Konwencja partyjna – festiwal, msza, widowisko. Rola i funkcje masowych wydarzeń politycznych w...

22
1 Jakub Jakubowski Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu Konwencja partyjna festiwal, msza, widowisko. Rola i funkcje masowych wydarzeń politycznych w Polsce 1. Wstęp Transformacja ustroju politycznego, powstanie niezależnych instytucji medialnych, ewolucja prawa wyborczego, w końcu szeroko pojęte przekształcenia standardów życia społecznego stanowią główne przyczyny głębokich przemian w procesie komunikowania politycznego w Polsce. Przez ponad dwadzieścia lat rozwoju instytucji demokratycznych, wzorując się na dojrzałości w tej dziedzinie państw Europy Zachodniej i USA, wykorzystanie przez aktorów rodzimej sceny politycznej narzędzi komunikowania ulegało systematycznej ewolucji. Efektem tego była znaczna profesjonalizacja zasad współdziałania na linii aktor widownia. Jednym z licznych przejawów rozwoju narzędzi komunikacji w obszarze polityki jest zmiana funkcji masowych wydarzeń politycznych. Przebyły one w swojej ewolucji daleką drogę od działań legitymizujących władzę na poziomie zachowań 1 do pseudowydarzeń medialnych pełniących funkcję soczewki skupiającej uwagę masowej publiczności i zhiperbolizowanej emanacji siły środowiska politycznego w warunkach partyjnej rywalizacji. W Polsce w okresie tak zwanego realnego socjalizmu wydarzenia polityczne o charakterze masowym nierzadko pełniły funkcję propagandową. Sama kwestia licznego uczestnictwa w działalności społeczno-politycznej spełniała dwojaką, użyteczną dla systemu rolę. Po pierwsze, wizualnie podkreślała kolegialny kierunek przebudowy społecznej wyznaczony przez zasady dążenia do komunistycznego ideału. Środki przekazu, starając się pielęgnować obraz jednostki stanowiącej jedynie element różnorakich struktur społecznych, podkreślały więc tę grupową zależność budując w oczach obywateli wizję homo sovieticusa jako bezalternatywnego wzorca. Z drugiej strony, masowość owa wydawała się być użyteczna w odniesieniu do kwestii legitymizacji elit rządzących. Poparcie przybierające formy spektakularne miało być funkcjonalne w sensie podobnym do efektu współcześnie nam znanych sondaży 1 D. Beetham, Legitymizacja władzy, w: Władza i społeczeństwo, red. J. Szczupaczyński, Warszawa 1995, s. 288.

Transcript of Konwencja partyjna – festiwal, msza, widowisko. Rola i funkcje masowych wydarzeń politycznych w...

1

Jakub Jakubowski

Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu

Konwencja partyjna – festiwal, msza, widowisko. Rola i funkcje masowych

wydarzeń politycznych w Polsce

1. Wstęp

Transformacja ustroju politycznego, powstanie niezależnych instytucji

medialnych, ewolucja prawa wyborczego, w końcu szeroko pojęte przekształcenia

standardów życia społecznego stanowią główne przyczyny głębokich przemian w

procesie komunikowania politycznego w Polsce. Przez ponad dwadzieścia lat rozwoju

instytucji demokratycznych, wzorując się na dojrzałości w tej dziedzinie państw Europy

Zachodniej i USA, wykorzystanie przez aktorów rodzimej sceny politycznej narzędzi

komunikowania ulegało systematycznej ewolucji. Efektem tego była znaczna

profesjonalizacja zasad współdziałania na linii aktor – widownia. Jednym z licznych

przejawów rozwoju narzędzi komunikacji w obszarze polityki jest zmiana funkcji

masowych wydarzeń politycznych. Przebyły one w swojej ewolucji daleką drogę od

działań legitymizujących władzę na poziomie zachowań1 do pseudowydarzeń

medialnych pełniących funkcję soczewki skupiającej uwagę masowej publiczności i

zhiperbolizowanej emanacji siły środowiska politycznego w warunkach partyjnej

rywalizacji.

W Polsce w okresie tak zwanego realnego socjalizmu wydarzenia polityczne o

charakterze masowym nierzadko pełniły funkcję propagandową. Sama kwestia licznego

uczestnictwa w działalności społeczno-politycznej spełniała dwojaką, użyteczną dla

systemu rolę. Po pierwsze, wizualnie podkreślała kolegialny kierunek przebudowy

społecznej wyznaczony przez zasady dążenia do komunistycznego ideału. Środki

przekazu, starając się pielęgnować obraz jednostki stanowiącej jedynie element

różnorakich struktur społecznych, podkreślały więc tę grupową zależność budując w

oczach obywateli wizję homo sovieticusa jako bezalternatywnego wzorca. Z drugiej

strony, masowość owa wydawała się być użyteczna w odniesieniu do kwestii

legitymizacji elit rządzących. Poparcie przybierające formy spektakularne miało być

funkcjonalne w sensie podobnym do efektu współcześnie nam znanych sondaży

1 D. Beetham, Legitymizacja władzy, w: Władza i społeczeństwo, red. J. Szczupaczyński,

Warszawa 1995, s. 288.

2

wyborczych z wyraźną przewagą jednej partii. Budowany w ten sposób obraz

bezalternatywności i stabilizacji poparcia skłania jednostkę do zadania sobie pytania:

skoro wszyscy opowiadają się „za”, to dlaczego ja – jednostka dokonująca racjonalnych

wyborów – mam skazywać się na margines życia politycznego? Faktem jest, iż stan ten

z punktu widzenia historycznego dystansu, można by nazwać dziś fikcją czy

umiejętnym wymuszeniem posłuchu dla władzy sprawowanej w sposób autorytarny.

Odstawiając na bok kwestię skuteczności tego typu zabiegów, warto jednak podkreślić

samą próbę ich stosowania, co z punktu widzenia dzisiejszej praktyki komunikowania

politycznego można uznać za zabiegi promocyjne. Wydarzenia takie jak wiece,

pochody czy zjazdy partyjne ukazujące publiczności masowość uczestnictwa w nich

szeregowych działaczy, miały na celu fabrykować wizerunek rozumiany jako obraz

partii w oczach obywateli, oparty na sile, liczebności, a – poprzez powtarzalność tych

zabiegów – stabilizacji.

W ustroju demokratycznym funkcję opisywanych zabiegów przejęły w pewnym

stopniu konwencje partyjne. W warunkach rywalizacji na rynku politycznym spełniają

one dwojaką rolę. Po pierwsze stanowią okazję do zebrań wewnątrzpartyjnych,

kolegialnych organów decyzyjnych, co częstokroć jest eksponowane w sposób nikły i

umykający uwadze masowych mediów. Jednym z powodów takiego stanu rzeczy jest

nierzadka tajność owych spotkań i ich zakulisowy charakter. Bardziej znamienna z

punktu widzenia tego artykułu jest jednak druga funkcja związana z ich rolą w procesie

komunikowania politycznego i budowania wizerunku środowiska politycznego w

oczach opinii publicznej. Przybierając performatywny charakter, konwencje partyjne

ewoluują do roli święta nie tylko ekskluzywnej grupy, ale i całego społeczeństwa

będącego obserwatorem spektaklu z perspektywy szklanego ekranu odbiornika

telewizyjnego czy komputera podłączonego do sieci internetowej. Warto wobec tego

zadać kilka pytań i podjąć rozważania, na temat roli oraz funkcji owych masowych

wydarzeń politycznych, w szczególności biorąc pod uwagę ich marketingowe

zastosowanie.

Po pierwsze, istotna wydaje się kwestia: na ile zabiegiem świadomym i

zaplanowanym jest wykorzystanie owych wydarzeń w komunikacji na linii aktor –

widownia? Wydaje się, biorąc pod uwagę wszechobecność kultury obrazu oraz media

pełniące funkcję gate keepera, iż w coraz większym stopniu aktorzy są zmobilizowani

do podejmowania rywalizacji o czas i zainteresowanie widowni. Bez względu na

motywację działania aktora, w jego interesie jest jak najdłuższe pozostanie na scenie

3

przy wysokim poparciu ze strony elektoratu. To z kolei jest najistotniejszym warunkiem

podtrzymania społecznego mandatu. Wszystko to wydaje się mieć zasadniczy wpływ na

wzrost samoświadomości członków partii jako aktora zbiorowego w zakresie

budowania swojego wizerunku w mediach. Drugą istotną kwestią jest sprawa narzędzi

wykorzystywanych w komunikowaniu politycznym w Polsce. Skuteczność komunikacji

zależy bowiem od jakości nadanego komunikatu i technik wykorzystanych w celu

wywołania pożądanej reakcji. Wobec tego aktorzy zbiorowi hiperbolizując rangę

danego wydarzenia i nadając mu charakter święta, widowiska, przeżycia o znamionach

sacrum, czy festiwalowej atmosfery radości, wprowadzają w życie sen o sile i potędze

własnego ugrupowania „wyprodukowanego” na potrzeby masowego odbiorcy. Zabiegi

te, które z pewną subtelnością korzystają z technik wywierania wpływu, posiadają

formę perswazyjnego komunikatu wizualnego, który ma wywołać oczekiwaną reakcję.

Stąd istotna i warta analizy kwestia wykorzystywania konkretnych narzędzi i ich

skuteczności. Kolejne nasuwające się pytanie brzmi: w jakim celu aktor zbiorowy

podejmuje się tak – nierzadko – skomplikowane czynności? Unaocznienie ostatecznych

motywów każdej ze stron politycznej komunikacji nie jest wprawdzie łatwe, ale

analizując bilans korzyści i strat w przypadku danego wydarzenia politycznego, można

dojść do wniosku, iż pewne powtarzające się determinanty dają prawo do znajdywania

w tej kwestii satysfakcjonujących uogólnień.

Uwzględniając specyfikę powyższych zabiegów, zasadna jest analiza

przedstawionego problemu z punktu widzenia komunikowania politycznego. Biorąc

pod uwagę części składowe tego pojęcia, będzie to rozpowszechnianie informacji

mającej wpływ na system władzy. Brian McNair znacznie głębiej zanurza się jednak w

tą tematykę biorąc pod uwagę takie jej elementy jak: mówioną i pisaną retorykę

polityczną, akty komunikowania, znaki paralingwistyczne czy intencje nadawców

wpływania na środowisko polityczne. Analizując owe składniki pojęcia, należy przyjąć

iż, komunikowanie polityczne to wygłaszane lub pisemne oświadczenia oraz wizualne

środki znaczeniowe (ubiór, makijaż, logo, scenografia, rekwizyt) – tzn. wszystkie te

elementy komunikowania, o których można stwierdzić, iż tworzą polityczny wizerunek

czy tożsamość2. Wymiana specyficznego typu informacji, będąca celem

komunikowania politycznego, odbywa się pomiędzy trzema zasadniczymi podmiotami

tego procesu: nadawcą (aktorem), pośrednikiem (mediami) i odbiorcą . Z punktu

2 B. McNair, Wprowadzenie do komunikowania politycznego, Poznań 1998, s. 26.

4

widzenia analizowanego problemu ten pierwszy element wydaje się być tu najbardziej

istotny.

Aktorzy polityczni to partie polityczne, organizacje społeczne, grupy nacisku

oraz organizacje terrorystyczne. Można w ten sposób określić jednostkę lub grupę

jednostek, które zabiegają o wpływ na podejmowanie decyzji. Mogą to czynić za

pomocą próby zdobycia realnej władzy lub wywierania na nią nacisku3. Aktor posiada

określoną scenariuszem rolę i dysponuje wskazówkami wyjaśniającymi tożsamość

danego wydarzenia politycznego. Jego organizatorzy przejmują zaś rolę reżysera

budując między innymi choreografię ceremonii4. Realia polityczne wymagają od

aktorów ciągłych zabiegów promocyjnych, co skutkuje tzw. permanentną kampanią, w

której to aktorzy działają w trybie ciągłego „stanu podwyższonej gotowości”. W takich

realiach badania nad komunikowaniem politycznym mają praktycznie stały dopływ

materiałów do naukowej analizy. Jest to sytuacja w której media stają w pozycji

uprzywilejowanej, gdyż wzmożona potrzeba obecności aktorów w mediach, daje tym

drugim możliwość dyktowania warunków ich pojawienia się na antenie czy na łamach

prasy5. David Marshall uważa iż pierwowzorem kampanii wyborczej staje się dziś

kampania reklamowa, gdzie media tworzą z obywateli konsumentów, oddziałują na

wielkie zbiorowości, odwołują się do sfery irracjonalnej6.

Spoglądając na problem z punktu widzenia samego aktora można stwierdzić za

Fritzem Plassnerem, iż polityka uległa „medifikacji” – zaczęła kierować się w swoich

działaniach logiką funkcjonowania mediów masowych7. Z każdą kampanią wyborczą

czy innym wydarzeniem wymagającym zaangażowania technik wywierania wpływu

społecznego, coraz wyraźniej dostrzec można prawidłowość, iż istotnym dla interesu

danego środowiska politycznego czy kandydata jest odpowiednie wykreowanie i

poprowadzenie jego medialnego wizerunku, a nie przedstawienie polityka w świetle

jego autentycznych cech charakteru. Sprzyja temu zjawisko amerykanizacji kampanii,

czyli przenoszenia standardów komunikacji politycznej ze Stanów Zjednoczonych w

inne rejony świata. Joe McGinniss twierdzi, iż należy sprawę traktować szerzej –

3 Ibidem, s. 26-31.

4 D. Dayan, E. Katz, Wydarzenia medialne. Historia transmitowana na żywo, Warszawa 2008, s. 145-

146. 5 D. Piontek, Politycy i media. Sposoby wpływania przez polityków na zawartość mediów, w: Polska

scena polityczna. Środowiska – komunikacja polityczna – strategie, red. K. Sobolewksa-Myślik, A. Hess,

K. Kowalczyk, Kraków 2010 , s. 212. 6 D. Marshall, Celebrity and Power: Fame in Contemporary Culture, Minneapolis 1997, s. 205.

7 W. Schulz, Komunikacja polityczna. Koncepcje teoretyczne i wyniki badań empirycznych na temat

mediów masowych w polityce, Kraków 2006, s. 179.

5

przemianie ulega cała sfera polityczna8. Amerykanizacja, modernizacja czy

mediatyzacja zwiastują nadejście „polityki wizerunku”, gdzie „opakowanie i otoczka”

wokół aktora mają większe znaczenie niż sama gra aktorska. Istotną kwestią staje się

więc nie tylko wygląd czy ubiór, ale także sposób organizacji i przygotowania zjazdów

partyjnych czy konferencji. Chodzi tu o obrazy łatwo rozpoznawalne i przyswajalne,

które będą wywoływać odpowiednie skojarzenia i preferowane zachowania

wyborców9. W takim świecie, jak twierdzi Danilo Zolo, „telegeniczność” staje się

podstawowym kryterium politycznym10

.

2. Komunikacja polityczna w ujęciu performatywnym

Analogia życia społecznego do teatru jest nie tylko jednym ze sposobów badania

stosunków międzyludzkich, ale i formą przedstawiania wzajemnych relacji jednostek w

społeczeństwie. Trudno odmówić w tym miejscu zasług Ervingowi Goffmanowi, który

jako pierwszy dokonał wnikliwej analizy stosunków społecznych wpisując je w

konwencję wydarzenia scenicznego. Słusznie zauważa w tej kwestii Robert E. Park, iż

pierwszym znaczeniem słowa „osoba” (person) jest słowo „maska”11

. Każde spotkanie

człowieka z inną osobą to „spektakl” odgrywany na „scenie” przy użyciu odpowiedniej

maski. Warto pokusić się tu o przełożenie analogii życia do gry scenicznej z gruntu

socjologii na obszar badawczy politologii. Jak stwierdził Paweł Mościcki – „postać

polityka jest dzisiaj nieuchronnie kojarzona z aktorstwem, gwiazdorstwem, ogólnie

rzecz biorąc - z "występowaniem"12

.” Posługiwanie się pewnego rodzaju teatralnym

żargonem oraz spłaszczanie rzeczywistości – scena stanowi wszakże przedstawienie

realnego świata w sposób uproszczony – prowadzi do oddzielenia polityki od realnego

życia i uznania jej za umowną sferę13

. Mimo iż nieco schematyczna, jest to jednak

analogia trafna – dzięki niej możliwe jest zaobserwowanie wielu zależności między

osobami uczestniczącymi w spektaklu. Paralela ta zauważona została już w literaturze

myślicieli starożytnych, choć jak zapewnia Stanisław Filipowicz, pierwszym

8 J. McGinniss, The Selling of a President, New York, 1969, s. 23.

9 J. Street, Mass media, polityka, demokracja, Kraków 2006, s. 163.

10 D. Zolo, Democracy and Complexity, Cambridge 1992, za: J. Street, Mass media, polityka, demokracja,

Kraków 2006, s. 161. 11

R. E. Park, Race and Culture, Glencoe 1950, za: E. Goffman, Człowiek w teatrze życia codziennego,

Warszawa 2000. 12

P. Mościcki, Teatr angażujący, „Gazeta Wyboracza” z dnia 15.04.2006, s. 12. 13

P. Pawełczyk, Socjotechniczne aspekty gry politycznej, Poznań 2000, s. 19.

6

imponującym przykładem przenikliwości odsłaniającej sekrety politycznego teatru

zdarzeń jest „Książę” Niccolo Machiavellego14

. Istotnie, obraz manipulacji i kreowania

wizerunku w tym klasycznym dziele, to bez wątpienia pierwszy wykład z politycznego

public relations stanowiący dobrą podstawę i inspirację dla dzisiejszego PR.

Warto w tym miejscu przyjrzeć się pojęciu performance, które stanowi pojemny

znaczeniowo zespół aktywności ludzkich związanych z odgrywaniem ról społecznych.

E. Goffman definiuje performance jako wszelką działalność danego uczestnika

interakcji, w określonej sytuacji służącą wpływaniu w jakiś sposób na któregokolwiek z

innych jej uczestników15

. Nie ulega wątpliwości, iż jest to definicja na tyle pojemna, iż

zawiera w sobie stosunki w relacjach międzyludzkich dalekie od pojęcia „widowisko”,

jak niektórzy badacze próbowali przetłumaczyć na język polski centralne pojęcie

goffmanowskiej koncepcji modelu dramaturgicznego. Częste tłumaczenia

encyklopedyczne charakteryzujące performance jako „przedstawienie” czy

„wykonanie” bliższe wydają się charakterystyce tego pojęcia z punktu widzenia sztuki,

co w przypadku analizy socjologicznej wydaje się być podejściem zbyt zawężającym

pole obserwacji. Bliższy wydaje się być tu termin „występ”, jako ten, który wpisuje się

w nurt szeroko rozumianego interakcjonizmu symbolicznego, za pomocą którego

rozpatrywać możemy relacje zarówno o charakterze intymnym, prywatnym, jak i

publicznym. Korzystając z tej szerokiej koncepcji, można za Richardem Schechnerem

wymienić osiem obszarów życia społecznego uznawanych za spełniające warunki

działań performatywnych w życiu codziennym. Należy tu wyróżnić aktywność w

dziedzinach:16

1. sztuki;

2. sportu i w innych rozrywek popularnych;

3. biznesu;

4. technologii;

5. seksu;

6. świąt i świeckich rytuałów;

7. zabawy.

14

S. Filipowicz, Mit i spektakl władzy, Warszawa 1988, s. 213. 15

J. J. MacAloon, Wstęp: widowiska kulturowe, teoria kultury, w: Rytuał, dramat, święto, spektakl. Wstęp

do teorii widowiska kulturalnego, red. J. J. MacAloon, Warszawa 2009, s. 20. 16

R. Schechner, Performatyka. Wstęp, Wrocław 2006, s. 46.

7

Nie jest to oczywiście katalog zamknięty biorąc pod uwagę ujęcie definicyjne

Goffmana i podkreślenie w nim mechanizmu wywierania wpływu społecznego. Z tego

punktu widzenia, niemal każde spotkanie z drugim człowiekiem uznać możemy za

zdarzenie performatywne i istotnie tak jest, biorąc pod uwagę sprzężenia zwrotne

charakterystyczne dla procesu komunikacji. Powyższe katalog stanowi jednak

przydatną wskazówkę w stosunku do rozważań dotyczących aktywności politycznej

aktorów wykorzystujących występy sceniczne do wpływania na relacje z widownią i

budowania obrazu samych siebie w oczach publiczności teatru zdarzeń. Pomijając więc

sztukę, która czerpie z życia społecznego próbując je naśladować i odwzorowywać oraz

seks należący do katalogu interakcji intymnych, reszta działań performatywnych

wydaje się być bliska komunikacji politycznej. Po pierwsze, aktorzy nierzadko w

sposób wyraźny i dosadny, budują relacje z otoczeniem (widownią), spoglądając na

politykę przez pryzmat gry rywalizacyjnej. Być może najbardziej wyrazistym

przykładem takiej komunikacji jest jej warstwa retoryczna zawierająca cały słownik

analogii do sportu. Mamy więc tutaj do czynienia z rozgrywkami wewnątrzpartyjnymi,

faulami, nieczystą grą, wymianą ciosów i innymi sformułowaniami odsyłającymi

odbiorcę do terminologii związanej z zawodami. Skądinąd sport jest dziedziną życia

społecznego danej zbiorowości o niezwykle bogatej historii i idei, którą można by

nazwać „szlachetną”. Czysta rywalizacja o zwycięstwo, gloria chwały, gra fair play – to

cechy sportu o bardzo pozytywnych konotacjach. Rola sportu w budowaniu

pozytywnego wizerunku aktora ma dwojaki charakter. Po pierwsze aktorzy polityczni

wykorzystują znany psychologii społecznej tzw. efekt świecenia odbitym blaskiem.

Polega on na przenoszeniu przez publiczność pozytywnych cech z aktora posiadającego

pewien autorytet czy z osoby odnoszącej sukcesy (np. „gloria chwały” zwycięzcy

zawodów sportowych) na drugiego aktora. Warto przy tym dodać, iż siła fizyczna i

ogólnie pojmowana sprawność są dla wielu potencjalnych wyborców wyznacznikami

prezencji i atrakcyjności zewnętrznej17

. Sport, jako niezwykle popularne zjawisko

społeczne, budzące ekscytacje wielkich grup ludzi, zbiorowy entuzjazm oraz – jak było

już wspomniane – element „szlachetnej idei”, pozycjonuje aktora jako „jednego z nas”

zapobiegając alienacji politycznej, gromadząc zwolenników i pozytywnie wpływają na

wizerunek. Znajomość tej prawidłowości staje się niezwykle przydatna przy okazji

projektowania komunikatu w relacjach na linii aktor – widownia.

17

W. Cwalina, A. Falkowski, Marketing polityczny. Perspektywa psychologiczna, Gdańsk 2006, s. 182.

8

Ową zależność dostrzec można także w sferze biznesu i technologii. Z jednej strony

sama sfera relacji gospodarczych i nowych technologii informacyjnych przenikają się

ze sobą, co wymusza na aktorach posługiwanie się językiem branżowym tej sfery życia

społecznego. Sama polityka stanowi również płaszczyznę wymiany handlowej między

nadawcą a odbiorcą komunikatu. Przedmiotem handlu jest wszakże oferta wyborcza,

która wystawiona na rynku politycznym poszukuje nabywców. Poprzez negocjacje,

„polityczne targi”, racjonalnie gospodarujący swoimi kapitałami konsumenci wybierają

najbardziej odpowiadający im produkt i w akcie elekcyjnym dokonują wiążącej

transakcji. Rozumiejąc te zależności, aktorzy rynku politycznego stają się więc

pośrednio częścią rozumianego w opisanych kategoriach biznesu i wykorzystują

zdobytą wiedzę w sferze komunikacji dążąc przy pomocy zabiegów perswazyjnych i

manipulacyjnych do maksymalizacji zysku mierzonego głosami wyborców.

W tym celu aktorzy zbiorowi życia politycznego fabrykują i celebrują święta będące

źródłem politycznych rytuałów. Prezentacja zbiorowych wydarzeń politycznych przez

pryzmat ceremonii, pompatycznych spotkań organizowanych na wielką skalę, nie tylko

pozwala na przyciągnięcie uwagi mediów, ale na budowanie obrazu danego środowiska

w zbiorowej wyobraźni widowni obserwującej spektakl. Funkcją takiego sposobu

prezentacji zdarzeń – jak pisze Maria Marczewska-Rytko – jest przede wszystkim

jednoczenie18

. Walory integracyjne tego typu wydarzeń można zaprezentować za

pomocą ich dwóch postaci: po pierwsze jest to funkcja wewnętrzna zrzeszająca

określone środowisko polityczne wokół wydarzenia stanowiącego emanację jego siły i

integralności. Święto stanowiące dla określonego aktora zbiorowego możliwość

spotkania, ekspresji poparcia dla swoich liderów, uczczenia ważnych rocznic,

ugruntowania mitów19

(na przykład mitu założycielskiego danego środowiska

politycznego), stanowi znakomitą okazję do scementowania danej zbiorowości jako

społecznie jednolitej i eksportu jej wizerunku na zewnątrz organizacji. I tutaj należy

upatrywać drugiego elementu spajającego. Chodzi mianowicie o rozproszoną widownię

celebrującą święto za pośrednictwem mediów. Ten sposób komunikacji na linii partia –

publiczność daje możliwość panowania nad społeczeństwem, posiadając przede

18

M. Marczewska-Rytko, Rytuał polityczny: próba charakterystyki, w: Rytuał. Przeszłość i

teraźniejszość, red. M. Filipiak, M. Rajewski, Lublin 2006, s. 103. 19

„Bezustannie tworzymy przestrzeń mityczną wypełnioną uproszczeniami wydarzeniowymi,

heroicznymi, funkcjonalnymi, założycielskimi i w niej zamykamy nasze światy, symbolizując je”, cyt. za:

A. Sepkowski, Człowiek w przestrzeni mitycznej, w: Mity historyczno-polityczne. Wyobrażenia zbiorowe.

Polityka historyczna. Studia i materiały. Tom I., red. E. Ponczek, A. Sepkowski, Toruń 2010, s. 16.

9

wszystkim wizualny walor prezentacji grupy przy odpowiedniej scenografii i reżyserii,

pozwalającej zadbać o najdrobniejszy szczegół „politycznego show”20

.

Ostatnim z wymienionych obszarów życia społecznego uznawanych za

spełniające warunki działań performatywnych jest zabawa. Aktorzy w kontaktach z

publicznością w coraz większym wszakże stopniu odwołują się do sfery rozrywkowej.

Funkcja ludyczna w mediach, jest współcześnie tą, która wydaje się w nich dominować.

Widownia coraz częściej rezygnuje z audycji o walorach informacyjnych i

edukacyjnych, na rzecz programów, które niosą im stan psychicznego

odprężenia. Gwarantuje to możliwość ucieczki od codziennych problemów i

przeniesienia się w rzeczywistość umowną – strefę zabawy, gdzie obowiązują inne

mniej surowe reguły i zgoła odmienne wartości21

. Projektowanie sfery komunikacji

przez podmioty życia politycznego musi więc brać pod uwagę ten trend i dostosować

kształt komunikatów do potrzeb rynku informacji. Stąd – z jednej strony – pojawienie

się tak zwanego infotainment jako połączenia rozrywki i informacji w przestrzeni

medialnej, z drugiej – wysiłki samych aktorów na scenie, aby ich aktywność była

postrzegana przez pośredników w triadzie komunikowania jako wartościowa dla

nadawcy; jako ta, która posiada potencjał atrakcyjności i popularności.

Powyższy katalog zabiegów komunikacyjnych pozwala także na wyodrębnienie na

jego podstawie funkcji, jakimi charakteryzują się masowe wydarzenia polityczne22

. Po

pierwsze, należy wymienić i podkreślić właściwości rozrywkowe. Jak już było

wspomniane, kierunek, w jakim podążają media wymusza niejako na aktorach zmiany

w autoprezentacji partii, jako aktorów zbiorowych na politycznej scenie. W trend zmian

w komunikacji politycznej jako procesu wpisują się idee, którymi można

scharakteryzować współczesną dynamikę przemysłu medialnego oraz zmian w samych

mediach i kulturze. Podobnie jak produkt, który należy wypromować i sprzedać, tak

informacja pojawiająca się w mediach ulega procesowi „utowarowienia” rozumianego

jako dostrzeganie przez rynek i konsumenta pewnych określonych usług jako towarów,

ujednoliconych pod wieloma względami takimi jak: ich funkcje, właściwości, jakość i

wytwarzanie na masową skalę. W ten sposób dany przekaz musi wpisać się w

mainstream treści medialnych kierując się zasadą maksymalnej popularyzacji, czyli - w

20

Ibidem, s. 105. 21

N. Postman, Zabawić się na śmierć, Warszawa 2006, s. 127. 22

R. Schechner wymienia tutaj takie funkcje jak: 1. zabawić, 2. tworzyć coś pięknego, 3. ustanawiać lub

zmieniać tożsamość, 4. budować lub podtrzymywać wspólnotę, 5. uzdrawiać, nauczać, przekonywać,

namawiać, 6. obcować z tym, co święte i demoniczne. Zob. R. Schechner, op. cit., s. 61.

10

tym przypadku - trafienia do odbiorcy masowego. „Nie możemy zapominać, że wolność

konsumenta informacji poruszającego się po medialnym rynku ma istotne ograniczenia,

a cenzura nie jest właściwa tylko państwu, ale także komercji kierującej się zasadą

zysku i oglądalności”23

. Stwarza to pole wyspecjalizowanej rywalizacji o uwagę

jednostki, nazywanej przez Georga Francka „ekonomią uwagi”24

. „Aby zaspokoić

swoje podstawowe potrzeby – także potrzebę uwagi – ludzie angażuję się w interakcje

rządzone bezpośrednio lub pośrednio przez rynek. Uwaga stała się towarem. Można ją

kupić. Przedstawiciele klas dominujących mają więc największy dostęp do tego rodzaju

uwagi i korzystają z niej w największym stopniu”25

. Nadawcy, aby przebić się ze swoim

komunikatem do konkretnych odbiorców, muszą podjąć odpowiednie kroki ku temu,

aby formułowana przez nich informacja nie została odrzucona26

. „Percepcja widowiska

informacyjnego – pisze N. Postman w „Zabawić się na śmierć” – jako wystylizowanie

dramatycznego przedstawienia, którego treść została w głównej mierze

zainscenizowana dla rozrywki – jest zintensyfikowana przez kilka innych czynników,

między innymi przez to, ze przeciętna długość jakiejkolwiek relacji wynosi 45

sekund”27

. I stwierdza dalej: „ujmując bez ogródek, widowisko informacyjne jest

formatem, który sprzyja rozrywce a nie edukacji, zadumie czy katharsis”28

.

Po rozrywce, jako drugą należy podkreślić funkcję estetyczną. Trafnie tę

zależność między polityką a walorami wizualnymi – bo ten element wydaje się tu

dominować – ujął Stanisław Filipowicz pisząc, że sztuka sprawowania władzy jest w

dużej mierze sztuką mobilizowania wartości estetycznej. „Polityczne dekoracje”

odgrywają nie mniej istotną rolę niż ideologia, co sprawia, że estetyka jest bez

wątpienia jednym z filarów polityki29

. Istotnie, aspekt estetyczny wydaje się odgrywać

23

Cyt. za: R. Pyka, Polityzacja mediów a bezradność polityków wobec mediatyzacji polityki – zapowiedź

końca starego porządku, w: Za kulisami spektaklu, red. M. Sokołowski, Toruń 2009, s. 39. 24

„Najbardziej powszechnym i skutecznym systemem zarządzania uwagą okazała się telewizja, która w

pełni przeniknęła do życia społeczeństw i jednostek. (...) Telewizja i komputer osobisty, choć zmierzają

ku jednej, wspólnej funkcji mechanicznej, działają zgodnie z atynomadycznymi procedurami utrwalania i

żłobienia. Są metodami zarządzania uwagą, które wykorzystują różne sposoby podziału i osadzenia w

miejscu, sprawiając, że ciała stają się jednocześnie podatne na kontrolę i pożyteczne, choćby nawet były

iluzją wyboru i interaktywności”. Cyt. za: J. Cary, Zawieszenia percepcji. Uwaga, spektakl i kultura

nowoczesna. Warszawa 2009, s. 101 i nast. 25

Cyt. za: C. Derber, Zaistnieć w społeczeństwie. O potrzebie zwracania na siebie uwagi. Gdańsk 2002,

s. 85. Mówiąc o klasie dominującej, kluczowe znaczenie mają tutaj oczywiście elity polityczne, które

nierzadko posiadają ułatwiony dostęp do obecności w mediach, a głównym problemem staje się pytanie:

w jaki sposób skonstruować komunikat, aby trafił on za pośrednictwem gate keepera do świadomości

zbiorowej publiczności sceny politycznej? 26

P. Nosal, Polityczny homo ludens. Politycy i widowisko, w: Za kulisami..., red. M. Sokołowski, s. 159. 27

Cyt. za: N. Postman, op. cit., s. 150. 28

Ibidem, s. 131. 29

S. Filipowicz, op. cit., s. 203.

11

w komunikacji politycznej rolę coraz bardziej znamienną. Kluczowy wydaje się być tu

element identyfikacji wizualnej danego podmiotu, jako ten, który nie tylko pozycjonuje

dane środowisko na rynku politycznym, ale i buduje relacje na linii nadawca – odbiorca.

Nie mniejsze znaczenie ma tutaj funkcja związana ze zmianą społeczną pod wpływem

obcowania z ową estetyką. Komunikacja polityczna, przy użyciu narzędzia jakim jest

performance, ma za zadanie dokonać zmiany społecznej. Warto mieć na uwadze, iż jest

to zabieg, którego percepcja wśród członków widowni odbywa się za pomocą wielu

zmysłów. Rodzi to rozległe możliwości w dziedzinie celowościowych i

uświadomionych działań prowadzących do modyfikacji postaw społecznych, zmian w

obrębie wartości i przekonań jednostki. Nie trudno odkryć tę prawidłowość analizując

retoryczne aspekty przemówień i odczytów, będących tradycyjnymi formami

politycznych wystąpień. Nieco trudniej udowodnić zbiorowym aktorom politycznej

sceny dążności w kierunku wywołania zmiany społecznej w innych aspektach

analizowanych zjawisk: w muzyce, scenografii czy w proksemice. Jak wykaże analiza

przeprowadzona na konkretnym przykładzie w dalszej części tej pracy, możliwe jest tu

jednak odnalezienie licznych motywów o walorach perswazyjnych.

Pozostałe dwie funkcje to integracja i sakralność opisywanych zjawisk. Warto je w

tym miejscu przytoczyć i przeanalizować jako całość. Ceremonie i rytuały o

zabarwieniu politycznym zasługują na szczególną uwagę ze względu na przeniesienie

wartości z sacrum do profanum, co powoduje zwiększoną intensywność przeżyć i

emocji przy ciągle zmieniającym się znaczeniu politycznym30

. To wspólne przeżywanie

– czy to celebracja w sensie fizycznym w czasie obchodów uroczystości, czy w

rozproszeniu dzięki mediom – buduje poczucie aktywnego lub pasywnego

uczestnictwa, wspólnego przeżywania obrzędów związanych z organizowanym

wydarzeniem, co sprzyja jednocześnie wspomnianej integracji. Przeniesienie

elementów obrzędowości i mistycyzmu ze świata sacrum w obszar świecki, tworzy

zupełnie nową formę emocjonalnego przeżywania święta. Obserwatorzy mogą pod

wpływem liturgii słowa, światła, muzyki i rekwizytów popaść w stan podobny do transu

będącego integralną częścią wielu obrzędów religijnych. W przypadku świeckich

ceremonii sprzyja on przede wszystkim bezkrytycznemu spojrzeniu na określoną grupę

będącą jako widownia integralną częścią wydarzenia. Nie jest w tym miejscu istotne

czy jest to punkt widzenia li tylko biernego obserwatora, przypadkowego widza, czy

30

K. Churska-Nowak, Rytuały polityczne w demokracji masowej, Poznań 2009, s. 102.

12

zaangażowanego aktywisty. Istotne znaczenie ma tu efekt powoływania się jednostki na

powszechność sądu. Masowe uczestnictwo w wydarzeniach politycznych staje się

sygnałem, iż sama liczność danego ruchu może być rekomendacją dla jednostki w

kwestii jego popierania. Jako, że rytuały zawsze posiadają charakter grupowy, tak i w

przypadku ceremonii o politycznym charakterze, element zbiorowości wydaje się być

nieodzowny. Istotny wydaje się być też fakt, że sfery mistycyzmu i świeckości mieszają

się tu ze sobą tworząc hybrydę o swoistym charakterze; rzeczywistości pierwotnie

świeckiej nadawany jest wymiar sakralny. J. Maisonneuve pisze, że w rytuałach

świeckich może chodzić o „idee niereligijne, które mają charakter metafizyczny, jak

chociażby patriotyzm, nacjonalizm, wiara w misję historyczną narodu lub klasy, czy

idee historiozoficzne, do których odwołują się rytuały polityczne31

. Warto do tej

charakterystyki dodać innych aktorów zbiorowych gry politycznej jak chociażby partie,

które również nawiązują do pojęcia misji, jaką mają do zrealizowania, po zwycięstwie

w wyborach i realizacji ich zasadniczego celu – przejęcia władzy i tworzenia rządu.

Tutaj swoiste przewartościowanie form liturgicznych i religijnych obejmuje coraz to

nowe płaszczyzny32

. Środowiska te, również odwołując się do określonych ideologii,

tworzą system wierzeń, mesjańskich oczekiwań, zbiór pojęć i rytuałów, które wymagają

uczczenia i celebracji, najlepiej podkreślonej masowością uczestnictwa. Ich organizacja

i powtarzalność nie tylko leży w żywotnym interesie środowisk politycznych, ale jest

gwarantem podtrzymania mobilizacji i cyklicznego kultywowania samego istnienia

zbiorowości, w której jednostka integruje się i socjalizuje – także w sensie politycznym.

Konwencja partyjna w warunkach demokratycznych stanowiąca egzemplifikację i

emanację opisywanych masowych wydarzeń politycznych jest to więc – jak się wydaje

– performance par excellence zanurzonym w życiu politycznym. Takie przedsięwzięcie,

w dobie funkcjonowania partii wyborczych, stanowi nowatorskie narzędzie

komunikowania politycznego zarówno w swoich aspektach bezpośrednich jak i

pośrednich. W tym pierwszym rozumieniu mamy więc do czynienia z konsolidacją

partyjnych „wyznawców”; z bezpośrednim obcowaniem z tym, co dla członków danego

środowiska stanowi przedmiot czci i podstawę do integracji. Obrzędy związane ze

scenariuszem tego typu spotkań, role i maski przyjmowane przez poszczególnych

aktorów spektaklu, wybór miejsca i sposób organizacji sprawiają, że mamy tu do

czynienia z wydarzeniem performatywnym o świeckim charakterze, które przejmuje

31

J. Maisonneuve, Rytuały dawne i współczesne, Gdańsk 1995, za: K. Churska-Nowak, op. cit., s. 100. 32

P. Antoniak, Ceremonie i rytuały, w: „Tygiel kultury”, nr 4 z 1999, s. 27.

13

cechy związane ze sferą sacrum. Z drugiej strony dostrzec należy też pośredni wymiar

obcowania z rzeczywistością spektaklu, poprzez przekaz medialny rozszerzający

kategorię widowni do znacznie większych rozmiarów. W ten sposób instytucja partyjnej

konwencji przekształca się z platformy dyskursu wewnątrzpartyjnego w wydarzenie

medialne pełniące liczne, wymienione wcześniej funkcje w stosunku do obserwującej

scenę polityczną publiczności. Jest to dość widoczny dowód na rozwój

postmodernizacyjnych trendów w politycznej komunikacji, które w przeciwieństwie do

wcześniejszych zjawisk podążają w kierunku umieszczania w centrum swojej uwagi

widowni, a nie aktorów. Dość paradoksalnie, w spektaklu życia politycznego rolę

wiodącą zaczęła grać nie oświetlona scena, a pogrążone w półmroku rzędy teatralnej

publiczności.

Warto jednocześnie dodać, iż jest to spektakl o cechach specyficznych i

wykazujących znamiona trzech rodzajów wydarzeń z masowym udziałem publiczności:

festiwalu, mszy i widowiska33

. Warto przeanalizować funkcje partyjnych konwencji

pod kontem tych trzech typów zjawisk społecznych. Pomoże to w lepszym zrozumieniu

roli, jaką pełnią organizowane przez partię pseudowydarzenia w tworzeniu relacji

między aktorem politycznym a publicznością; pozwoli też przybliżyć czytelnikowi

transformację od prymatu użyteczności wewnątrzśrodowiskowej do tej nakierowanej na

szeroko pojęte relacje z otoczeniem. Atrakcyjne i wartościowe naukowo wydaje się być

podparcie powyższych rozważań stosowną egzemplifikacją. Taką stanowić może

konwencja partyjna Platformy Obywatelskiej z 11 czerwca 2011 roku. Wybór ten nie

jest przypadkowy, gdyż wydarzenie to jest największym tego typu przedsięwzięciem od

1989 roku w Polsce34

. Z jednej strony – niespotykany wcześniej rozmach

organizacyjny, z drugiej – podobieństwo w przebiegu tej imprezy z innymi tego typu

wydarzeniami sprawiły, iż jest to wartościowy przykład do analizy i przyczynek do

generalizacji pozwalający na wysnucie istotnych i wartościowych wniosków.

33

W szczególności taką analogię można znaleźć w odniesieniu do widowisk sportowych, gdzie trzon tego

typu wydarzeń stanowi rywalizacja zawodników i udział publiczności, jako zbiorowego obserwatora

zmagań, którym towarzyszą charakterystyczne zachowania, reakcje i rytuały ludzi. 34

Konwencja partyjna Platformy Obywatelskiej zorganizowania 11 czerwca 2011 roku odbyła się w hali

sportowej Ergo Arena w Gdańsku, będącej największym tego typu obiektem w Polsce. Budżet tej

imprezy wyniósł ok. 300 000,00 PLN. W konwencji wzięło udział 13 000 uczestników – zarówno

członków partii, jak i sympatyków, obserwatorów i dziennikarzy. Z racji na większą liczbę osób chcących

wziąć udział w tym wywarzeniu niż wynosiła pojemność Ergo Areny, część z nich (ok. 4 000) oglądała

przebieg konwencji na telebimach ustawionych przed halą. Możliwość obserwacji uczestniczącej

pozwoliła autorowi artykułu na dostrzeżenie aspektów tego typu wydarzenia niemożliwych do

uchwycenia w przypadku relacji medialnej i opisanie reakcji publiczności na poszczególne aspekty

owego performancu.

14

3. Konwencja partyjna jako polityczny performance

Angielskie słowo festival – „święto”, pochodzi od łacińskiego festivus, czyli

„wesoły, radosny, beztroski”, oraz od rzeczownika festum – „czas świąteczny”35

. Te dwa

elementy pozwalają na wyznaczenie dwóch dróg pojmowania tego zjawiska. Po

pierwsze ma ono spełniać funkcję rozrywkową. Festiwal jako zjawisko performatywne

ma za zadanie stworzyć taką rzeczywistość, która zapewni publiczności oderwanie od

trosk dnia codziennego. Warte podkreślenia jest wszakże to, że podczas festiwalu

spektakl jest tworzony dla widowni, która staje się integralną częścią wystąpienia. To

odbiorca komunikatu poprzez sprzężenie zwrotne w modelu zachodzącej komunikacji

aktywnie recenzuje wypowiedzi interlokutora; poprzez swoje reakcje wpływa na ich

kształt, samemu stając się częścią odbywającego się masowego wydarzenia

politycznego. Aktor indywidualny czy zbiorowy, zdając sobie sprawę z tej zależności

wykorzystuje ją, a nie rzadko i reżyseruje. Instytucja próby generalnej pozwalająca na

rozpoznanie nastroju publiczności wobec komunikatu czy rola tzw. klakierów są tu

doskonałym przykładem na to jak ścisłe są to więzy36

. Publiczność nie stanowi w tym

wypadku biernego tła dla odbywającego się performancu. Mając realny wpływ na to co

dzieje się na scenie, widownia bierze na siebie część odpowiedzialności za to, w którym

kierunku potoczy się akcja. Poprzez ten wpływ, sama niejako staje się aktorem.

Niezwykle trafnie zależność tą ujął E. Rothenbuhler stwierdzając, iż „oglądanie jest

rodzajem uczestnictwa” i dodając iż „większość form oglądania jest nacechowana

społecznie, a także wyraża role i formy komunikacji. Widz zatem nie jest jedynie

oglądającym, lecz stanowi część większego systemu. Jeżeli spojrzeć na to przez

pryzmat teorii komunikacji, staje się oczywiste, że oglądanie, to jeszcze jeden

przypadek pewnej formy rytualnej”37

.

35

J. J. MacAloon, Igrzyska olimpijskie a teoria widowisk w społeczeństwach współczesnych, w: Rytuał,

dramat, święto, spektakl. Wstęp do teorii widowiska kulturalnego, red. J. J. MacAloon, Warszawa 2009,

s. 368. 36

Podczas wspomnianej konwencji uczestnicy niejednokrotnie ćwiczyli sposób powitania Prezesa Rady

Ministrów, którego wejście na halę miało stanowić punkt kulminacyjny zaplanowanego wydarzenia.

Publiczność poprzez swoje emocjonalne reakcje dawała też prelegentom wskazówki odnośnie czasu

trwania poszczególnych przemówień. Zbyt długie wystąpienia przerywane były oklaskami sugerującymi

czas opuszczenia mównicy (tak było m. in. w przypadku Minister Zdrowia Ewy Kopacz). 37

E. W. Rothenbuhler, Komunikacja rytualna. Od rozmowy codziennej do ceremonii medialnej, Kraków

2003, s. 86.

15

Drugi element festiwalu jako politycznego performancu stanowi okazja do

świętowania i celebracji szczególnego momentu, jaki przeżywa dana zbiorowość w

ramach zorganizowanego wydarzenia. Warto w tym miejscu zaznaczyć, iż poszczególni

badacze opisywanych zjawisk różnie umiejscawiają „święto” w siatce pojęciowej

związanej z teatralizacją życia społecznego. Roberto DaMatta utożsamia je z

widowiskiem jako takim38

. J. MacAloon natomiast tworząc klasyfikację widowisk

umieszcza święto w owym wyliczeniu traktując je jako zjawisko podrzędne39

. Wydaje

się jednak, iż na potrzeby podjętego tematu warto przeanalizować te dwa zjawiska w

pewnej separacji, wykazując ich cechy szczególne. Święto w obranej perspektywie

stanowić więc będzie moment, kiedy odbywają się niecodzienne ceremonie, przy

zachowaniu pewnego ściśle określonego porządku publicznego święta40

. Tak jak w

święcie, mamy tu do czynienia z okresem oczekiwania na punkt kulminacyjny, który

stanowi nie tylko czas zbliżania się głównych obchodów, ale jest także momentem

narastania napięcia emocjonalnego. Jest on rozładowywany w momencie zenitalnym, w

którym to publiczność jednoczy się we wspólnym świętowaniu zorganizowanych

uroczystości41

. Wspomniany E. Rothenbuhler wskazuje natomiast użyteczność

komunikacyjną takiego traktowania wydarzeń tworzonych na potrzeby budowania

pozytywnych relacji na linii aktor – widownia. Autor podkreśla, iż doniosłość owych

momentów wpływa na sposób postrzegania tego co polityczne poprzez wykreowanie

atmosfery powagi, a przede wszystkim poprzez podkreślenie wyjątkowości chwili42

.

Święto stanowi przecież czas wyjątkowy w kalendarzu liturgicznym, sprzyjający nie

tylko refleksji, „myśleniu magicznemu”, ale i szczególnym obrzędom i rytuałom.

„Politykę należy uprawiać – pisze autor – jako rodzaj odświętnej, niecodziennej

38

J. J. MacAloon, Wstęp: widowiska kulturowe, teoria kultury, w: Rytuał..., red. J. J. MacAloon, s. 28-29. 39

Ibidem, s. 29. 40

J. J. MacAloon, Igrzyska..., w: Rytuał..., red. J. J. MacAloon, s. 368. 41

Konwencje partyjne również przyjmują ten schemat. Okres oczekiwania sprowadza się do wykładów,

odczytów, przemówień partyjnych działaczy, wywiadów, odtwarzania różnego rodzaju materiałów

multimedialnych itp. Sam punkt kulminacyjny to wystąpienie szefa danego ugrupowania. 42

Konwencja partyjna z reguły podkreśla wyjątkowość chwili, w której zorganizowane zostało dane

wydarzenie. W przytoczonym przykładzie konwencji Platformy Obywatelskiej, kluczowe znaczenie w

tym względzie odegrało dziesięciolecie ugrupowania, które przypadało na 2011 rok. Owa niecodzienność

podkreślona została poprzez materiały multimedialne nawiązujące do historii partii, scenografię

przygotowaną specjalnie na tę okazję, jak i poprzez przemówienia poszczególnych aktorów

występujących na scenie. Innymi tego typu wyznacznikami „politycznych świąt” bywają ustalone

konstytucyjnie terminy wyborcze, które same w sobie stanowią źródło rytuałów (zob: K. Churska-

Nowak, Rytuały polityczne w demokracji masowej, Poznań 2009), jak i kwestie związane z celebracją

rytuałów żałobnych. Takowym bez wątpienia sprzyjała katastrofa smoleńska z 10 kwietnia 2011 roku,

która to, jako wydarzenie doniosłe w najnowszej historii Polski, stała się dla wielu środowisk

politycznych punktem odniesienia wpływającym na agendę wydarzeń partyjnych.

16

komunikacji przystosowanej do wymagań uroczystości, jak i również do potrzeb

skutecznej i sprawnej komunikacji”43

.

Festiwal w rozumieniu kulturowym może przybrać różne formy i posiada kilka

cech, które przystają do opisywanego zjawiska performancu w teatrze życia

politycznego. Pierwsza – już wspomniana w odniesieniu do etymologii pojęcia – to

radosna atmosfera towarzysząca wydarzeniu, która ma nie tylko budować pozytywny

wizerunek danego środowiska politycznego, ale też wpłynąć na pozytywne odczucia

widowni. Drugą z nich jest forma, zakładająca przegląd osiągnięć poszczególnych

aktorów w danej dziedzinie. Tak jak festiwale muzyczne czy teatralne mają stanowić

bilans pracy danego środowiska i przedstawienie go widowni, tak w polityce można

mówić o podsumowaniach określonych etapów prac dotyczących kwestii partii czy

organów państwa, w których te posiadają personalny udział. Ta forma prezentacji może

przybrać wielorakie formy: od festiwalu osiągnięć w ramach poszczególnych jednostek

terytorialnych, po sprawozdania ministerialne44

. Inną wartą podkreślenia cechą jest tu

zhierarchizowany program wystąpień poszczególnych aktorów służący wspomnianemu

budowaniu emocjonalnego napięcia. Faktem jest, iż festiwale chętnie korzystają z tego

schematu, co w szczególności widoczne jest podczas muzycznych odsłon tego zjawiska

społecznego. Wprowadzanie publiczności w stan transu przy pomocy zmieniających

swoje tempo, głośność i rytm dźwięków jest zresztą charakterystyczne nie tylko dla

wydarzeń artystycznych, ale i dla mistyki religijnej. Budowany stan napięcia prowadzi

tu do nieuchronnego punktu kulminacyjnego i katharsis, w którym na scenie pojawia

się lider. Podobną formę przyjmują opisywane masowe wydarzenia polityczne.

Przykładowo, wspominana konwencja Platformy Obywatelskiej w przeważającej części

składała się z 11 zhierarchizowanych wystąpień działaczy partyjnych zakończonych

wejściem na scenę Prezesa Rady Ministrów i szefa partii. Wart podkreślenia jest fakt, iż

kolejność ta stanowiła nie tylko kompromis związany z parytetami poszczególnych

środowisk wewnątrz partii. Posiadała też walor informacyjny dla widowni wskazując jej

kierunki rozwoju ugrupowania czy wzrastające znaczenie poszczególnych resortów.

43

E. W. Rothenbuhler, op. cit., s 126. 44

Ten drugi schemat został zastosowany podczas analizowanej konwencji Platformy Obywatelskiej,

kiedy to, początkowo w formie sfilmowanych wywiadów wyświetlanych na ekranie, a później w postaci

wystąpień poszczególnych szefów resortów rządu PO-PSL, aktorzy mieli możliwość zaprezentowania

swoich osiągnięć po kończącej się czteroletniej kadencji Rady Ministrów. W sensie relacji z

publicznością jest to zabieg o tyle użyteczny, iż w przeciwieństwie do innych form komunikacji takich

jak konferencja prasowa czy briefing, nie bierze pod uwagę dyskusji czy możliwości zadawania pytań.

Wersja rzeczywistości przedstawiona przez jednego aktora stanowi więc jedyny pryzmat, przez który

definiowana jest rzeczywistość polityczna.

17

***

Nazwanie masowego wydarzenia politycznego „mszą” stanowi oczywiście

jedynie metaforyczny punkt wyjścia do rozważań na temat przenikania sfery sacrum do

świeckich rytuałów życia społecznego. Nie ulega wszakże wątpliwości, że przestrzeń

profanum jest sakralizowana poprzez nadanie wielu elementom polityki znamion

mistycyzmu. Przejawia się to w licznych aspektach funkcjonowania teatru życia

politycznego – zarówno w sposobie celebrowania świąt, rolach, jakie mają do odegrania

poszczególni aktorzy, jak i stosunkowi obserwatorów wewnętrznych i zewnętrznych do

symboliki wykorzystywanej w politycznej komunikacji. Sakralny wymiar

rzeczywistości świeckiej objawia się tu w sposobie publicznego wyrażania idei, który

przyjmuje formy znane szerszym kręgom społecznym.

Swoiste przewartościowanie form liturgicznych i religijnych obejmuje coraz to

nowe płaszczyzny. Zastępowanie uroczystości religijnych ceremoniałem świeckim

można było już obserwować w odniesieniu do środowisk politycznych czy partii dawno

przed powstaniem dominujących dziś demokracji liberalnych w powszechnym jej

rozumieniu. Rewolucja francuska czy dwudziestowieczne totalitaryzmy stanowią tylko

promil z bogatego katalogu przykładów historycznych, do których można odnieść te

kwestie. Chociaż porównywanie w tym miejscu procesów komunikacyjnych w dwóch

diametralnie różnych systemach nie jest uzasadnione z powodu mnogości różnic w

funkcjonowaniu i zgoła odmiennych kontekstach sytuacyjnych, to nie sposób nie

wskazać tu pewnych analogii, które można potraktować jako przejaw kontynuacji

trendów w budowaniu relacji na linii aktor polityczny – widownia. Warto tu chociażby

przytoczyć realia wyżej wymienionych totalitaryzmów, gdzie struktura hierarchiczna

partii w dużej mierze zbieżna była z wieloma licznymi związkami wyznaniowymi,

samokrytyka stanowiła formę publicznej spowiedzi zakończonej pokutą45

, powszechny

był kult symboli i osób na czele struktur władzy a architektura miejsc publicznych

spotkań przypominała do złudzenia tą świątynną. Dzisiejsze wydarzenia partyjne, w

szczególności te związane z masowym uczestnictwem, również zawierają w sobie

elementy o znamionach sakralizacji strefy świeckiej. Możemy tu zaobserwować pewien

plan celebracji święta obejmujący w kolejności: obrzędy wstępne, liturgię słowa

przygotowującą do punktu kulminacyjnego uroczystości oraz rytuały związane z

zakończeniem celebry. Istotną rolę pełnią tu również przestrzenne aspekty zdarzeń,

45

P. Antoniak, op. cit., s. 27.

18

które odbywają się w specjalnie przygotowanej ku temu przestrzeni świątynnej46

. Jose

Ortega y Gasset, snując rozważania na temat możliwości wpływania na zbiorowości

ludzkie twierdzi, iż przestrzeń ma sprawiać wrażenie potęgi47

. Nie ulega wątpliwości,

iż w większości historycznych faz rozwoju architektury, główną cechą budownictwa

sakralnego była potęga wyrażana w gabarytach przestrzennych danego obiektu. Ta

cecha przejmowana jest przez podmioty polityczne, które tworzą komunikat posługując

się również kontekstem przestrzennym danego wydarzenia. Jasne jest, że aby wywołać

wrażenie potęgi danego środowiska politycznego, tłem dla toczącej się debaty powinna

być przestrzeń wielka i przytłaczająca. Warto tu również podkreślić jej symboliczny

charakter oraz eksponowanie za pomocą efektów świetlnych najistotniejszych

elementów owej przestrzeni.

Za najważniejszy z nich należy uznać partyjne logo stanowiące centralny punkt

miejsca odbywania spotkań. Tego typu „ikony – marki, które opowiadają sobą pewne

historie, stają się środkiem do symbolicznej konstrukcji ludzkiej tożsamości,

społecznego świata”48

. W ten sposób postrzegane „kultowe” logo – polityczna marka

wykazuje nierzadko bardzo wysoki wskaźnik lojalności członka grupy utożsamiającego

się z określoną symboliką, a wręcz niemal fanatyczny do nich stosunek. Taka

identyfikacja, której percepcja następuje za pomocą zmysłu wzroku, ma swoich

„wyznawców” identyfikujących się z nią i okazujących swoje przywiązanie na wiele

widocznych sposobów49

. W tym aspekcie wizualne aspekty komunikowania w obszarze

polityki przyjmują charakter integracyjny i to w dwojakim rozumieniu. Po pierwsze jest

to identyfikacja wewnętrzna członków – „wyznawców” danego ugrupowania.

Jednoczenie się wokół symbolu niosącego ze sobą określone wartości oraz

nagromadzone doświadczenia lat funkcjonowania partii, wskazują na potrzebę

odwoływania się do wspólnych idei stanowiących fundament dla funkcjonowania i

46

Funkcjonalne aspekty zaprojektowanej przestrzeni dla wydarzenia pozwalają na zorganizowanie go w

odpowiedniej skali, z uwzględnieniem licznych elementów służących podkreśleniu jego sakralnego

charakteru. W przypadku omawianego tu przykładu była to hala Ergo Arena w Gdańsku – obiekt

sportowy umożliwiający przyjęcie kilkanaście tysięcy widzów. Istotna jest rola sceny – „ołtarza”, na

którym znajduje się mównica – „ambona”, stanowiąca centralny punkt performancu. Ważną rolę spełnia

w tym miejscu także logo partii będące przedmiotem kultu. Hierarchia w jakiej umiejscowieni są

przestrzennie poszczególni aktorzy – z najbardziej wpływowymi najbliżej sceny – również przypomina

tradycję stosowaną w wielu zgromadzeniach o charakterze religijnym. W przypadku opisywanej

konwencji Platformy Obywatelskiej, sakralny wymiar przestrzeni uzupełniały „nawy boczne”, w których

odbywały się wydarzenia o niższej randze niż te na głównej sali celebry oraz balkon umiejscowiony

naprzeciw „ołtarza”, będący miejscem tworzenia oprawy muzycznej spotkania, co nadawało mu

uroczysty i podniosły charakter. 47

J. Ortega y Gasset. Bunt mas, Warszawa 2006, s. 33. 48

A. Duda, Język mitu w reklamie, Lublin 2010, s. 195. 49

Ibidem, s. 204.

19

spajania danej grupy. Wyraża się to nie tylko w centralnym umiejscowieniu logo w

przestrzeni, ale i w wykorzystywaniu symboliki partyjnej poprzez różnego rodzaju

emblematy, transparenty i flagi. Po drugie natomiast, logo jest perswazyjnym

narzędziem komunikacyjnym w stosunku do grup zewnętrznych, nie wchodzących w

skład danej organizacji, a zjednywanych przy pomocy mediów. Już Gustav Le Bon

zauważył, iż „tłum myśli obrazami i potrzebuje religii a owe obrazy – jako obiekty

czczone – są jej ucieleśnieniem”50

. Komunikaty przekazywane w sposób wizualny

wpisują się w trend rozwoju narzędzi przekazywania informacji, który nazwać można

„kulturą obrazu”. Kojarzy się ona przede wszystkim z konwencją komiksu lub z

ikoną51

. W ten sposób wykształca się nowa postać odbiorcy informacji – homo videns –

człowiek, którego percepcja nakierowana jest na obraz wytworzony przez media. Istotą

kultury obrazu jest zjawisko, które znakomicie wpisuje się w specyfikę funkcjonowania

społeczeństw ponowoczesnych – jest to potrzeba ciągłej zmiany, dynamicznego

rozwoju sytuacji, spektakularnych i widowiskowych wydarzeń, także tych politycznych.

Logo stanowiące przykład sakralnego wymiaru świeckiej rzeczywistości jest więc

„pomostem” między żywiołowym spektaklem a odbiorcą.

***

Rozważania na temat wizualnych aspektów organizacji masowych wydarzeń

politycznych skłania do pochylenia się nad nimi jako nad widowiskiem, rozumianym

jako event, w którym najważniejszą role spełnia widownia. W tego typu spotkaniu

pojawiają się aspekty związane z elementami sztuki, sportu czy – szerzej – rozrywki.

Widowiskowość – rozumiana tu jako prymat przekazów wizualnych – w toku

niniejszych rozważań zakłada jednocześnie pomijanie kwestii programowych w

organizowanym spektaklu. Dominują tutaj kwestie związane z wizerunkiem i

tworzeniem pozytywnej atmosfery funkcjonowania danego środowiska politycznego.

Posługiwanie się obrazem jako narzędziem perswazyjnym oraz słowem, gdzie główne

narzędzie wpływu stanowi nacisk na formę z pominięciem treści, ma stanowić źródło

oczyszczenia przez doznanie silnie emocjonalne. Owe stany mają zostać stworzone

poprzez spotkania z liderami danego środowiska; gloryfikację jego siły i jedności.

Wobec powyższego faktu, osoba przywódcy partyjnego jest podczas masowych

50

G. Le Bon, Psychologia tłumu, Warszawa 1994, s. 45. 51

B. Jarosz, Przestrzeń graficzna w przekazach multimedialnych dobie dominacji kultury obrazu, s. 1,

źródło: www.up.krakow.pl/ktime/ref2004/jarosz.pdf [01.11.2011].

20

wydarzeń politycznych w sposób wyjątkowy eksponowana. Tak jak podczas widowiska

muzycznego rola głównego wykonawcy jest nadrzędnym powodem uczestnictwa

publiczności w danym wydarzeniu a w sporcie kwintesencją organizowania zawodów

jest wyłonienie i szacunek wobec zwycięzcy, tak w masowych wydarzeniach

politycznych przywódca ma za zadanie zintegrować widownie wokół swojej osoby –

najwyższej władzy. W tym przypadku postać lidera nie jest jedynie ucieleśnieniem

dążności grupy do tworzenia zhierarchizowanego porządku społecznego, ale spełnia też

funkcje integracyjne. Wart podkreślenia jest sakralny wymiar tego zjawiska. Nie chodzi

tu jednak o pojęcie „kultu jednostki” charakterystycznego dla społeczeństw

niedemokratycznych, a opartego głównie na mechanizmie intensyfikacji lęku jako

narzędziu socjotechnicznym. W tym przypadku relacje przyjmują formę

charakterystyczną raczej dla układu fan – idol. Kult wynika tu raczej z podziwu dla

samych osiągnięć lidera na gruncie polityki i na budowaniu przez aparat partyjny jego

wizerunku. Konwencja jako narzędzie komunikacji same przez się, również służy takim

zabiegom52

.

W nurcie rozważań na temat postrzegania masowych wydarzeń partyjnych w

kategorii widowiska mieści się ujmowanie polityki jako gry rywalizacyjnej. Nie jest

tutaj istotny element samego spierania się różnych wizji rzeczywistości, chociaż

podczas opisywanych wydarzeń, kategoria wroga czy konkurenta ma istotne znaczenie

w budowaniu własnej identyfikacji i integracji grupy53

. Istotniejsze jest tutaj budowanie

atmosfery sportowego święta, podczas którego widownia przyjmuje postawy

charakterystyczne dla wydarzeń takich jak mecze, memoriały czy olimpiady. Rytuały

świeckie takie jak widowiska sportowe, to spotkania, podczas których klimat

uczuciowy jest intensywny54

. Emocje te wyrażają się w reakcjach tłumu

przybierających formy zbieżne z tymi, jakie można zaobserwować, gdy ma się do

czynienia z „kibicowaniem”. Wymienić tu można ekspresywne zachowania widowni

poprzez formy symboliczne, obecność transparentów, skandowania, eksponowanie

symboliki narodowej czy „barw klubowych” – kolorystyki partyjnej. Widowisko tworzą

52

Podczas konwencji Platformy Obywatelskiej stanowiącej tutaj przykład masowego wydarzenia

politycznego, lider partii Donald Tusk był jednoznacznie najbardziej eksponowanym aktorem na sali.

Jego wejście stanowiło osobny punkt programu konwencji, do której uczestnicy przygotowywali się

przed rozpoczęciem wydarzenia poprzez liczne próby. Przejście przez skandujący jego imię tłum

zgromadzonych na płycie hali osób zajęło liderowi PO ok. 10 minut na odcinku kilkudziesięciu metrów;

towarzyszyła temu podniosła muzyka („Jump” zespołu Van Halen). Przemówienie D. Tuska było ostatnie,

najdłuższe i stanowiło punkt kulminacyjny całego wydarzenia.

54 J. Maisonneuve, Rytuały dawne i współczesne, Gdańsk 1995, s. 54.

21

więc wspólnie aktorzy oraz publiczność i wspólnie biorą odpowiedzialność za

ostateczny efekt w postaci spektaklu. Poza tym, warto dodać, iż dla większości

uczestników i widzów wrażeniem dominującym podczas rozgrywek jest uczucie co

najmniej przyjemności i radości. Tak postrzegane widowiska masowe – jak pisze J.

Maisonneuve – są najbliższe naszej epoce55

.

Istotną i wartą podkreślenia cechą widowisk jest pojawiający się zawsze element

schematyzmu polegający na tym, że przebiegają one według pewnego, z góry

określonego scenariusza; jak ujął to Singer – według uporządkowanego programu

działań56

. Jest to charakterystyczne nie tylko dla widowisk sportowych, ale i dla

wydarzeń sakralnych, kulturalnych, artystycznych – wszystkich tych, które mają

charakter performatywny. Daje to organizatorom możliwość dokładnego

wyreżyserowania spektaklu. Schemat daje z jednej strony poczucie pewności twórcy

politycznego performancu, gdyż każdy z uczestników wydarzenia zna swoją rolę i jest

w stanie przygotować się do niej zgodnie ze wskazówkami autora. Daje to również

możliwość przeprowadzania prób i trenowania grupy w wypełnianiu powierzonej roli.

Wiąże się to z bezpieczeństwem – bardzo istotną kategorią w kontekście

komunikowania politycznego57

. Zabezpieczenie przed stanem niepewności jest źródłem

poczucia kontroli nad politycznym widowiskiem. Sprawność organizacji, realizacja

założonego planu, z jednoczesnym ustrzeżeniem się braków i niedociągnięć, również

stanowi źródło pozytywnego obrazu danego środowiska w zbiorowym wyobrażeniu

widowni oceniającej performance.

4. Zakończenie

Codzienne odgrywanie ról jest stałym elementem sceny, także tej politycznej.

Każda z masek wymaga odpowiedniej oprawy: scenografii, rekwizytu, partnerów na

scenie, przestrzeni stanowiącej teatr zdarzeń. Można z dużym prawdopodobieństwem

założyć, iż gra sceniczna aktorów sceny politycznej – także tej polskiej – jest z czasem

coraz bardziej świadoma i zaplanowana. Stąd coraz większy poziom profesjonalizmu w

odniesieniu do podjętej kwestii – wykorzystania masowych wydarzeń politycznych jako

55

Ibidem. 56

J. J. MacAloon, Wstęp..., w: Rytuał..., red. J. J. MacAloon, , s. 25. 57

Permanentna obserwacja aktora przez widownię wymusiła stałą ostrożność w przygotowaniu kolejnych

aktów sztuki, w której każde potknięcie może skończyć się „klapą”, jak w języku potocznym określa się

nieudane przedsięwzięcie sceniczne.

22

narzędzi komunikowania politycznego. Odpowiedź na pytanie o cel tych zabiegów,

wydaje się być niejednoznaczna. Istotnie, największe znaczenie wydają się mieć:

popularyzacja zbiorowego aktora scenicznego, zdobycie sympatii wśród zwolenników i

w segmencie niezdecydowanego elektoratu, przekonywanie do swoich racji i założeń

programowych. Szerzej – nadrzędnym celem wydaje się być pozostanie na scenie; brak

zgody na zagłuszanie własnych komunikatów w szumie analizowanych przez widownię

danych. Wydaje się jednak, że znaczenie ma także, a może przede wszystkim,

uzyskanie pewnego rodzaju przewagi – pozycjonowanie swojej kreacji aktorskiej

wobec działań konkurencyjnych. Owa przewaga może dotyczyć konkretnego –

drugiego „ja” scenicznego oraz informacji wyżej pozycjonowanej w agendzie

medialnej. Jednym z narzędzi polityki uzyskiwania przewagi nad konkurentem jest

zjawisko orkiestracji, a więc nagłaśniania, hiperbolizowania pewnych działań w celu

budowania obrazu własnego „ja” scenicznego w oparciu o takie kategorie jak siła,

skuteczność, popularność, społeczne poparcie, umiejętność zapanowania nad

świadomością zbiorową tłumu itd. Walne zebrania członków partii – jak by je nie

nazwać – stanowią okazję dla wykazania tych cech i stworzenia pewnej wizji czy

narracji na własny temat, przekazywanej widowni bezpośrednio lub za pośrednictwem

mediów.