora osobę, jako spad-kobiercę powołanego do całości spadku. Natomiast, gdy rzeczony przedmiot jest jednym z wielu składników majątkowych i jego wartość jest niższa od łącznej wartości pozostałych składników majątkowych testatora, wówczas przyjmuje się, że na podstawie te-

stamentu nie powołano w ogóle spadkobiercy, tylko ustanowiono zapis. W takiej sytuacji właścicie-lem domu Leokadii nie zostanie Maria tylko spadkobiercy wska-zani przez Kodeks cywilny. Tzw. spadkobiercami ustawowymi są w pierwszej kolejności małżonek i zstępni – dzieci i wnuki, przy czym wnuki dziedziczą co do za-sady tylko wtedy, gdy nie żyje ich rodzic mający prawo do spadku. Maria będzie mogła dochodzić od spadkobierców roszczenia o przeniesienie na swoją rzecz własności domu.

Co istotne ustalając skład majątku testatora nie bierze się pod uwagę składu majątku w dniu śmierci testatora tylko

z dnia spisania testamentu. Bowiem spadkodawca formułu-jąc rozporządzenie, ma możli-wość dysponowania tylko tymi przedmiotami.

W sytuacji gdy chcemy roz-dysponować poszczególnymi przedmiotami majątku, najlepiej skorzystać z instytucji zapisu win-dykacyjnego. Na mocy zapisu sporządzonego w formie aktu no-tarialnego własność rzeczy prze-chodzi na zapisobiorcę w chwili otwarcia spadku, tj. w chwili śmierci testatora.Joanna Senkowska, radca prawny

Kancelaria Radów Prawnych Baurska, Senkowska, Szczęsna i Partnerzy tel. 22 241-17-14

www.bsskancelaria.pl

Radca prawny głosi

Gdy spadkobierca staje się tylko zapisobiercą