Ceao n111ner11 IO ______________________ _.._

!>LATA POCZTOWA UISZCZONA RYC1AlTl!M. 60 tys. robotników wnosi petycję do Pre·

zydenta Rzplitej Łódź, 29 lipca.

~------;~~~~~~~~~~~~~~~--~~~--.--~~~--~~--~~~~~~~·---,.--~~~~

Jak się .,:Express" dowiaduje, w dniu dzisiejszym delegaci fabryczni rozpoczę li zbieranie, we wszystkich bez wyjątku fabrykach, podpisów od robotników na petycję do Prezydenta Rzeczypospolitej, oraz do prezydium rady ministrów w sprawie ubezpieczenia na starość.

Na petycji mają widnieć podpisy 60 tysięcy robotników z Łodzi i okręgu łódzkiego.

lÓDŻ, WTOREK, 29-GO LIPCA 1930 ROKU. CENA NUMERU 10 GROSZY. NR. 209

• • •

!~ 1 a ~ a 1 r1 n1a 111 ru 11 l!m Robotnicy prosić będą w swym me­

moriale Q ubezpieczenie ich na starość, gdyż do dnia dzisiejszego starzy robot­nicy nie mają żadnych środków do ży­cia.

Wybory DDJoj 6ra€ia ~0D1ordo0Jani DJe -śnie. - ~an­dJJ€i, ftfórsv srofJoDJali ivtflo 360 slol1J€1i, so-

do !Rodu :Jłliejsfliej "' !fr~osnvszu

Warszawa. 29 lipca . . W niedzielę 27 b. m. odbyły się w

Przasnyszu wybory do radv miejskiej. Udział glosujących .wyniósł przeszło 80

Grudziądz, 29 lipca. W dniu wczorajszym miasto poruszo

ne zostało do głębi niesłychanem mor­derstwem, dokonanem w Rywałdzie pod Grudziądzem.

Na krańcach Rywałdu w małym kil­kopojowym domku mieszkało trzech bra ci fryców, 65-letni Franciszek, 63-letni Anastazy i 61-letni Stefan, których wła­snością byto 26-morgowe gospodarstwo Nad ranem sąsiedzi zaniepokojeni jęka­mi, wydobywającemi się z domu fry­ców weszli do wnętrza i oczom ich prze dstawił się okropny widok.

W pierwszej izbie Jeżli na ziemi be­stjalsko zamordowani Anastazy i Stefan Frycowie, w drugim zaś pokoju znale­ziono na łóżku skręPowanego Francisz­ka silnie pokrwawionegO.

Zwolniony z więzów staruszek przed

stoli uj~€i , P d k I i 1 procent. o o onanlu mordu bandyci prze- cieli wlad~ do mieszkan a 41-letnego W wyniku wyborów lista nr. 1 Blok

szukali całe mleszkan;e, sądząc iż w rę- Jana Nlcaua i 26-letniego Adama Kosa· żydowski otrzymała 3 mandaty (l man­ce ii;-h wpadnie obfity lup. Znaleźli tylko kowskiego. 360f zł. oraz kitka drobnych przedmio- Obaj oni grasowali od dłuższego cza dat przypada ortodoksom, 2 sjonistom). łów. które zabrali z sobą. Odchodząc su na terenie grudziądzkim i pOszukiwa- Lista nr. 2 P. P. S. - 5 mandatów, nr. 3 bandyci wystrzel:!'. do skrępowanego ni byli przez policję za szereg napadów rzemieślnicy żydowscy - 1. nr. 4 Bund Franciszka, ranhc l?:O w nogi. rabunkowych. - 2, nr. 5 Poale-Sjon - 1. nr. 6 ·Blok

Zawiadomio;1a o mordzie policja Obydwu zbrodniarzy przetransporto chrześcijański - 12. Z pośród tych 12 wszczęła natychm;ast przy pomocy wano wczoraj w kajdanach do Grudzą- mandatów cztery przypadnie B. B. W. psów poszuk:wan:a. Psy policyjne zna- dza. R„ cztery Stronnictwu Narodowemu i laztszy ślad zaprow:ldzlfy przedstawi- cztery Ch. D.

Katastrolalna powódź w lndjach wuwoloło kl-=skc diodo

s tawił trag~dję w sposób następuj~cy: CARACHI. 29 Jipea. mi, przybywają wciąż do Carachł maso· W~zoraJ w ~ocy. g~y wszyscy do- Doniesienia z obszarów Indyj, nawie· wo uciekinierzy. Dotychczas orzybyło

szą, że miejscowości te sa z wszystkich stron otoczone wodą. Ludność nie jest za opatrzona w żywność; to też liczyć się trzeba z tern, że wybuchnie w tvch mia­stach głód.

mownicy pogrązem byli w,e śme wtarg- dzonych Powodziami, brzmia katastro- przeszło 15.000 wygłodniałych. nawPół ndo do domi: dwu b~n~ytowi . falnie. . nagich, zupełnie PozbawiottYch wszelkie

, . Jeden z mch rzuc1l się na .eząc~go w I Obszary te są zupełnie zniszczone. go dobytku ludzi, którzy zostawiając ca· lozku fryca, zak~eblowal mu ~st~ 1 skrę I\ Kląska głodowa, rabunki i olondrowa· le mienie na miejscu, zdołali uiść z ży. po,~at powr?zam1 .. Po dokorianm te~o nia - oto następstwa katastrof 11 obaJ bandyci weszli do drugiego pokoJu, , . Y. c em. . . gdzie spał Anastazy i Stefan .Fry.:.owie. I Z terenow, nawiedzonych powodzła· Z miast Larkhana i Sh1kamuer dono-

W Shikarpuer woda podmyła funda­menty wielu gmachów, które 2rożą za­waleniem. Budynek, w którym znajduje się jedna z największych drukarń, ru· nął; z Pod gruzów wYdobyto 5 hindu­skich robotników.

Skrępowany Franciszek frvc słyszał f

::~~~~~~~~~i j~~~~i:0

~r;c~~~:ci~~~~ Ta·1emn1·czy napad na u11·cy Wschodn1·e1· mszyc się z miejsca, am krzyknąc . . Po chwili jęk mordowanych braci (:i~żko ranng robo:fnik wal€ZV 3łloio,;uftfisfa

ucichł. „ - i li ze sm•er€ q pr~efet: oł DJiele osó6

Angielski sterowiec s~:gfluje si~ do prulotu

Jltlonfuflu · LONDYN. 29 lipca.

Przygotowania do przelotu transoce­anicznego największego au2łelskiego ste rowca „R. 100" są ukończone.

O ile stosunki atmosferyczne pozwo· lą, jutro rano „R. 100" wystartuie w Car dinston, by przez Atlantyk dolecieć do Kanady.

Komendantem sterowca iest lotnik Both, nawigatorem lotnik Johnston; za­łoga składa się z 5 oficerów i 32 szere· gowych.

l..ódź, 29 lipca. I czas niewiadomo. Pieniek jest w dal- . ~rezno, 2~ lipca. Wczoraj wieczorem przed bramą do- szym ciągu nieprzytomny i władze nie . P~w1en motocykhsta przeJechał V:

mu przy ulicy Wschodniej 45 zauważo- mogły go przesłuchać. medzielę mężczyznę, który przechodził no mężczyznę, leżącego w kałuży krwi, • przez jezdnię, mimo znaku nolicjanta, który zdradzał słabe oznaki żyr1·a. Prze - Z Waszyngtonu donosza. it Jaik: WY.niika z by się zatrzymał. Jadąca w przvczepcł

"' raportu departameirutu skarnu w roku ubiegłym . kl' d · ł · · · niesiono go do lQkalu pobliskiego 5-go agenei ,prohlbicyinl skon<Fiskowall w całych Sta zona motocy isty o mos a c1ezk1e ra· komisarjatu policjl i zaalarmowano po- nach Zjednoczonych 24,375 tajnych gorzelail. a ny. gotowie. (J6.1~ os?b .aresz,towa~i za pogwalcenie us~a·WY Następnie motocykl woadt między

proh1blcy;ine1. Ogo!nia. ilość trunków skontisko- h d 'ó · · h t , · · ·h Lekarz stwierdzi, Iż mlody mężczy- wanych w clagu roku przez agentów prohibi- przec o m V: l prz~J~C. a1 osmm. z me zna otrzymal dwie głębokie rany klatki cyJnych obliczona została na 24 miliony ~wart. czterech odmosło c1ęzkie ranv. piersiowej i w groźnym stanie przewiózł •-••--1111• go do szpitala św. Józefa.

Dochodzenie policyjne ustaliło, iż ran nym byt 32-letni Feliks Pieniek, zamiesz kały przy ulicy Wiejskiej 33.

Przez kogo i w jakich okolicznoś­ciach z.ostał on napadnięty - dotych-

Litwa winna porozumieć się z Polską s:fwierdza wielki dziennik pargski

Paryż, 29 lipca.

Dziko loko1noiuwo Omawiając znaczenie internowania

Waldemarasa „Le Journal" zapytuje, czy fakt ten ni·e oznacza, że rząd kowieński zdecydował się poprostu położyć kires intrygom swego przeciwnika, czy też zro zumial nareszcie, Jak zgubną byla dla Utwy polityka Waldemarasa.

lożony zostanie kres bezsensownej me­tod2ie, polegającej na bojkotowaniu sto­sunków z Polską i utrzymywanłe międzY. tymi krajami prawdziwego stanu wojen­nego, któremu brak iedynie s t r załów ar­matnich. Czy zrozumieją nareszcie litwl­n.t, re słusznie pojęte ich interesy wyma­gają stanowcw ustalenia porozumienia z Polską - kończy dziennik.

zderzu•a sit:: z parowozem iowarowedo

P0€1QdU

K.raków, 29 lipca. I tala, gdzie leka1rz stwierdzi·t złamanie Niezwyklej zbrodni dokonał wczoraj, obydwu nóg i ręki oraz ogólne ciężkie vo­

niewykryty jeszcze sprawca, na stacji tłuczenie. towarowej w Rieszowie w Małopolsce. Na miejsce wypadku przybyły władze

Na jednym z toirów kolejowych stał I kolejowe i policyjne, które rozpoczęły pod parą parowóz manewrowy, pozosta- śledztwo. wiony chwilowo bez obsługi. Niewykryty ••••••••••-•-• dotychczas zbrodniarz m.zScił w ruch pa­rowóz, który całym pędem vo vrzejecha­niu kilkuset metrów, uderzył w varowóz TJOcia!!ll towarowego.

Skutki zderzenia były straszne. Pa­rowóz p ociągu towarowego został rozbi­ty, a palacz tego parowozu bardzo cięż­ko ranny.

Przewieziono go do mieiscowego szpi-

Liverpool, 28 lipca. Polska Al?:encia Telegraficzna)

W czasie starcia, óakie wynikło przed budynkiem nowego prn~hlL<!tlUm kat·o­liclkiego na pr.zed.mieściu Eve·rton mię­dzy prntesfantarni a katolilkattni, 15 osób zostało iranionych, w tej Jiiczbie 3 po'lic-1jantórw.

Należałoby się spodziewać, że równo­cześnie z ustąpieniem Waldemarasa po-

Dwaj poli1;joa1;i zdi ~ -pod€zas raiowanio dzie€i z p•onq­

.:edo domu Bydgoszcz, 29 llpca. mem pt6tno.

Onegdaj wybuchł olbrzymi pożar w W pewnej ohwm dach domu runąl, Gotańcu. Pastwą płomieni padlo 23 do- grzebiac obu volicjantów, którzy ponieśli mów. W czasie pożaru dwu posterunko- śmierć na miejscu. . wych wskoczyło do jednego z płonących Wskutek zaczadzenia aymem zacho­domów, w którym znajdowało się kilko- rowato ciężko d'wu strażaków oraz ko­ro wzywających pomocy dzieci. mendant straży ogniowej. Jeden ze stra· > Posterunkowi wyrzucali dzi1eci oknem żaków iima.rt. ........ ...,.....,... "" z plonącego domu na trzymane pod do- "

'I' •r

Stt. 2„„„„„„ ... ~„„„„„„ 1930 LI!lftl„„ 29.VH.

lilie li an1ie ~[J we O[ie niemie[ iel w Jaki spos6b wywl d wl lkobrvtyJski zdobył

tajemnice marynarki cesarskich Niemiec Przypadkowo wykryci szpiedzY str ac ni z o stall na zaf ocie

W oj na światowa udowodniła, że naj­lepiej rozwiniętem było

szpiegostwo angielskie. Ajenci słynnej „Lnteligence Service"

dziatali na terenie niemal całego 5wiata, posillkując się w swojej pracy sŻpiegow­sikie; olb:rzymie.mi sumam~ pienięd~y, Ajenci ci sypali pieniędzmi na prawo i lewo, by zdobyć wiadomości.

Działałność angielskiei centra.li szpie gowslkiei datuje !ię jeszcze z przed woj­ny, kiedy to Ang,Hcy wszys,tikich sił d<>­kłada;li, by dowiedzieć się szciegółów rozwoju niemieckiej noty wojennej.

Ogromny wysiłek przed wojną 9ył skierowainy do zdobycia matetjałów, do tyczących niemieckich portów wojen­nych 1 je.dnostoek mo:rsikich.

Nie zdziwią więc nilkogo rewelacje Berndorfa o t.em, iak udało się An~li­kom, przekupić policję w Wilhemsh•·

Sfotografowano je i dopłacono sygnaliś­cie jeszcze kilka tysięcy marek. Jaenick~ na zlecenie inżyniera Peter

se.na w dałszym cia,gu zajęty byt zdoby. waniem najrozmaitszych planów. Poznał się któregoś dnia z pewnym urzędni. kiem dyr.elkcji wodociągów, od którego wydostał plany przewodów wodnych za opatrujących miasto oraz płany linii wo ~ociągowych w Wilhel.mshafen. Pienią­dze szpiega angie·l.sikiego przepływały przez kieszenie przemyślnych policjan­tów, !którzy zodoby1i na prawo i lewo naj rozmaitsze plany, przekupuiąc kogo się dało.

W cią.gu bardzo krótkiego czasu wszystkie plany portu z najrozmaitszemi dan.emi były w ręku wywiadu angielskie

go.

W ~ien1ieckim sztabie ~eneralnym ?.a panowało

przeTażenie. Dowiedziano się, że Anglicy posiada­

ią ~księgę sygnałową marynarki niemi~c­kiej i plany krążownifl<a ,, Von d~r Tan. ne", chluby Hoty ,niemieckiej.

Na trop szpiegów wpadł jeden i. ko. misarzy

~upełnie pnypadkowo. Oto Glaus, korzystając z posiadania

olbrz~ich swn· pieniężnych yryjeid.żał 1 co tyd%1eń na zabawę do Paryza. Priy- 1 padkowo spot'kał .go tam komisarz, i;a.

czął ś·ledzić i po nitce do kłąblka dosta. no do .rąk władz wszyst~ich szpiegów.

Naturail.nie, że musiano zmienić cały pers one-I policji w Wiahelntshaf en, a szpie gów stracono na szafocie.

fen i zdobyć wiadomości od niej. Kob.BI kl „ . b.. ł . Dwai urzędnicy policji w W.Hhelmsha I il„ ·Oril za 118 il . m'Z"ZYZD

fein Glauss i Jaenidke zn.ąjdowali się w , ' U

~:7!::!1!r;!:t:::~ ~~~ie ~:t~: l\r1sztowani1 nłazwykłai zbrodniarki w Amaryca nać włamania do biur pewnego browaru. W matem miasteczku La1Jort w sta- kobiecej Landru pożar. Sołonal dom

1W~amanie to udało się im, lecz oto nie Indiana, amerykańska polic.ia aresz· wraz ze wszystkiemi zabudowaniami, a pewnego d.i:ia,. kie-d.y odbywa~! sw.ój d~. towała mieszkającą w otoczeniu dzieci właścicielka fermy po pożarze zniknę· ż~r spotka.h m7zna1omego, ktory im 0~· i wnuków, 70·letnią staruszke. która o- ła, jak gdyby się rozwiała. Sadzono na· w1adczył, ze. ~e kfo ~?konał włama!ll~ 1

kazała się niebezpieczną zbrodniarką, po wet, źe spłonęła. Ale tu zaszlo coS prze-do bro~aru 1, ze pr~si ich Bi- .zechc1: 11 szukiwaną od 22 lat przez policję. rażającego.

. ·-· DYianie

Nr. 209

w kl61v1n z kin warszawskich i łódzkich wy­świetlany jest obecnie naj­

lepszy film?

Wszyscy zuodnie odpowladalłl!

w ~ran~ Kinie. gdyż demonstrują

-

.JRUIA~URll l H[W-J~RK~"

K1i~ina l ro~o RumaoowJt~ chce zosia€ ame­

rukankq doikonac ar.eszto~a~ia. W d~od pra -1 Aresztowana jest bezsorzecznie jeJ· Gdy zjawili się krewni, bv hudować dy przedł?zył zdięc.•e fotog.r~czne, u ną z największych zbrodniarek świata i na zgliszczach nowy dom. znależli na Podanie Wielkiej Ksieżnv rosyjskiej którym widać było jak dwa1 et panowie j . . . . . 1 Marji, kuzynki zamordowane20 cara, o dostaj• się przez okno do biur browaru. ma na s1~m1emu dzies1~tk1 ?h~r: . fermie cmentarz, a na nim 15-tu poc IO·

Ob~i· poliqjanci _ winowajcy zdębieli. I Oto Jak przedstawia s1e m mezwy· wanycb nieboszczyków. przyznanie jej obywatelstwa amerykań-NieZ1t1ajomy zaprosił ich do swojej willi. I kła histo1Ja. . . Zawiadomiono policje. która rozpo- skiego, zostało odrzucone przez władze -Powiedział, że się nazywa inżynier Pe„ 1 • Prze~ laty •. k?b1eta ta odznac~ala się częła eneriiczne poszukiwania: ::;dy nie Stanów Zjednoczonvch. tersen i, że pragnie dać łm killka zleceń I wielką ~rodą 1 c1.esiyta ołbrzvmrem po- dawały one wyników, z~odzono się na Wielka księżna musi czekać do wykonania i że jeśli uda się im to, to wodzem~m u .męzczvzn: . . . to, że zbrodniarka nie żyje. osiem lat na naturalizację, &dYż kwota wówczas nietylko, że zaponml 0 ich ale· . Mówiono 1e~nak o n.1e.J .. ze me m~ za Tymczasem żyła. Podoatila sama imigrantów rosyjskich Jest zuoełnle na cnej sprawce, lecz da każdemu dużO pie m1aru wycb.odz1ć zama.z 1 ze. chce mic~z dom, bojąc się, że władze natrafia, na ten czas wyczerpana, a władze imigra­niędzy. Na zadatek wręczył każdemu z kać samotme na swej fermie w stanie ślady jej potwornych morderstw, ucie- cyjne nieskłonne są zmieniać nrawa, na-nich po 5.000 marek niem. iByła to na6w i Indiana. kła i osiadła w miasteczku Laoart, gdzie wet dla carskich kuzvn6w. czas ogromna -suma. I W rzeczywistości dziewczvna ta u- wiodła spokojne życie. W. Księżna posiada paszoort nanse·

Poilicjanci zgodzfli się na jego wa.run prawiała na wielką skale łowv na męż. \Vkrótce potem wyszła zamąi za nowski i ma prawo przebvwać w Ame-ki i udaili się do ,,roboty". . czyzn. przyzwoitego obywa~ela miasteczka, ryce tylko 6 miesięcy. Władze amery-

Zadanie ich miało polegać przced.t- Umieszczała w gazetach amerykal1- miała dizeci, które wyrosłv na norz"'d· kar\skie mogą wysiedlić W. Ksieżną każ wszystki.em ina wciągnięciu do pracy sy- skich ogłoszenia matrymonjalne. a w od ny.eh ludzi. Wreszcie „Sinobroda·' zosta dej chwili. Nie wolno jej nabvwać żad-gnalisty Ehlersa powiedzi na oferty męskie prooonowała, ła babką. nej nieruchomości ani zajmować się in-

z krążownika „von der Tann''. by kandydat odwiedzil ją w je.i fermie. Już była pewna, że pyl nieoam1ęt·1 teresamł, lub pracą zarobkowa. Sposób, w jalki za~rali się do przelkupie- Gdy kandydat zjawiał sie na wsi, O· przysypał jej zbrodnie, gdy orzypa:lek Wiadomość o życzeniu W. Księżny ni:i- E~ł~:rs~, hY:ł niez.wykl! sprytny. Do- trzymywał wspaniałe przyjęcie. obficie zrządził inaczej. przyiecia obywatelstwa amervkańskie-wiedz1eh ~i~ m1ano':"1c.1e, ze ma. 0 !1 na- I zakropione alkoholem. Zachwvcony uro Pewieµ detektyw, którv w ~W ·Jim go jest omawiana w sferach rosyjskich rzecZO;Uą •.ze mł?dzi. nie ~o~ę się ·Jednak cza. gospodynią nie spostrzegal, jak mu czasie poszu~iwal zbrodniarki. vrz~byl emigrantów z wielkiem rozgoryczeniem. pobrac, nie pos1ada1ąc pteiuędzy na u- dolewała do trunków środki oszatamia· do Laport, spotkał na ulicv staruszkę i„. Jest to pierwszy wypadek. że czło­nądzeniJ ·.edkdom~, . ł l'ś • jące. Zasypiał, a gdy spał, „narzeczona" poznał ją, pomimo iż przeszło iut tyle nek rodziny Romanowych chce zrzec

. aem .e . więc pozycz"Y: sygna 1 ~ie rabowała wszystko, co miał. zabijając lat, od ćzasu jej zbrodni. się swego rosyjskiego obvwatelstwa. t~s1ąc mareik. ~a. urząd~rue mies~nia~ go, a trupa chowała w obrebie fermy. Przyparta do muru, orzvznala się do 1

kl'lka dni pó~n1e1 pozyczył mu 1~sz~z. W ten sposób sprza.tneła ze świata wszystkiego i wymieniła liczbe ofinr, I~ trochę, talk, ze .wil<rótce Ehl.ers miał ft1Z dziesiątki mężczyzn. których było znacznie Wiece.i. niż zwłok I raz~m trzy tys.tacce marek dtugu. Które. W k 1908 b h ł f · · · t go.ś d.nia wy.Z1nał on swoim prZ)'!jaoi.elom ro u wy uc na na cnme na zaimprowizowanym cmen arzu. ZAKOPAME policjantom, że ma jtd dużą flość długów

a w przystępie „dobrego humoru" z.apy- •r-on --Io"' „z·.-o"" ..., WAAPENASJOT"AoT ~„ tał, co ma robić, by długów się pozbyć. iii ,,... ..,,_ ~- ,.,..

Rada znailazła się: Jaenidke przy.niósł • Ile dj I kl Ehlersowi trzy tysiące marek na zapła- WQdaje DOjWl~lcSZU OZ an. e S " przy ul. SIEMKIEWICZA cenie długu, i4<1ając odpowiedniego po- Lato jest porą pieszych wedrówek, Gdzie rnotna łatwo być zwvmyśla· - tel. 310 I 331. -kwitowania, które sygnalista miał umie- jest rajskim okresem dla zawodowych i nym, lub obitym. Nowo wybudowany dom ścić na jakimś specjalnym kawałku pa. amatorskich włóczęgów. Gdzie są surowe władze i niewygo- kofads został obecnie

pieru. Ki'filca dlni przed ślubem do sygna- Szosy i drogi całego świata są nimi dne więzienia. zupełnie wykoficzony listy mieszlkają<:ego w n.owem m~eszika.n. przepełnione. W dawnych czasach włócze~a. pod- i komfortowo urządzony. ku przybył pewien iegomość który przed Ale nigdzie na świecie owe zastępy chodząc do jakiegoś nieznanego sobie Dute pokoje 0 2 i 3 oknach. salon,

łożył Ehlersowi. we:ksle, z żądaniem za- włóczęgów nie są tak zonrnnizowane, domu, uważnie oglądał. czv niema na salwd~~c~:f:c'h1'z~m~~Uf°g~:!~~n!a~da, płaty trzech tys1~ mare'k. ljak w Anglji gdzie mają fachowa gazetę nim szczególnych znaków, oozostawio· łazienki. centralne o!łrzewanie.

Sta:szy sy~nahsta 1?Yt prze~traszony p. t. „Hobo News" („Nowinv łazików"). nych tam przez poprzedników. Znaki nMARATON" położony jest w O•

sz.czegolme,. kiedy ~ow1e~z1ał, Sl,, ~ ia nedaktorem i zaloiY. cielem owej ga- były umówione i służyly do tvch sa-

1

lfrodzie. w najlepszej dzielnicy willowej, ł k li g....,."'l mu wt•z1-'e Ą i wystawą na południe i wspaniałym

n1ezap ~ce~te we s • ·"~ • "C cui • zety jest 56-letni Jeremiasz Boule, oso· mych celów, co obecnie informacje w fa widokiem na Tatry. Po dłuzsze1 r~zmowi.e ~tezna1omy z~pr~ bistość ogromnie interesująca. Człowiek chowej gazecie. · Werandy kryte, tarasy i balkony pooow.ał mu, ze .sk~itu1e z długu, 1~h ten, będąc zamożnym i wvkształconym Ale znaki często zawodzitv. Deszcz Kuchnia obfita, zdrowa i smaczna· s~nalt.sta ,yrzyme.ste ze sobą n.a „dzte- obywatelem poświęcił wszvstko dla wol je zmywał, ktoś złośliwv zamazywał, oa maśle mh~sna 1 Jar•ka. s1ęć mtnut . k . . . d ~ . 1 Włó d h d ·r d d CENY PRZYSTĘPNE. plany nowoczesnego kr~wnika wojen. neg?, mes ręp?wanego zvc1a ,1 ~ upo O· czas sc1era . 1częga PO c o zdtk o o Peosjonat prowadii oaobiścle

neg<>, baniem wędruJe po drog-ac~ s.w1atą.. On mu, który był da niego zal?a ą; nie H J d E 1. b „ naprzylkład „Von d~r Tainn" oraz to wpadł na pomysł załozem.a ?azety, wiedział co robić: .wejść, czv nic wejść? elena a wiga r IC owna tajną księgę sygnałową maryaarki Wo- będącej fachowym or~anem '" lóczęgów ryzyko\vać, ciy się cofnać? . była właścicielb pensjonatów „Mo

jennej, i ~a wie rającej cenne dla nich wiadomo- Wobec tego, Boulc postanowił orzyjść dr~eiów". „Ermitage" I „Carlton •.

SygnaUsfa bronił się roz.paciliwie, ,jednak śct. . . z pomocą braclom·włóczę~om i w ga-prz;ybycie komornilk.--i , który opi&ał mu . \V „Hobo News" kazdv włóczęga 1110 zecie, przei siebie reda~owanei dzielić meb1e, dolbiło go i fJddził si~ na propo. ze prieczytać; ~ie i: nimi cafem doświadczeniem, jaKie zyefo ~ętia ugte 'eJlo. Gdtic pe>llcja jest fa~octnie usoosobio- nabył w ci~g;u dlugich lat wedr6wek po

~a.danycn pla.n~w i sygt1a.łów do1Star„ na. droiach świata. czył, w chigu diiesięciu :min.uit. W jakich domach są zk m;v.

I , • ' I : 0 - 'R , ~I f • ~ ' ', 1 „/ ::• ' '

CsuCatcie „REPUBLIKE''

Nr. 209 ______________ _ 1930 l:~{J~{:~„ 29.VII. Stt. 3

Wałka z morfinistami i kokainistami w lłodzi ~~~ri „Dobry Wieczór" ~:!\i Gmach Kino-Teatru „ BAJKA" Franciszkańska 311a róg Bzreziflsklej,

Dojazd tramwajami 1. 6 i 14.

Władze ścigają sprze·dawców narkoty· ków.-Zaostrzenie kontroli w aptekach

JJm-FProgram nr. 3 .... _.._

„A To Pan Zna? I" Wielka olśniewająca rewja w 2-ch częściach i 16 obrazach pióra M He-

tódź, 29 lipca. W ostatnich czasach w Łodzi w nie­

słychany sposób wzrosła ilość narkoma­nów. Morfina, kokaina, a nawet opium

· znajdują przeważnie nabywców wśród s.fer zdeklaisowane~ infoligencji, która skutki.em ikryzyw gospodariczego, z mie­siąca na miesiąc znajdwje się w coraz go,rszych wair.unkach.

Pokątni sprzedawcy narkotyków,

Ze w.zględu na to, iż ostatnio za~o<to-1 wych klijentów i przy większym obrocie mara, K Toma, A. Własta I K. Brte. wano już w na,gz.em mieście kHka wy- nieco obniżyli ceny. skiego. Udział całego zespołu. Balet. padków pochwycenia na tego r<>dtaju Wła.dze z kodei musiały więc i z nimi Chóry. W\a~7:ktte~~i~~ł~~. kostjumy oszustwach pewnych osób ze sfer iateli- rozpocz.ąć energiczną walkę. Zapowiada Kazimierz Brzeski. gencji, nairkomani wre·SiZcie ąozumiel'i Wydano w iteń siprawie spe,tjalne i.n- Reżyseria: Jerzy Welin. Kierownik grożące iim niebe7iniec"zeństwo i J'.uź w sbrukC')'e chla funkcjonarjusz.ów policyj- muzyczny: Daniel Kleidt. Dekoracje;

-ir- „ Sanisław Prasiak. mni-ejszym stopniu wyk0irzystują recepty nych, ' lktór-zy podda.ją stałej ohserwaąi C<>dzłennie 2 przedstawienia o godz. lekarskie. osoby, podej1rzane o handel nackotyikami 7.15 i 9.1s. w soboty, niedziele i śwle·

Wywołało to jednalk z dT"ugie.j strony i - gdy w rezultade już posiaida.ią w ta o godz. 5.15, 7.15 i 915. ten efekt, iż pokątni ·sprzed,awcy, 'którzy swych r"fkruch [wnk,refoe dowody ich I Przedsprzedaż biletów w biurze „Rekła-

"' ma Polska" Piotrkowska 101 tel. 126-89 u nas p·r.zeważnie krążą IPO mies.zka.niach winy, doko111ują airesztow-ań. codziennie od 11 rano do 4 po poł,

swych stałych odbiorców, zyskali n.o- •••i••••~~==============" kopieni energicz.nie przez władze bez­pieczeń5twa, śrubują ceny, to tez mniej zamo~i nało,gow.cy :rzadko kiedy mogą kor:Z)11sitaić z ich usług. ,

:.~~:i~~~~i~=:·~Ic~~1

1~ Zabił brata narzeczonei · i . swego rywala, kairiskich. kt , , • , t • pro~~e:~!~:tf!Yz:aci:~ś~od~!':?. orzy chc1el1 go wyrzucie na u 1cę N airkomani podrabiają przeważnie podpi . .

!Tałsza~!::::rr~c:=fh ~=~~ąis~ISprawca podwójne) zbrodni sam ~ddał si~ w r~ce policji do aptek, iktóre wprawdzie szczególnie I Lódź, 28 lioca. I broni zmuszał ją do wyjścia z nim razem lrze i Rzepiński, który postanowił prze-jeśli chodzi o narkotyki, dokładnie bada Miejscowość Chylice pod Łodzią by- na przechadzkę. pędzić awanturników. ią aiutentyc:zmość przedstawionych im ta terenem podwójnej zbrodni. ktqra wy-I Po paru miesiącach Tomal6wna zna- Józef Milewski, który stawił mu opór recep.t, jednakże nie zawsze, mogą wpaść wołała wielkie poruszenie w okolicy. lazła sobie innego narzeczone~o. Bole- nagle wyjął z zanadrza ba1met i nie na· na śJad oszustwa. Zamieszkaly tam Józef Milewski miał i sława Rzepińskiego, który był kolegą jej myślając się wiele uderzył nim w pierś

Obecnie system kontroli został zna-! narzeczoną, Zofję Tomalównc. Przystoi · brata, Ludwika. najpierw Tomalę, o później swego ry. cznie zaostrzony. W-szyst!kie apteiki jak- \na, pełna temperamentu dziewczvna, po I Dowiedziawszy się o tern, Milewski, wala, Rzepińskiego. na.jdokładnie.j sprawd.zaiją treść ~ecept , I pewnym czasie postanowiła z nim zer- I oświadczył dziewczynie, że nie dopuści Rzepiński, chwiejąc sie na nogach, szczegółowo badaiją 'koażdy pod;pis itd. wać, a to z tego powodu, ii bvl choro- do ślubu i zabije ją, je:lO i siebie. zdołał jeszcze ujść parę kroków. I padł

W WYlPadkach, gdy wychodzi na jaw, wity i mało zarabiał. 11 - Nudzisz mnie - odoarła mu. - martwy. Tomala zaczął uciekać w kie-iź recepta została sfałszowana, władze Odpalony konkurent począł się odgra Dość się już naslyszałam tych gróźb. - runku stodoły, w której po upływie kil· wszczynają dochodz-enie w wyniku któ- . żać. kilkakrotnie, gdy Zofia znaidowała Nie ośmieszaj się w moich oczach!.„ kunastu minut równłet zakończvł życie. rego naorłkomani zosta;ą pociągnięci do '\się sama w domu, przychodził do niei z I - Tym razem nieszczeście iest nieu• Po dokonaniu zbrodni Milewscy zbie-odipowiedzialności karnej. rewolwerem w ręku i pod groźba użycia . niknione - oznajmił ponuro. -- Później glł. W kilka godzin póżniej Józef. spraw-••••••••••••••••••••1••••=••,•••••••• ~~eb~~~~~a~~n~!"' ~po~MM~~~~s~u~Usię

Zuchwały napad na żonę .inżyniera W kilka dni później, gdy Rzep-iński na posterunek i oddał się w rece władz.

znajdował się w mieszkaniu swei narze- Osadzono go w wiezieniu. czonej, Milewski przyszedł na oodwórze Znalazłszy się przed sadem zabójca w towarzystwie swego brata. Konstan- tłumaczył, że został sprowokowany tego i polecił jakiemuś chłopcu, by wy- przez :Rzepińskiego i Tomale. którzy pier 9praw€q okaza• sic zredukowanu

roboinik łódzki wołał z domu Ludwika Tomale.· wsi rzucili się na niego.

Lódź, 28 lioca. ' {szał się do nie~o do fabryk! i w natar• Gdy p. Celina Tymowska. żona inźy-I czywy sposób ządat przy1ęc\a do pracy.

niera, zjawiła się póź11ym wieczorem w Policja zawiadomiona o napadzie m:ejscowości Jeziorno, dokad przyje- ! wszczęła dochodzenie. Po kilku dniach chata z Warszawy autobusem. na odlu- . sprawcę napadu aresztowano.

T. wyszedł na podwórze. Sąd, biorąc pod uwagę powyższe okc Rozpoczęta się kłótnia. liczności, które potwierdzili w swych ze~ Ody Tomala postanowił wrócić do znaniach świadkowie, skazał Milewskie·

domu, jeden ż Milewskich rzucił w niego go na rok więzienia. kamieniem. Wówcas wybiegł na podwó

dnej szosie z~s~ąpił jej drogę jakiś ~rab, Był to niejaki Józef Rzecz~owski by

który chwycił Ją oburącz za ~ardlo 1 po- ty robotnik jednej z fabryk łMzkich. a,1•o4r&.o' DJ /2r116unaf..:&.1·.

czął dusić.. . . . Zredukowano go jui przed rokiem. -' a I' ~ '7N Napadnięta, me tracąc przytomnosci, ; Od tego czaw bezskutecznie ooszukiwał (Telefonem od wtasne~o korespon<lenta).

krzyknęła; . . . . I pracy i niedawno udał sie do Jeziorna, ść - Puść mme, odam c1 sama p1emą-lgdyż któryś z jego znajomvch powie- P. PREZYDENT RZPL/TE) PRZYJE· SKAZANIE ZA DZIAŁALNO ANTY-

dze! ., . dział mu, że w miejscowej fabrvce papie D~IE DO. Pl?TRKOY1 A. PANSTWOWA. Gdy rzeczyw1scie rzuciła na ziemią 1 ru łatwo znaleźć zajęcie. , Jak się dow1ad.u1ę z w1arogod.n;g? Na ławie oskarżonych w sądzie okrę-

torebkę, zawierającą 214 zł„ rabuś scho 1 ~ • . . • zródła p. Prezydent Rzeczyp,ospohteJ, gowym w Piotrkowie zasiadr 15-letni Al-wal ją do kieszeni poczem rzucił się do Iniorm~cJa ~~ła mepraw.dziwa .. Pa- I który od kilku lat zaszczyca swoją obec- ter Miedziński, mieszkaniec m. Piotrko-ucieczki. ' 1 bryka. p~p1eru JUZ odaw~a me orzyimo-

1

nością wvścigi konne w, Pi~trkowi~, rów- wa, oskarżony o działalność antypati-W tej chwili nadbiegł właśnie jeden! w~ła zaanych n?wych. sil roboc~ych, to nież i w tym roku przyJedz1e do P1ot-rko- stwową. Sąd skazał Miedzińskiego na 6

z urzędników miejscowej fabrvki papie- tez Rze.cz~owsk1emu me ud~ło się otrzy 'wa. . mi·esięcy więzienia. ru, który puścił się w pogoń za napastni- mać za1ęci~. . . . Po p.owiroc~e z :EstonH .I ~ypoczy~u ••••••••••••••• Idem. Shwytać go nie zdołał. lecz przy Zwraca1ąc się w1elokrotme do kan- w Sp.ale p. Prezydent Rzphte1 prz~będz1e świetle lampki elektrycznej poznał w tor~ fabrycznego, Rz .. w coraz. os~rzej- 1 do ?1~trk?~a podczas r~zgrywama der~ :Jlr,.,anru napad nim osobnika, który kilkakrotnie zgła- szeJ form~e dom~gał _ się. z31trudm~n.1a go, 1

1

. by 1 w1elk1e1 nagrody wo1skowej. Lódź, 29 lipca. •••••••••HH•••••••••••••••••• a w cz~s1e sweJ .osta~meJ bvtnos~1, .gdy W podJwó,rzu domu p·rzy ul. Aleksan-

wreszc1e zrozumiał, ze wszvstk1e Jego DR.VGA PART JA DZIECI NA KO· droiwslkiej 6 nia lokatoirkę tę1j ikamie.nicy zabiegi są bezcelowe, oświadczvł gro-. LONJE LETNIE. 34-1elttnią Taulbę Rotsteinową, :napaid1i źnie: . w tyoh dniach wraca pierwsza partja jacyś osobnicy, którzy he!Z.: żadn~go ipo-

- - Nie myślcie, że Jestem ta~im fago· dzieci (chłopców) w ilości 120, która wy- wocLu dotlkliwie ją !P'ObUt1bowali. iR.anttą

• dcym barankiem. Będziecie Jeszcze o sfana z.ostata na kolonje letnie na Pod- .zaopieik?wruło si~ ,lf>ogo<towie. ~azwis.'k mnie nieraz słyszell!.„ klasztórzu pod Sullejowem przez tutejszy ~apas;t11uk6w poliCJa dotychcza.s nie u1sita-

•

•w Istotnie w kilka dni póiniei w okoli- magistrat. Po powrocie pi,erwszej partji I Ma. cach Jeziorny dokonano naoadu rabun- dzieci . zostanie wysłana druga partja w

I. kowego na jednego z inkasentów fabry- ilości przeszło 100 dziewcząt. . ~alalna omulfta

Film dźwlękowy-§plewno· mówiony. Reż. Franka Leyda

,,z p. t.

kltlłl Rzeka''

-- W rolach ~ł6wnych: = Betty Compson, Ryszard Barthelmes. Nadprogram Dfwiękowy doda•

tek łplewno•n1uzyczny.

Początek w dni powszednie o g. 5.30' w soboty, niedziele i święia o g. 2-ej

cznych, a następnie na pania. inżyniera- Lódź, 29 lipca. wą Tymowską. NIESZCZĘŚLIWY WYPADEK MOTO· ZamiesaJkały pny ull. Dolnej 34 Sym-

Rzeczkowski nie przyznał sie do obu CYKLOWY. -cha Frojnd przez omydikę .z·amia.st 1eka1'-tych napadów, lecz władze zdobvły kon Szosą betchatowską jechał onegdaj stwa ~apił się więlkisa;ei dozy kwaisu soil~ kretne dowody jeR"O winv. na motocykrn wikarjusz parafji Mstów ne.go. Wezwano doń pogotowie, które

w rezultacie Rz. stanał urzed sądem djecezji częstochowskiej, ks. Mieczysław po .udzieleniu pierwl!zej pomocy w sta­Wagner W pewnym momencie ks. Wa• nie igiroźnym przewioZJł.o ,go do szpitala w

i został skazany na cztery Jata ciężkiego gne1r spadł z motocyklu i doznał ciężkich R~dc~oiszozu. w:;i:,ia. obrażeń cielesnych. Poszwankowanego !!!!!!.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!''!!!!!!

~od Aołamł dorośfił W dniu wczorajszym na. ul. Limanow­

sil<iego zostałia przejechana przez doroż­kę 16-letnia Anna W.in.terówna, szwact.-

1

ka, zam. pirxy ul. Zielonej 11. Dormała ona dość ciężkicih obraż0~ cielesnych.

: Po1gotowie po udz.ieleniu pieirws.zed po.. mocy przewioziło pos.zkcxiowaail\ · do do-mu.

księdza przewieziono do szpitala świętej Trójcy w Piotrkowie · na kurację.

AUTOBUS NAJECHAŁ NA FURMANKĘ Onegdaj wieczorem autobus prowa·

dzon:v przez szofera Bolesława Dus!aka z Łodzi, najechał na szosie pod Btłcha­towem na furmankę Juliana Kulblńskfe· go, zamieszkałego we wsi Smug!. Wót został -rozbity, zaś wofo!ca w-ysied·t bez szwanku. Nieostrożny szofer pociagnfę„ ty będzie do odpowiedzialnoocf.

.„ w Nowym Y ol1ku SO proc. bielizny pierze się w pralniac·h publicznych, pod czas gody w krajach europejskich tyhko najiwy:tej 20 proc.

• .• rząd litewski opracował O!'Ojekt u­stawy o utworzeniu funduszu Kultury, na rzecz którego potrqcarte bvłvby pew ne odsetki od biletów klnowvch pierw· szej i drugiej klasy.

Str. 4

Dwukapuśclan z grucham Towarzystwo, złożone z kilkudzleaiędu wy.

t!łec:di:o.wfozów, wykupi[o już bilety i niecierpli­wie czekało na wpuszczenie do muzeum

- Zaraz, zaraz, moi pań$two - n:~kł, po­wsłnymuJ~ niecierpliwych - wofoy, który miał ~ci oprowadzić. - Tak nie wolno, w muzeum palenie jst wzbronione.

- Ależ nikt z nas nie pali przedei ·- ode. zwały 1ię 1&łosy

- Ale ja palę jeszcze,

* -- Mamusiu, baw się troch, ze rnoę. - Nie moi&ę, dzieciaku. - Diaar:• nie mmeaz? - Bo nie mam czasu, - A dlacrzetio nie masz czasu? - Bo muszę pracować - A dlaczego ~usiaz 'pracow,ć? - Żeby mieć pienl4dze. - A poco ci pieni4dze? - żebyś miała jedzenie, - Ależ, mamusiu, mnie ter• wcale nie chce

się Jeść, więc możesz się ze mnę teraz trochę bawić!,„

* /

- Ach, mój Boże - rzekła młoda męiat-l• - -z dnia na dzle6 przybywa mi na wadze

- Tak, tak, - rzekł na to miody małi;;;.ek ,.. iqdybym nie pnypuazczał, że nawet żonę na~ •tef• na raty.,

:,\-

1930 l:Ifl"ftff'I' 29.VII .

. f4CASiNńOA - Dziś i dni następnych I -

Film pełen niefrasobliwego humoru pod tyt.

. A ~~Y na~ei~lie r~wila rnntania W roli głównej królowa sportu i humoru

Dina Gratia oraz Harry Halm Oryg. pomysły reżyserskie. - Rekord humoru.

~ NAD PROGRAM: Dodatek diwlękowy I aktualności krajowe

Ceny Początek seansów o godz. 4.30„ 6, 8, 10.

miejsc na I seans zł. 1.-, 1.50, 2.-dalsze :zł. 1~-, 2.-, 3.-

Sala nowocześnie wentylowana.

Przebudó\llki i nadbudo\llki „na własną rękę'6t

Właściciele posesyj narażają się często na pokatne kary .

- Gdzieś się tak słusznie potłukł? ~ód' ?9 I' I · d L z, .., _ 1p:::a. ema wla z, a więc bez należytego pia-- Jecha[em wczoraj motocyklem do Rudy · t · d

łabjanickief i wpadłem po drodze na drzewo. Niewielu nowych domów buduje się nu, za w1er zonego prz.ez miarodajnych _Powinieneś wyfechać do Indji i tam robić w Łodzi obecnie, chociaż to jest - se- fachowców.

frJclec:zki, zon budowlany. Roboty takie są bowiem często pro--

1 Przyczyny -- nie trzeba szukać: da- wadzone przez niepowolane, podszywa-

Gdy krewki hiszpan pr•ejD1uje si~ rofq ..• W Lille (francia) zapadl obecnie

wyirok sądowy w ciekawej sprawie, o ja­kiej przed kilku tygodniami donosiliśmy w „Expressie".

Spiewaczka tamtejszej opery, pan~ Rameau, oskarżyła tenora paryskiej Opery Komicznej, hiszpana Pedra de la fuente o wyrządzenie jej obrażef1 cie­lesnych. Panna Rameau grała z tenorem w ope1rze „Carmen" i twierdzi, że Don Jose zachowat się na scenie w ostatnim akcie zbyt realistycznie, dusząc ją za szyję i maltretując.

Sąd musiał więc rozstrzygnąć, czy człowiek, którego zadaniem jest iaknaj­wierniejsze wczuwanie się w rolę Don Josego i który powinien widzieć przed sobą w danej chwili tylko Carmenę, mo­że być odpowiedzialny za krzywdę, wy­rządzoną pani Rameau.

Była to w swoim rodzaju sprawa wa­gi zasadniczej, dotycząca teatru, t. j. za­gadnienia, jak daleko może i powinien sięgać realizm giry aktorskiej i gdzie jest grani'ca, pozo którą nie wolno wykro czyć aktorom?

Zawitą z punktu widzenia prawnego kwestję rozstrzygnął sąd w Lille - na korzY'ść oskarżonego, wYdając wy1rok unlewinniając•y. Artystka jednak-nieza­,d'owolona z wYroku-wniosfa apelację ...

„Minusxminus= plus" Nowa sztuka autorki ,.Sprawy

Jakubowskiego'• leko: jak w każdej, tak i w tej dziedzi- jące się pod miano ,.przedsiębiorców bu-

- Bo tam roan• drzewa gumowe. d J h" b k Ó R d k PI K lk . * nie panuje kryzys, spowodowany bra- ow anyc oso y, t re wprowadzają o acz a nasza, L eonora a ow-kiem płynnej gotówki. w błąd właściciela posesji, dokonywu- ska, autorka „Sprawy Jakulbowskiego",

- "Jestem niewinny, panie sędzio, zapew · 'b k · f · k · t I N· h · · · ałun.. - Bardzo wielu wf aścicieli d?mów jed: Jąc; .przero e -me achowo i nie uzysku- m1esz aJąca s a e w 1emczec I p1su1ą-_: Tak tak ki

1 dz' • nak - zwłaszcza na peryferiach Łodzr jąc zezwolenia inspekcji budowlanej. ca sztuki teatralne w języku niemieckim,

' .' - po wa •ę ia sceptycznie _ dokonywa różn.ych przeróbek~ gtów- . $tosunko-w0 częst-0 też- stwierdza- ifr-" lij}isala obecn:le nową sztukę, która rro-itow~ ~ak :t''.Uł wszysc!"· . • . nie w ce!u pozyskania większej 'ilości spekcja taki stan. rzeczy. t. i .. d k . i. oryginalny tytut: „Minus X minus -

o dz1 pan, pame sędzio - ucieszył SJę I pom·· 1'-osżcżer'1 'zdatny· c„ ·na m· ieszkania - nłe prac b\fdt> 1anych bez zezw<>lenia. p1us . Glkarion jeż I' 6wi · • t " ' • ·

11 • J • Y - e 1 ~szyscy ~ . •: ze 1es em Jak w ubiegtych latach, tak również Pociąga to za sobą dotkliwą karę pienież est to aktualna satyra spofec~na.

nl•whmy, to chyba niema wętphwosci. w bieżącym sezonie - właściciele po- ną oraz - zakaz dalszej przebudowy. Wystawi ją niebawem jeden z berlińskich . * sesji skwapliwie korzystają z każdej Incydenty takie zdarzają się. często teatrów, - Potycz mi 25. groszy na tramwai. możliwości niezbyt kosztownego nadbu- - jak powiedzieliśmy - zwłaszcza na - ~ałuję, mam tylko całę pięciozłotówkę., dowania, rnszerzenia, przybudowąnia i. peryferjach Łodzi. Inspekcja budowla- Toscan1·n·1 \V Bayreuth

przy sobie. . • podobnych „operacyj", aby pozyskany na przy .Magistracie zaostrzyła ostatnio - No trudno, to POJadę taksowk11.„ I taką drogą lokal odnająć na mieszkanie. w tyt? kierunku kontrolę, ~z~~o rezulta- okazał się wybitnym znawcą

Każdy kąt, każde miejsce. każda szD tern Jest znów - spora ilosc protoku- - - muzyki Wagnera e1J • • • I pa bodaj - zostają w ten sposób wyzy- łów„: . . . -.,•V 'flJlf!(lf!, •f!... skane, bo - nadmiaru mieszkań wciąż N1echze~z;- posłuzą on~ dla zamtere- Na o~by~ąc~ się obecnie w Bay-

jeszcze niema w Łodzi sowanych Jako odstraszaJący przyklad, reuth w1elk1m festwalu operowym ku „.komuni'.kacj~ fotnicza między Berli z tego punktu wid;~nia jest więc ta- przyi;>ominający,. i~ ni~tylko żadnł'ch. b_u czci Wagnera występuje, jak wiadomo,

nem a Paryzem 1 LondY111em została zna- k. objaw zasadniczo bardzo. pożądany. dowh, ale rówmez zad~ych na1mmeJ- w. charakterze. °:yryge~ta s!ynny kapel-c~nie usprawniona, tak, że samofoity, 1 . szych nawet przeróbek me wolno doko- mistrz Toscamni, bod.aJ na1znakomltszy opuszczaqące fotnisiko w Tempedhofie . W praktyce Je~nak - .często pow~ta nywać .,na wlasną rękę" oraz nadzoru współczesny dyirygent. pod Berlinem o godzinie 10-ej wiecz<>- Ją ~ ten .sposób ~iesz~ama, ~tór~.„_ me- fachowców. . W jednej z oper Wagnera poprawłt r~m, 0 gocłz.i1nie 3-e~ są w Kofonji, a w k~~ieczme odpowiadaJą boda} naiskrom Przestrzeganie teg-0 prawa wyjdzie Toscanini błąd, powtarzany stale już od PaTYżu lulb Londynie 0 godZlńie 7-ei ra- me3szym - na\':et wymaganiom wygo- na korz~ść ró:vnież przY_szlym lokato- szeregu lat przez orkiestrę w Bayreuth. no. dy or~z. - _bezpteczenstwa. . , r9I:U m1eszkan, • po·w~taiącyc~ drogą Zdumiewające jest również, że TosC'ani-

... łicz.ba morifinistów w Paryżu WY1110- D~1eie się to zwłaszcza tam, gdzie roznych przebudowek 1 nadbudowek. ni dyryguje bez; pa1rtytury. Okazało się; si SO.OOO, to .maczy, że n.a ~ażde 40 0 _ przerobka dokonana została bez zezwo- x. że nie jest on jedynie specjał.istą w dzle-sób w tem mieście jest jeden nałogowiec dzinie opery włoskiej, lecz niemniej do-

opęitany tą straszną >trucizną. Bullo f Ta d„ ' skonatYtU interpretatorem Wegnera • .. .t11ajpospołitszem metalem na świe- ro- JO

cie jest glin, który stanowi 8 proc. s:ko- • ••• S 6 •t rU!"'y ziemi. ,w 1sc:o r. •eden ki'logra""" „e PROGRAM ROZGLOŚNI lóDZKIE.l _,POL- śRODA, dnia 30 lipca 1930 r. asza Ul ry

'" (J • „. · ~ SKIEGO RAD.JA". go me'Ładu ikosztowruł około 3.000 zło- Wtorek, dnia 29 lipca J930 r. Godz:. 11.SS-12.05: Sygnał czasu z Warsza- pisze dramat historycznv tych, obecnie kosztuje ·około 6-ciu zło- 11.58-12.05 Sygnat czasu z Warsz, i heina! .wy i hejnał z Wieży Marjack:1ej w Krakowie; Jak daleko może sięgać realizm tyc<h. 15 proc. og'6tlne~ produkcji świafo- z Wieży Marjack!ei w Krakowie. 12.05-13_15 12.05-12,JQ: Muzyka z P!Yt gramofonowych.

· h d • N' · Muzyka z ptyt gramof Gramofon i płyty z f. A. gry aktorskiej? WeJ poc o ·z1 z 1em1ec. Kingbcil Łódź. P:otrkowska 160, 13.15_13.ZO Gramofo.n_J płyty z firmy A, Imngbeil, Łódź, ul.

_ Słynny au.tor i aktor ,paryski Sasza Guitry pracuje obecnie nad nową sztu­ką, która będzie- miara odmienny charak­ter od calej jegio dotychczasowej twór­czości dramatycznej.

„.rybacy mgie-lscy, miesz1kaiący na Odczy.tanic prograim.i dziennego i repertuaru Piotrkowska Nr. 160, 12.30-13.()(): Program dla wyspach, poło.żonych w lka.nałe, z upo- tc~atrów i kin. 13 20-15 50 Przerwa, 15.50- dzieci. Pogadarukę ·p t. ,,Wierzenia w dawnych cl.oban.iem spo'źywaiją wieiilcie po1ipy mor 16.15 Odczyt p, t. „Czterdziestolecie podboju c.zasa.ch" - WNł,osi P. Henryka Nowocieniowa n.• k . _n_ I Peru przez Hiszpar:ów · - wygt P Stamstaw (t w ) 13 nn. Dal k' s~te, tóre uwa·ża1ą za przysmdJK, stot- Matachowski (tr . „ W-wy) ! 6 lS-li.lO Muzyka r. z arsz. · ,vu-13.15: s.zy ciąg muzy 1 nie mięczaki te dobrze przyr.ząidzone są z płyt gramoi. (tr z \V-wy) , 1i.i0-1:.25 .::::iwll z płyt gram<>fonowych; 13.15-13,20: Odczytanie podobno przewyborne i przypomina~ą ka .otnicza" i3pr,n !o::J" :u w żvc!u ;.:1.<,;:r.da~- progra.mu dziennego i repertuar teatrów i kin; smaikiem cielęcinę. rzem) - wnt kpr ·i_ thlewsld t' z W-wvl 13,20-15.50: Przerwa. 15.50-16,15: Odczyt (tr.

d 17_35-18.00 Odczyt z Krakowa ,.Lato u stóp

... cztowiek zuży!Wa po czas spokoju Tatr''. _ wygt_ dr. Kazimierz Saysse-Tobiczek z Wars.z); 16,15-17.10: Płyty gramofonowe (tr, 15 do 20 Htrów ł[eillU na .godzinę, w cza- 18.00-19_00 Koncert solis~ów (tr. z W-WY). z Warsz:.); 17.10-17,25: Komunikat harcerski sie pracy iilo ,ść ta powiększa się 3--6-io Wykonawcy: Irena GadeJska (se>pran), Bale- (tr z Wam;)· 17.35-18.00: „Od Be1lony do Wia-k t • slaw Gins.berg (wiolonczela) i Michal Ja"".orski m~a•' _ wygl Jan Ignacy Ta~k (tr. z WaWrsz.).

ro me. (akompaniament), 1) Eocles: Sonata na w10!011· • · . . . , .„gmach .gieMy paryslld~ą ma być zna- czelę i fort., z) Czaikows•ki: a) Kołysanka, b. 18.~19,00: Koncrt orkiestry mandohmstow pod

czinie rozszorzony i odrestaurowany !ko- zaćmiły tzy - odśp. p. I. Gadeiska, 3) a. L, Ró· · .dyr. Al. Szc.zeg_łowa. 1) Walc cygański. 2) Jesse!: sztem 100 miljonów frainlków, z czego życki: Nocturn, b Br. Szulc: ttumoreska e. „Wesołe różyczki" - intermezzo 3) F1bich: miasfo pokryije 25 miłjoinów, resztę za·ś Goens: Scherzo - odegra P· Ginsburg, 4) a. Ma Poemat. 4) Pris1'wski: Dumka ukraińska. 5) Na-wyło7v nańs<two. s~yfi~ki: Prel.udiun;: b. Trosze!: Mói kwiatek, ~ mysłow~ki: Mazur „Wasal", 6) Ockaric: „Haba_

-1 ir .Niew1adomsJn: Taiem~ca - odśp. p. I. GadeJ. nera" - taniec hisz:pański. 7) Romanse cygań-... :z.użycie ły;toniiu w Stanaoh Zjed.no- ska 5) a. Faure: .ElegJa, b. Popper: Tarantella k' -• ) M k .

czony.ch wzrosło w ostatnich 5 latach z - odegra P Ginsberg. 19.00-19.20 Rozmaitości, 5 ie: 8 uzy a ta~eczna 19.00-l9.2o: Rozmai-19.20-19.35 Plyty gramof. (tr z W-wy), 19.35- Ł~c1; 19.20-19.45: Płyty gramofonowe (trans.

16 mi.ljonów na 41 mHjoin franków rocz- 19_45 Komunikat Izby Przem. Handl. w Łodzi, z Warszawy); 19.45-20.00 Komunikat Izby Prze­rtie. pr-0gram na dzień nast i komunikaty_ 19.45- mysł-0wo-Handlowej w Łodz<L, Program na dzień

„.Rumiunja posiada 180'.000 ha winnic, ZO OO Prasowy dziennik radiowy i sygnał czasu następny i sygnał czasu z Warszawy; 20.00-20.15 stoi więc w dziedzinie uprawy wiooej z W-wy, 20.00 Opera z p}yt gramofonowych Pj-a~wy 'dZ'iennłk ·radiowy (tr. z WaTs.z.); 20_15-

E „Manon" Masseneta w wykonaniu paryskiej 21.~: Konce'rt solistów (tr. z Wars.z.). Wyko-

laitoTośli na czwaritem miejscu W U<rO- !'Opera Comique. Po audycji komunikaty: me• nawcy: Enrico Rossi (fort.) i Umber«i Macnez pie. teor„ po lic. sport. (len<>r). 1) a) ~ozart-Bussini: Andantino z 9_go

Będzie to dramat historyczny p. t. „f ran z Hals". Nową sztukę wystawi w zimie pa·ryski teatr „Madeleine" .

koncerfo, b) Frescobaldi: Arja z: warjacjami, c) Mozart.: Sonata A-dW", odegra p. Rossi, 2) a) Boi­to: Aria z op, MefJstofeles, b) Ma.scagni: .Arja z <>p_ „Amfoo Fritz'•, cl Puccini: Arja z op, „Tos­ca" - odśpiewa p. U. Macnez: 21.00-21.15: Kwadrans literacki. „Sokół i panna" - Weysen­hofa (tr. z Warsz): 21.15-22.00: Dalszy cią-l! koncertu solistów, 3) Bajar<li: Fantaisie-i-m­promptu, b) Scherzo, Al. A·lbeni,z: a) Cordoba, b) Navarra, c) Sequi<lilla, odegra p, E. R<>ssi. 4) a) Mascagni: Arja z op. „Rycerskość wieśnia_ cza", b) Puccmi: Ar1ja z op ,.Madame Butterflv", c) Leoncavallo: Aria z op." „Pajace" odśp. p ·u. Macnez; 22,00-22 15: felieton „Powrót do por­tu"-wy(.!łosi inż. Julian Gi,nsbert Itr. z Warsz.); 22.15-24.00: Komun-ikaty: meteorologiczny, poli­cyjny, sport.owy ~ inne oraz mm:yka taneczna z „Oazy'• z Warszawy.

. • ~ ~· „ „ h • ' ,r Str. 5

Faraon egipski Ramzes l·szy Diwtekowy ICtno~Teatr w ł.odzi buł boeaiszu, niż Ford, Ro.:keleller

i Norean razem wzi~t::I ••••: ,,SPLE•DID"" :•••• Tajemnica robienia majątku · pozosta­

nie nazawsze w rękach ślepej fortuny, która nie tylko sama jest ślepa, ale nikt wogóle nie zdołał przejrzeć jej zamia­rów a szczególniej jej nieobliczalnych kaprysów.

Niektórzy z amerykańskich potenta­tów finansowych starali się zdemasko­wać owe tajemnicze knowania fortuny i wyjaśnić zawiłą taktykę, zmierzającą do zyskania jej przychylności lub też do wzięcia jej poprostu za łeb. Ale wszystko to jest tylko czczą teorią. któ­ra rozbija się w życiu o najrozmaitsze przeszkody często chytrze właśnie przez ową fortunę na „gładkiej" drodze do ma jątku stawiane.

W każdym bądź razie ludzie, którym się udało dojść do kolosalnych majątkóv.: byli zawsze. są i prawdopodobnie będą przedmiotem ciekawości dla ich mniej szczęśliwych w tym kierunku bliźnich. W czasach dzisiejszych ciekawość ta skupia się głównie na krezusach Północ­nej Ameryki.

Prim ten obecnie wiedzie Henryk Ford, który prześcignął ostatniemi cza­sy Johna Rockefellera, cieszącego s;ę dotychczas sławą pierwszego dolarowe go miljardera.

Nie tylko jednak tamta strona oceanu szczycić s!ę może swymi napchanemi aż .„.„„ ............ „ ..... „„

Dr. med.

do pęknięcia nadzieniem z dolarów oby­wateli. Oto naprz. niedawno zmarły an­gielski król tytuniu George Willis pozosta wił po swojej śmierci około 350 mi)jo- 1

nów, licząc na naszą :walutę, złotych. Niemniej bogatym europejczykiem

itst b. cesarz Niemiec Wilhelm II: jest on \vlaścicielem kolosalnych posiadłości ziemskich, wielu pałaców i kolosal11ego majątku w gotówce. · ·

Wszystkie te jednak majątki niczem są wobec tego, co posiadali niektórzy z . bogaczy czasów starożytnych. E~ipski , faraon Ramzes III obliczony został .przez Diodora na 400.000 talentów, a ponieważ , wartość pieniądza (kupcza) była w owe czasy bez porównania większa niż dii- 1 siaj, majątek tego faraona obliczyć mpi- ; na bez przesady na 70-80 miliardów zł. ,

I tlerodot nie podaje coprawda statiu j

Ostatnie dni! 1-szy dźwiękowo-śpiewny i mowiony film produkcji francuskiej

t ..

• ,Spiewak Plontparnasu" zaszczycony protektoratem J. E. ambasadora Francji sta~owiący ·w kine­

matografji dźwiękowej niezwykłą rewelację

ś111awak Nonl1tarnasu Przepiękna muzyka! to Wspaniały głos Melodyjne piosenki I bożyszcza opery parysk~ej Symfonia dźwięków ! Andr:a. a~uai Urozmaicona fabuła! · . "· • .

Oryginalna inscenizacja „DON JUANA" z u?~1ałem chórów 1 artystów słynne1 opery parysk1e1.

Początek seansów 6, 8 i 10 w.

· Ceny - miejsc w sezonie letnim zł. I, 2 i ~-majątku najznakomitszego ze wszyst-1 kich plutokratów Krezusa. Aby jednak I zdać sobie sprawę ze stanu jego posia­dania. wystarczy wiedzieć, że ofiar J'wal i w on wyroczni delfijskiej piramidę ważą- , cą 200 kilogramów i złożoną z 117 ka- Japonii - m~żatki próżnują mieni, których pewna część odlana była z czystego złota. - Piramida .ta służyła jako postument dla rozłożonez@ na jej Jeszcz·e w r. 1900 kobieta, k,tóra:by 26-du lat niema prawie wcale kobiet ja-szczycie szczerozłotego lwa ważącego pracowała na własne utrzymanie, byta- pońslkich praCUJjących zawodowo. 400 kilogramów. Na dzisieisze czasy vo by w Jop all)' i nie do pomyślenia. Je.dną z przyczyn tego . niezwykłe.gn . tum to przedstawia wartość 150'0 tttiljo-nów złotych. Mimo tak pięknego pre- Z?~ną b_Yła hist~a cór.ki samuraja zjawiska jest fakt, że Japonlka po wyj-zentq wyrocznia nie była łaskawą i nie U!pogie1 Aki_-Ko, lk~ora wz1ą~szy posa- ściu zamąż rzuca przewamie pracę. przepowiedziała mu zwycięstwa. dę, by pomoc rodz1c~1111, ~usiała. wyr~ec Tylko 3 proc. kobiet zamężnych pta J • p O L A K Do bardzo bogatych ludzi czasów si.~ n.arzeczonego,, kto.~y me cliciał oze- cuje zawodowo, gdy procent niezamęż-bardziej bliskich naszej epoce zalicza się I me się z „pohańibion~ . . . nych pracuiących dosięga cyfry 89 proc.

Choroby wewnętrzne i Allergiczne żyjący w XIV wieku anglik Dick Whit-/ Teraz wszys·tko się zmieniło. • ' Motywy, dla których Japonka zwra-(allffilB nokrzyu'ka artrntyzm reumatyzm) tington. z okazji jakiejś uroczystości . 3 miliony kobiet japoń~ch praCU!)e ca się do pra·cy zawodowei. · są, we<lług,

Ił ' I' "' ' li ' kazał on z ~miechem Ila ustach Spalić · zawodowo narówni z mężczyznami, ro- tegoż pisma, najrozmaitszej natury.

Ul 6-go s1· nrpnt· 2 fi fi fro!lt. banknotów na sumę Około 7 .mition9w bjąc im !konlkurencię we wszystlkich mo- Najwięlksza ilość, bo 46 proc. pracu. • li U li li l piętro złotych, aby w ten sposób uczcić i;adłu· żliwych fachach. je, by pomagać rodzinie, 14 proc., b]

Tel. 164.21. -Przyimuie o4 godziny 5 do 7-ei żonego króla. Według czasopisma „Fujin Koran'' mieć własne ufrzymanie, 6 proc. by za. W niedziele i święta od 10 rano do 12-ej w po Cóż wobc.: tych bog3czy znaczą naJ największa ilość pracujących lkobi~t J robi~ na wyprawę, 6 pro;. by za~o~~ć . n.a ••••••••• „ ••••. „ bogatsi króle kJ .l'>l!l"W, ~toniuy, uaity, przypada na osoby bardzo młode, w wie stud1a, reszta z powodow na1rozmeJ; - -- czy paraiiily -! kiu od 16_,tu do 20-tu lai, powyżej za~ ęzych.

Powieść erotyczno-sportowa, odsłaniająca ta;emnice turnie/ów walk francuskich.

Xopisał :łtonłsło111 Befs~tvńsfd. ·

I '• ' ._,

I Umai ramiona jej opadły bezsilnie wzdlużt Dozorcy odciągali więźrtió\v'· oa ~t.a.t-ciała. ki. Grey odwrócił gldwę, lecz Jadw!ga .

- Powiedz jak to było„. Czy bardzo znikła już w Humie. Za siatką nikogo nie się męczyła?.„ był~. Ze spu~·ZCZ??ą gł?w~ wszedł ~-0

Zaczeła opowiadać. W nocv uma.r- sweJ mroczne] ceh i rzucił s1e bezwfadme

I.

la. Przed tygodniem. Dlatei?:o nie przy- na pryczę. · chodziła. Tyle miała kłopotów z oogrze,;, bem. :Biedny był pogrzeb. Troche sąsia"' Zbliż.at się dzień P.rocesu o za?ój stw~ dek; kilku znajomych i jacyś krewm. vo S~umsk1~g~. C~te .~tasto ocze.k1wato : ostatniej chwili bredziła 0 swym Stachu. wielką mec1erphwosc1ą .sensa~Y}nych 1ro,.-Zrywala się z łóżka i krzyczała: praw sąd9v.:-ych. W przeddz1en procesu

O · d ł' Mó' . ,zabrakło JUZ kartek wstępu na salę roz~ -. n_ me zamor owa „„ 1 syn me I praw. Pewnego dnia do celi, w kt6reJ sle-' - Podziękuj mu w moiem imieniu„. moze. być ~ord.erca!... . Oskarronych bronili dwal obrońcy · z

aztał Grey, wszedł · dozorca więzienny I Łzy stanęły mu w oczach. Nie otarł Miała wielkie b.óle .. ostatn. 1.at.ak był

1u,rzędu. "·,·t oskairz'eni'a zarzucał Greyo-i oświadczył: · · I powiek, tylko rozszerzył źrenice a wiel- N ł l k .t1Jl\.

- Jakaś pani przyszła. Pan naczel-1 kie krople łez spływały mu wolno po po- bar~zo okropny: ie .mia~ 5~ mz rzy- wi i Bogackiemu, że działając wspólni~. nik pozwolił na półgodzinna rozmow~. liczkach.„ c~ec. Lekarz me wziął .1? 1~m~dz".'· Zro- ·dokonali skrytobójczego morderstwa na:

Grey podniósł się ospale z ławki. - - Iv, czy długo jeszcze b~dziesz tu bi~no zastrzyk, zasnęła I JUZ sie me obu- tle osobistych porachunków. Groziło im P b l l d · k'lk t d · · d · J? dztla. . . .

1 • conajmniej po 8 lat cięż:kiego więzienia '. · rze ywa tu za e wrn I a vgo m a sie zia · .„ Zosia zalewała się łzami. BogacKI Pierwszy dzień rozpraw zbiegł na

już zda się zapomniał mowy ludzkiej. - - Nłe wiem„. Za tydzień ma być słuchał i nie przery'Yat. Slow~ uwię.lły wystuchaniu person.alij oskarżonych, od­W szystko mu zobojętniało. zdziwił się' sprawa„. Nie wiem„. mu w gardle. Dławiło go cos w p1er- czytaniu aktu oskarżenia i przesłuchaniu nawet, że ·ktcś jeszcze o nim namięta. - - W takim razie trzeba sie wysta- siach. pierwszych świadków. -Dózorca wyprowadził io do rozmó\vni- rać o adwokata„. _ Co teraz zrobisz sama. Zosiu? - Oskarżeni do winy si ęnie przyznali, cy. Był to wielki pokój, przedzielony - To kosztuje, skąd weźmiesz pie- zapytał. u-zasadniając szeroko swą niewinnoSć. dwiema druciane mi siatkami. między niądze?„. Spuściła w:zrok i odparła poważnym Grey zachowywał zupełny spokój, mówił któremi przechadzał się dozorca. - Pomówię z doktorem. on iest taki głosem: -zwięźle, dobitnie i rzecz.owo, Bogacki na-

Grey ujrzał • drugą siatka bladą dobry dla nas„. - Dam sobie radę, nie martw się o tomias·t zdradzat maleńkie zdenerwowa-twarzyczkę Jadwigi i przvstanął na Był to dzień przyjęć. Wzdłuż całej mnie„. Ciotka weźmie mnie do siebie. nie, plącząc się w zeznaniach i tłumiąc chwilę: Coś się w nim jakby ocknęło: statki ~bierali się więźniowie. do !:c.tóry.~h Teraz rozmawiano już głośniej. Zbli- łz'y. ale tylko na drobny ułamek sekundy, przychodzili rodzice, krewni. znajomi.- żal się kres wizyt. Dozorca spojrzał . na Gdy przy barj~rce dla świa~kó:V sta-gdyż zaraz znowu zmartwiał i uczepiw· Rozmawiano niemal szeptem. wvtężając zegarek i oznajmił: nęta R,ena. na sah powstało :viel.kte pa-szy się siatki -spuścił gtowe. Jadwiga na głos o tyle tylko, by doleciał z odległa- _ Jeszcz pięć minut. 1ruszeme .. Władysław ?zumsk~, sied zący widok męża wybuchnęła cichvm łka· ści jednej siatki do drugiej. Padały ostatnie okrzyki jak orz~ .- przy s~eJ matce o;;tt~p1at na widok Reny. niem, również nie mogąc wymówić ani Niedaleko od Greya stał Bo~acki. - dejściem pociągu na dworcu. !Na wmose~ obrnncow. Rena zeznawała słowa. Przez kilka minut stali naorzeciw Rozmawiał z siostrą. Zosia co chwilę o- . . b

1 1przy drzwiach zamkmętych. O oskar-

siebie, oddzieleni drucianemi ścianami, cierała łzy chusteczką i nie moiła dojść - Jutro przymosę ci chle. a„. 1żonych wyrażała się jaknaipochlebnieJ, milczący nie patrzący na siebie. do słowa. • · - Czy prosiłeś, żeby odesłano cię do itwierdząc, że Szumskie.go nie znała, lecz

Jadwiga przemówiła pierwsza: - Powiedz co porabia matka? ~I lekarza ?„: . . inie mag.fa sdbi·e wytłumaczyć pewnych - lvL. pytał zalękniony. - No, powiedz„. .· - Moze brak c1 pap1~rosóY'?„ . . 1j1ego nosuni.ęć. Choć go nie znala, opie-- Podniósł wzrok: Spojrzał na nią Nie odpowiadała, tylko płakała coraz Opodal .Grey op~r! s1~ o siatkę 1 mą- :kowat się n!ą zdaleka. Szczegółowo opl-

obojętnie, nieprzytomme. głośniej, trzęsąc sie od łkania. . cz~ł. Jad~1ga rówmez mll~zał~„1:cz ;v1- 'SY'Y.ał.a swóJ stosu.nek do ~heya, sprytnie - Iv!... - powtórzyła złamanym gło Bogacki nalegał coraz natarczywiej: dac byto, ze chce coś pow1edz1ec Jesz~ze oml]aJąc te momenty, ktore wskazvwa-

sem. - Odezwij sie„. .., _ Powiedz prawdę!.. Żyję?!.. al~ nie może. . . łyby na jej łączność z f'red'kiem i Boly-- Pocoś przyszła? - zapytał z tru- N' k t .1 łz Gdy dozor~a dat znak, aby s1e zegna szem. Orev 1również zachował w tajem-

dem cedząc każdy wyraz. - ie ... - ~Y rz usi a ~oprzez y. no, zdobyła się na odwagę i zaczeta: ·nicy jej role podczas walk w cyrku, wo-- Chciałam cię zobaczvć„. - Czy Twarz. mu s!ę wykrzy'?1iła. Począł . - Iv. chcę ci jeszcze coś powie- bee cz.ego Rena wyszła zwycięsko z teJ

chcesz żebym poszła?„. szl.o~hać Jak dziecko. Musiała ~o 11spa- dziec.„ ogniowej próby. - Nie„. - ożywił sie nieco.-Co sły kaJąc. , , - No, co?„. Niemnieiszą sensację wzbwlzitv ze~

chać?.„ Co robisz?... - Przestan, Stachu, przestan„. - Wk·rótce.„ będziesz miał... synka. znania Jadwiid. Orev p.odC?,as jej zeznati _ Pracuję w szpitalu„. Wyciągnęła dłonie jakbv chciała go Grey zma:rszczyf brwi, chciaf coś za• zakrył twarz rekoma i tylko u<:zami· Io-- Więc nie iesteś głodna?„. przytulić do siebie, ukoić je~o żaj, lecz pytać, lecz w tej chwili rozJ.egf się głos wił każde iei stowo. Chodził.o o stwier-- Nie, bądt o mnie spokojny.„ Do- przestrzerń między siatkami bvł.a. naz~yt dozorcy: , . , , , d7;e~ie decvduj~cego mr_>m~ n tu. „ "liano".'.

któr Przcstawski bardzo się mną opie- wielka. Zatr~epotoła ~:koma tak dz1c, - Proszę od.chodzie!.„ Wizyta skon- w1~1e co _Jadwig~ rob1h .. 1·1·· "1~1;0 kuje... cko, chqc się przytuhc do matczyr\cgr. . czona ! „. dma w n;11eszkamu Sn1rn"'' · ·'

Str. 6 ·---------------29.VII ---------------·Nr. 209

, .~ '-.• • : . ~. . „ . . , . . ~ , ;. . r ,

Dziś wielka premjeral Wspaniałego podwójnego pro· gramu, zawierającego 2 arcy­

dzieła filmowe.

I.

~~~~;c~~:;:ystkich, ROD LA ROCQUE w przepięknej i najlepszej swej kreacji p. t. ,,

'' Dramatyczne walki z przeciwieństwami losu i sprytem kobietek.

li.

tUeb1wały humor i karkołomne sensacje! Szampatlski film o awantu,rkac:h wojennych

'' '' Parada łazików śród bomb

i granatów z królem humoru Larry Semonem w roli tytułowej.

Wspaniała Ilustracja muzyczna orkiestry symfonicznej pod dyrekcją L. Kantora. - Pocz. seansów o g. 4·eJ po poi., w aob. I nledz. o 9odz. 12·eJ w poi. - Ceny miejsc najnlisze w sob. I nledz. od 12-ej do 3·ej po 50 gr. I 1 zł.

„. Dr. wed.

Baunou Letnin-Wiiniowa Dórn Ui~wiaUlli specjailsta cho rób skórnych wenerycznych

„Republikę" I „Express Wieczorny" można otrzymać codziennie u Jamnika przy chłodni Włoskiej, włlla Kawula.

lllr

i moczopłciowych ul. Andrzeja 5

Te1 159.40 Przyjn;iuje od 8-11

i od 5-9. w niedziele i święta

od 9-1 Oddzielna pocze­

kalnia dla pan

llhUllY na IU~~!!uL. '.~!,~~ .. ~,~~~w!~ RE re 1i ER no zaniedbywać. gdyż skutki dla życia _ ludzkiego sa. bardzo nJebezpieczne. Specjalista chor6b skórnych Ruptura staje się wielką lak a:łowa .• ~ener~cznych. . Judzka. spowodować może śmiertelne ,, Leczenie. d1aterm1ą. Elektroterap1a, powiklania kiszek. 1 Południowa 28 - tel. 201-93

Speoialne lecznicze bandaże ortope- ' Od 8-11 rano i od 6-9 wil!cz. dyczne gumowe mojej metody usu o\'aJą W niedziele od 9-2, radykalnie najni ebezpieczniejsze i naj- ;. Dla niezamożnych ceny lecznic. zastarzalsze ruptury u mężczyn ko- · D I -biet i dzieci. N..a skrzywienie kręgosłu- \li O Ol pa, przeciw tworzeniu sle garbów. · p Kl• leczn. gorsety ortopedyczne. Dla skrzy .' I n go r wionych nóg l płaskich bolących stóp. i • , \.;

wkłady ortopedyc:i:ne. Sztuczne nogi i ręce. Pończochy ~1 gumowe na żylaki. Przyimuie od 9-1 i od 3-7. Zakład ilcboroby wenenrczne. skórne I włosów ortopedyczny Spec, I. RAPAPORT ortop. ze Lwowa, ~ ANDRZfJA 2. TEL. 132-31. Łódi, ul. W61c-zańs~a 29, li p. (front). f, Le~enie lam~a kwarco~a. anall~y UWAGA: Osobiste Jawienie si e chorych Jest konieczne .

1

kl'W\ I wvdzielm. Przyjmu1e codz1enn1e , PODZIĘKOWANIE. l ~d 9-11 i od 6-8 w. w. nie dzie lei

Wielm, Panu Dyr. J. Rapaportowi Specjał, dla przepule ŚWieta od 10 do 12. Oddzielna poae­lin. zameszkałemu w Łodzi ul. Wólczańska 29 II piętro 1 kalnla dla pad. front sk ładam najserdeczniejsze podziękowanie. za wyra- _ Od 1-2 w Leczntcv <Piotrkowska 62) towanie mie z niebezpiecznej ruptury. Dn. 4 marca ?:acho I NERWOWI NEURASTENICY rowałem ciężko na rupturę i byłem śmiertelnie chory, a c· . d :il' ść ł b ść li W.Pan uratowa ł mi życie bez operacji. Założony mi ban· terpiący .na

1ra hiw

1o • 5 a 0 w~

daż Pańskiej metody usunął mi w zupełności rupturę I brak energj1, me anc o tę. prz.esyt tycia i ·estem zupełnie zdrów. z poważaniem bezsenno~ć. ~ól głowy, wrażhwość. ner-

J L. CUSZNAJDER. WÓVf• śles1ennicę. nerwowe zaburz~n1a ser ·------ ------------- ca 1 żołądka. otrzymufl\ bezpłatnie bro­„ OOOO OOOt•••ttOttOt•t .-...+o•••••t„„ szurę Dr. Weisego, Cierpienia nerwów.

1 Dr Gebhard & Co, Qdafiak, rlOe eeeeeeeoeH• ..... •••••••••••••••• dod, 93. 30451 26 x Exp.

ł 1ódI"~CPiOil!kiw lla~o~iony mtał ~orn~11 I Autobusy na powyższej linii odcbo- I na dworcu kalisikim. Łaskawy znalaz~a I dzą do Piotrkowa o każdej pełnej godzi- I zechce za wynagrodzeniem zwrócić • nie począwszy od 8 rano do 20 w wie- dokumenty wojskowe i pasz,por.t pod • czór ze stacji autobusowej przy ulicy adtes,em: Dr. Weisbrum, Łód:t, Cegie!-

1 Rzgowski~j 85, dojazd tramwajami 11 i 4 I ~~~:C! SprzedaJe na metry obrusy Czas prze1azdu l godz. 30 minut. Cena białe pa·pierowe deseniowane, im!tuią

• zł. 3 gr. 50. • lden1yc:mie płócienne J. Wornica, te-•••~~OOH•ee@seeHe9MOMGtD••••••••ff• lefon 205-74. Piotrkowska 126. 3

I, OKAZ.TAI J es<t do sprzedania auto l E ( Z rt I CA Dr._ med. osobowe m. „Chevrnlet" w dobrym

LEKARZY SPECJALISTÓW J a ft u nowfl("I d~~~~/aŁgdl.0inr~~:n=k1~1~~\,r~~~ I GABINET DENTYSTYCZNY 1. Y ~ l MATURĄ lub bez pragniesz konty-

PRZY GÓRNYM RYNKU specjalista chorób nuować stud~a. Starajcie sie zawczasu

P• t 17 K 294 tel 122 86 skórnych, wenercz· o przyjęcie. o<lania, tłumaczenia )10-lO rnows a ' • • nych i moczopłcio I świadczenia. .przyśTJieszanie przydęc.

(przy przystanku tramw. pabJanicklch) wych Informacje bez,platnie _ Spioberg. Po­Czynna od 10-el rano do 7-el wiecz. Plotrkowska70 morska 40. 4-9 i pól w.

~sz~:~i~ele.s~e~~l~;ścidol ~!!t~~t:~~ (r~;1:·rt;1:~~a) j~t DBrl. Bm[~ed~,Al lA ~ R [Al H ~ Kąp1fłle świetlne. lampa kwarcowa, p . • d 8 30 elektryzacia. Roentgen, szczepienia, przibm3Óe 0 d 1 ..anallzy (moczu. kału, krwi. p!wocm, 0 • rano, 0 •

wydz1elin itd.) . Ooeracie, ooatrunkL ddo 82•

330° pp„ 0~ 6 Moniuszki 11,

W. t . t o • w„ w nie· t 1 f 63 22. 1zy y na m1as o. 1 1 . ś , t d e e on -, z e ę 1 w1ę a o Ch b le'

POR •o• 4 z• 10-l·e·. Oddzielna oro Y 5 orne ,,.. ,,.. • le 11 . dl ń weneryczne elek-

Porada dentystyczna oraz wenerolo- pocze a nia a pa troterapja.

nrcznycb od 5 - 8 wiecz.

moskiewskiego konserwatorium

udziela łelccii gry fortepianowe)

Wschodnia 72 a;iczna dla chorób skórnych I wene· ••• Przyjmuje od 8-10

3 ZŁOTE. w niedz. od 10-12 „ •.••••••••.

Oficer gwardjf królewskiej, potomek arystokratycznego rodu an­gielskiego na wieść o woj11fe podał się do dymisji. Narzel:zona

jego i 3 przyjaciół oficerów wręczyli mu

białe, będące w armji angielskiej oznaką hafiby

• Dtwtekoww 111111 •· 1. „Csle1y Pl6ra" jest wykonany przez

Cllve Brook~ lloall Beery# Rlcha1d A1len, Gao1ae W:awcell oraz malownicze oddziały gwardji królewskiej i szkockich góral

Wkrótce

SPLENDID

Niezrównana para wspaniałych aktorów, ulubieńców publiczności

. Karol DANE I George ARTUR w zaohwycającym filmie p. t.

„Braterska Miłość" Od jutra w Dźwiękowym

GRAtłD·KlrłlE.

OCJłoszenie. Nikt nic kupuje, ani me sprzedaje żadnej maszyny,

nowej czy star~j, małei , czy dużej, jeżeli nie poinformuje się -przedtem w Biurze Pośrednictwa Maszyn

Jnż. Juliusz HameriS ,ka Łódf, 6-go Sierpnia N2 1, tel. 188-68

~·~~R CORSO I A ko[bannk m·1ał sto" (Kob1'ec-·1a-rz)-W-iel-ld -dra_11_c_zło~w-·1ek_o_st.-n 0-tz-acb-„ Dramat sensacyjny w lO aktach. ~ach J!ł;s; . , ... „ 11 li mat sensa• I • u nych Sally Phipps Niek Stuart, Sensacyjne pop i-

! cyjny w 10 aktach, W rola:>h gł. Wikter Me. Laglen • Niezapcm S"ł operatora filmowego. - Porwanie milionera przez szajkę s:zaatażystów - Walka niany bohater „Świata w płomieniach~ i „liirzyska namiętności" z opryszkami. - Uratowanie miljonera. - Zaręczyny reportera z córką mi;:0r era. Luiza Brooks Sen'B c, ire przyf;!ody marynarza Casanowy w por Oto treść tego arc"dżieła. UWAGAI Kto chce filmować kto chce do „, si ę tac:b afryknM k lch I c1 kc bietv do kobiety, Od zwycięstwa do zwycię o swei fotogeoiczności znaidzie odpowiedz w powyższvm Hlm;e l"h '' 'li.

stwa Tempo! \V e r ~1 ;, ' H\,m< r• Srnrncja ! Oto treść tego wielkiego filmu noścl filmowe, Ceny mi ej~ c zniżon e I. bł, li. 75 gr, Ili. 5{' ~- 1.,~ :- , , y

Dziś i dni następnych

~e1k1 szlagierowy oodwójny program !

Kto gra w b. tygodnlu o mistrzostwo Łodzi.

Kalendarzyk piłkarskich mistrzostw Lodzi na bieżący tydzień przewiduje na dilś <wtorek dnia 29 lipca) mecz Ł. K. S. - Hakoah na boisku ŁKS-u. W sobotę, na boisku WKS-u odbędzie się męcz W. K. S .. - Union, w niedzielę grają: na bo! sku WKS-u: ŁTSG Jb ~ Bieg, na boi­sku przy ul. Wodnej: Turyści - Burza (Pabianice-, na boisku ŁKS-u: ŁKS. lb - PAC, na boisku Widzewa: \i\Tlozew -­Orkan, na boisku w Zgierzu: Sokóf. ·o mistrzostwo klasy B. grają w sobotę JUR. - Kadimah, w niedzielę: Hasmo­nea - Concordia, Sokół - Zjednoczo­Sł Po5oń - SSKM.

Nadchodząca niedziela ligowa jest dniem drużyn krakowskich. Garbarnia gra z Legją w Krakowie. w Łodzi gra itso. z wiosennym mistrzem Craco­vią a Ruch gości u siebie drużynę Wi-

VJ.

Wiel~i mi~~lJD~ro~owy tnroiei teniiowy o mistrzostwo Łodzi

Termin piętnastego międzynarodowe go turnieju lawn - tennisowego o mi-strzo stwo Łodzi organizowanego przez tutej­szy klub lawn-tennisowy, został ustalo­ny. Turniej rozpocznie sięw środę. dnia 20 sierpnia i potrwa do niedzieli. Tego­roczny turniej zapowiada się atrakcyj­nie .iakoteż charakter jego jest wybitnie międzynarodowy. Organizatorzy stoją dziś w kontakcie z czotowemi rakietami Niemiec, Czech, Węgier, Rumunii. Aust­rii i Wolnego m. Gdańska, co do przy­jazdu do Łodzi. Narazie trudno stwier­dzić kto z catą pewnością startować bQ­dzie w Łodzi. jedno jest tylko pewne, ie organizatorzy doktadają wiele starań, aby turniej ten wypadt jaknajokazalej. Kapitan klubowy p. Karol Steinert pod­czas swego pobytu na międzynarodo-

$'&#

\Vym turnieju tennisowym w Sopotach­gdzie startowali tennisiści 13 naro.dowo­ści prowadzH pertraktacje co do przy­jazdu czotowych zawodników do Łodzi. Turniej przewiduje 9 konkurencyj: gry pojedyńcze pań i panów o mistrzostwo Łodzi oraz grę podwójną o podobny ty­tut, następnie ?;rę mieszaną i grę junio­rów (do 18 lat). Następnie przewidzia­ne są gry z wyró,,;naniem. Turniej odbę dzie się na pięciu kortach ziemnych Ł. K. L. T. w parku ttelenowskim. Turniej rozegrany będzie piłkami Slazengers. Komitet turnieju stanowią pp.: Aleksan­der Stolarow sen.. B. Kuntzc, konsul Karol Wilhelm v. Scheibler, Kurt Mehto, dr. A. Grohman, J. Kinderman, dr. A. Kinderman, R. Lunn. Artur Kinderma11, A. Grohman jr. i Karol Steinert.

NASZE MIĘDZYNARODOWE ZAWODY w · culrQ€h sioiusfg€zng€h

Niema już chyba ważniejszej dziedzi \ gjją 1 raz (wygr.), z Belgją 1 raz (wygr.), dach i w 31 międzynarodowvch konkur DJ_' spor.tu, w. której nasi zawodnicy nie z Niemcami 1 rnz (wygr.). z Wtochami sach, zdobywając 7 puharów narodów 11!1erz, hby SH~ z przeciwnikami zagra- 1 raz i z Węgrami l raz. oraz 67 pierwszych nagród. Walczyli mcznymi. Walczyliby się· z; orzeciwnlka Tennisiści grali 3 razv z Anglją (3 oni we Pqmcji, Włoszech. U. S. A., Ho­rn zagrancznyml. Wa1czy1lśmv oczywi- przegr.), 2 razy z Rumunią (1 wygr.), l l 1andji, na Węgrzech, Łotwie. Bel~ii. An­ści.e z~ ~ff!lennetn stczęśclen:i. ust~puiąc raz z Belgią (przeg.), 1 raz z Węgrami I glji i Szwajcarrii. na1częsc1eJ rutynowanvm i maJącym (przegr.) i 1 raz z Danją (przegr.). 1 Narciarze uczestniczvli w 2 olimpja­dluższą tradycję sportowa. zawodni- Lekkoatleci mierzyli sie z Czechosto I dach i 2 mistrzostwach .Europy. W roku kom zagranicznym pod wzKledem kla~y 1 wacją, 4 razy (2 wygr.), z Jugostawją 3 ~ 1929 zdobyli oni 2 tytuły mistrzów .Euro i poziomu wyczynów. Jednakże mamy razy (2 wygi:.). z Włochami 1 raz py, nadto zdobywali oni nieiednokrotnie też Już za sobą piękne sukcesv. które w (przegr.), z Rumunją 1 raz (wvgr.), z tytuły mistrzów Francji, Czechosłowa­bilansie sportowym odrodzonei Polski Toskanją 1 raz (wygr.), z Łotwa 2 razy cji, Austrji i Rumunii.

Pań twow odznaka sportowa

Zainicjowana przed paru Jaty przez prof. Eug. Piaseckiego sprawa Państwo­wej Odznaki Sportowej posunęta się bar dzo poważnie naprzód. Został mianowi cie, wyrażając się obrazowo, zbudowa­ny dach, czyli została zatwierd'zona. jak podaje „.Monitor Polski" z dnia 24 b. m. sama forma metalowego znaczka. oraz ustalono, że będą m:eli prawo nosić go mężczyźni w " ieku od lat 15 i I<obiety -- od 16, na podstav;ie „okresowej pró­by sprawności." Jak więc na kilka lat pracy -- rezultat olbrzymi. Teraz do te­go dachu prakuje bagatelka, fundamen­tów i samej budo';\l]i, mają by1; miano\vi-1..:ie opraco\vane zasady owych „okr~so­wycb rrób", jednrm slo·wem głupstew­ko nie,viasta zastanowienia.

·wiemy wszyscy, że bardzo ważnym z czynników składających się na sporto­w0 przodowuictwo Skandyi:a,vów \vśród ras świata jest od szeregu lat wprowadzona w {;Zyn mądrze odbmyś­lona, szczegółowo opracowana. dosto­sowana do warunków, możliwości i psy­chiki narodu - ogólna- sportowa odzna ka państwowa. Złożyło się na to wiele lat pracy i obserwacyj, ale nie nad wy­miarami. kolorem i kształtem blaszki. tylko nad tern. jakie próby z jakich spor­tów, jakie stawiających warunki i w ja­ki sposób przeprowadzane stworzą naj­bardziej przystosowanego do warunków życiowych obywatela, mogącego być pożytecznym i pożądanym członkiem swego spotecze6stwa.

łaódzcy motocykliści startuję w sobotą

stanowią bardzo dodatnią pozycję. (1 wygr.), z Estonją 2 razy (2 wygr.), z Pozatem kolarze brali kilkakrotnie u I Rok bieżący, jako jeszcze rok płyn- Węgrami 1 raz (przegr.), Pozatem lek- dział w mistrzostwach świata i zawo­

do raidu Warszawa-Wilno-· Warszawa

ny, nie jest jeszcze w dziediinie pracy koatleci nasi startowali na 2 o!impja" dach olimpijskich, zapaśnicy w olimpja-1 Urządzany prz.ez Legję w dniach 2 sportowej, ujęty w cyfrv staty-, dach. Lekkoatki walczyłv z Austrją 3 dzie i mistrzostwach Europy, strzelcy \V 1 i 3 sierpnia raid motocyklowy na trasie styczne, Mamy tu jesicze materiał, któ- razy (1 wygr.), i z Czechosłowacią 1 raz olimpjadzie i mistrzostwach świata, 1 Warszawa - Wilno - Warszawa (1000 ry stale i systematycznie. narasta. Zaj- (wygr.). Poza tern uczestniczvłv w igrzy wreszcie w hokeju ziemnym graliśmy z li kim.) zapowiada się, j~ko najpo~a~niej­miemy się nim kiedyś jeszcze. Obecnie \skach kobiecych i na.1 olimvjadzie.. , Czechami i Węgrami, zaś hazenistki gra sza in;preza. tegó rodzaJu .w .sez<;>n~e .1 wy­zobaozymy czego dokonałv nasze repre , Pływacy walczyh 1 raz z BelgJą, 31 ły z Czechosłowacja. magac bę_d.~1~ od ucz.estmkow duzeJ W:\ -zentacje sportowe do 1929 roku w po- razy z Czechostowacia. 1 raz z Austrją, Jak z powyższego wvnika najbar-1 trzymalo?c1. i rutyny. . . . . . szczególnych gałęziach sportu. A więc: f oraz 1 raz na olimpiadzie i 2 razv na mi- dziej dodatnim bilansem poszczvcić się 1 • W ~ai~z:e. p1:zyirzekh Jll'Z. swóJ ~dzi~ł

W pilce nożnej rozegraliśmv 39 me- i s~rzos~wach Europ:y. ~ioślarze uczest- mogą bok~e~zy. ho.keiści: szermier~e: l naJw_Ybitm:Jst k1er~wcy catei _Polskr: m1~ czów międzypaństwowych, wygrywa-1 mczyh w dwuch ohmPJadach. 4. razy na lekkoatlec1, Jezdźcy 1 narciarze. w mmeJ : dzy 111nym1 z Łodzi s.t~rtowac będą. Ne­jąc 13, remisując 9 i przegrywaja,c 17, mistrzostwach Euro~y _i 3 razv na mi- s~ym już .stopniu ~)iłkarz: .a j_uż zupełnie stl~r, Kestenberg, Gm~1!1er.sen, Grabow-przyczem stosunek bramek opiewa: strzos!w,ach aka~em1c~1ch. . . uJemny bilans maJą tenms1śc1. ski, Me~tzel, Buck.ley 1 mm. Z Bydgosz-73:83 na naszą niekorzyść. Graliśmy Jezdzcy brah udział w 2 ohmma- czy _udz1.ał wez.mą .. mto~y dos~_onale z~~ więc: z Wę.grami 7 razy (tvlko 1 wygra •- • • a a Li& w:mu . po"'.'1~da3ący się k1~ro~ca Z1ołkowsk1.

t k b k 6·20) S ,„ p d b t · • • d • • d • t mozhwy Jest takze start Budy oraz ną. s osune rame ... ze zweCJą rze SO O Dlm ZJilZ em gwi~z ZIS ym kilku innych zawodników miejscowego 1 razy (2 wygra.ne, 1 remis. stosunek bra li klubu. mek 1 ~ :25), z fm!andją 4 ra~y (3 wygr., • „ · „ Z Grudziądza przyjeżdżają na pewno 1 remis. st. ~r. 9.1), z !urc1a 4 razy (31 automobi11stow do Katowic znani jeźdźcy Łapani Radzicki, ponadtG w:vg_r., 1 remis st. br: 12 .4). z C~echoslo- W związku z naszemi poprzedni em i I Ponadto przewidziane są specjalne startować będą czołowi jeźdźcy Pozna-wac~ą 5 razy (1 remi.s, st. br. 6.~0), z Ru informacjami. podajemy dalsze następu- nagrody: 1) dla Klubu, który zostanie re Inia, Krakowa i Lwowa z Kustanowiczern mun1ą 3 razy (3 remis, st. br. 5.5), ~ Ju- jące szczegóły odnośnie do najbliższej prezentowany na Zjeździe przez najwięk I na czele. Stolica wystawia najlepszych gostawją 2 razy (1 wy~r., st. br. 4.3), z imprezy samochodowej na G. śląsku. szą ilość samochodów, 2) dla kierowcy- swych kierowców, z Rychterem, Schrei1

U. S. A. 2 razy (1 remis. st. br. 5:6), z Impreza•śląska będzie się składać z zawodnika, który się wykaże najwięk- berem, IwafJskim, Hryniewieckim l inny• Austrją raz (1 wygr., st. br. 3:1). dwuch części ze Zjazdu do Katowic na szą ilością przejechanych podczas jazdy I mi na czele.

Bokserzy nasi walczyli 8 razy, mia- Wyścig Plaski (2 sierpnia) i z Wyścigu kim. (szybkość nieograniczona), 3) za Oprócz navród regrdaminowych na nowicie po dwa razy z Austria (10:6 i Ptaskiego (3-go sierpnia). największą przeciętn~ szybkość. bez róż raid powyższy ofiarował nagiroilę Mar-8:8), z Niemcami (5:11 i 6:10). z Czecho Zjazd do Katowic na Wyścig Płaski nicy dys!ansów. szatek Pitsudski dla klubu, którego trzej słowacj~ (12:4 i 8:8) i z Węgrami (5:11 otwarty będzie dla wszystkich Klubów Wyścig Plaski odbędzie sie na 5-cio zawodnicy uzyskają w sumie najlepszy i 8:8). Pozatem bokserzy polscy brali u- automobilowych, tak polskich }.ak i za- kim. odcinku doskonałej szesy asfaltowa wynik. Sz·ereg nagród zadeklarowały dział w dwuch olimpjadach i mistrzo- granicznych, oraz ~la wszystkich niesto n~j Mik~lów - Piotrowice .. Ja~ pr~e- także firmy motocyklowe i redakcie pism stwach europy. warzyszonych pos1adaczr samochodó;v w1dywahś~y, ;vzbudza on. w1elk1e zair:- Start raidu rozpoczyna się dnia 2-go

Reprezentacja hokeja lodowego ro- o.sobowvc}1 po~ waru~k1em zgtoszema teresowame wsród .szerokie~ kół sporto sierpnia 0 godz. 4-ej rano z przed lokalu zegrala 27 meczów, z którvch 12 wygra- się za posred1yctwem Jed~ego ze zrze- wych, tak automob1.lowych J.ak motocy- Automobilklubu. Zapisy przyimnje sekre­ta, 4 remjsowała i 11 przegrała. Ogólny szon~ch K!ubo'Y ~utomob1low~c~„ ·' klawych. Sekreta~Jat S!ąsk1ego K!ubu tarjat Leg.ii (Myśliwiecka 4) do dnia t stosunek bramek brzmi 63:61 na naszą Ziaz~ przcw1duJe konkurencJę mdyw 1 Auto~obilo,~e~o m1.mo, ze wa~unk1 i re- sierpia godz. 20. korzyść. I tak graJ.iśmy: z Austrią 6 ra- dualną 1 zesp~to~ą. . gulamm "~ysc1gu me zostały ieszcz~ o~

(2 ne st br 12·21) z :Francją Konkurenc1a mdyw1dualna polega na gtoszone, Jest zasypywany zapytaniami ~Y w(~gra ' i . · ·s · t ·b 3 .4) przejechaniu (przy minim. przeciętnej 50 przyszłych za\vodników tak polskich jak Helen Wills p'orzuca

tenis razy . wygr„ (/emt · s · r. " )' z km/godz.) minim. 500 km. (plakieta zło- i zagrani.cznych. Jak się dowiadujemy, Wło~ham1 2 razy '"' wygr„ st. ?r· 8 2 ' ~ ta), 300 km. (plakieta srebrna), wzgłęd- zdosili już swój udziaf pp.: inż. Liefeld, BelgJą Z. razy ~1 wygr„. 1 remis. st. ~1. nie minim. 100 km. _ dla otrzymania Adam hr. Potocki, inż. Widawski i ,vielu Ostatni numer „Paris Midi" przynosi 5:3), z thszpamą 1 raz (1 wy~r„ 1 remis, plakiety bronzowej. innych. sensacyjną wiadomość n perzucentu st. br. 4: 1), z. Czechosłowac1a 4 razy (1 Konkurencja zespołowa polegać bę- Zainteresowanie firm i społeczeńst- przez bezkonkure~cyjną ~istrzynię :Vtm wygr., 1 remi~, st. br. 5:6). ze ?zwecj~ dzie na jak najliczniejszym przybyciu sa wa uwidocznia się przez ofiarowanie bledon~ Helen \Ytlls .temsu. Jak wr.ado-2 razy (1 remis, st. br. 3:8). z N1emcam~ mochodów reprezentujących poszczegól licznych nal{ród, przcnaczonych na Wy- mo .. ~111~ wstąpiła medawn.o w związki 3 razy (1 wygr., st. br. 8:5). z Wę~ra1~1 ne kluby. ścig Plaski. Wciąf{Ll ostatnich dni zgło- malzensk1e z maklerem g1etdowym p. 1 raz (1 wygr .• st. br. 6:1), i SzwaJcaną Klasyfikacja odbędzie się wcdlu~ ni- sili m. in. na~rody: wojewoda śląski dr. Moody, który kategorycznie sprzeclwiat ?, razy (1 wygr., st. br. 4:0). z Japonją 1 żcJ wymicnionyeh danych: przy uc;lzia!e Grażyflski· nrczcs ś. K. A. marszałek I s~ę uprawianiu przez żonę tenisu zawod­-~az (1 wygr., st. br. 5:0) i z Kanadą 1 raz minim. 30 samochodów - duża złota pia Wolny, Sląski Klub Automobilowy• i mczego. ~st. br. 0:10). ki eta dla Klubu; przy udziale minim. 20 Klub Motocyklo\VY w Katowicach, ~orni Dla świata tenisu po przejściu Zuzan

Siermlerze walczyli z Czechosłowa · amochodów -- duia srebrna plakieta sja sportowa S. K. A .. dr. Adam Kocu1, ny Len.(!]en do zawodowego sportu, ustą­ctą 6 razy (2 wygr., 1 remis). z Rumunia dla Klubu przy udziale minim. 10 samo- prewc:lent m. Katowic. dyr. Achile Mo~ pienie Helen Wills-Moody, będ.z.ie stratą 2 ra.zy (l WYgr.), i Holandia Z razy (1 cllodów - duża bronzowa ulak1eta dla reau, dyr. Jóief Gawrych, Czesław Mar nie go zastąpienia. twYgr., z U. S. A. 2 razy (1 wygr.), z An· Klubu. szewski i szereg fim.

Str. 8

Powstanie w Afganistania KrOI niema pieniędzy,

nic:«: armia jef!o •• ua· strejfloo,ała••

Londyn. 29 lipca. Z Peszawaru nadchodzą wiadomości

o wybuchu p.owsitania przeciw kirólowi Nadir-Cha.nowi w Afga.nistainie.

:Zwoleiillll:icy straconego w swoim cza­sie samozwańczeigo emira-bandyity Ba­cza-ł-Sa.lk.ao zorganizowali pochód na Kaihuil i znaijduj:ą się 1bu:ż pr,zed weijściem do stolicy państwa.

Armia Nadilr Chana ini.e sfawia im ża. dnego oiPOru, iporuewaiż król z powodu b.iia.ku pieiniiędlzy nie wypłacił żołnfor.zom żołd.u.

1Wedlł11.11g imych' pOlg.łosek powstańcy. ~os~aJi ptt"zez wojska ;rządowe pobki.

Pokłady żelaza odkryto na Bialorusi sow.

Ryga, 29 lipca. 'Według doiiliesie.ń 11.Zwiezdy„ sowiec

ka ekspedycja geo]ogic.zna odkiryła wiei kie poikłiady rudy żelazneij w ·ohęgach bobrujskim i mozyl'1sikim.

Pok.lady rudy w dorze·czu Oiresy cih'­licza.ne są na pr.zelSlZlło 2 miJDony ton, w pobiliżu zaś qezioo-a Kniaee - na 3 mil~.o­ny. Ruda zawiera do 44 proc. związlków chemic.zin.yich żelaza. Odhyte pokłady rudry daóą mOIŻność wydolbywania na te­rytotjllllll Białorusi sowieckiej olkoło 100 tys. ton OOlaza irocznie.

Anarchiści hiszpańscy ares.zfo..,ani.., !Jarusiu.

Wiedeń, 29 lipca. 'l. Paryża donos.zą, j,ż w niedzielę

wiec.zoirem ipo1'icja u.rządziła obławę mię dzy emig.ria.ntaimi hiszipańslkimi, przyczem aresztowano 65 anarchiisitów. Skonfisko­wano wie.Le mateir;ja'l;u aigitaicyjnego i bro ni. Między airesztowanymi .znajdują się ainaircMśici, poszulldwani ipnze.z p~icję od dłuższego czas~.

Mord polityczny w Brazylji Londyn, 29 lipca .

. Gulb'eirnator -brazy[ijslkie,go stanu Pa­rahyiba, dr. Pes·s•au, zamordowany zOS>tał wczorad w Pernamlbwco. z ·amordowany był uednyim z wybitniej:s.zych poHtyk6w bra.zylijslcich i !kandydował w r.b. na sita nowis!ko wioep:re.zydenta Braizydi. Za.bój­oa, urz,ęclłntk miejslk:i, zeznał, iż zamO«"do­wał gube.r1n:aiti0a:a z poiwodJU poraich'lllllków oooJbi'stych.

Wypadek lotniczy na Wileńszczyźnie

Wilno, 29 miipca. Na polach Mill.ei'kawa z.imuszony był

do [ądowania WJS.ikutelk defieiktu motoru aparat 5 p. fotnic,zego z Lidy. Samolo.t :rua•Ł:rafiwiSZy na baginiSitej łące na kę.pe pr.zewirócił się.

śmi~o, iedno s!krzydło i przód ka.dłiU­ba. u1eig'ły stTzaskaniu. Lotnicy odnieśli jedynie [ekkie oibraiżenia.

13-letni chłopiec rsudł się pod podqfł.

Sosnowiec, 28 lioca. Wczoraj rfa linji kolejowej Zawier­

cie - Golonóg rzucił się pod pociąg 13-le tni chłopiec, którego koła pociągu dosło­wnie przepołowiły.

Przyczyną tragicznego kroku była kara, wymierzona chłopcu orzez rodzi- 1 ców za jakieś przewinienie, co doprowa-r dziło go do rozstroju nerwowego.

Redakcla I Admlnl.stracJa. Plotrtowska 49,

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Nr. 209 1~30 €Xflft€~~ 29. VII.

~ran,;a ~do6vla fJalJiSO

Francuzi BOROTRA i COCHET (z lewa) pobili amerykanów LOTTA i TILDENiA (z prawa), IW ten sposób Fraacja zdobyła puhar Davisa po raz czwarty.

--~---------------------urea a ll'a ca \ :Kontre a ; dupfamo

W Kantonie Tessin (Szwajcatja) szalała w tych dniach niebywała bwza. Zwła- l..llTWINOW szcza ucierpiało miasto Locarno, którego strome uliczki zamieniły się - jak wi- 'tJA'/fJ sowiecki komisarz spraw zewne-

dzimy na powyższem zdjęciu w rwące po.toki. trmych.. ----- .., ~olsce

,

Mimo zmiennej pogody tegoroczne żniwa są już na ukończeniu. Uro<lzaje wypadły nieźle, mąki zagranicznej sprowadzać nie będziemy.

CZlCZERIN dotychczasowy komisar:t spraiw zewnę,

trznych, podał się do dymisji.

Oodtlny przyleć Redalccll 6-7 DO poi. Telefon Admlnlstracn t.22-14. Tel. RedalccJI: 1.27 -24. 1.36-43, 1.36-44. 1.89-00· Tłocznia: 1·80-80.

PRErłUMERATA • 10 ł • ZWYCZAJNE· 12 gr. za wiersz milimetrowy (na stronfo 10-szpalt.)ISlu.sz~e reklamacJ e _ b~d~ _ uwzgl~dni ane, o i!e • g OSZBDll· · _ . . . . wmes10n~ beda. na1pózrue1 w c1a.gu tygodma '(ll'V Łodzi 2,90 ztl. mieslecznie. - Zamiejscowe ' .w TEK~CIE: ;,O g~ · _za wiersz m_ihmetro:vy, (na strome 4-sz;palt.) od ukaz~ia sie pier~szey:o oid.oszen ia· lub

3 50 • · _. n·e za r n· 5 60 1· ·e NDKROLOGI: do 150 wierszy po 30 gr .• wyzei 40 gr. za wiersz mil. (na str. 4.szp .). Zaręcz . niezwłocznie po ukazanrn sic drugiego z rzędu . zi. mi e~iecz 1 • - •g a 1ca. . z. · m1 - . z . . . . . . 0 los e · te· m · t · · • · . . Od . d d . 4-0 1 zaślub po tekści e 10 zl. a 1me1sce zastrzezone spec1 alna dopla.ta Zam1e1scowe o 5-0 proc. g z ma J sa ei resc1 co pierwsze. -

s1eczn1e. - noszeme o omow groszy I · · ' O łki hi· d · · · · · t - 1 · zagraniczne o 100 proc drożej Za terminowy druk ogłoszeń Administracja nie odpowiada. my ' . or.e zasa n~c~o . me z_micni~1a. resc

• . • • • _ • . . . · ~ . . . ? . ogtoszema, me upowazn iaia do za.dama zwrotu iRękQJ>1sów mezamów10nych nie zwraca się. Drobne l;i groszy. - NaJmnieJszc zt. 1.;iO, posz JO groszy. naimmeiszc z!. 1 ~O. Ogloszen1a ad zapłaty lub powtórzenia ogłoszenia.

~ydawca: M'ydawnict~o „Republika'". sp. z ogr. odp. Redaktor odpo\.v. Jan Grobeln iak. W druk. „Republiki", sp. z ogr. odp. w Łodzi, Piotrko:wska ~w i 64.