Gazeta ciechocinska 53 2015

16
PISMO INFORMACYJNO-PUBLICYSTYCZNE CIECHOCINEK lipiec 2015, nr 53 (IV rok) 0 zł CIECHOCIŃSKA CIECHOCIŃSKA ISSN 2083-7054 www.kujawy.media.pl ODNOWA PARKÓW. Czy firma Gutkowskiego prawidłowo wykonała alejki w parkach? Według specjalistów owszem Złe wieści dla gminy Nowa opinia biegłych z Toru- nia w sprawie wykonanych przez firmę Gutkowski alejek w ciecho- cińskich parkach jest niekorzystna dla gminy Ciechocinek. Według specjalistów alejki są wykonane dobrze, a ich obecny stan to wynik braku konserwacji i używania ich... Podczas sesji rady miasta w czerwcu burmistrz Leszek Dzierże- wicz informował radnych o przebie- gu sporu w Sądzie Okręgowym we Włocławku między gminą a firmą Gutkowski - wykonawcą odnowy ciechocińskich parków. Burmistrz mówił, że ze względu na zmianę zespołu biegłych, którzy mieli oce- nić między innymi jakość wykona- nia nawierzchni alejek parkowych w działaniach sądu powstał okres bezruchu, oczekiwania na złożenie nowej opinii eksperckiej. - Ona miała być przedłożona Są- dowi Okręgowemu we Włocławku do 22 maja. Inżynierowie, którzy przyjęli to zlecenie, wnioskowali, aby ten termin sąd przedłużył do 15 czerwca, czyli do dnia dzisiejszego. Nie posiadam informacji czy ta opi- nia została w sądzie złożona. Mam nadzieję, że tak - mówił burmistrz L. Dzierżewicz w dniu sesji. Szef magistratu zapewnił też, że dopóki nie ma rozstrzygnięcia są- dowego w tym obszarze, gmina nie wykonuje żadnych prac. - Natomiast, prawdopodobnie znając zapisy opinii ekspertów będę podejmował decyzje, które pozwolą nam na skonsumowanie środków europejskich i zamknięcie tego zadania - dodał Leszek Dzier- żewicz. Jak się okazało, w lipcu eksperty- za została przez inżynierów z Toru- nia przygotowana i trafiła zarówno do Jana Gutkowskiego, jak i gminy Ciechocinek. Dokończenie na str. 13 promocja Najskuteczniejsza reklama w „Gazecie Ciechocińskiej”. Tel. 608-45-56-58, 794-22-44-30 Zapraszamy do czytania „Gazety Ciechocińskiej” w wersji elektronicznej. Strona internetowa: www.kujawy.media.pl Spółdzielnia Mieszkaniowa w Ciechocinku zorganizowała piknik na do- bry początek lata dla mieszkańców osiedla, ale nie tylko. Dobrze bawi- ły się dzieci i dorośli... Fotoreportaż z imprezy na str. 5 Dopisała pogoda i atrakcje Fot. Bogumił Korzeniewski promocja

description

http://www.kujawy.media.pl/images/gazety/gazeta_ciechocinska_53_2015.pdf

Transcript of Gazeta ciechocinska 53 2015

Page 1: Gazeta ciechocinska 53 2015

P I S M O I N F O R M A C Y J N O - P U B L I C Y S T Y C Z N E

CIECHOCINEK lipiec 2015, nr 53 (IV rok) 0 zł

CIECHOCIŃSKACIECHOCIŃSKAISSN 2083-7054

ww

w.k

ujaw

y.m

edia

.pl

ODNOWA PARKÓW. Czy firma Gutkowskiego prawidłowo wykonała alejki w parkach? Według specjalistów owszem

Złe wieści dla gminyNowa opinia biegłych z Toru-

nia w sprawie wykonanych przez firmę Gutkowski alejek w ciecho-cińskich parkach jest niekorzystna dla gminy Ciechocinek. Według specjalistów alejki są wykonane dobrze, a ich obecny stan to wynik braku konserwacji i używania ich...

Podczas sesji rady miasta w czerwcu burmistrz Leszek Dzierże-wicz informował radnych o przebie-gu sporu w Sądzie Okręgowym we Włocławku między gminą a firmą Gutkowski - wykonawcą odnowy ciechocińskich parków. Burmistrz mówił, że ze względu na zmianę

zespołu biegłych, którzy mieli oce-nić między innymi jakość wykona-nia nawierzchni alejek parkowych w działaniach sądu powstał okres bezruchu, oczekiwania na złożenie nowej opinii eksperckiej.

- Ona miała być przedłożona Są-dowi Okręgowemu we Włocławku do 22 maja. Inżynierowie, którzy przyjęli to zlecenie, wnioskowali, aby ten termin sąd przedłużył do 15 czerwca, czyli do dnia dzisiejszego. Nie posiadam informacji czy ta opi-nia została w sądzie złożona. Mam nadzieję, że tak - mówił burmistrz L. Dzierżewicz w dniu sesji.

Szef magistratu zapewnił też, że dopóki nie ma rozstrzygnięcia są-dowego w tym obszarze, gmina nie wykonuje żadnych prac.

- Natomiast, prawdopodobnie znając zapisy opinii ekspertów będę podejmował decyzje, które pozwolą nam na skonsumowanie środków europejskich i zamknięcie tego zadania - dodał Leszek Dzier-żewicz.

Jak się okazało, w lipcu eksperty-za została przez inżynierów z Toru-nia przygotowana i trafiła zarówno do Jana Gutkowskiego, jak i gminy Ciechocinek.

Dokończenie na str. 13

promocja

Najskuteczniejsza reklama w „Gazecie Ciechocińskiej”. Tel. 608-45-56-58, 794-22-44-30

Zapraszamy do czytania „Gazety Ciechocińskiej” w wersji elektronicznej. Strona internetowa: www.kujawy.media.pl

Spółdzielnia Mieszkaniowa w Ciechocinku zorganizowała piknik na do-bry początek lata dla mieszkańców osiedla, ale nie tylko. Dobrze bawi-ły się dzieci i dorośli...

Fotoreportaż z imprezy na str. 5

Dopisała pogoda i atrakcje

Fot.

Bog

umił

Korz

enie

wsk

i

prom

ocja

Page 2: Gazeta ciechocinska 53 2015

nr 53, lipiec 2015I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Wydarzenia

www.kujawy.media.pl2

promocja

promocja

W Ciechocinku odbyły się 21 czerwca br. uroczystości związa-ne z obchodem 25-lecia Spół-dzielni Usług Medycznych, Kliniki Uzdrowiskowej „Pod Tężnia-mi”. Podczas jubileuszu prezes zarządu Wiktor Kolbowicz, który kieruje kliniką nieprzerwalnie od ponad 33 lat, otrzymał Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski oraz Oskar Polskiej Spół-dzielczości.

Order Odrodzenia Polski, Polonia Restituta jest drugim pod względem precedencji polskim państwowym odznaczeniem cywilnym (po Orderze Orła Białego), nadawanym za wybitne osiągnięcia na polu oświaty, nauki, sportu, kultury, sztuki, gospodarki, obronności kraju, działalności społecz-nej, służby państwowej oraz rozwijania dobrych stosunków z innymi krajami.

- Początki wynikające ze zmia-ny ustroju nie były łatwe, istniało zagrożenie likwidacji ośrodka przez ówczesnego gestora, jakim był likwidator Centralnego Związku Spółdzielni Mleczarskich w Warsza-wie – mówi Wiktor Kolbowicz, prezes zarządu kliniki. - Był to okres bardzo niekorzystnych wydarzeń. Spółdziel-cze obiekty były sprzedawane lub przejmowane przez różne jednostki organizacyjne niezwiązane z naszą

Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski dla Wiktora Kolbowicza, prezesa zarząduKliniki Uzdrowiskowej „Pod Tężniami” im. Jana Pawła II w Ciechocinku

Jubileusz kliniki „Pod Tężniami”branżą. W trosce o pracowników, jak również o majątek sanatorium, pod-jąłem próbę – jak się okazało udaną – ratowania miejsc pracy i majątku. Mając wcześniejsze doświadczenie jako spółdzielca, przejąłem inicja-tywę założenia podmiotu w formie spółdzielczego ośrodka lecznictwa uzdrowiskowego „Pod Tężniami” w Ciechocinku.

Inicjatywa została zaakceptowana przez niemal wszystkie spółdzielnie mleczarskie w Polsce. Ogrom wpro-wadzonych zmian i czasami ryzykow-ne decyzje na przestrzeni minionych lat dały piękny efekt. Obecnie klinika gości pacjentów z 19 krajów świata, dysponuje ponad 450 miejscami noclegowymi, a baza lecznicza jest w stanie zaproponować ponad 100 rodzajów zabiegów – dodaje.

Podczas uroczystości wyróżnieni zostali również wieloletni, zasłużeni dla polskiej spółdzielczości pracownicy Kliniki Uzdro-wiskowej „Pod Tężniami”. Odznaczenia

Zasłużony Działacz Ruchu Spółdzielczego od Krajowej Rady Spółdzielczej otrzymali: Elżbieta Abrysiewicz, Józefa Barabasz, Bożena Celmer, Ewa Chodor, Miro-sław Dębski, Maria Kościńska, Izabela Kowacka, Piotr Lepczyński, Jakub Lisowski, Zdzisława Majewska, Renata Marcinkowska, Zofia Michalska, Maria Mielcarek, Grażyna Olesińska, Bożena Parzybut, Małgorzata Rutecka.

Klinika Uzdrowiskowa „Pod Tężnia-mi” im. Jana Pawła II w Ciechocinku istnieje od ponad 35 lat. Zajmuje się minimalizowaniem i likwidowaniem dolegliwości, a co najważniejsze przy-czyn, związanych z bólem kręgosłupa, dyskopatią, rwą kulszową, migrenami kręgopochodnymi, bólem mięśni i stawów, stanami zapalnymi stawów, stanami po urazach i operacjach ortopedycznych, ostrogami piętowymi, „łokciem tenisisty” i „golfisty”, nadci-śnieniem tętniczym.

(b)Wiktora Kolbowicza Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski dekoruje Elżbieta Rusielewicz, wicewojewoda kujawsko-pomorski

Fot.

nad

esła

na

Page 3: Gazeta ciechocinska 53 2015

nr 53, lipiec 2015I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Zdrowie - promocja 3www.kujawy.media.pl

Z dalekiej Turcji na KujawyW Sanatorium Uzdrowiskowym „Polex-Ruch” w Ciechocinku

zmagania się z grawitacją. Gene-ralnie jednak ogromnych różnic między fizykoterapią w Polsce i Turcji nie ma. Obie są na tak samo dobrze rozwiniętym poziomie.

Büsra Baytok i Feyza Merakli tra-fiły do Polski i Ciechocinka w ra-mach programu wymiany między-narodowej studentów „Erasmus”.

W ciechocińskim Sanatorium Uzdrowiskowym „Polex-Ruch” od kilku tygodni - od początku lipca - staż odbywają dwie młode fizjo-terapeutki z Turcji - Büsra Baytok i Feyza Merakli. W Ciechocinku mieszkają i pracują przez dwa mie-siące, do początku września.

Büsra Baytok i Feyza Merakli w sanatorium „Polex-Ruch” pracują z pacjentami na równi ze stałymi pra-cownikami sanatorium. Wykonują wszelkie zaplanowane zabiegi. Przy okazji uczą się języka polskiego oraz specjalistycznych zwrotów. Nato-miast Polacy z pewnością poznają wiele słów z języka tureckiego. Na razie z kolegami z pracy porozumie-wają się głównie po angielsku.

- Dzięki temu też polska balneo-logia staje się znana w Turcji. Nie tylko poprzez naukowe spotkania i kongresy balneologiczne, ale też praktykę - mówi Krzysztof Jarosz, dyrektor Sanatorium Uzdrowisko-wego „Polex-Ruch” w Ciechocin-ku. - A nasi pracownicy poznają ich osiągnięcia w rehabilitacji pa-cjentów. Dowiadujemy się, co u nas lepiej działa, a co jest bardziej rozwinięte w Turcji.

Na przykład stażystki z Turcji dopiero u nas poznały tak zwa-ne „podwieszki”, czyli urządzenia do rehabilitacji bez konieczności

Program powstał w 1987 roku. Stażystki z zagranicy w ciechociń-skim sanatorium pojawiły się po raz pierwszy.

- W jaki sposób odnalazłyście Ciechocinek i zdecydowałyście się na praktyki akurat w sana-torium „Polex-Ruch”? - pytamy Büsrę Baytok i Feyzę Merakli.

- Trafiłyśmy tutaj, dzięki znajo-mości kilku osób w Polsce, mię-dzy innymi naszej koleżanki w Toruniu, która miała w ramach „Erasmusa” praktyki w Turcji. Po zdaniu egzaminu z języka angiel-skiego i dostaniu się do programu wymiany, zapytanie o możliwość stażu wysłałyśmy do kilku miejsc.

W większości spotkałyśmy się z odmową. Dostałyśmy trzy po-twierdzenia z Polski, Hiszpanii i Grecji. Wybrałyśmy Polskę - od-powiadają.

- A dlaczego akurat Polska i Cie-chocinek?

- Wybrałyśmy staż w Polsce chy-ba ze względu na chęć kontynuacji zawartych wcześniej znajomości. No i wybraliśmy najlepszych.

- Czy zwiedzałyście już kujaw-skie uzdrowisko?

- Tak, zwiedzałyśmy. Ciechoci-nek jest spokojnym, pięknym mia-stem. Byłyśmy w dwóch parkach, dwa razy byłyśmy też na tężniach.

Warto przypomnieć, że w sanato-rium „Ruch-Polex” cały czas można skorzystać z tradycyjnej oferty pro-mocyjnych zabiegów w zakresie kinezyterapii, balneoterapii, hydro-terapii, fizykoterapii, terapii manu-alnej, masaży i innych zabiegów. Sanatorium świadczy też usługi w ramach zabiegów Wellness i SPA w dobrych cenach, w tym kąpiele w miodzie, mleku, soli EPSOM, z algami morskimi i tak dalej. Cennik dostępny jest w sanatorium przy ulicy Lorentowicza 4.

Więcej informacji na stronie: www.sanatoriumpolex.pl

Tekst i fot. (strz)

Od lewej Feyza Merakli i Büsra Baytok w ciechocińskim „Polexie-Ruchu”

Page 4: Gazeta ciechocinska 53 2015

nr 53, lipiec 2015I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Wydarzenia4 www.kujawy.media.pl

Pod koniec marca pod-czas dyskusji nad projek-tem uchwały w sprawie miejscowego planu za-gospodarowania prze-strzennego dla podobsza-ru zwanego „Północnym” radni z pewną dozą zdzi-wienia dowiedzieli się, że wał wsteczny od tężni nr 1 to nie żaden wał prze-ciwpowodziowy a rzeźba terenu. Teraz wysłali pi-smo z zapytaniem, kiedy budowla przestała być wałem, a stała się nic nie znaczącym elementem krajobrazu.

- Ten wał to jest tak zwa-ny wał boczny, który mo-żemy uznać za rzeźbę w terenie i niczym więcej, ozdobę, pamiątkę po daw-nych rozwiązaniach. Ten wał nie pełni żadnej roli zabezpieczającej w proce-sie przeciwpowodziowym - zapewniała wówczas Elżbieta Matusiak, pro-jektantka i współautorka projektu ciechocińskie-go planu dla podobszaru „Północnego”, czym wy-wołała nieliche zdziwienie części radnych.

Informacja, że wał wsteczny został kiedyś wykreślony z ewidencji Kujawsko-Pomorskiego Zarządu Melioracji i Urzą-dzeń Wodnych we Wło-cławku budowli przeciw-powodziowych, odbiła się szerokim echem w Ciecho-cinku. Opinię w tej spra-wie przygotował ciecho-cinianin, znawca tematyki

Kto go wykreślił?BEZPIECZEŃSTWO. Trwa dyskusja w sprawie wału wstecznego

To już nie jest wał i można z nim zrobić wszystko, nawet zrównać z ziemią

hydrologicznej, profesor Marek Grześ. Otóż profe-sor Grześ stwierdził, że „W miarę bezpieczne funkcjo-nowanie systemu wodno--gospodarczego Niziny Ciechocińskiej zapewnia nie tylko wał główny, ale i parę kilometrów mniej-szych grobli i wałów oraz tak zwanych „trytw”.

Trytwy to drogi dojazdo-we biegnące na nasypach. Tworzą one układ polde-rów, których znaczenie do-ceniają mieszkańcy zagro-żeni tak zwanymi „wodami kujawskimi” i przesiąkami przez wał główny”. Profe-sor dodał też, że zdjęcie z ewidencji wału poprzecz-nego jest niedopuszczalne.

Burmistrz Leszek Dzier-żewicz w odpowiedzi przedstawił opinię przeka-zaną do urzędu przez K-

-PZMiUW we Włocławku, właściciela głównego wału chroniącego Nizinę Cie-chocińską oraz wszystkich innych urządzeń zabezpie-czających przed powodzią w naszym województwie.

Według instytucji wał poprzeczny nie spełnia obecnie funkcji przeciwpo-wodziowej, nie można go więc zaliczyć do urządzeń melioracji wodnej w myśl rozumienia ustawy Prawo wodne. Obiekt nie pełniąc funkcji ochrony przed po-wodzią, nie wpływa na bezpieczeństwo przeciw-powodziowe Niziny Cie-chocińskiej.

Na przełomie czerwca i lipca przewodniczący cie-chocińskiej rady miasta Marcin Zajączkowski wy-słał w sprawie wykreślenia ciechocińskiego wału za-

pytania do K-PZMiUW we Włocławku.

Radny chce się dowie-dzieć: kiedy wykreślono, z prowadzonej przez Za-rząd Melioracji i Urządzeń Wodnych, ewidencji wód i urządzeń melioracji wod-nych podstawowych wał wsteczny w Ciechocinku łączący obszar Tężni i ul. Solną w Ciechocinku, kto wydał decyzję o wykreśle-niu wału wstecznego jako urządzenia melioracji wod-nych podstawowych i na czyj wniosek została pod-jęta taka decyzja, na pod-stawie jakich dokumentów podjęta została decyzja o wykreśleniu wału wstecz-nego.

Tekst i fot. (strz)

Uratowana z wraku samochodu

Policjanci z Aleksandrowa Kujawskiego wyciągnęli z przewróconego na dach samochodu kobietę. Ich na-tychmiastowa akcja powiodła się, dzięki czemu po kilku minutach kobieta została wydobyta z auta i przekazana pod opiekę lekarza.

Do zdarzenia doszło 20 lipca. Około godz. 10.20 patrol dzielnicowych z Aleksandrowa zauważył na poboczu dro-gi krajowej nr 1 - wywrócony na dach samochód osobo-wy, który zawisł nad zbiornikiem retencyjnym do odbioru wody. Za kierownicą zgniecionego auta siedziała kobieta.

Policjanci wezwali pomoc medyczną. Następnie wywa-żyli tylne drzwi pojazdu przez które wyciągnęli kobietę z wraku i udzielili jej pierwszej pomocy. Po przyjeździe po-gotowia ratunkowego poszkodowana została przewiezio-na do szpitala na badania.

Jak ustalili funkcjonariusze, 26-letnia mieszkanka Cie-chocinka prawdopodobnie zasłabła za kierownicą i straci-ła panowanie nad samochodem, który następnie na łuku drogi wypadł z jezdni i zatrzymał się na dachu, nad skarpą zbiornika retencyjnego.

Pijani za kółkiem

13 lipca aleksandrowscy policjanci wzięli udział w działaniach w powiecie „Trzeźwy kierujący”. W akcji uczestniczyło 10 funkcjonariuszy z powiatu. Działania ukierunkowane były na poprawę bezpieczeństwa oraz wyeliminowanie nietrzeźwych kierowców.

Policjanci przeprowadzili 672 badania na zawartość alkoholu w organizmie, zatrzymano jeden dowód reje-stracyjny, jednego kierującego pojazdem w stanie nie-trzeźwości, rowerzystów - czterech w stanie po użyciu alkoholu oraz sześciu nietrzeźwych.

W Ostrowąsie po godzinie 12.00 funkcjonariusze zatrzy-mali 55-letniego mieszkańca Plebanki. Po przeprowadzo-nej kontroli okazało się, że kierował on pojazdem mając ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Nie miał też uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.

Kolejne zatrzymane prawo jazdy

Zatrzymaniem prawa jazdy i skierowaniem wniosku do sądu zakończyła się dla kierowcy audi kolizja, którą spowodował na ul. Narutowicza w Aleksandrowie Ku-jawskim. Mężczyzna podczas wykonywania manewru cofania nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i w konse-kwencji doprowadził do zderzenia z prawidłowo jadą-cym pojazdem toyota.

Wszystko działo się 6 lipca po godzinie 9.30. Jak wstęp-nie ustalili policjanci, kierujący audi 22-latek podczas włą-czania się do ruchu z parkingu położonego przy ul. Naru-towicza, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu kierującemu samochodem osobowym marki Toyota, który jechał pro-sto. W wyniku zderzenia kierujący toyotą doznał obrażeń i został przewieziony do szpitala.

Na szczęście skończyło się na ogólnych potłuczeniach. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Kierowcy audi za spo-wodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogo-wym zatrzymano prawo jazdy. Przeciwko mężczyźnie zo-stanie również skierowany wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Aleksandrowie Kujawskim.

Rowerzystka pod kołami

W piątkowe popołudnie w Aleksandrowie Kuj. 27-let-nia rowerzystka została potrącona przez samochód osobowy. Z obrażeniami ciała została przewieziona do szpitala.

Do zdarzenia doszło w piątek 3 lipca, na skrzyżowa-niu ul. Wojska Polskiego – Dworcowa w Aleksandrowie. Kierująca Fordem Focus jadąc prosto ul. Dworcową, nie udzieliła pierwszeństwa przejazdu 27-letniej rowerzyst-ce. Kobieta wyjechała z ul. Wojska Polskiego i skręcała z pierwszeństwem przejazdu w ul. Dworcową. W wyniku zderzenia rowerzystka doznała obrażeń i została przewie-ziona do szpitala. Na szczęście skończyło się na ogólnych potłuczeniach. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.

Kierującej fordem w związku z rażącym naruszeniem przepisów ruchu drogowego zatrzymano prawo jazdy do dyspozycji sądu. Wniosek o ukaranie wraz z prawem jaz-dy zostanie przekazany do Sądu Rejonowego.

Oprac. (strz)

KRYMINALNE

Policyjne zdarzenia

W Ciechocinku odbyły się ostatnio 44 Spotkania z Folklorem Kujaw i Zie-mi Dobrzyńskiej. To najstarsza impreza kulturalna uzdrowiska.

Co roku w festiwalu organizowanym od lat z powodzeniem przez Miejskie Centrum Kultury przyjedża kilkudzie-sięciu wykonawców muzyki ludowej i stylizowanej z regionu. Co roku wielu z nich wyjeżdża z nagrodami.

Po obejrzeniu i wysłuchaniu prezen-tacji jury dokonało oceny 37 zespołów i solistów. Postanowiono nagrodzić i wyróżnić następujących wykonawców w kategoriach:

Kapele: dwie równorzędne nagrody dla Kapeli spod Kowala i kapeli Klubu Seniora „Kujawy Bachorne Nowe” z Osięcin.

Gawędziarze: dwie równorzędne na-grody dla Janiny Bednarskiej z Sompol-na i Antoniego Benedykta Łukaszewicza z Kowala.

Zespoły dziecięce: I miejsce - „Dzie-ci Kujaw” z Brześcia Kujawskiego, II miejsce - Zespół Pieśni i Tańca „Swo-jacy” grupa młodzieżowa, III miejsce - Zespół Pieśni i Tańca „Swojacy” grupa dziecięca.

Folklor nagrodzony w uzdrowiskuKULTURA. Wyniki 44 Spotkań z Folklorem Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej

Zespoły śpiewacze a’capella: I miej-sce - Zespół Ludowy „Radojewiczanie” z Radojewic.

Zespoły folklorystyczne: I miejsce - „Kapela spod Kowala” z programem folklorystycznym, II miejsce - „Senior Kujawy” z Włocławka.

Zespoły Pieśni i Tańca: I miejsce - Zespół „Kujawy” z Radziejowa Kuj., II miejsce - Zespół „Wrzos” z Włocławka, II nagroda - „Kujawy Bachorne Nowe” z Osięcin.

Tradycję kultywują również najmłodsi artyściZespoły śpiewacze z akompaniamen-

tem: I nagroda - Zespół „Złotniczanki” ze Złotnik Kuj., Zespół Pieśni Ludowej „Pakościanie” z Pakości, III miejsce - Zespół Ludowy „Gniewkowianie” z Gniewkowa.

Nagrody indywidualne: Marian Nowakowski, solista zespołu „Kujawy” z Radziejowa oraz para taneczna Nadia i Tymon Lewandowscy z zespołu „Dzieci Kujaw” z Brześcia Kujawskiego.

Info. (MCK)

Page 5: Gazeta ciechocinska 53 2015

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Spółdzielnia Mieszkaniowa 5nr 53, lipiec 2015www.kujawy.media.pl

Lato u spółdzielcówFOTOREPORTAŻ. Od pikniku dla całych rodzin po nowe urządzenia siłowe do ćwiczeń na świeżym powietrzu

kańców będą większe, jesteśmy w stanie wiosną przyszłego roku dokupić kolejne urządzenia - do-daje prezes Golecki. - Doposa-żyliśmy też plac zabaw w nowy zestaw.

Pod koniec czerwca zarząd Spółdzielni Mieszkaniowej oraz komisja kulturalno-oświatowa przy radzie nadzorczej zaprosi-li mieszkańców, a szczególnie dzieci na Piknik Rodzinny „Po-witanie Lata”. Piknik odbył się w pobliżu placu zabaw przy ulicy Polnej 10. W programie imprezy był występ Zespołu Tańca i Pio-senki „Świerszcze”, gry i zaba-wy sprawnościowe, konkursy z nagrodami, mecz piłki nożnej, bezpłatne atrakcje - dmuchane zamki, zjeżdżalnie, batuty i wata cukrowa. Imprezie towarzyszyła kapela „Heńka Melodysty”.

Wspólna zabawa przyciągnęła sporą grupę mieszkańców Cie-chocinka, w tym wiele dzieci. Pogoda dopisała.

- Takie imprezy organizuje-my od kilku lat, a ten piknik był naprawdę najlepszy - zapew-nia Andrzej Golecki. - Przede wszystkim pod względem liczby uczestników, było wiele bezpłat-nych atrakcji, zakupiliśmy dla dzieci watę cukrową, zorgani-zowaliśmy konkursy, „Świersz-cze” pana Słodowicza znów dały świetny występ, wszystkie dzie-ci otrzymały słodycze i drobne upominki.

(strz)Fot. Bogumił Korzeniewski

W Spółdzielni Mieszkaniowej w Ciechocinku zwykle sporo się dzieje, również latem. Ostatnio zakupiono m.in. zestaw do ćwi-czeń fizycznych pod chmurką. Natomiast podczas zorganizo-wanego niedawno pikniku SM bawili się zarówno mieszkańcy bloków, jak i Ciechocinka.

W tym miesiącu przy placu za-baw przy ulicy Polnej ustawiono zakupione przez spółdzielców urządzenia do ćwiczeń na świe-żym powietrzu. Kosztowały oko-ło czternastu tysięcy sześćset złotych brutto. Na razie jest pięć urządzeń - m.in. wahadło, bie-gacz, rower, wyciąg górny.

- Pomysł zakupu siłowni pod chmurką rodził się przez ostat-nie kilka lat. Przeciągało się to ze względów finansowych. W tym roku SM wyszła na pro-stą, spłaciła wszelkie zobowiąza-nia z przeszłości, odrobiła dług wewnętrzny i decyzją walnego zgromadzenia członków dopo-sażono plac zabaw, zakupiono urządzenia siłowni oraz stół do ping-ponga, który również usta-wiony jest na wolnym powietrzu - mówi Andrzej Golecki, prezes zarządu SM w Ciechocinku. - Urządzenia zostały kupione w ra-mach promocji. Rabat udzielony nam przez firmę z Bydgoszczy wyniósł trzydzieści procent.

Urządzenia te po instalacji spotkały się z bardzo dużym za-interesowaniem mieszkańców, którzy na nich ćwiczą do połu-dnia i po południu.

- Teraz zakupiliśmy pięć urzą-dzeń. Jeśli oczekiwania miesz-

Najnowszy nabytek Spółdzielni Mieszkaniowej w Ciechocinku - pięć urządzeń siłowni pod chmurką Doposażony plac zabaw przy ulicy Polnej. Jest gdzie się wspinać

Zabawa na dmuchanej zjeżdżalni

Nie zabrakło meczu piłki nożnej„Świerszczom” kibicowała piknikowa publiczność W kolejce po watę cukrową

Imprezie towarzyszyła kapela „Heńka Melodysty”

Zabawy sprawnościowe na podwórku

Page 6: Gazeta ciechocinska 53 2015

nr 53, lipiec 2015I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Uzdrowisko6

www.kujawy.media.pl

UZDROWISKO. Radni dyskutowali o dochodzącym z różnych miejsc hałasie z głośników

Nie każdy lubi skoczne decybeleW lipcu Stowarzyszenie „Ko-

misja Zdrojowa” zwróciło się do ciechocińskiego samorządu o pod-jęcie pilnych działań na rzecz prze-strzegania prawa uzdrowiskowego w zakresie zachowania stref ciszy w Ciechocinku.

Jak zapewniają członkowie Komi-sji Zdrojowej, w zakresie zakłócania ciszy w Ciechocinku prawo uzdrowi-skowe jest nagminnie łamane.

„Kuracjusze i mieszkańcy są ze wszystkich stron atakowani nad-miernym, uciążliwym hałasem. Restauratorzy organizując miejsca taneczne na świeżym powietrzu i wystawiając sprzęt nagłaśniający na zewnątrz, zatracili poczucie zdro-wego rozsądku, a przede wszystkim lekceważą prawo. Dziś obowiązu-je zasada „Im głośniej tym lepiej”. Wieczorny hałas dobiegający ze wszystkich miejsc uniemożliwia wypoczynek. Człowiek potrzebuje wytchnienia, cisza sprzyja odzy-skiwaniu sił i zdrowia, hałas zabija” - czytamy w piśmie podpisanym przez Krzysztofa Jarosza, szefa sto-warzyszenia i dyrektora sanatorium „Polex-Ruch” .

Każdy ma prawo do ciszy

Komisja Zdrojowa podkreśla, że każdy powinien znaleźć sobie w Cie-chocinku miejsce - zarówno miłośnicy tańca, jak i zwolennicy wypoczynku w ciszy. W innym przypadku miastu grozi utrata statusu uzdrowiska.

W lipcu radni z Ciechocinka dys-kutowali na ten temat podczas po-siedzenia połączonych komisji.

- Myślę, że nasz magistrat powi-nien czuwać nad przestrzeganiem bardzo surowych norm dotyczących hałasu w strefie uzdrowiskowej A. W ubiegłym roku ten temat również był poruszany i przeprowadzono na-wet jakieś kontrole... - mówił radny Paweł Kanaś.

- Zbyt ogólnikowe pismo sprawia, że nie ma podmiotu hałasu. Nato-miast norma hałasu dla strefy A to jest 40 decybeli w nocy i 45 decy-beli w ciągu dnia - stwierdził Marek

Nie ma dnia, by na placu Gdańskim nie grała muzyka. Jedni to lubią, innych drażni. Tak już jest

cowników, którzy sprawdzaliby kto hałasuje, a nie czekać aż będzie to zrobione w formie donosu przez mieszkańców.

- Ten problem narasta od dłuższe-go czasu. Do nas też dochodzą in-formacje, że nasi dzierżawcy głośno grają muzykę. Niemniej problem jest złożony. Trudno będzie określić na ile i komu powinniśmy zakazać grania, żeby niektórych nie wyróż-niać a innych karać, bo do Ciecho-cinka przyjeżdżają jednak ludzie po ciszę i spokój, ale też po to, żeby się pobawić. I teraz trzeba znaleźć złoty środek. Choć uważam, że coś należy z tym zrobić. Plac Gdański jest jed-nym z przykładów miejsc, które dość ciężko jest przejść - mówił przewod-niczący rady Marcin Zajączkowski i jednocześnie prezes zarządu spółki uzdrowiskowej.

- Rozumiem, że są osoby, które przyjeżdżają się tu bawić, ale jeśli dopuścimy do sytuacji, że firmy kon-kurują ze sobą o klienta zagłuszając się nawzajem głośną muzyką, to ten problem będzie narastał. Powinni-śmy więc iść w kierunku zapew-niania mieszkańcom i kuracjuszom ciszy, a osoby, które będą chciały potańczyć i tak znajdą odpowiedni dla siebie lokal - mówił radny Marcin

Strych. - Muzyka powinna być jed-nak grana wewnątrz lokalu, a nie na zewnątrz, jak na przykład to się dzie-je w okolicy dawnego dworca kole-jowego. Tam to jest jakaś bonanza.

- Zgadzam się z przewodniczą-cym, trzeba oddzielić miejsca, gdzie się ludzie bawią i jest myzyka, od tego, co się dzieje przed sklepika-mi, gdzie grają te magnetofony. Bo to jest właśnie dramat. Tam, gdzie handluje się płytami jest bardzo gło-śno - zapewnił radny Czajka.

- To, że ktoś chce tańczyć, nie oznacza, że ktoś inny musi słuchać ryczącej muzyki, gdy akurat chce odpocząć w ciszy - zauważyła radna Aldona Nocna. - Muzykę można ści-szyć na tyle, że jedna i druga strona będzie zadowolona.

- Problem jest, więc mam nadzie-ję, że magistrat nie będzie czekał, aż ktoś z obywateli doniesie, tylko sam z siebie podejmie w sprawie hałasu odpowiednie działania - stwierdził radny Kanaś.

Trzeba prosićo ustalenie źródła hałasu

- Wiele razy zwracaliśmy się do właścicieli lokali i prosiliśmy o in-terwencję. Niestety wielokrotnie nie było żadnego skutku. Ponieważ poziom hałasu można zmierzyć, zwrócimy się do inspekcji o kontrolę i wówczas ten problem można oce-nić - mówił burmistrz Ogrodowski.

- Niestety właściciel musi zostać poinformowany, że konkretnego dnia będzie prowadzony pomiar hałasu. Znając życie tego dnia jest w takiej restauracji cicho - zapewnił radny Bartosz Różański.

- Ten problem rozwiązano w ten sposób, że nie wskazuje się konkret-nego podmiotu, który hałasuje, ale proszono wojewódzki inspektorat o ustalenie źródła hałasu. I w ten oto sposób bez wcześniejszego powia-damiania można danego emitenta dźwięków namierzyć i ukarać - za-pewnił Paweł Kanaś.

Tekst i fot. Mariusz Strzelecki

Ogrodowski, zastępca burmistrza Ciechocinka. - Ponieważ natężenie hałasu można zmierzyć, wszelkie czynności związane z jego mierze-niem należą do inspekcji ochrony środowiska. Jako samorząd nie mamy możliwości przeprowadzenia pomiarów. Czyli jeśli są informacje co do konkretnego obiektu czy osób, które powodują hałas, to gmina bez-pośrednio kieruje prośby o prze-prowadzenie kontroli do WIOŚ-u. Natomiast, jeśli skarga jest bardzo ogólna to nam jest trudno wskazać podmioty, które będą kontrolowane.

- Pismo wpłynęło do magistratu przed tygodniem. Czy w tym cza-sie urząd podjął jakieś czynności, choćby nawiązano kontakt z Komi-sją Zdrojową, żeby zidentyfikować hałasujące podmioty? - pytał radny Kanaś.

- Myślę, że każdy, komu przeszka-dza hałas może przekazać informa-cję i poprosić o kontrolę inspekcję. Nie ma znaczenia, czy to osoba pry-watna, Komisja Zdrojowa czy urząd gminy. Nie jest to tylko odpowie-dzialnością magistratu - tłumaczył zastępca burmistrza. - Jeśli ktoś stwierdza, że przekracza się prawo, może dochodzić usunięcia tego wy-kroczenia.

- Gdy się idzie choćby deptakiem, jednym czy drugim, to jednak ten hałas jest problemem. I my musimy coś z tym zrobić. Czy rada ma moż-liwość wprowadzenia zakazu wysta-wiania urządzeń nagłaśniających na zewnątrz obiektów i głośnego pusz-czania muzyki? - pytał radny Krzysz-tof Czajka. - Wiem, że mamy sto-sowną uchwałę, ale egzekwowanie prawa od kilku lat w tej kwestii nie przynosi żadnych efektów, a hałasu-jących podmiotów jest coraz więcej. Na przykład obszar placu Gdańskie-go to jest dramat. Może warto za-ostrzyć prawo lokalne. Ciechocinek to uzdrowisko, tu się wypoczywa i tu ma być cisza.

Prawnik powieco gmina może

- Może prawnik wyjaśni nam czy my mamy możliwość reagowania bez wzywania inspektora ochrony środowiska. Wiadomo przecież, że zanim inspektorat rozpocznie kon-trolę hałasu, musi dany podmiot wcześniej o fakcie kontroli powia-domić i raczej w czasie pomiaru jest wówczas zwykle cicho - mówiła radna Izabela Kowacka. - Wszyscy wiemy, w których obiektach gło-śno puszczana jest muzyka. Może miasto powinno delegować pra-

promocja

Tężnie są do wzięcia PROPOZYCJA. PUC chce przekazać zabytek gminie

Przedsiębiorstwo Uzdrowisko Ciechoci-nek od kilku lat koresponduje z magistratem w sprawie wypracowania form współpracy dotyczącej prawidłowego funkcjonowania infrastruktury uzdrowiskowej.

Wobec braku akceptacji gminy, PUC w czerwcu wystąpił z propozycją przekazania miastu prawa własności budowli i prawa użytkowania wieczystego gruntów, na których znajdują się zapewniające Ciechocin-kowi status uzdrowiska trzy tężnie solankowe wraz z Warzelnią Soli, będącą częścią ciągu technologicznego produkcji solanki.

Spółka PUC proponuje też, by solanka - ze źródła nr 11 znajdującego się pod fontanną „Grzybek” przesyłana była przez spółkę na

preferencyjnych warunkach uwzględnia-jących jedynie nakłady poniesione na jej wydobycie i dystrybucję.

Można dodać, że jedynie spółka PUC utrzymuje tężnie i warzelnię, choć z tej infra-struktury tak naprawdę korzystają wszyscy - kuracjusze z innych niż pucowskie obiek-tów, mieszkańcy i tak dalej. W tym sensie przejęcie tężni i wszystkiego co wokół przez gminę miejską wydaje się być zasadne.

Dyskusję na temat propozycji spółki uzdro-wiskowej w lipcu podjęli ciechocińscy radni, którzy nie powiedzieli „nie” w tej sprawie. Na pismo w tej sprawie odpowiedział również burmistrz.

Więcej w sierpniowym wydaniu gazety.(strz)

Page 7: Gazeta ciechocinska 53 2015

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Kultura 7www.kujawy.media.plnr 53, lipiec 2015

W niedzielę, 26 lipca, koncer-tem laureatów w Muzeum Etno-graficznym w Toruniu zakończył się Międzynarodowy XIX ciecho-ciński Festiwal Piosenki Młodzie-ży Niepełnosprawnej „Impresje Artystyczne”. Laureatkom tego-rocznej Grand Prix została Agata Zakrzewska.

Nim jednak ostatecznie za-mknięto tegoroczną edycję festi-walu ciechocińska publiczność miała okazję posłuchać świet-nych głosów młodych wykonaw-ców podczas czterech koncertów w Muszli Koncertowej w parku Zdrojowym.

Należy również dodać, że wo-kaliści - zanim wystąpili przed pu-blicznością - udoskonalali swoje umiejętności i głosy przez dwa lipcowe tygodnie podczas warsz-tatów pod okiem instruktorów i z towarzyszeniem zespołu mu-zycznego pod kierunkiem Artura Grudzińskiego.

Właśnie taka jest specyfika i wy-jątkowość festiwalu organizowa-nego od lat przez ciechocińską Fundację Inicjatyw na Rzecz Nie-pełnosprawnych „Pro Omnibus”. Festiwal ma nie tylko promować młodych wokalistów, ale także uczyć śpiewu i motywować do pracy nad swoim talentem.

W tym roku ciechociński festi-

Piękne głosy pod tężniamiKULTURA. Międzynarodowy XIX Festiwal Piosenki Młodzieży Niepełnosprawnej „Impresje Artystyczne”

Zdobywczyni Grand Prix Agata Zakrzewska

promocja

jedna ze względu na przekrocze-nie bariery wiekowej - poza nim. Ukrainki są laureatkami festiwalu „Złoty Ptak” w Winnicy na Ukra-inie. Nawiązaliśmy współpracę z organizatorami festiwalu u na-szych sąsiadów - mówi Mirosław Satora z Fundacji „Pro Omnibus”.

- W tym roku zakwalifikowa-liśmy do festiwalu o pięć osób mniej niż w latach poprzednich - czterdzieści pięć. Ze względów finansowych. Niestety nie udało się nam domknąć budżetu do po-ziomu, który gwarantowałby taką liczbę uczestników jak w latach poprzednich.

Natomiast wszyscy, którzy wy-stępują w Ciechocinku, dysponu-ją świetnymi głosami, co można było ocenić podczas koncertów, ale też licznych prób na scenie w parku Zdrojowym. W tym roku posłuchać można było wykonaw-ców znanych publiczności z wy-stępów w latach poprzednich, ale także zupełnie nowych głosów.

- Poziom jest bardzo wysoki. W środę podczas koncertu inau-guracyjnego wystąpili wykonaw-cy, którzy nie brali udziału w kon-kursie. Koncert został przyjęty bardzo dobrze, były brawa i to nawet na stojąco, co dowodzi, że artyści byli dobrze przygotowani - opowiada M. Satora. - Jeśli cho-dzi o przygotowanie, to jak zwykle

instruktorzy wiele serca i wiedzy włożyli w to, co robili, starając się jak najbardziej fachowo przygo-tować wokalistów do występu na scenie.

W sobotę, 25 lipca, ciecho-cińska publiczność miała okazję posłuchać nagrodzonych wokali-stów. Miała też możliwość ocenić trafność decyzji jury konkursowe-go. Dobrej zabawie nie przeszka-dzała nawet zmienna pogoda. Choć padający czasem deszcz mógł czynić niedogodności.

Wyniki XIX ciechocińskiego Festiwalu Piosenki Młodzieży Niepełnosprawnej „Impresje Ar-tystyczne - Ciechocinek 2015”. Grand Prix trafiło do Agaty Za-krzewskiej.

Pierwsze miejsce w kategorii wiekowej do 23 lat zajął Michał Wiśniewski, drugie miejsce w tej kategorii przypadło Katarzynie Rudnik.

Pierwsze miejsce w kategorii wiekowej do 16 lat zajęła Alek-sandra Orłowska, drugie miejsce - Aleksandra Liske.

Jury przyznało także siedem wyróżnień. Sześć z nich trafiło do polskich wykonawców - jedno do zagranicznych.

Tekst i fot. (strz)wal zasłużył też na miano festi-walu o wymiarze międzynarodo-wym. A dlaczego?

- W tym roku wystąpiły trzy ar-tystki z Ukrainy i Rosji. Dwie wo-kalistki występują w konkursie,

Page 8: Gazeta ciechocinska 53 2015

nr 53, lipiec 2015I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Polityka

www.kujawy.media.pl8

Spora dawka galowej muzykiKULTURA. XI Wielka Gala Tenorów w Ciechocinku

Na scenie muszli bas Grzegorz Szostak

W lipcu w Ciechocinku od-była się jedenasta edycja Wiel-kiej Gali Tenorów. Na scenach teatru i muszli zaprezentowało się kilkunastu artystów.

Tegoroczna Wielka Gala Te-norów to aż sześć dni muzyki i śpiewu. Imprezę rozpoczął kon-cert „Przy samowarze” w Teatrze Letnim. Tego dnia po opłaceniu biletu można było posłuchać po-ezji oraz muzyki rosyjskiej takich autorów jak Rachmaninow, Czaj-kowski czy Dostojewski w wyko-naniu Katarzyny Trylnik (sopran), Anny Lubańskiej (mezzosopran), aktora Andrzeja Ferenca oraz pianistki Ewy Pelweckiej i gra-jącego na skrzypcach Michała Lisiewicza.

W Teatrze Letnim odbyły się muzyczne spotkania z sopranem prof. Haliny Romanowskiej. Go-ściem specjalnym był baryton Jerzy Jadczak. Wystąpili także absolwenci klasy prof. Roma-nowskiej: Dorota Wójcik, Mał-gorzata Długosz, Ziemowit Wojt-czak, Dariusz Stachura, Bogna

Dulińska.Trzeciego dnia imprezy w Te-

atrze Letnim miał miejsce kon-kurs wokalny „Bitwa o Kryształ Ciechociński”. Na scenie wystą-pili i byli oceniani adepci sztuki wokalnej z Warszawy.

Z kolei w Muszli Koncertowej w parku Zdrojowym odbył się

W sobotę 18 lipca w Cie-chocinku odbyła się akcja proreferendalna zorgani-zowana przez członków komitetów referendalnych oraz sympatyków Ruchu Kukiza z naszego regionu.

Centrum akcji znajdowało się na deptaku przy ulicy Tężniowej. Spacerujący tam mieszkańcy, turyści i kura-cjusze otrzymywali materiały informacyjne dotyczące ogólnopolskiego referen-dum, które odbędzie się 6 września br.

- W sumie rozdaliśmy około 2 tysięcy ulotek. Sporym zainteresowaniem

REFERENDUM. Przed głosowaniem w referendum w sprawie jednomandatowych okregów wyborczych

Potrafisz Polsko, czyli akcja Kukiza

Podczas akcji przedreferendalnej w Ciechocinku rozdano około 2.000 ulotek

cieszyły się również gazety referendalne poruszające głównie tematykę ordynacji wyborczej oraz kwestie jed-nomandatowych okręgów wyborczych – mówi Marek Kuszyński, przedstawiciel jednego z dwóch ciechociń-skich komitetów referendal-nych.

W akcji uczestniczyli człon-kowie komitetów referendal-nych z Torunia, Włocławka, Grudziądza, Inowrocławia, Brodnicy, Rypina, Wąbrzeź-na oraz Nieszawy.

Gościem specjalnym był Mirosław Piesak, repre-

zentant Ruchu Kukiza na województwo kujawsko--pomorskie.

- To pierwsza, ale nie ostatnia tego typu akcja w naszym województwie. Zależy nam przede wszyst-kim na tym, aby frekwencja w zbliżającym się referen-dum przekroczyła 50 pro-cent, bo wtedy referendum będzie ważne i wiążące dla władz, a zmiany, za którymi opowiedzą się Polacy będą musiały zostać wprowadzo-ne w życie – dodaje Marek Kuszyński.

(MK)

W Ciechocinku na scenie Muszli Koncertowej po raz czternasty zaprezentowa-no piosenkę strażacką.

XIV Ogólnopolski Festiwal Piosenki Strażackiej rozpo-czął tradycyjny piątkowy koncert otwarcia „Witamy śpiewem i tańcem”. Następ-nego dnia o laury walczyły

przez kilka godzin zespoły muzyczne i wokaliści. Póź-niej na scenie zaprezento-wała się kapela Majowe Kwiaty z Kalwarii na Litwie. Festiwal zakończył koncert „Polscy Strażacy”. Głów-nym organizatorem imprezy był Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP.

Tekst i fot. (strz)

Ognista piosenkaKULTURA. Ogólnopolski festiwal

Na scenie Majowe Kwiaty z Litwy

Fot.

nad

esła

ne

bezpłatny dla publiczności Wie-czór Gwiazd „Zażyj tabaki”. Go-ściem specjalnym koncertu był Aleksander Teliga (bas). Na sce-nie można było też posłuchać Grzegorza Szostaka (bas), Kata-rzyny Trylnik i Sylwii Strugińskiej (sopran). Wystąpił zespół tanecz-ny „Sukces”, a śpiewakom towa-

rzyszyła Orkiestra Symfoników Bydgoskich pod kierownictwem Marka Czekały. Bezpłatny był również Koncert Galowy, który miał miejsce w Muszli Koncer-towej następnego dnia. Gośćmi specjalnymi byli Dariusz Sta-chura oraz tenorzy z Mołdawii, a także m.in. znany aktor Marian Opania.

Ciechocińską imprezę zakoń-czył w Teatrze Letnim spektakl muzyczny zatytułowany „Był sobie dziad i baba - w kontuszu i z humorem”, podczas którego można było posłuchać najpięk-niejszych pieśni polskich autor-stwa Karłowicza, Niewiadom-skiego, Moniuszki i Chopina. Na scenie wystąpili: Aleksandra Wi-wała, Aleksandra Pokrywczyń-ska, Rafał Pikała, Karol Lizak oraz zespół kameralny imienia Jana Kiepury. Producentem, reżyse-rem i dyrektorem artystycznym Wielkiej Gali Tenorów jest Da-riusz Stachura.

Tekst i fot. (strz)

Page 9: Gazeta ciechocinska 53 2015

nr 53, lipiec 2015I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Infrastruktura 9

www.kujawy.media.pl

Przy ulicy Brzozowej na prywatnych działkach został zasypany fragment rowu melioracyjnego. Jego udroż-nienia domaga się między innymi radny Tomasz Dziar-ski. Urzędnicy przekonują, że rowu nie da się odtworzyć. Radny Dziarski przekonuje, że rów był i da się go odtworzyć.

Radny w tej sprawie interpe-lował do burmistrza podczas ostatniej sesji rady miasta:

- Interpelacja dotyczy pro-blemu, który już od paru lat jest poruszany przez mieszkań-ców części osiedla Rewerso-wo. Była poruszana też przeze mnie na sesji 29 grudnia 2014 roku. Wielokrotnie była też ta kwestia poruszana przez radnego Draheima. Chodzi o przywrócenie stosunków wodnych rowów melioracyj-nych - stwierdził radny Tomasz Dziarski. - Chodzi mi o rów me-lioracyjny, który znajduje się pomiędzy ulicą Armii Krajowej a ulicą Brzozową. Mieszkańcy części osiedla Rewersowo od 2011 roku próbują znaleźć roz-wiązanie. Niemniej jednak od 4 lat ten problem cały czas jest marginalizowany.

Ciechociński magistrat od-powiedział na interpelację radnego 3 lipca. Po raz kolejny urzędnicy odpowiedzieli, że nic w tej sprawie nie mogą zrobić.

„Zgodnie z artykułem 77 Prawo Wodne organem wła-ściwym do wydawania decyzji w sprawach dotyczących przy-wracania do stanu poprzednie-go urządzeń melioracji wodnej szczegółowej jest właściwy starosta” - odpowiedział rad-nemu burmistrz Leszek Dzier-żewicz.

Burmistrz napisał też, że prawo stanowi, że utrzyma-nie urządzeń melioracyjnych należy do właścicieli gruntów, na których urządzenie się znaj-duje lub spółki wodnej, jeśli taka istnieje. Można dodać, że w Ciechocinku taka spółka już od lat nie funk-cjonuje.

„W związku z tym w przypad-ku zniszczenia lub uszkodzenia urządzeń me-lioracji wodnej należy wystąpić do właściwego starosty z wnio-skiem o wszczę-cie postępowania i wydanie decyzji admini-stracyjnej. Wójt, burmistrz, prezydent nie posiada w tej kwestii kompetencji. Działanie organów gminy w tym zakre-sie może mieć wyłącznie cha-rakter informacyjny, a nie wład-czy.” - czytamy w piśmie.

Podczas czerwcowej sesji zapadła też jeszcze jedna de-cyzja w sprawie rowu przy ul. Brzozowej. Zaproponowana została mianowicie uchwała w sprawie zlecenia komisji rewizyjnej RM w Ciechocinku kontroli w zakresie zasadno-

ROWY. Radni uczynili kolejny krok w sprawie zasypanego rowu przy ul. Brzozowej

Komisja sprawdzi działalność burmistrzażeby zbadał czy brak aktywno-ści organu jest zaniechaniem.

- Mam zastrzeżenia do treści uchwały - wystąpił radny Jerzy Draheim. - Otóż w tej uchwale jest mowa o odtworzeniu rowu melioracyjnego na odcinku od ul. al. 700-lecia do ul. Brzo-zowej. Jestem mieszkańcem tego osiedla i uważam, że aby ten rów był drożny, musi być wyczyszczony i udrożniony na odcinku od al. 700-lecia do ul. Słowackiego.

- W uchwale chodzi o to, dlaczego przez te 4,5 roku nie zostały podjęte żadne działania w sprawie rowu. A dlaczego jest mowa o tych konkretnych działkach? Dlatego, że gdy wnioskodawcy w 2011 roku składali do Urzędu Miejskie-go w Ciechocinku wniosek, to dotyczył on tych podanych tutaj trzech działek. Natomiast w projekcie uchwały nie ma mowy o odtworzeniu rowu, tu jest mowa o zajęciu się komisji rewizyjnej problemem, dlacze-go to tak długo trwa - tłumaczył radny Dziarski.

- Gdy zajmiemy się tą pierw-szą częścią, o której tutaj jest mowa, taki sam problem bę-dzie później dotyczył tej drugiej części, czyli od ul. Brzozowej do ul. Słowackiego, ponieważ mieszkańcy tamtych rejonów również w latach poprzednich zwracali się do urzędu miasta z pismami dotyczącymi odtwo-rzenia tych rowów- wyjaśniał radny J. Draheim. - Czyli, jeżeli już komisja rewizyjna miałaby się tym zająć, to ja bym pro-ponował nie pisać tutaj kon-kretnych działek, tylko zapisać odtworzenie stosunków wod-nych na całym odcinku, od al. 700-lecia do ul. Słowackiego.

Kontrola niejednogłośnie

Radny Dziarski zgodził się z argumentacją radnego Dra-heima, nie mniej podtrzymał swoją wersję zapisów w pro-jekcie uchwały.

- Chciałbym przypomnieć, że do zadań Komisji Rewizyj-nej nie należy spacerowanie po rowach, ale wykonywanie czynności kontrolnych w sto-sunku przede wszystkim do burmistrza - mówił radny Pa-weł Kanaś. - My tylko i wy-łącznie możemy zbadać, jakie czynności były w tym zakresie podejmowane przez te lata i ewentualnie czy są, czy też nie ma zaniechania burmistrza w tej sprawie. I tak jak wspo-mniał mecenas, to nie ma żad-nego charakteru wiążącego dla samorządu, natomiast my możemy przedstawić radzie nasze wnioski. I tyle.

Po trwającej dość długo dys-kusji uchwała została jednak przyjęta. Za jej podjęciem było ośmiu radnych, wstrzymało się od głosu - siedmiu.

Tekst i fot. (strz)

ści przywrócenia stosunków wodnych w tym miejscu z roku 2007 poprzez odtworzenie rowu melioracyjnego na trzech działkach przy ul. Brzozowej.

Wątpliwości prawnika

- Praktycznie od pierwszej sesji tej rady, radny Dziarski podnosi tę sprawę. Tak na-prawdę przez pół roku sprawa się nie posunęła o krok - stwier-dził Marcin Zajączkowski, przewodniczący rady miasta. - Następuje wymiana inter-pelacji i odpowiedzi ze strony radnego Dziarskiego i burmi-strza i te odpowiedzi niewiele wnoszą do rozwiązania. Dlate-go wnioskuję o uzupełnienie treści uchwały o zapis: „Jed-nocześnie Rada Miejska Cie-chocinka wzywa burmistrza do podjęcia niezwłocznych działań na rzecz przywrócenia stosunków wodnych w gminie miejskiej Ciechocinek, pomię-dzy przepustem pod al. 700-le-cia, a przepustem pod ul. Brzo-zową”.

Wątpliwości w sprawie zasadności uchwały wyraził Krzysztof Bukowski, radca prawny magistratu. Stwier-dził, że rada gminy kontroluje działalność wójta, gminnych jednostek organizacyjnych

oraz jednostek pomocniczych gminy i w tym celu powołuje komisję rewizyj-ną. Jest jednak wyjątek. Komisja rewizyjna nie ma prawa kontrolo-wać działalności burmistrza w za-kresie indywidu-alnych spraw ad-ministracyjnych. A według praw-

nika ta sprawa ma mieć charakter sprawy indywi-dualnej z zakresu administracji. W tym przypadku jest inny tryb - organami kontrolującymi działalność burmistrza w zakre-sie spraw administracyjnych jest Samorządowe Kolegium Odwoławcze.

- Kontrola komisji rewizyj-nej nie powodowałaby w tym przypadku żadnego skutku prawnego - dodał mecenas Bukowski.

- Intencją składającego ten projekt uchwały była bardziej nie kwestia nadzorcza, dyscy-plinująca burmistrza, a wyja-

śnienie, dlaczego przez kilka lat stosunki wodne przy ul. Brzozowej nie zostały w nale-żyty sposób uregulowane - za-pewniał Marcin Zajączkowski. - Czy zatem według pana trze-ba zmienić treść uchwały i nie zlecać komisji rewizyjnej prze-prowadzenie kontroli w zakre-sie zasadności przywrócenia stosunków wodnych, a we-zwać burmistrza do podjęcia niezwłocznych działań na rzecz przywrócenia stosunków wod-nych?

- Rada nie może wezwać burmistrza do przywrócenia stosunków wodnych. Na-tomiast uważam, że sama uchwała nie jest zgodna z prze-pisami prawa - zapewnił K. Bukowski. - Sprawa powinna być wyjaśniona w zupełnie in-nym trybie. Nie trybie kontroli przez radę gminy i jej organ, czyli komisję rewizyjną, ale w trybie kontroli przez organ administracji drugiej instancji, np. to może być Samorządowe Kolegium Odwoławcze.

- Nie jest to kwestia indy-widualna, bo wniosek o przy-wrócenie stosunków wodnych był składany już w roku 2011, nie przeze mnie, a przez grupę mieszkańców części osiedla Rewersowo - oponował rad-ny Tomasz Dziarski. - Druga kwestia. Doskonale zdaje pan sobie sprawę z faktu, że aby organ drugiej instancji zajął się tym, musi być wydana de-cyzja administracyjna. A takiej nie ma.

Dlaczego nie rozwiązano problemu?

- Po pierwsze, przepisy pra-wa nie znają pojęcia „przywró-cenie stosunków wodnych”. Przypuszczam, że intencją pana radnego i innych osób jest odbudowa rowu, który być może istniał w tym miejscu. Jeżeli taki jest cel, to tak jak po-wiedziałem, jest odpowiedni tryb administracyjny - mówił mec. Bukowski. - Po drugie, nie jest prawdą, że aby organ drugiej instancji zajął się spra-wą, musi być decyzja. Jest taka instytucja w KPA, która mówi o zaniechaniu działania. Jeżeli państwo uważają, że burmistrz zaniechał jakiegoś działania, które powinno się zakończyć np. decyzją administracyjną, mają państwo prawo wystąpić do organu drugiej instancji,

W sierpniu ciechocińską publiczność czeka kolejna dawka muzyki poważnej. Rozpocznie się bowiem sie-demnasta edycja festiwalu firmowanego przez Kazimie-rza Kowalskiego.

XVII Festiwal Operowo--Operetkowy otworzy 7 sierpnia br. „Stanisław Mo-niuszko” - koncert galowy w ramach programu Kultura Dostępna. Impreza odbędzie się w Muszli Koncertowej w parku Zdrojowym w Cie-chocinku. Początek o godz. 20.00. Wstęp jest wolny.

8 sierpnia o godz. 20.00 również w parku Zdrojowym zaplanowano koncert „W kra-inie opery, operetki i musica-lu”. Wstęp jest bezpłatny.

9 sierpnia o godz. 19.00 w Teatrze Letnim zaplano-wano koncert „Przeboje

XVII Festiwal Operowo-Operetkowy

Kazimierz Kowalskizaprasza

mistrzów operetki”, kolejny dzień w teatrze to przedsta-wienie z okazji 40-lecia pracy artystycznej Wiesława Bed-narka. Początek także o godz. 19.00.

11 i 12 sierpnia o godz. 19.00 w Teatrze Letnim od-będą się kolejne dwa wystę-py. Wpierw będzie to koncert „Najpiękniejsze duety świata”, a następnie - „Kazimierz Ko-walski zaprasza”.

13 sierpnia - na zakończenie tygodniowej imprezy - w kinie „Zdrój” o godz. 19.00 zaplano-wano „W krainie Księżniczki Czardasza”. Przez siedem fe-stiwalowych dni na scenach w Ciechocinku będzie można obejrzeć i posłuchać całej rze-szy artystów Polskiej Opery Kameralnej - m.in. Wiesława Bednarka, Andrzeja Jurkiewi-cza, Agnieszki Makówki, An-drzeja Niemierowicza.

(strz)

Po raz pierwszy od wielu lat w Ciechocinku znów można było zobaczyć konie i jeźdźców. W sobotę 18 lipca na dużej łące przy Campingu Ciechocinek przy ul. Kolejowej odbyły się Ogólnopolskie Zawody Jeździeckie.

Podczas trwającej kilka godzin imprezy na świeżym powietrzu publiczność miała okazję zobaczyć około 40 koni ze stajni z okolic uzdrowiska - ze stajni „Pod Tężniami” na Słońsku Dolnym i stajni „Flo-ret” z Otłoczyna - oraz hodowli spoza powiatu aleksandrow-skiego.

SPORT. Rumaki w uzdrowisku

Skoki przez przeszkodyNa łące przy ul. Kolejowej

rozegrano kilka konkursów jeździeckich, m.in. konkurs Kla-sy 1.1, konkurs kucy, konkurs kucy o puchar Stajni Bonanza, konkurs klasy LL o puchar Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, konkurs L o puchar Don Vasy-la, konkurs klasy L1 o puchar burmistrza Ciechocinka. Nie zabrakło też parady zaprzęgów parokonnych, odbył się dwu-nawrotowy konkurs zaprzę-gów parokonnych. Imprezę sportową uatrakcyjnił piknik. Organizatorem zawodów była stajnia Bonanza.

Tekst i fot. (strz)

Aniela Kożuch na koniu Dżamangar

Obecny wygląd rowu przy ul. Brzozowej

- W uchwale chodzi o to, dlaczego przez

te 4,5 rokunie zostały podjęte

żadne działaniaw sprawie rowu.

A dlaczego jest mowa

o tych konkretnych działkach? -

stwierdził Tomasz Dziarski

W sobotę 1 sierpnia na polanie w parku Zdrojowym (w pobli-żu Warzelni Soli) – po raz pierwszy w uzdrowisku – zostaną wy-świetlone dwa filmy „pod gwiazdami”. Głosujący w internetowej ankiecie zdecydowali, że będą to filmy: „Gwiazd naszych wina” (dramat, romans, prod. USA, 2014 r.) - godz. 21.00 oraz „Zagi-niona dziewczyna” (dramat, thriller, prod. USA, 2014 r.) - godz. 23.00.

Wstęp wolny. Liczba miejsc siedzących ograniczona. Warto wziąć ze sobą własne koce czy leżaki.

(ga)

Kino pod gwiazdami

DLA ŚCISŁOŚCI: W poprzednim numerze w tekście „Rewolu-cja w rurach” napisaliśmy o miligramach pierwiastków w me-trze sześciennym wody pitnej w Ciechocinku. Powinno być w decymetrze sześciennym.

Page 10: Gazeta ciechocinska 53 2015

nr 53, lipiec 2015I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Samorząd 10 www.kujawy.media.pl

Burmistrz Ciechocin-ka uzyskał absolutorium z wykonania budżetu mia-sta w ubiegłym roku. Było to absolutorium wyjątkowe, bo dane jednogłośnie, co w ostatnich latach nie zdarza-ło się często.

Uchwała Rady Miejskiej Cie-chocinka z 30 grudnia 2013 r. w sprawie uchwalenia budże-tu miasta na 2014 rok, określi-ła budżet następująco: docho-dy budżetowe w wysokości 36 mln 162 tys. zł, wydatki budżetowe w wysokości 46 mln 818 tys. zł. W tym czasie zaplanowany deficyt budże-tu wyniósł 10 mln 655 tys. zł. Zgodnie z planem niedobór finansowy miał być pokryty przychodami z tytułu wolnych środków z rozliczeń kredytów i pożyczek w kwocie 5 mln 655 tys. zł oraz kredytu bankowe-go w wysokości 5 mln zł.

Ulice i wiele innych

W czasie 2014 r. planowa-ny deficyt obniżony został do kwoty 10 mln 649 tys. zł, przy jednoczesnym wzroście kwoty wolnych środków do wysokości 5 mln 649 tys. zł. W wyniku zmian budżeto-wych na przestrzeni 2014 r. plan budżetu ukształtował się ostatecznie w następujących wysokościach: dochody bu-dżetowe – 40 mln 801 tys. zł,

Wszyscy rajcy powiedzieli takBUDŻET MIASTA. Rada miejska ocenioniła realizację finansów miejskich za rok 2014

Burmistrz mógł odetchnąć z ulgą. Otrzymał absolutorium

wydatki budżetowe – 51 mln 451 tys. zł. 31 grudnia 2014 r. gmina miała wolne środki w wysokości 4 mln 795 zł.

Jakie w tym czasie gmi-na wykonała inwestycje? W 2014 r. wykonano m.in. : nawierzchnię ul. Piaskowej wraz z odwodnieniem i budo-wą kanalizacji sanitarnej, ul. Chłopickiego wraz z odwod-nieniem, ul. Rolnej wraz z odwodnieniem, przebudo-wę nawierzchni ul. Tężniowej na odcinku od al. Pojednania do ul. Sportowej, budowę kanalizacji sanitarnej, deszczo-wej, oświetlenia i nawierzchni bocznej drogi od ul. Stawo-wej, wybudowano alejkę spa-cerową na odcinku niemal od ul. Kościuszki do ul. Staszica, przebudowano nawierzchnię ul. Żelaznej wraz z wykona-niem przebudowy odwodnie-nia, to samo dotyczy wykona-nia przebudowy nawierzchni ul. Broniewskiego wraz z re-gulacją wszystkich.

Zrealizowano także m.in. zadania: budowa nawierzchni ul. Kwiatowej wraz z budową kanalizacji deszczowej (to za-danie jest w końcowej fazie, ale początek robót przypadał na rok 2014, podobnie zresz-tą jak wykonanie części robót przy ul. Traugutta), przebudo-wa nawierzchni ul. Sportowej, przebudowa nawierzchni czę-ści ul. Topolowej, do Lipowej,

a przygotowanie stosownej ekspertyzy zlecono innym bie-głym.

Po zmianie terminu opraco-wania, właśnie 15 czerwca, do Sądu Okręgowego we Wło-cławku miał wpłynąć stosow-ny dokument, który pozwoli na zajęcie stanowiska i orze-czenie w kwestii prawidłowo-ści wykonania prac z doku-mentacją i rozliczeń między Gminą Miejską Ciechocinek, a firmą „Gutkowski”. Taki do-kument wpłynął, a o jego tre-ści napiszemy w tym numerze nieco więcej.

Do końca wesoło nie było

- Także sprawa wyłudzenia z budżetu miasta Ciechocinka kwoty 190 tysięcy złotych jest aktualnie na etapie postępo-wania sądowego. Prokurator postanowił rozszerzyć pewne elementy tego postępowa-nia, korzystając z materia-łów dotyczących wyłudzenia przez tę samą firmę środków finansowych ze starostwa w Mogilnie, co może ozna-czać, że to postępowanie jesz-cze jakiś czas potrwa - mówił burmistrz Ciechocinka Leszek Dzierżewicz. - Obie te sprawy zapewne rzucają cień na re-alizację budżetu 2014 r. Dziś jednak, w świetle prowadzo-nych postępowań, nie mogę państwu przekazać informacji dotyczących rozstrzygnięć,

które, jak sądzę, w przypadku pierwszej sprawy na pewno będą miały miejsce w okresie powakacyjnym, natomiast co do drugiej sprawy, nie potra-fię w tej chwili tego terminu bliżej określić.

Podczas sesji radni nie pod-jęli dyskusji nad absolutorium dla burmistrza. Przyjęli je nato-miast jednogłośnie. „Za” było 15 radnych.

Nie taki ten diabeł straszny

Burmistrz Dzierżewicz stwierdził, że taki wynik gło-sowania jest dla niego zasko-czeniem: - Przyznam szczerze, w najśmielszych oczekiwa-niach nie spodziewałem się, że otrzymam od państwa taki mandat zaufania. Musi to sta-nowić dla mnie przyczynek do wzmożenia działań, aby zadania nałożone przez radę tej kadencji, były realizowane bez jakichkolwiek potknięć, bez negatywnych zdarzeń, z jakimi mieliśmy do czynienia w poprzedniej kadencji rady miejskiej.

- Panie burmistrzu, być może nie docenia pan przy-chylności aktualnej rady. My zachęcamy do bliższej współ-pracy, jak mówi przysłowie, nie taki diabeł straszny, jak go malują - zapewnił Marcin Za-jączkowski, przewodniczący RM w Ciechocinku.

Tekst i fot. (strz)

przebudowano nawierzchnię fragmentu ul. Nieszawskiej i część al. 700-lecia wraz z odwodnieniem; prace przy realizacji tego zadania wciąż trwają.

Na realizację wszystkich tych zadań związanych z dro-gownictwem z budżetu miasta wydatkowana została kwota 4 mln 810 tys. zł.

Spór z Gutkowskim

Ciechocinek uczestniczył także w pracach realizowa-nych przez Związek Gmin Ziemi Kujawskiej związanych z budową ścieżki rowero-wej. Udział finansowy gminy w 2014 r. wyniósł 49 tys.869

zł. To oczywiście tylko niektóre ze zrealizowanych w mieście wydatków.

Na przestrzeni roku 2014 nie udało się zakończyć zadania „Odnowa funkcji publicznych zdegradowanych terenów uzdrowiskowych”, a spór z firmą „Gutkowski” z Leszna zakończy dopiero wyrok Sądu Okręgowego we Włocławku.

Długotrwałe postępowanie jest konsekwencją działań fir-my inżynierskiej z Warszawy, której Sąd Okręgowy zlecił przygotowanie stosownej opinii. Po trzynastu miesią-cach bezruchu firma, żądając podniesienia wynagrodzenia, została przez sąd wykluczona,

W lipcu w uzdrowisku odbył się festiwal piosenki i kultury Romów. Po raz kolejny na sce-nie na ciechocińskim stadionie można było posłuchać dużej dawki muzyki i piosenki. Było również mnóstwo kolorowych strojów.

Podczas XIX Międzynaro-dowego Festiwalu Piosenki i Kultury Romów w Ciechocinku wystąpiło kilkanaście zespołów i artystów z Europy oraz z Polski.

Tabory pod tężniamiFESTIWAL

Na scenie można było m.in. podziwiać Verę Bila z Czech, Ivana Heraka z Węgier, zespół Teatru Rada z Białorusi, Orkiestrę Bałkańskich Trębaczy z Mace-donii, artystów z Rosji, Słowacji, Hiszpanii.

Nie zabrakło także polskich artystów m.in.: Dzianiego, Vasy-la Juniora i jego artystów, Elzy, Bogdana Trojanka i Terne Roma, Hitano, zespołu tanecznego Mohini Dance Group, Temida.

(strz)

Przy okazji budowy cie-chocińskiego kampingu i ogromnej wiaty autobu-sowej przy ulicy Kolejowej wiele mówiło się o wypro-wadzeniu ruchu autobu-sowego z centrum miasta. Sprawa ta była forsowana przez magistrat, a budziła wątpliwości części radnych i mieszkańców Ciechocin-ka. Mimo sporego szumu do tej pory autobusy jak jeździły starymi trasami - ulicami Zdrojową i Koperni-ka - tak i jeżdżą. Natomiast nowa - imponujących roz-miarów - wiata nikomu nie służy. Może tylko młodzie-ży z Ciechocinka, która spo-tyka się tam wieczorami.

Podczas majowej sesji py-tał o wyprowadzenie auto-busów rejsowych z centrum miasta jeden z radnych:

- Ta kwestia była już wcze-śniej poruszana. Czy ten główny przystanek autobu-sowy, który jest przy ulicy Kopernika zostanie w końcu przeniesiony w inne miej-sce? - pytał radny Marek Kuszyński. - Były plany, żeby on został przeniesio-

Co z autobusami w centrum?RUCH DROGOWY. Wiata przy Kolejowej nie jest wykorzystywana

ny w miejsce przy nowym kampingu. Czy temat został już zamknięty czy cały czas jest otwarty i coś będzie się działo?

- Wydaje mi się, że całko-wite wyprowadzenie ruchu będzie możliwe dopiero z chwilą, kiedy przejmiemy

grunty stanowiące własność gminy, a na których dzisiaj funkcjonuje parking w cen-trum - odpowiadał radnemu burmistrz Leszek Dzierże-wicz. - Wyobrażam sobie, że to właśnie tam będzie moż-na zlokalizować przystanek autobusowy, kierując cały ruch autobusów obwodnicą

Wielka, nowoczesna wiata autobusowa jest kompletnie niewykorzystana

w kierunku ulicy Wołuszew-skiej. Po dokonaniu nawrotu wyjazd będzie tą samą trasą. Umowa dzierżawy z obec-nym użytkownikiem kończy się w roku przyszłym i do-piero wtedy będzie można zrealizować tę sprawę.

Tekst i fot. (strz)

W tym miesiącu podajemy, gdzie po leki o nietypowej po-rze można udać w Ciechocinku w sierpniu tego roku. Przypomi-namy, że dyżur aptek rozpoczy-na się i kończy o godzinie 8.00.

Od 27 lipca do 3 sierpnia dyżuruje Apteka „Farmacja”, ul. Zdrojowa 14, tel. 54 283 2385. Od poniedziałku do piątku czynna jest w godz. 8.00-21.00, w soboty – 8.00-21.00.

Od 3 do 10 sierpnia dyżuruje Apteka „Słoneczna”, ul. Aleja 700-lecia 2, tel. 54 283 6851. Od poniedziałku do piątku czynna jest w godz. 8.00-20.00, w sobo-ty – 9.00-17.00.

Od 10 do 17 sierpnia dyżuruje Apteka „Mikstura”, ul. Dembic-kiego 31, tel. 54 283 6269. Od

Tu kupisz lekiDYŻURY APTEK

poniedziałku do piątku czynna jest w godz. 8.00-19.00, w sobo-ty – 9.00-15.00.

Od 17 do 24 sierpnia dyżuruje Apteka „Dbam o Zdrowie”, ul. Zdrojowa 34, tel. 54 416 2048. Od poniedziałku do piątku czynna jest w godz. 8.00-19.00, w soboty – 8.00-16.00.

Od 24 do 31 sierpnia dyżuruje Apteka „Zdrojowa”, ul. Zdrojowa 44, tel. 54 416 0787. Od ponie-działku do piątku czynna jest w godz. 8.00-20.00, w soboty – 8.00-17.00.

Od 31 sierpnia do 7 września dyżuruje Apteka im. prof. Zofii Jerzmanowskiej, ul. Bema 37E, tel. 54 230 4011. Od poniedziałku do piątku czynna w godz. 8.30-18.30, w soboty – nieczynna.

Oprac. (strz)

Page 11: Gazeta ciechocinska 53 2015

nr 53, lipiec 2015I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Rozmaitości 11www.kujawy.media.pl

Wakacyny piknik z gwiazdąKULTURA. Muzyka na rozpoczęcie wakacji

Z inicjatywy proboszcza i Rycerzy Kolumba z Cie-chocinka ustawiono przed kościołem parafialnym po-mnik „W Hołdzie Żołnierzom Wyklętym”. Został on odsło-nięty i poświęcony w odpust parafialny Świętych Apo-stołów Piotra i Pawła – 29 czerwca tego roku.

Tym, których wyklęto

UROCZYSTOŚĆ. Odsłonięto pomnik żołnierzy, któ-rych kiedyś chciano wymazać z pamięci

Uroczystość odpustową poprzedził półgodzinny kon-cert patriotyczny zespołu młodzieży prowadzonej przez Sławomira Małeckiego, a tak-że msza św. odpustowa, którą poprowadził pasterz Diecezji Włocławskiej ks. biskup Wie-sław Alojzy Mering.

Po mszy udano się na plac

przed kościołem, gdzie przy-było dodatkowo wojsko: kompania reprezentacyjna garnizonu Toruń i orkiestra wojskowa z Bydgoszczy. Przed pomnikiem stanęły poczty sztandarowe. Po ode-graniu i odśpiewaniu hymnu narodowego przemówili go-ście uroczystości.

Pomnik poświęcony „Żoł-nierzom Wyklętym” jest trze-cim pomnikiem przy kościele. Pierwszym był pomnik świę-tego papieża Jana Pawła II. Następnie został odsłonięty Głaz Smoleński, który upa-miętnia tragedię Katastrofy Smoleńskiej i śmierć Pre-zydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego oraz pozostałych 95 osób.

Nowy pomnik odsłonił burmistrz Ciechocinka, zdej-mując przepasaną przez po-mnik szarfę biało czerwoną, a po nim biskup włocławski poświęcił obelisk. Następnie złożono wiązanki kwiatów.

Pomnik ważący ponad 1200 kg został wykonany według projektu inż. arch. Jakuba Kaczorowskiego z Ciechocinka, przez firmę z Gierałcic w gminie Głucho-łazy w województwie opol-skim i zamontowany przez wykonawcę, przy współ-udziale pracowników przed-siębiorstwa komunalnego „Ekociech” z Ciechocinka.

Tekst i fot. Wojciech Krzysztof Jankowski

(skrót redakcja)

W lipcu Polskę dotknęła fala burz i nawałnic. Wiatr i silne opady nie ominęły niestety Ciechocinka.

W niedzielę, 19 lipca, kil-kunastominutowa nawałni-ca poczyniła spustoszenia w uzdrowiskowym drzewo-stanie. Silny wiatr w połą-czeniu z gwałtownymi opa-dami deszczu spowodował, że w mieście padło kilkadzie-siąt drzew, a ulice, skwery i chodniki zasłały połamane gałęzie.

Drzewa wyrwało z korze-

Przeszła nawałnica

POGODA. Przez kilkadziesiąt godzin zmagano się ze skutkami silnego wiatru i deszczu

niami między innymi w par-kach. W parku Zdrojowym brzoza wpadła do stawu. Kolejne drzewo omal nie uszkodziło fontanny „Żab-ka”. Drzewa poprzewracały się w parku Tężniowym oraz na deptak przy ulicy Armii Krajowej. Przy ciechociń-skim liceum ogólnokształ-cącym upadające drzewo po raz kolejny w ostatnich latach zniszczyło szkolne ogrodzenie. W tym miejscu drzewo wgniotło też karo-serię zaparkowanego sa-mochodu. Służby miejskie

przez kilkadziesiąt godzin sprzątały również ułamane, większe i mniejsze gałęzie oraz konary.

Pełne ręce roboty mieli strażacy z Jednostki Ratow-niczo-Gaśniczej w Ciecho-cinku. Skutki kilkunastu mi-nut nawałnicy usuwali także następnego dnia. Dodatko-wo w niedzielę gwałtowny opad deszczu spowodował zalanie ulic w wielu miej-scach Ciechocinka, między innymi ulica Strażacka po-dobna była do sadzawki.

(strz)

Zalana została m.in. ulica Strażacka w Ciechocinku

Uroczystość pod kościołem w Ciechocinku

Fot.

Aga

Lew

ando

wsk

a

Podczas pikniku „Na rozpoczę-cie wakacji” na stadionie miejskim przy ul. Tężniowej zaplanowano koncert m.in. Sylwii Grzeszczak.

Pikniki rodzinne na stałe weszły

już do kalendarza imprez masowych w uzdrowisku. Podczas imprezy tego

typu można bawić się z całą rodziną, posłuchać muzyki, zjeść coś na szyb-ko i napić się piwa lub innego napoju.

Gwiazdą pikniku „Na rozpoczęcie wakacji” była w tym roku Sylwia Grzeszczak. Wokalistka jest oso-bą utalentowaną i utytuowaną. Na swoim koncie ma m.in. Eska Music

Awards. Do tej pory wydała trzy al-bumy: „Ona i On” z Liberem, oraz dwa solowe: „Sen o przyszłości” i „Komponując siebie”. Dwa ostat-nie uzyskały status podwójnie pla-tynowej płyty oraz zajęły kolejno 1. i 4. miejsce na liście sprzedaży płyt w Polsce. Większość wydanych

przez piosenkarkę singli stało się przebojami, m.in. „Małe rzeczy”, „Sen o przyszłości”, „Pożyczony” oraz „Księżniczka”, które zajęły 1. miejsce na liście AirPlay, najczęściej granych utworów w polskich roz-głośniach radiowych.

W programie pikniku na stadionie

były też występy zespołów: Szalo-ne Gitary, Roxanne (polski Roxette) i zespołu tanecznego Creep Team z MCK w Ciechocinku. Tradycyjnie były dostępne także lunapark, gry i zabawy dla dzieci, ogródki piwne i gastronomiczne, stoiska handlowe.

(strz)

Podczas pikniku z okazji początku wakacji na miejskim stadionie atrakcji było dużo, nie dziwi więc, że przyszły całe rodziny ciechocinian, ale też mieszkańców regionu

Fot.

nad

esła

ne

Page 12: Gazeta ciechocinska 53 2015

KulturaI GAZETA CIECHOCIŃSKA I www.kujawy.media.pl12 nr 53, lipiec 2015

„Kultura ponad pra-wem” to cykl spotkań, na których pokazaliśmy krótkie filmy-wywiady, w których artyści mówią o tym, jak wygląda two-rzenie sztuki w czasach in-ternetu, kiedy zmienił się model dystrybucji utwo-rów. Swoje zdania w wy-wiadach wyrazili ludzie związani z kulturą jak Zyg-munt Bauman – profesor socjologii, Sylwia Chutnik – pisarka, Bilon z zespołu hip-hopowego Hemp Gru, Czesław Mozil – muzyk, czy wokalistki: Marika oraz Novika. W otwartym panelu dyskusyjnym wzię-ło udział około osiem-dziesięciu nastolatków ze Szpitala Uzdrowiskowego nr III im. dr. Markiewicza.

Młodzież, w oparciu o obejrzane wywiady szu-kała rozwiązań w jaki spo-sób finansować sztukę w dzisiejszych czasach.

Pomysłów padało wiele - koncerty, reklamodawcy, albo stały nieduży abona-ment na ściąganie plików. Wieczory autorskie, gdzie czyta się na głos książki, spotkania z fanami, szuka-nie sponsorów, mecenat. Z mniej możliwych - niech każdy zaprosi swojego ido-la i utrzymuje go na przy-kład przez miesiąc, po mie-siącu artysta zamieszkuje u innego fana.

Cieszy mnie, że młode pokolenie nie wyobraża so-bie świata bez sztuki, widzi w niej przestrzeń do odbie-rania emocji, siłę do dzia-łania, możliwość rozwoju osobistego. Sztuka jest dla nas ważna. Pozwala odciąć się od codzienności, pre-sji i samotności. Poprzez sztukę można prowadzić dialog z własnym sercem i rozumem. Niestety dziś nie mamy kasy na kup-

Kultura dla ludziMIEJSKA BIBLIOTEKA. Wykłady, prezentacje, rozmowa

KONCERT. Na scenie MCK

Dziecko potrafi - edycja 2015

W bibliotece rozmawiano o tworzeniu sztuki w dobie internetu

Fot.

nad

esła

na

„I niech nas będzie więcej, i choćby sto tysięcy”… Takim gromkim okrzykiem dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Cie-chocinku podsumowały składanie recytowanych, wyśpiewanych i wytańczonych życzeń dla najbliż-szych, kończąc Koncert „Dzieciak potrafi” – edycja 2015.

Tegoroczne występy z ukłonem „na wesoło” w stronę rodziny przy-gotowali tradycyjnie już uczniowie klas I-III oraz wokaliści ze Studia Piosenki AJKI. Z radością, swadą i przejęciem najmłodsi uczniowie recytowali zabawne wiersze o ro-dzinie.

Z wielką werwą zaprezentowa-ły się tancerki z zespołu „Solinki”. Swoją grą zachwycił akordeonista Bartek (uczeń pana Pawła Soboty). Niezwykłym talentem wokalnym oraz swobodą sceniczną popisali się młodzi soliści: Zosia Łęga, Mag-da Marcińczyk, Franek Kaliszewski, Marianna Masłowska, Maja Krako-

wiecka, Bruno Wituski, Natalia Zaborowska, Michalina Jędrze-jewska i Zosia Pietrzykowska oraz Aurelia Tomaszewska, Karolina Klamecka, Patrycja Bibro, Natalka Mazur i Oskar Jagodziński. Nie-zwykłym kunsztem wokalnym popisali się również absolwenci naszej szkoły Matylda Pietrzy-kowska i Miłosz Gostyński. Licz-nie zgromadzona publiczność raz po raz nagradzała głośnymi brawami prezentacje młodych artystów.

Uczniów do tych występów przygotowały panie: Wiesława Głowacka, Jolanta Rucińska, Anna Baranik, Krystyna Taranow-ska, Maria Skowronek, Elżbieta Sobolewska, Paulina Czyżniew-ska, Mirella Kułaczkowska, Joan-na Szyszka, Marta Dobrzańska, a także Iwona Krzysztanowicz, która zadbała o oprawę muzycz-ną oraz koncert wyreżyserowała.

Krystyna TaranowskaWystępy naszych uczniów podczas kolejnej edycji koncertu „Dzieciak potrafi”

Fot.

nad

esła

ne

no płyt, czy na pójście do kina tak, jak często byśmy chcieli, dlatego ściągamy. Nikt z nami o tym nie roz-mawia, a potem mówią , że jesteśmy złodziejami – mó-wiła jedna z dziewczyn bio-rących udział w spotkaniu.

A przecież tak nie jest. Wiele materiałów można znaleźć w sieci zupełnie za darmo i w pełni legal-nie, tak jak wyświetlane podczas spotkania filmy. Są one udostępnione na licencji Creative Commons - Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach. Co to znaczy? Filmy moż-na ściągać i swobodnie wykorzystywać, publiko-wać na innych stronach internetowych, pokazywać w kawiarniach, kinach czy bibliotekach. Wszystko to pod warunkiem podania autora filmów. Autorem wyświetlanych w bibliote-ce wywiadów jest Cezary Ciszewski z Miast w Komie i Centrum Cyfrowe Projekt: Polska. Można je znaleźć

na stronie www.kulturapo-nadprawem.pl. Patronem projektu jest Narodowe Centrum Kultury.

Wiele materiałów w sieci jest udostępnianych przez artystów właśnie na takich licencjach. Twórcy z chęcią dzielą się przecież tym, co robią. Sztukę robią przecież dla ludzi, a nie dla kasy.

W jednym z wywiadów Sylwia Chutnik mówiła o tym, że inspirowanie się twórczością innych arty-stów to również kradzież, bo przecież to jak teraz tworzę jest również tym, co wcześniej przeczytałam, usłyszałam, widziałam. Czy mam poszukiwać spadko-bierców Virginii Woolf, bo dzięki jej twórczości dziś piszę w taki, a nie inny spo-sób?

To także kradzież? A może wypożyczanie ksią-żek w bibliotece to też takie nielegalne korzystanie bez płacenia pisarzowi? Zasta-nawialiśmy się wspólnie.

Godzina nie wystarczy,

tu jedno pytanie rodzi set-ki następnych. Nie da się tak szybko tego rozwiązać powiedział chłopak wycho-dząc ze spotkania.

Zachęcam Was do obej-rzenia wywiadów z cyklu „Kultura ponad prawem” - jest ich dwadzieścia. Każdy z nich ciekawy, prezentuje spojrzenie twórców na to jak odnaleźć się w czasach cyfrowej rewolucji.

O zagrożeniach ze stro-ny crackerów, ale również jako ogromnej szansie na zaistnienie i trafienie do fanów nie tylko lokalnie, ale na całym świecie. O ka-sie i prawach autorskich. O wartościach, jakie za sobą niosą muzyka, ksiaż-ka, film czy street art. I co jest tą wartością.

I zapraszam - zapraszam do dyskusji w bibliotece.

Lidia Wasilewska

W toruńskim schronisku

Ten piesek może być twójTOSIA jest 3-letnią, dużą

suczką, w typie szwedzkie-go jamthunda. Jest aktyw-nym i ruchliwym psiakiem ze zrównoważonym uspo-sobieniem. Zdecydowanie wie czego chce. Cały czas jest w ruchu, nie lubi nudy i stagnacji. Z chęcią odda-je się głaskaniu, drapaniu. Tosia będzie cudownym przyjacielem osób zdecy-

dowanych oraz aktywnych, które dużo czasu spędzają na świeżym powietrzu.

(nr schr. 98/13) Kontakt: 506 453 305

LALUŚ ma 2 latka, jego pan umarł. Bardzo źle zno-si pobyt w schronisku. Chowa się przed niezna-nymi hałasami, nie moż-na przy nim wykonywać gwałtownych gestów. Po-trafi też wtulić się w czło-wieka, żeby uciec przed niebezpieczeństwem. Nie wykazuje żadnej agresji. Potrzeba mu jedynie no-wego serca, które go nie opuści - a na pewno szybciutko wyjdzie ze skorupki strachu.

(nr schr. 15/0110) Kontakt: 506 453 305

ROCCO - cudowny, spolegliwy psiak, trochę bojący się świata. Na smy-czy chodzi tak pięknie, jakby nic innego w życiu nie robił. Kiedy się cze-goś wystraszy - kładzie się. Uwielbia buszować w haszczach, jest bardzo łagodny dla ludzi i psów. Zachwyca jednym haskim okiem. Sięga pod kolano.

Bedzie wspaniałym przyjacielem każdego - i osoby aktywnej i takiej na emeryturze. Kto doceni tego fantastycznego, grzecznego psa?

(nr schr. 13/715) Kontakt: 505 140 434

OWCA - odebrana in-terwencyjnie z kiepskich warunków. Malutka, z pięknym, gęstym lek-ko kręconym futerkiem, które dodaje jej niesamo-witego uroku. Owca jest bardzo grzeczna i łagod-na, łasa na smakołyki. Człowieka nie zna zbyt dobrze, ale jej ciekawość jest większa niż strach. Kiedy poczuje się pewnie bryka i skacze jak piłka. Kto pokocha to puchate, nieśmiałe cudo? Ma około 2 lat.

(nr schr. 453/14) Kontakt: 506 453 305Sylwia Żukowska,

fot. nadesłane

Małąpręgowaną kotkę oddam w dobre ręceZainteresowanych proszę o kontakt: tel. 695 694 151

Page 13: Gazeta ciechocinska 53 2015

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Aktualności 13www.kujawy.media.plnr 53, lipiec 2015

Ciechocińska Aleja Sław wzbogaciła się w lipcu o kolejne trofeum. Tym ra-zem ślad po sobie pozo-stawił znany polski aktor Wojciech Pszoniak.

Aleję Sław na deptaku w Ciechocinku w ubiegłym roku zapoczątkował Zbi-gniew Boniek. Na deptaku odsłonił odlew buta piłkar-skiego ze swoim podpisem.

W tym roku do ciecho-cińskich sław dołączył Woj-ciech Pszoniak, polski aktor teatralny i filmowy. Okazją do wyróżnienia oraz zapro-szenia aktora do uzdrowiska był jego udział w kręconym kilka miesięcy wcześniej w Ciechocinku filmie pt. „Excentrycy”.

Nim jednak Wojciech Pszoniak odsłonił poświę-coną sobie tablicę w Alei Sław na deptaku przy ul. Armii Krajowej, spotkał się z mieszkańcami i kuracju-szami w Teatrze Letnim, gdzie opowiadał m.in. o swoim życiu, miejscach mu bliskich, pracy zawodowej i sztuce kulinarnej.

Czy aktor jest po raz

ALEJA SŁAW. Aktor wpierw zagrał w „Excentrykach”, teraz odsłonił tablicę na deptaku

Gwiazda Wojciecha Pszoniaka

pierwszy w uzdrowisku?- Nie po raz pierwszy.

Byłem tutaj bardzo krótko kilkadziesiąt lat temu i pa-miętam, że zrobiły na mnie wrażenie tężnie - opowiadał

fa (2007). Wystąpił także w filmach Andrzeja Wajdy: w roli Dziennikarza i Stańczyka w „Weselu” (1972), Moryca w „Ziemi obiecanej” (1974), Robespierre’a w „Danto-nie” (1983) i tytułowej roli w „Korczaku” (1990).

Tekst i fot. (strz), wikipedia

aktor. - Teraz odświeżyłem sobie wspomnienia.

Czy po tych latach Ciecho-cinek uległ zmianie według przebywającego w uzdrowi-sku od kilku dni aktora?

- Niestety niczego nie pamiętam prócz tężni. Ale myślę, że jeśli się zmienił to na lepsze, jest piękniej-szym miejscem - zapewnił W. Pszoniak.

Wojciech Pszoniak po-chodzi ze Lwowa, gdzie się urodził i spędził pierwsze dwa lata życia.

W 1968 ukończył studia na PWST w Krakowie. W latach 80. wyjechał na stałe do Paryża. Wystąpił m.in. w przedstawieniach: „Klątwa” Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Konrada Swi-narskiego (1970), „Miłość i gniew Johna Osborne’a” w reż. Zygmunta Hübnera (1973), „Rewizor” Nikołaja Gogola w reż. Jerzego Gru-zy (1977, „Śmieszny staru-szek” Tadeusza Różewicza w reż. Stanisława Różewi-cza (1997) oraz w wyreży-serowanym przez siebie „Dożywociu Aleksandra Fredry” (2001).

Debiut w kinie polskim miał miejsce w 1970 („Twarz anioła” w reż. Zbigniewa Chmielewskiego). Wystąpił w kilkudziesięciu filmach

polskich, francuskich i w produkcjach międzynaro-dowych. Zagrał m.in. ty-tułową rolę w „Diable” w reż. Andrzeja Żuławskiego (1972), rolę Mieszka I w „Gnieździe” w reż. Jana Ryb-kowskiego (1974), Josełe w „Austerii” w reż. Jerzego Kawalerowicza (1982) oraz Kamińskiego w „Strajku” w reż. Volkera Schlöndorf-

Na podstawie uzyskanych infor-macji policjanci zespołu kryminalne-go z Ciechocinka ustalili i zatrzymali dwóch sprawców kradzieży doku-mentów i kart płatniczych.

Do kradzieży doszło 11 czerwca 2015 r. w Ciechocinku. Dokumenty i karty płatnicze skradziono z samocho-du zaparkowanego na terenie miasta.

- Dokumenty i karty płatnicze skra-dzione zostały z samochodu zaparkowa-nego przy ulicy. Po dokonaniu kradzieży złodzieje przeprowadzili kilka transakcji, płacąc skradzioną kartą systemem zbli-żeniowym. Usiłowali również wypłacić gotówkę w jednym z ciechocińskich bankomatów - informuje sierż. szt. Łu-

Karty z samochoduKRYMINALNE. Oszustwo i kradzież

kasz Kochanowski, p.o. oficera praso-wego Komendanta Powiatowego Policji w Aleksandrowie Kuj.

W wtorek (30 czerwca) policjanci zatrzymali pierwszego ze sprawców - 36-letniego mieszkańca Głuchowa. 6 lipca - w toku dalszych czynności usta-lony został drugi z mężczyzn. Okazał się nim 28-letni mieszkaniec powiatu toruńskiego.

Sprawcy usłyszeli już zarzuty oszu-stwa i kradzieży. Policjanci odzyskali skradzione przedmioty. Za oszustwo grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Za kradzież karty uprawniającej do wypłaty pieniędzy i kradzież pieniędzy grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Oprac. (strz)

Dokończenie ze str. 1

Radny Paweł Kanaś zwrócił się do burmistrza Dzierżewicza o udostępnienie jej treści rad-nym. Burmistrz jednak odmówił. Po raz kolejny radny próbował dotrzeć do opinii podczas posie-dzenia komisji finansowej. Zwró-cił się w tej sprawie do zastępcy burmistrza Marka Ogrodowskie-go. Opinii jednak nie otrzymał.

Jak się jednak radny Paweł Kanaś zdołał dowiedzieć, opinia w sprawie jakości wykonania ścieżek nie jest korzystna dla gminy. Przypomnijmy. Samorząd uważa, że nawierzchnie alejek w parkach zostały wykonane przez wykonawcę nieprawidłowo.

Tajne przez poufne?

- Czy jest panu znana przyczy-na, dlaczego burmistrz Dzierże-wicz nie dostarczył na naszą ko-misję ekspertyzy dla sądu, która podobno została już dostarczona do urzędu? - pytał radny Kanaś, zastępcę burmistrza Ogrodow-skiego. - Dowiedziałem się o tym zupełnie przypadkiem. Ta ekspertyza nie jest chyba tajnym dokumentem? A jak się dowie-działem, są tam dość interesują-ce sformułowania, choć trudno się z nimi zgodzić.

Radny odczytał ze swoich no-tatek: - Możemy przeczytać tam między innymi, że komisja od-

Nie ma dobrych wieści dla gminybiorowa, składająca się z przed-stawicieli inżyniera kontraktu i firmy Gutkowski odebrała przedmiotowe nawierzchnie bez uwag, stwierdzając ich właściwe wykonanie - przekazał radny Ka-naś. - A wykonawcy dokumen-tacji projektowej potwierdzili właściwe wykonanie i należytą staranność wykazaną przez po-woda przy realizacji tych robót. Gdzie wszyscy jak tu jesteśmy już w 2012 roku widzieliśmy jak te alejki zostały wykonane.

Opinię trzeba obalić

- Czy w związku z tym, że nadal toczy się postępowanie w spra-wie tych nieszczęsnych ścieżek, jest możliwość uporządkowania ich nawierzchni? - pytał radny Marcin Zajączkowski. - Chodzi mi o usunięcie tych dużych ka-mieni, wręcz kawałków gruzu o ostrych krawędziach. Nie mogą służby miejskie tego wygrabić?

- Prawdopodobnie można to zrobić, ale postępowanie są-dowe nadal trwa. Nadal mamy więc pewną dwuznaczność co do oceny jakości wykonania tych ścieżek i ich stanu bieżącego. Według biegłego, który ocenił stan techniczny nawierzchni ale-jek na dzień dzisiejszy, nie ma problemu - odpowiadał Marek Ogrodowski. - Gdybyśmy teraz przebudowali alejki, nie byłoby już sensu dyskusji o tym, w jaki sposób w 2011 wykonała je fir-

ma Gutkowski.

- Czyli rozumiem, że nasz me-cenas podejmie kroki, żeby tę opinię obalić, bo ona dla gminy jest niekorzystna. W tej opinii zawarto również stwierdzenie, że miasto choć otrzymało in-strukcję obsługi utrzymania tych ścieżek, nie konserwowało ich nawierzchni w należyty sposób i to jest powodem ich złego stanu technicznego - stwierdził radny Paweł Kanaś.

Dwa różne zdania

Choć opinia biegłych to jesz-cze nie wyrok sądu, niemniej dla Ciechocinka jej treść nie zachęca do optymizmu. Co ciekawe, eks-perci stwierdzili coś diametralnie innego niż to często powtarzał burmistrz Ciechocinka, który za-pewniał radnych, że gmina nic nie robi z nawierzchnią alejek w parkach, żeby nie poprawić ich stanu zanim nie wypowiedzą się na ten temat biegli. Mogliby bo-wiem uznać, że stan alejek jest bardzo dobry.

No i biegli się w końcu wypo-wiedzieli... że zły stan nawierzch-ni - wystające kamienie i tak dalej - to wina gminy, bo ta nie dbała o stan alejek.

Do sprawy opinii wrócimy, gdy już będziemy znali jej pełną treść.

Tekst i fot. (strz)

Podczas spotkania z publicznością aktor W. Pszoniak chętnie odpowiadał na pytania

Wojciech Pszoniak po odsłonięciu swojej gwiazdy

90-lecie koła łowieckiegoPod koniec sierpnia wystawą

rozpoczną się obchody 90-lecia Koła Łowieckiego nr 2 „Zdrój”. Główne uroczystości zaplanowa-no - 5 września.

Uroczystości związane z jubi-leuszem myśliwych z Ciechocin-ka i powiatu aleksandrowskiego rozpocznie wystawa obrazów o tematyce myśliwskiej w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Ciecho-cinku. Wernisaż zaplanowano 28 sierpnia, a obrazy będzie można oglądać do 20 września.

5 września odbędą się główne uroczystości 90-lecia Koła Łowie-ckiego nr 2 „Zdrój”. O godz. 13.00 zaplanowano zbiórkę członków

koła, pocztów sztandarowych i zaproszonych gości przy cie-chocińskim kościele. W godz. 14.00-15.10 zaplanowano mszę św., podczas której zostanie po-święcony sztandar KŁ. O godz. 15.20 zebrani przemaszerują do parku Zdrojowego pod Muszlę Koncertową. Tam też odbędzie się uroczystość wręczenia sztandaru dla Koła Łowieckiego „Zdrój”. Od godz. 17.15 zaplanowano koncert w muszli. Wystąpi Orkiestra Re-prezentacyjnego Zespołu Muzyki Myśliwskiej Polskiego Związku Łowieckiego pod kierownictwem Mieczysława Leśniczaka.

(strz)

Page 14: Gazeta ciechocinska 53 2015

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Sport i wypoczynek www.kujawy.media.pl14 nr 53, lipiec 2015

Żabka Team była górąPIŁKA NOŻNA. Turniej Żywych Megapiłkarzyków

Turniej żywych megapiłkarzyków w obiekcie OSiR-u

27 czerwca na boisku wielofunkcyjnym przy ulicy Tężniowej odbył się Turniej Żywych Megapiłkarzyków. Na starcie stanęły 4 dru-żyny, które rundę elimina-cyjną rozegrały systemem każdy z każdym.

Wyniki: Żabka Team - Słodkie Chłopaki 8:6, Pi-siont Groszy - Silvery 7:1, Żabka Team - Silvery 12:2, Pisiont Groszy - Słodkie Chłopaki 6:6, Żabka Team - Pisiont Groszy 4:3, Słodkie Chłopaki - Silvery 5:3.

Półfinały: Żabka Team - Silvery 5:4, Słodkie Chło-paki - Pisiont Groszy 6:4; o 3 miejsce: Pisiont Groszy - Silvery 5:4; o 1 miejsce: Żabka Team - Słodkie Chło-paki 5:4.

pucharami ufundowanymi przez OSiR w Ciechocinku.

Tekst i fot. (OSiR)

ŻABKA TEAM: Krzysztof Zakrzewski, Cezary Kłos, Łukasz Witucki, Adrian

Tomaszewski, Mateusz Adamczyk. Zespoły zosta-ły nagrodzone medalami i

IV edycjaPółmaratonu

Uzdrowisko Ciechocinek29 i 30 sierpnia w

Ciechocinku odbędzie się IV edycja Półma-ratonu Uzdrowisko Ciechocinek. A oto na razie pewnie wstępny program imprezy.

29.08.2015 r. (so-

bota), godz. 11.00 - III Charytatywny Bieg /Marsz Karczemki. Start honorowy w parku Zdrojowym. Start ostry przy wale wiślanym ul. Słońska, godz. 13.00 -17.00 - III Otwarte Mistrzostwa Polski w Nordic Walking. Start biegu głównego w parku Zdrojowym przy Muszli Koncertowej o godz. 15.15, godz. 15.30-19.00 - wybory Miss Krystynki - park Zdrojowy, Muszla Kon-certowa.

30.08.2015 r. (nie-dziela) - godz. 7.30 - ot-warcie biura zawodów, uruchomienie maga-zynu depozytów, godz. 9.30 - zapisy do biegów młodzieżowych, godz. 10.00 - Start biegów

młodzieżowych, godz. 11.00 - zakończenie zapisów dla zawod-ników Półmaratonu i biegu na 10,5 km, godz. 11.30 - ogłoszenie ofi-cjalnych wyników bie-gów młodzieżowych, wręczenie nagród w konkurencji biegów młodzieżowych, godz. 11.45 - przygotowanie do startu (rozgrzewka z udziałem instruktora), godz. 12.00 - sygnał startu Półmaratonu i biegu na 10 km, godz. 13.30 - zamknięcie mety dla biegu na 10 km, godz. 15.00 - za-mknięcie mety dla Pół-maratonu, godz. 16.00 - ogłoszenie oficjalnych wyników biegu dla Półmaratonu i biegu na 10 km, dekoracje i wręczenie nagród we wszystkich kategoriach, wręczenie upominków uczestnikom Półmara-tonu i biegu na 10 km. O godz. 17.00 zagra w Muszli Koncertowej ze-spół muzyczny.

(strz)

Fot.

nad

esła

na

Ciechocińskie siatkarki wygrałyPIŁKA SIATKOWA. Wojewódzkie rozgrywki kobiet pod siatką

W Hali Sportowej odbył się II Wojewódzki Turniej Pił-ki Siatkowej Kobiet 30+. W turnieju wzięły udział cztery drużyny, które zagrały sy-stemem każdy z każdym.

Końcowa kolejność: 1.

Patrycja Rojek (Team Ciecho-cinek), najlepszą przyjmującą Renata Krzewińska (Lejdis Radziejów), a rozgrywającą - Aniela Kuźniecka (Grześki Kruszwica).

Info. (OSiR)

Team Ciechocinek - 6p, 2. Lejdis Radziejów - 4p, 3. Grześki Kruszwica - 2p, 4. Anawa Dobre - 0p. Wszystkie drużyny otrzymały puchary, najlepsze trzy pamiątkowe medale ufundowane przez

OSiR w Ciechocinku. Dla uczestniczek turnieju były również nagrody rzeczowe, które zorganizowała drużyna Team Ciechocinek oraz liczni sponsorzy turnieju. Najlepszą zawodniczką została wybrana

Zmagania pod siatką

14 drużyn uczestniczyło w Otwartym Amatorskim Turnieju Siatkówki Plażo-wej, który został rozegra-ny 12 lipca.

Drużyny rywalizowały systemem brazylijskim (do dwóch przegranych), a ry-walizację zdominowały ze-społy przyjezdne.

Końcowa kolejność: 1. Michał Rowicki - Cezary Jaks (Skępe), 2. Łukasz Je-żewski - Paweł Jankowski (Lelice), 3. Mateusz Linek - Bartłomiej Ratajczyk (Cie-chocinek-Gniewkowo), 4. Michał Wodzyński - Oskar Górniewicz (Toruń).

Info. i fot. (OSiR)

Piłką na piaskuPLAŻÓWKA

dwa punkty, jeden to kawiarenka letnia naprzeciwko apteki, drugi to punkt han-dlowy w okolicy skrzyżowania z ulicą Mickiewicza.

W kawiarence stoliki ustawiane są tak blisko tej ścieżki, że powoduje to zagro-żenie dla klientów i rowerzystów. Na-tomiast punkt handlowy na wysokości kiosku również jest blisko ścieżki. Tam też klienci czasem stoją na ścieżce, blo-kując ją. Czy można upomnieć osoby, które tam handlują, żeby zachowali w tych miejscach bezpieczeństwo?

W czerwcu radna podczas sesji in-terpelowała w sprawie dwóch niebez-piecznych dla rowerzystów i pieszych miejsc na ścieżce dla rowerów przy deptaku między ulicą Zdrojową a Mi-ckiewicza.

- Moja interpelacja dotyczy ścieżki ro-werowej wzdłuż deptaku przy ul. Armii Krajowej. Rowerzyści skarżą się, że prze-jazd tą trasą jest bardzo niebezpieczny między ulicą Zdrojową a Mickiewicza - mówiła w czerwcu na sesji rady mia-sta radna Aldona Nocna. - Chodzi o

- Muszę powiedzieć, że co do jednego z tych punktów - bliżej ulicy Mickiewi-cza - gmina podejmowała już działania. Prowadzący działalność wycofał się na kilka dni. Ale widzę, że nasze prośby spełzły na niczym. Będziemy ponawiać działania - odpowiadał burmistrz Leszek Dzierżewicz.

- Natomiast jestem zaskoczony tą dru-gą sprawą. Choć nie będę się zapierał, że osoby, które korzystają z kawiarenki przy deptaku, stanowią zagrożenie dla rowerzystów. To jest pierwszy sygnał w sprawie tego punktu. Tam będzie trud-no cokolwiek zmienić, bo to duży obiekt.

Rzeczywiście w przypadku kawiaren-ki przy deptaku i punktu handlowego, ktoś ich umiejscowienia do końca nie

przemyślał. Klienci - oczekujący w kolej-ce - w tym małe dzieci, często stoją na ścieżce rowerowej, dość gęsto uczęsz-

czanej przez rowerzystów. Poza tym bywa, że klienci kawiarenki siedzą przy stolikach, a nogi wystają im na ścieżkę.

Wystarczy trochę za duża prędkość rowerzysty, chwila nieuwagi i potur-bowanie klientów jest jak najbardziej

możliwe. (strz)

To jedno z miejsc, gdzie rowerzyści powinni być szczególnie ostrożni

Fot.

Mar

iusz

Str

zele

cki

Uwaga na dwa kółkaINTERPELACJA. Czekając na obsługę klienci często stoją na drodze dla rowerów

Organy w półmrokuW piątek 7 sierpnia o

godz. 21.00 w kościele farnym w Nieszawie odbędzie się „VII Or-ganowy Koncert przy Świecach”.

Przy zabytkowych organach zasiądzie Rostislaw Wygranien-ko, polski organista pochodzenia ukraiń-skiego, wirtuoz tego instrumentu, kolejny uczeń legendy polskiej

organistyki prof. Jo-achima Grubicha, który wystąpił dwa lata temu, i który go polecił.

Organizatorem przedsięwzięcia jest Parafia Rzymskokatolic-ka św. Jadwigi Śląskiej w Nieszawie. Współ-finansowane jest ono ze środków Marszałka Województwa Kujaw-sko-Pomorskiego.

Wanda Wasicka

Page 15: Gazeta ciechocinska 53 2015

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Sport i wypoczynek 15nr 53, lipiec 2015

www.kujawy.media.pl

Uliczna piłka

Niedawno w uzdrowisku odbył się IX Memoriał Pływacki dla dzie-ci i młodzieży imienia Zdzisława Komosińskiego. Jak co roku zawo-dy cieszyły się ogromnym zainte-resowaniem.

W zawodach uczestniczyło około 150 zawodników. Dzieci i młodzież rywalizowały w 29. konkurencjach przygotowanych w ten sposób, aby mogli w nich wziąć udział zarówno najmłodsi, którzy dopiero co ukoń-czyli pierwszy etap szkolenia, jak i ci, którzy mają już duże sukcesy w pły-waniu sportowym. Wszyscy uczest-nicy otrzymali pamiątkowe koszulki, dyplomy i nagrodę niespodziankę w postaci lodów, a najlepsi zostali udekorowani medalami.

Puchar burmistrza dla najlepsze-go pływaka IX Memoriału otrzymał Michał Kulpa, a wśród dziewcząt Marysia Klamecka.

Dziewiąty raz w wodziePŁYWANIE. W zawodach uczestniczyło około 150 pływaków

Ciechocińscy pływacy zwykle zdobywają czołowe miejsca w wielu różnych zawodach

„GAZETA CIECHOCIŃSKA”

Wydawca: Wydawnictwo Kujawywww.kujawy.media.pl

Redaktor naczelny Stanisław Białowąs

tel. 600-15-68-05, 54 237-05-05

e-mail: [email protected]

Redaktor prowadzącyMariusz Strzeleckitel. 794-22-44-30

e-mail: [email protected]

Przyjmowanie reklam

608 45 56 58

nakład: 5.000 egz.

Fot.

nad

esła

na

STREETBALL. Amatorski turniej trójek

3 lipca na ciechocińskim Orli-ku został rozegrany Amatorski Turniej Streetballa Trójek.

Pomimo wyjątkowych upałów, w piątkowe popołudnie w zawo-dach wzięło udział osiem drużyn. Rywalizowały one systemem brazylijskim (do dwóch przegra-nych), a zwycięstwo przypadło drużynie Toronto Toruń.

Wyniki: 1. „Toronto” Toruń (Marek Olszewski, Tomasz Sa-dowski, Mariusz Bocianowski), 2. „Zdzichu Team” Bądkowo (Dawid Danielak, Wojciech Da-nielak, Bartosz Wiśniewski, Bar-tek Mendel), 3. „Znowu w Plecy” Ciechocinek (Kacper Stawiszyń-ski, Kacper Włodarski, Bartosz Bruski).

Info. (OSiR)

Bieganie z kijkami i bez nichBIEGI. Grand Prix Tężnie Run Ciechocinek 2015

Ponad 50 uczestników wzięło udział w trzecim biegu cyklu Grand Prix Tężnie Run Ciechocinek 2015 w Biegach i Nordic Walking. Zawodnicy jak zwykle rywalizowali na dystansie 5200 m na trasie wzdłuż ciechociń-skich tężni.

Wyniki: Kobiety - bieg: 1. Alicja Czajkowska (Ciechocinek) 24:51, 2. Arleta Jastrzębska (Mogilno) 25:52, 3. Justyna Mańkowska (Siniarzewo) 25:56. Mężczyźni - bieg: 1. Krzysztof Werner (Toruń) 17:37, 2. Kamil Podol-ski (Torzewo) 17:48, 3. Jan Zielonka (Ostrowąs) 18:12. Kobiety - nordic walking: 1. Ewa Brzezina (Sochaczew) 36:56, 2. Marta Dobrzańska (Ciechoci-nek) 37:05, 3. Agnieszka Kowalewska (Ciechocinek) 38:43. Mężczyźni - nor-dic walking: 1. Józef Brzezina (Socha-czew) 33:58, 2. Stanisław Troniarz (Ra-szyn) 35:04, 3. Mateusz Kowalewski (Ciechocinek) 36:45.

Kolejne zawody cyklu GP odbyły się

w sobotę, 11 lipca. Tym razem w biegu wzięło udział 52 uczestników. Zawodni-cy także rywalizowali na dystansie 5200 m na trasie wzdłuż ciechocińskich tęż-ni. Wyniki: Kobiety - bieg: 1. Agniesz-ka Włodarska (Ciechocinek) 26:06, 2. Arleta Jastrzębska (Mogilno) 26:33, 3. Anna Klein (Toruń) 27:04. Mężczyź-ni - bieg: 1. Jan Zielonka (Ostrowąs) 18:02, 2. Krystian Borowski (Ciechoci-nek) 18:07, 3. Kamil Podolski (Torzewo) 18:27. Kobiety - nordic walking: 1. Gra-żyna Troniarz (Raszyn) 35:20, 2. Ewa Brzezina (Sochaczew) 36:15, 3. Marta Dobrzańska (Ciechocinek) 36:34. Męż-czyźni - nordic walking: 1. Włodzimierz Krych (Toruń) 33:21, 2. Józef Brzezina (Sochaczew) 33:47, 3. Jan Jezierski (Warszawa) 33:59.

Następne zawody cyklu GP odbędą się w sobotę, 22 sierpnia, godz. 15.00 - zapisy od godz. 14.00.

Info. (OSiR)

LATOW MIEŚCIE

Ośrodek Sportu i Re-kreacji w Ciechocinku za-prasza młodzież szkolną na bezpłatne zajęcia spor-towe prowadzone przez instruktorów OSiR-u w okresie wakacji letnich 2015 roku. Co nas jeszcze czeka w końcówce lipca i w sierpniu?

SIATKÓWKA, SIAT-KÓWKA PLAŻOWA - po-niedziałek, czwartek - godz. 10.00-11.15 - Hala Spor-towa, boiska do siatkówki plażowej.

KOSZYKÓWKA, STREETBALL - wtorek, piątek - godz. 9.45-11.00 Hala Sportowa.

PŁYWANIE - wtorek, czwartek - godz. 15.00-16.00 - Basen 22 WSzUR, ul. Wojska Polskiego 5.

PIŁKA NOŻNA - środa, piątek - 11.15-13.00 szkoła podstawowa i młodsi - Boi-sko wielofunkcyjne ul. Tęż-niowa.

KARATE - wtorek, czwartek - 17.00-18.30 - Boisko Orlik 2012, ul. Ko-pernika 18.

TENIS ZIEMNY - po-niedziałek, piątek 15.30-16.30 - korty tenisowe ul. Staszica.

ZAJĘCIA SPORTOWE NA ORLIKU - codziennie godz. 11.00-21.00 - Boisko Orlik 2012, ul Kopernika 18.

ZAJĘCIA SPORTOWE NA BOISKU WIELOFUNK-CYJNYM - codziennie 11.00-21.00 - Boisko wielo-funkcyjne, ul. Tężniowa.

Jednocześnie Ośrodek Sportu i Rekreacji w Cie-chocinku zaprasza doro-słych i młodzież do udziału i kibicowania w turniejach organizowanych w okresie wakacji:

1.08 - godz. 10.00 - VI Otwarte Mistrzostwa Cie-chocinka w Siatkówce Plażowej Oldboyów - ul. Lipnowska 11c,

7.08 - godz. 17.30 - Tur-niej Streetballa Par - boisko Orlik ul. Kopernika,

9.08 - godz. 10.00 - V Otwarte Mistrzostwa Cie-chocinka w Siatkówce Pla-żowej - ul. Lipnowska 11c,

22.08 - godz. 15.00 - 5 bieg cyklu GP Tężnie Run Ciechocinek 2015 w bie-gach i nordic walking, dłu-gość trasy 5200 m - start ul. Staszica, Park Linowy,

23.08 - godz. 10.00 - Otwarty Amatorski Turniej Siatkówki Plażowej - ul. Lipnowska 11c,

28.08 - godz. 17.30 - Wieczorowy Turniej Street-balla Par - boisko Orlik ul. Kopernika.

Dodatkowe informacje można uzyskać na stronie: www.osir.ciechocinek.pl

Info. (OSiR)

Na starcie Tężnie Run Ciechocinek

Fot.

nad

esła

na

Organizatorami imprezy byli: Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz

Uczniowski Klub Sportowy „Ku-rort” działający przy Liceum Ogól-

nokształcącym w Ciechocinku.(ao)

Streetball na „Orliku” przy ul. Kopernika

Fot.

nad

esła

na

Page 16: Gazeta ciechocinska 53 2015

nr 53, lipiec 2015

I GAZETA CIECHOCIŃSKA I Promocja www.kujawy.media.pl16