MAGAZYN BEZPŁATNY WARSZAWA NUMER 17 WIOSNA 2016

Zabawa szytana miarę

Skarbonka idealna, czyli jak skutecznie

uczyć oszczędzania

Gry podwórkowe - proponuje Paweł Zawitkowski

WydanieUrodzinowe

podlupą

WARSZAWAi okolice

CZYTAJ ZA DARMONA URZĄDZENIACHMOBILNYCH!

Wiosna z MAMA WIE! 9

3

Kochane mamy, drodzy rodzice!

Dominika OlaszekRedaktor naczelnakwartalnika „DaDa”

Pomysł na prezent

Akademia Kucania 5

Gry podwórkowe

Strefa przedszkolaka 8

Zabawa szyta na miarę 10-11

Warszawa pod lupą 12-13

Skarbonka idealna, czyli jak skutecznie uczyć oszczędzania 14-15

Kraina małego czytelnika 16

DaDa poleca MIEJSCA PRZYJAZNE RODZINOM Z DZIEĆMI 17

DaDa poleca POLSKIE MARKI 18

SPIS TREŚCI

ZDJ

ĘCIE:

© B

OKA

N/W

WW

.FO

TOLIA.C

OM

Magazyn Aktywnej Mamy „DaDa”

Redakcja:ul. Nowolipie 16 lok. 39, 01-005 Warszawa

tel. 607930030 redakcja@magazyndada.pl

www.magazyndada.pl

Redaktor naczelna: Dominika Olaszek

d.olaszek@magazyndada.pl

Współpraca redakcyjna: Magda Kaczmarek

Projekt graficzny: Magda Kaczmarek

Wydawca:

Druk: Drukarnia Hornet

Nakład:10 000 egz.

POLUB NAS NA:www.facebook.com/magazyndada

Wszelkie prawa zastrzeżone. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania i redagowania tekstów. Nie ponosimy odpowiedzialności za treść zamieszczanych ogłoszeń i reklam.

Partnerzy wydania:

Dominika Olaszek

6-7

4

SZUKAMY HANDLOWCÓW DO SPRZEDAŻY POWIERZCHNI REKLAMOWYCH – PRACA DODATKOWA. Chcesz dołączyć do naszego zespołu? Masz doświadczenie w sprzedaży lub zdolno-

ści komunikacyjne? Prześlij CV na adres:redakcja@magazyndada.pl

Wreszcie wiosna! Trudno ukryć radość z faktu, że w końcu nadchodzi. Cieszy nas nie tylko coraz piękniejsza pogoda, ale także dłuższy dzień. Już wkrótce zazielenią się drzewa i trawniki, a my będziemy mogli na długie miesiące zapomnieć o zimowych ubraniach.

Wraz z wiosennym wydaniem świętujemy czwarte urodziny DaDy! Stąd u nas znakomity nastój i wesoła tematyka. Z tej okazji mamy dla Was niespodziankę! To zupełnie nowa strona internetowa. Sprawdźcie sami i od teraz czytajcie DaDę wszędzie tam, gdzie chcecie, na wszystkich urządzeniach mobilnych.

Znowu odwiedza nas zaprzyjaźniony fizjoterapeuta, Paweł Zawit-kowski, który – jak zwykle tryskając energią i doskonałym humorem – zabierze nas tym razem na podwórko. Dla dzieci będzie to doskonała okazja do zdrowej porcji ruchu, a dla rodziców – sentymentalna podróż w czasie do dawnych lat, kiedy to grali w zośkę czy zbijaka. Gdy już się wyszalejemy, przyjdzie pora na chwilę umysłowego skupie-nia: podejmiemy temat oszczędzania. To dobry moment na dyskusję o finansach – w końcu wakacje już tuż tuż, więc każdemu przydadzą się dodatkowe oszczędności. A kiedy poczujemy, że znowu roznosi nas wiosenna energia, udamy się na spotkanie z animatorami z Oligo, którzy zadbają o to, aby absolutnie nikt nie poczuł się – nawet przez chwilę – znudzony.

Życzymy wam przyjemnej lektury. Korzystajcie z wiosennego słońca, spędzajcie jak najwięcej czasu na świeżym powietrzu.

4

Pomysł na prezent

FOT.

MATE

RIAŁY

PRA

SOW

E

FOT.

ARC

H. A

KADEM

IA K

UC

ANIA

5

REKLAMA

ZESTAW TRIX TRACK CAT & MOUSE Zabawa w kotka i myszkę? Czy może tor do kulek? Może jedno i drugie naraz? Zestaw Trix Track Cat & Mouse zapewni świetną zabawę wszyst- kim odkrywcom od trzeciego roku życia. Połącz Trix Track Cat & Mouse z dowol- nym z 16 zestawów z tej serii i poznaj nieograniczone możliwości tej zabawki!

Cena: 190 zł Wiek: 3+www.planetaz.pl

Prezentowany zestaw składa się z 3 podko-szulek z bawełny organicznej w ekologicznym pudełku. Dostępny w rozmiarach 92, 98 i 104 cm. Mumco jest polską marką oferującą bieliznę dla noworodków, niemowląt oraz dzieci w wieku przedszkolnym, w zestawach prezentowych oraz indywidualnie.

PUZZLE PIANKOWE –MATA EDUKACYJNAEdukacyjne puzzle składają się z 23elementów wykonanych z miękkiej pianki.Rozwijają zdolności manualne, ucząkolorów, gatunków zwierząt i kształ-tów. Mata jest trwała i łatwa w utrzy-maniu czystości. Dostępna w wersjach:miasto i las.Cena: ok. 190 zł Wiek: 3 m+ www.facebook.com/oopspl

KUBEK REFLO

Reflo Smart Cup to niezwykły kubek, potrafimile zaskoczyć. To nagradzany wielokrotniew USA kubek treningowy. Jest neutralny dlazgryzu dzieci, dlatego polecany jest przez logopedów i ortodontów. To zatem inteligentna i bezpieczna alternatywa dla niekapków. Kubka mogą też używać dorośli – po wyjęciu opatentowanej wkładki sprawiającej, że płyn wypływa równym strumieniem. A najważniejsze – dzieci uczą się pić samodzielnie, a rodzice są spokojni o ich zgryz.

www.facebook.com/kubekreflowww.energyfamily.plCena: 37 zł Wiek: 0+

DOMEK DLA LALEK

Cudne domki to nietuzinkowa dekoracja pokoju. Domek nada ciepłego, domowego klimatu oraz wyjątkowego charakteru każdemu wnętrzu. To piękne miejsce dla lalek i misiów.Większość na pewno je kojarzy, kto nie widział – od razu się w nich zakocha. Wymiary: 75 x 50 cm (możliwy większy rozmiar).Cena: 219 zł www.ohmama.pl

PODKOSZULKI MUMCO

.

Cena promocyjna dowyczerpania zapasów: 49 złwww.mumco.pl

POJEMNIK NA ZABAWKI

ul. Warszawska 3205-090 Dawidy

tel. 608-788-276, 531-454-324www.akademiakucania.pl

Akademia Kucania

KOMPLET DZIEWCZĘCYKomplet: sukienka i majteczki Eotton organic cotton wykonane są z certyfikowanej, naturalnie kolorowej bawełny organicznej. Materiał jest nie tylko ekologiczny i bezpieczny dla skóry dziecka, ale także niezwykle przyjemny w dotyku, miękki, oddychający i wygodny. Pastelowa, delikatna kolorystyka podkreśla kanadyjski eko-styl marki Eotton. Sukienka jest ozdobiona falbaneczkami, a z tyłu zapinana na guziczek z wygodną gumową pętelką. Doskonały prezent dla każdej małej dziewczynki. Dostępny w rozmiarach: 6 – 9 mies., 9 –12 mies., 12 –18 mies.

Cena: 110 zł www.eotton.pl

Szukacie niespodzianki dla swoich pociech? Sekcja„Pomysł na prezent” z pewnością pozwoli zaoszczędzićwasz czas. Specjalnie dla was znajdujemy wyjątkowe, ory-ginalne przedmioty. Zobaczcie, jakiepropozycje mamy dla wasw bieżącym numerze.

Rodzą się tu niezwykłe więzi między dziećmi a zwierzętami. Konie to wspaniali towarzysze człowieka, a kontaktu z nimi nie sposób przecenić. W Akademii Kucania wielbiciele kucyków – także ci najmłodsi – mogą pójść o krok dalej i rozpocząć swoją przygodę z jeździectwem. Ci, którym ta sztuka nie jest już obca, mogą pod okiem wykwalifikowanej kadry szlifować nabyte już umiejętności. Oprócz profesjonalnej nauki jazdy konnej ośrodek oferuje swoim gościom możliwość zorganizowania niezapomnianej imprezy urodzinowej, a latem i zimą zaprasza na półkolonie jeździeckie, podczas których dzieci spędzają atrakcyjnie czas na świeżym powietrzu.

Akademia Kucania to wyjątkowe miejsce oddalone o zaledwie kilka kilometrów od Warszawy: zupełnie niedaleko centrum stolicy, a mimo to z dala od miejskiego zgiełku. W otoczeniu gdaczących kur i rżących radośnie kucyków dzieci i dorośli mogą zażyć wiejskiego klimatu, nie tracąc przy tym z oczu Pałacu Kultury.

Aby każdy mógł znaleźć tu coś dla siebie, ośrodek został wyposażony w kilka placów treningowych i krytą ujeżdżalnię, pozwalającą prowadzić zajęcia niezależnie od pogody. Jest również świetlica i plac zabaw. Akademia Kucania zaprasza na zajęcia maluchy już od 3 roku życia.

ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Pojemnik Lupomi to wyjątkowo praktyczny pomysł na prezent,który ucieszy dziecko i mamę.

Pomaga utrzymać porządek w zabawkach oraz stanowi nieba-nalny element wystroju pokoju. Uszyty z polskiej bawełny z ela-styczną warstwą usztywniającą w środku (można prać), dzięki czemu zawsze pięknie się prezen-

tuje. Do wyboru pojemniki z nadrukami wesołych postaci lub w graficzne wzory.

Cena: 89 – 139 zł www.lupomi.com

Untitled-1 1 2/2/2016 10:31:47 AM

76

Często zachodzimy w głowę, czym zająć dziecko,

w co się bawić. Proste rzeczy najszybciej umy-

kają naszej pamięci, ale jeśli zajrzymy w jej głąb,

odnajdziemy dziesiątki, jeśli nie setki podwórko-

wych i domowych zabaw, które wypełniały nasze

dzieciństwo. Dodajmy do tego nieograniczoną

kreatywność naszych pociech i będziemy mieli ubaw

po pachy przez cały dzień. Takie podwórkowe

zabawy są najprostszą, najtańszą i najbardziej

zwariowaną formą stymulacji rozwoju, profilakty-

ki rozwoju wad u dzieci oraz promocji zdrowia.

Pieter Bruegel starszy w roku 1560 namalował obraz

pt. „Zabawy dziecięce”, a na nim 78 zabaw, w tym

wiele, które znamy do dzisiaj: ciuciubabkę, chodze-

nie na szczudłach, fajerkę… Skoro wtedy nie mieli z

zabawami kłopotu, dlaczego my mielibyśmy go mieć?

Gry podwórkowe Paweł Zawitkowski – fizjoterapeuta NDT- Bobath, specjalizuje się w terapii neurorozwo-jowej, oddechowej i terapii jedzenia. Kon-sultant Kliniki Neonatologii i Intensywnej Ter-apii Noworodka w Instytucie Matki i Dziecka w Warszawie oraz Poradni Diagnostyki i Tera-pii Neurologicznej „POLEK". Od lat doradza rodzicom jak przez dotyk, ruch oraz zwariowane pomysły wspierać prawidłowy rozwój dzieci.www.mamotatocotynato.plwww.facebook/PawełZawitkowski

O AUTORZE

REKLAMA

FOT.

YEV

GEN

BEL

ICH/

WW

W.FO

TOLIA.C

OM

Fajerka – ta zabawa powstała i z nudów, i z braku specjalnych

zabawek, a jest najzwyczajniej prosta. Fajerka to część kuchni

węglowej – to żeliwne kółko, które toczyło się pogrzebaczem lub

kijem przed sobą. Taka zabawa wymaga szczególnych umiejętności.

To fantastyczna stymulacja układu równowagi, sprawności ruchowej,

precyzji, gibkości, koordynacji i organizacji ruchu, w końcu - orientacji

w przestrzeni, planowania i kontroli ruchu, nie tylko własnego, również

fajerki. Zamiast obręczy żeliwnej, dzisiaj możemy wykorzystać wiklinową,

albo obręcz od roweru (rafki), albo po prostu obręcz do hula hop…

Hula-Hooooop - Dzięki tej prostej zabawie możemy kształtować nie tylko zgrabną sylwetkę dziecka i zająć je na wiele minut. To zabawa, przez niektórych traktowana już jako pasja i sport, która kształtuje plastyczność, koordynację, rytm i elegancję ruchu. To cudowna stymulacja świadomości i czucia ciała, orientacji w przestrzeni. Istnieją całe szkoły hula-hop, gdzie i dzieci, i dorośli ćwiczą się w kręceniu obręczą nie tylko wokół bioder, ale też szyi, ramion, nóg, w niezliczonych kombinacjach i układach. Podobno rekord kręcenia hula-hop został wyśrubowany do 72 godzin! A największa liczba obręczy, którymi ktoś kręcił za jednym razem to 105! Niezłe wyzwanie. I zdrowo, i na długie godziny.

Słup, rura i trzepak… Wszystkie te mniej lub bardziej zapomniane

elementy podwórkowego krajobrazu powinny otrzymać specjalną

nagrodę za promocję zdrowia naszych dzieci. Dzisiaj najpopularniejszą

formą jest go-go, w której to dyscyplinie rozgrywane są już poważne

zawody. Dlaczego? Bo to jedna z najbardziej wszechstronnych

form doskonalenia sprawności, koordynacji, plastyczności, techniki

i organizacji ruchu. Wystarczy dać dzieciakom samym wykombinować,

jakie ekwilibrystyczne układy ruchowe można na takim sprzęcie

realizować. A jeśli nie mają pomysłu, z pomocą przychodzi Internet.

Nasza asysta przy tych mrożących krew w żyłach układach, jeśli już,

konieczna jest tylko na początku takich zabaw.

Gra w gumę!, kto tego nie robił?! Co drugi rodzic słyszy, że jego dziecko ma koślawe stopy, kolana, że dziecko musi nosić buty z wkładką i ćwiczyć... W większości przypadków to zwykłe czepianie się lub niewiedza o normalnych, rozwojowych zmianach adaptacyjnych dynamicznie rosnącego ciała dziecka. Najlepszym sposobem pomocy w prawidłowym dojrzewaniu jest możliwie nieograniczony w czasie i przestrzeni różnorodny w swojej formie ruch! Dojrzewających stóp nie trzeba leczyć! Trzeba dać im „wycisk”. A najlepszą formą jest oczywiście… „gra w gumę”, gra w klasy, gra w szczura, a w końcu – skakanka! Wystarczy kilka metrów gumy, nogi krzesła, dwa drzewa lub choćby nogi kolegów i koleżanek. No i codziennie przynajmniej kwadrans czasu. Figur i zadań do wykonania zarówno w grze w gumę, jak i na skakance jest co niemiara. Kiedy dziecko ledwie jeszcze odrywa się od ziemi, guma może leżeć na niej. Naprawdę można się spocić, a przy okazji takie skakanie fantastycznie trenuje cały aparat mięśniowo-stawowy stóp, kolan, miednicy, całego ciała. Ćwiczymy skoczność, rytm, koordynację i planowanie ruchu. Skaczemy na różnych podłożach. Na początku mogą to być maty, ale później, trawa (super!), piasek, podłoga… każde, które zaakceptuje dziecko. Inną wersją jest szczur (przeskakiwanie przez kręcącą się wokół jednego z dzieci linę) lub jego niezliczone modyfikacje, np. dwie osoby trzymają w dłoniach końce liny, linki, kręcą nią, a trzecia osoba próbuje przez nią przeskakiwać, wolniej, szybciej, byle skutecznie.

Jeśli na podwórku dzieci jest więcej, możemy zagrać w zbijaka.

Inna, spokojniejsza zabawa to „pajęcza sieć”. Jedna osoba trzyma

w ręku koniec włóczki i jej kłębek, wymyśla jakiś swój pseudonim

albo nazwę zwierza, miasta, cokolwiek. Potem kłębek rzuca do innej

osoby. Ta musi go złapać, powiedzieć swoją nazwę, a potem kłębek

odrzucić do kolejnego dziecka. Dzieciaki stoją w różnych miejscach

i dowolnie wybierają sobie do kogo odrzucić kłębek włóczki. I tak

do oporu… Na koniec osoba rozpoczynająca grę zwija włóczkę,

koniecznie powtarzając nazwy wymieniane przez kolejne dzieci.

Pomysłów na proste zabawy jest wiele: wyścig z piłeczką lub jajkiem

(dla lubiących adrenalinę). Zabawa w kamienne posągi – to zwykły

berek lub wspólny bieg, kiedy po dotknięciu lub danym haśle dzieci

po kolei zamierają i nie ważą się ruszyć, bo przegrają. Wyścigi

w workach; trzynogie stwory – kiedy „związujemy nogi stojących

obok siebie osób i rozpoczynamy wyścig z podobnie związaną,

konkurencyjną dwójką.

Untitled-1 1 2/2/2016 10:31:47 AM

Chodzenie na szczudłach, gdzie szczudła mogą zastąpić plastikowe kubełki. Wyścigi z książkami na głowie, oczywiście tylko tymi przeczytanymi z dzieckiem albo dziecku… Kręgle, talerz Frisbee – zwykły talerz plastikowy rzucany między uczestnikami zabawy, klasyczne jojo, przeciąganie liny, gra w kapsle, która dla wielu stanowiła początek rozbudzania sportowych pasji. Dla leniwych idealną zabawą jest kółko i krzyżyk, które możemy realizować nie tylko na kartce papieru, ale też na piasku. Jeszcze? Proszę bardzo… Petanque, które powodzenie mają do dziś, w Polsce szczególnie na Śląsku. To jedna z odmian gry „w bule”. W petanque gramy w ten sposób, że próbujemy naszymi szklanymi kulkami wybić największą, umieszczoną pośrodku dużego narysowanego np. na ziemi koła. Kule mogą być również papierowe… W grze w bule musimy tak rzucać większe, cięższe kule, by znalazły się jak najbliżej małej kulki, która – nie wiedzieć czemu – nazywa się „świnka”.

Macie jeszcze jakiś problem z wymyślaniem zabaw dla dziecka?

„Zośką” bywa kulka papieru, kłębek włóczki, gumowe frędzle, woreczek wypełniony piaskiem. To może być cokolwiek, co można podbijać stopą, głową, kolanem, brzuchem, całym ciałem. Można w nią grać zespołowo, w samotności, w domu, na podwórku, na promie, w pociągu... Gra kształtuje każdą z możliwych cech motorycznych dziecka, nie mówiąc już o korzyściach dla układu równowagi, czucia, orientacji w przestrzeni. „Gra w gałę” niejedno ma imię i znamy ją wszyscy, dlatego dzisiaj tylko kilka słów o jej cudownej odmianie – grze „w gałę” balonem jednym albo balonami… np. dwudziestoma. Pełna śmiechu i niespodziewanych zwrotów sytuacji. Może to być równie dobrze balonowa odmiana „siatkówki” albo szczypiorniaka.

Na koniec jedna z najbardziej doskonałych form kształtowania

skoczności, aparatu mięśniowego i sprawności stóp, kolan i bioder

– to trampolina! I nie tylko taka ogrodowa. Są też „domowe”.

Korzyści z takiej zabawy są nieograniczone. Skoczność, orientacja

w przestrzeni, równowaga, kontrola i koordynacja ruchu. Wspaniałe

ćwiczenie dla aparatu mięśniowego, więzadłowego, stawowego.

Rewelacyjnie kształtuje sprężystość, dynamikę, zgrabność

i zwinność dzieciaków. Podobnie zresztą jak… „gra w Zośkę”!

98

Mamo, wolę uczyć sięw przedszkolu – nie w domu

Alicja Dorozińska – specjalista ds. dydaktyki i wychowaniaw sieci warszawskich Niepublicznych Przedszkoli Ciuchcia Puch Puch

STRE

FA

PRZED

SZKO

LAKA

Przedszkole i ŻłobekCiuchcia Puch Puch Targówekul. Łokietka 703-586 Warszawatel.: (22) 677 27 64tel. kom.: 660 416 500e-mail: zacisze@puchpuch.pl

Przedszkole i ŻłobekCiuchcia Puch Puch Wawerul. Stradomska 1204-619 Warszawatel.: (22) 812 16 47tel. kom.: 600 200 306e-mail: wawer@puchpuch.pl

Przedszkole i ŻłobekCiuchcia Puch Puch Bielanyul. Klaudyny 28 A, ul. Klaudyny 3201-684 Warszawatel.: (22) 864 49 84tel. kom.: 660 718 942e-mail: bielany@puchpuch.pl

NASZE PLACÓWKI:

Dzisiaj mogłem pobawić się w przedszkolu

dłużej niż zwykle. Lubię takie dni. Aż szkoda, że

tak rzadko się zdarzają, właściwie tylko wtedy, kiedy

mama ma w pracy bardzo ważne zebranie i nie może

odebrać mnie o „normalnej” porze. Było super! Ale gdy tyl-

ko wróciliśmy do domu, jak zwykle usłyszałem: „Kochanie, usiądź,

poćwiczysz troszkę literki. A może wolisz rozwiązywać zadania?

Patrz, kupiłam ci »Zeszyt dla 5-latka«, jest w nim dużo ciekawych

zadań matematycznych”. Nie chciałem. I zaraz poznałem

po minie mamy, że nie jest zadowolona… Pewnie

straciła do mnie cierpliwość, bo wczoraj też nie

miałem ochoty na naukę w domu.

Mimo to wieczorem, jak zwykle, przeczytała

mi rozdział mojego ulubionego „Piaskowego

wilka”. Dziś było o tym, że siniaki to medale,

które dostaje się za odwagę. To ja chyba je-

stem bardzo odważny, bo mam aż dwa! Potem

dostałem buziaka, mama włączyła nocną lampkę

i wyszła. Zwykle zasypiam w minutkę, ale dziś... Dziś

nie mogę tak szybko usnąć. Muszę przemyśleć bardzo

ważną sprawę: jak wytłumaczyć mamusi, że wolę uczyć się

w przedszkolu, nie w domu. Może zacznę tak:

Wiesz, mamo, że jak wracam z przedszkola do domu, to naj-

bardziej chciałbym się pobawić? Z tobą albo z tatą. Cały dzień

tęsknię za swoimi zabawkami – za wozem strażackim, grą w żółwie,

klockami. Chciałbym też dokończyć składanie modelu samolotu,

tego, który dostałem od babci. I bardzo lubię nasze popołudnio-

we wyjścia do parku, najlepiej z rowerem! Wcale nie mam ochoty

rysować szlaczków ani uczyć się literek czy cyferek. A czasem to

w ogóle nic mi się nie chce i wolę zwyczajnie się ponudzić.

Ciekawe dlaczego… Hm, może dlatego, że ja też czasem przy-

chodzę z przedszkola zmęczony – tak samo, jak wy z pracy?

Ooo, coś słyszę... Chyba mama wstawia naczynia do zmywarki...

Nasza pani w przedszkolu, tak samo jak ty i tata, mówi, że już

niedługo pójdziemy do szkoły, więc musimy się uczyć. Ale nie wiem,

kiedy właściwie się uczymy, bo cały dzień spędzamy na zaba-

wie. Dziś rano na przykład wyklejaliśmy z figur rakietę, potem bie-

galiśmy po orbitach, a ufoludek zadawał nam zagadki w kosmicz-

nym języku. A, byłbym zapomniał, jeszcze liczyliśmy planety. Na

koniec każdy z nas, sam!, podpisał swoją pracę. Było naprawdę

ekstra! Wiesz przecież, że interesuję się Wszechświatem i bardzo

lubię, jak tata czyta mi „Encyklopedię Kosmosu” albo opowiada

o przestrzeni kosmicznej… Zastanawiam się tylko, kiedy zdążyłem

nauczyć się pisać. Bo już umiem, wiesz? Pani tylko czasem troszkę

mi pomaga. Liczę też w pamięci! I jestem w tym naprawdę dobry.

Może nawet najlepszy? Jeśli tak wygląda nauka, to ja już wiem –

bardzo lubię się uczyć!

Uff, trochę mi za gorąco... Może wystawię spod kołdry jedną

nogę...

Mamo, wytłumacz mi, proszę, bo całkiem się gubię – jak to jest,

że tę samą literę inaczej nazywa pani w przedszkolu, inaczej ty,

a jeszcze inaczej tata? Tak było kilka dni temu – poznaliśmy nową

literę i pani powiedziała, że to jest „fff”, ty, mamo, nazywasz

ją „fy”, a tata „ef”. Trzy nazwy do jednej litery! To

która jest ta właściwa? Sam już nie wiem!

Jakaś twarda ta moja poduszka… Trochę ją

poboksuję, może zmięknie.

Wiesz, mamo, że już prawie umiem czytać?

I chcę ci powiedzieć, że bardzo to lubię.

W przedszkolu pani zawsze mnie chwali, mówi,

że coraz lepiej sobie radzę i że już niedługo

będę mógł sam czytać książki. Więc nie mogę

zrozumieć, jak to jest, że w domu czytanie zupełnie

mi nie idzie. Przecież to niemożliwe, żebym raz umiał,

a raz nie. Może to dlatego, że nasza pani zawsze, specjalnie dla

mnie, pisze wyrazy, które potem czytam, a ty dajesz mi do czytania

moje książeczki? Tam jest dużo zbyt trudnych jeszcze dla mnie wyra-

zów i na razie nie mogę sobie z nimi poradzić. Chociaż pewnie już

niedługo będę je czytał z łatwością.

Mamusiu, wiem, że chcesz, żebym był coraz mądrzejszy i dostał

się do tej pięknej nowej szkoły, w której niedawno byliśmy. Mnie

też się spodobała! Słyszałem też, jak mówiłaś wczoraj do taty, że

muszę się teraz dużo uczyć, żeby rozwijać… inteklet? inkletet?

intelekt? Chyba nie zapamiętałem tego trudnego słowa...

Ale jest jeszcze jedna ważna sprawa, o której muszę ci powie-

dzieć, mamo. Najbardziej lubię, gdy obok mnie siedzą moi przy-

jaciele – Mateusz i Tomek. Jak robimy jakąś pracę, to pożyczamy

sobie kredki albo gumkę, patrzymy, komu lepiej udał się rysunek,

a czasem cichutko sobie rozmawiamy. Kiedy jestem w domu i ry-

suję szlaczki, to siedzę sam, bo ty, mamo, jesteś zajęta czym innym

i przychodzisz do mnie tylko na chwilkę, sprawdzić, jak mi idzie.

Uwierz, przyjemniej jest bawić się i pracować razem z kolegami

z grupy...

Tak. Już postanowiłem. Jutro to wszystko ci powiem. Żebym tylko

przez noc nie zapomniał! I wiem, że zrozumiesz, bo bardzo mnie

kochasz. Tak samo, jak ja ciebie. Najbardziej na świecie!

"A czasemto w ogóle nicmi się nie chce iwolę zwyczajniesię ponudzić."

MAMA WIE! to wskazówki i porady z zakresu:

• fizjoterapii (gość specjalny PAWEŁ ZAWITKOWSKI)

• karmienia i pielęgnacji maluszka

• pierwszej pomocy (wybrane miasta)

ZAREJESTRUJ SIĘ JUŻ DZIŚ NAwww.mama-wie.plCzekamy na Ciebie! Liczba miejsc ograniczona.

Upominki dla uczestników i losowanie atrakcyjnych nagród!

Organizator:

Wrocław11.03.2016

Poznań12.03.2016

Łódź 13.03.2016

Częstochowa 17.03.2016

Kraków 19.03.2016

Katowice 20.03.2016

Bydgoszcz01.04.2016

Gdańsk02.04.2016

Toruń03.04.2016

Radom 15.04.2016

Lublin 16.04.2016

Warszawa17.04.2016

BEZPŁATNE WARSZTATY

BEZPŁATNE SPOTKANIADLA PRZYSZŁYCH I OBECNYCH RODZICÓW

Szczegóły na ww

w.m

ama-w

ie.pl

MAMA

Partnerzy:

„Warsztaty Mama Wie! to rzadka okazja, żeby w bez-

pośrednim kontakcie ze specjalistą omówić problemy dziecka, na które

często zwracamy uwagę dopiero przy okazji rozmów o problemach

innych rówieśników (…). Dzięki bezpośredniemu spotkaniu z ekspertami

można porozmawiać o problemach rozwojowych, ale także innych wyz-

waniach macierzyństwa. Przy okazji upewniamy się, że będąc rodzicem

nie musimy się tak strasznie bać i okazuje się, że sami jesteśmy naj-

lepszymi specjalistami! Zachęcam do udziału w spotkaniach, bo to

wiele ważnych tematów, grono wybitnych specjalistów i okazja do za-

opatrzenia się w wartościowe poradniki Mamo, tato co ty na to?” – tak

na warsztaty zaprasza Paweł Zawitkowski – gość specjalny, który

towarzyszy spotkaniom od początku.

Swoją wiedzą w wybranych miastach będą dzielili się również

położne, doradcy laktacyjni, instruktorzy pierwszej pomocy czy dorad-

cy noszenia dzieci w chustach. Ich porady są bezcenne, szczególnie

na początku wielkiej przygody, jaką jest macierzyństwo. Na każdego

z uczestników będzie czekała torba z małym upominkiem, a pod koniec

każdego spotkania zostaną rozlosowane wspaniałe nagrody, ufun-

dowane przez partnerów akcji.

Wiosną 2016 MAMA WIE odwiedzi 12 miast. Będą to: Wrocław

(11.03), Poznań (12.03), Łódź (13.03), Częstochowa (17.03), Kraków

(19.03), Katowice (20.03), Bydgoszcz (1.04), Gdańsk (2.04), Toruń

(3.04), Radom (15.04), Lublin (16.04) i Warszawa (17.04).

W Warszawie spotkanie odbędzie się w dniu 17 kwietnia (niedzie-

la) w godz. 10:00 – 13:30 w hotelu REGENT WARSAW HOTEL przy

ul. Belwederskiej 23.

Zapraszamy przyszłe i świeżo upieczone mamy do zarejestrowania się na stronie

www.mama-wie.pl LICZBA MIEJSC OGRANICZONA!

Partnerami wiosennej edycji spotkań MAMA WIE są m.in.: Chicco, Mamo tato co ty na to, Mead Johnson Nutrition, Novum, Diagnostyka,

Lamps & Company, Mamabear, Memola, Sylveco. W związku z coraz większą popularnością projektu, zaplanowana jest już także jesi-

enna edycja spotkań. Wszystkich potencjalnych partnerów, którzy chcieliby dołączyć do projektu, zapraszamy do kontaktu i zapozna-

nia się z warunkami współpracy.

Napisz do nas 31 marca 2016 r. (czwartek) w godz. 10:00-11:00na adres konkurs@magazyndada.pl, w tytule wpisując „KSIĄŻKA” i miejsce otrzymania magazynu DaDa.Pierwsza osoba otrzyma nagrodę

Regulamin konkursu na www.magazyndada.pl

WYGRAJ z DaDąKSIĄŻKĘ "PIERWSZA POMOC DLA DZIECI I NIEMOWLĄT"

WIOSNA Z MAMA WIE!W marcu i kwietniu zapraszamy kobiety w ciąży i młode mamy na kolejną, 7. edycję, bezpłatnych warsztatów MAMA WIE! Do tej pory odbyło się już 61 spotkań w różnych miastach w Polsce, a w projekcie wzięło udział ponad 7000 uczestników!

1110

Zabawa szyta na miaręDzieci to bardzo wymagający uczestnicy imprez, a ich umiejętne zabawianie jest prawdziwą sztuką. Równie łatwo jest wzbudzić w nich zainteresowanie, jak i je stracić. Zaplanowanie i przeprowadzenie imprezy z udziałem dzieci przypomina jazdę na rollercoasterze – jest wesoło i bardzo dynamicznie, ale to zabawa nie dla każdego. Przeczytajcie, jak pracują z dzieciakami prawdziwi profesjonaliści. Rozmawiamy z Piotrem Gołębiowskim - właścicielem OLIGO.

Co jest waszą specjalnością?Naszą specjalnością jest ciągłe szkolenie się i podążanie za nowymi

wyzwaniami. Chciałbym, aby OLIGO cały czas wyznaczało trendy

w animacji. Gdy rozpoczynaliśmy naszą działalność, na rynku istniało

kilka firm o podobnym profilu. Postanowiłem tworzyć scenariusze im-

prez oparte na konkretnych postaciach z bajek czy też na aktual-

nych trendach – takich, jak obecnie Frozen czy Star Wars. Fajnie jest,

kiedy na imprezie urodzinowej dziecko wraz z kolegami i koleżankami

może wcielić się w postaci ulubionych bohaterów.

Mamy doświadczenie w pracy zarówno podczas małych, jak i bardzo

dużych imprez. Zdążyliśmy poznać wiele dzieci i wielu rodziców,

a także klientów z firm eventowych, dlatego zawsze możemy zapro-

ponować rozwiązanie dopasowane do konkretnego oczekiwania.

To daje nam poczucie profesjonalnego realizowania usług, utrzy-

manych na najwyższym poziomie, przy zachowaniu luzu i fantasty-

cznej zabawy.

Jakie macie plany na bliższą i dalszą przyszłość?Jako firma, która w statucie ma zapisaną pewną misję, dążymy po

pierwsze do tego, by dzieci świetnie się z nami bawiły i spędzały

czas, a także do tego, by miały możliwość pracy w grupie, rozwijały

swoje talenty i sprawność fizyczną. Stale rozbudowujemy nasz 'park

maszynowy' – mamy kilka dmuchańców (ich liczba rośnie), trampo-

liny, maszyny do popcornu i waty, mnóstwo akcesoriów animacyjnych,

sportowych oraz mebli dziecięcych i elementów scenografii.

Na najbliższą przyszłość – mówimy tu o celach na ten rok – mamy

zaplanowanych kilka wewnętrznych projektów. Jednym z nich jest

rozwinięcie naszej misji społecznej. Wspólnie z animatorami będziemy

umilali czas dzieciom na szpitalnych oddziałach. Drugim projektem

jest powrót do "krzewienia w dzieciach ducha sportu". Mamy bardzo

ambitny plan udowodnienia dzieciom, że warto uprawiać sport i być

sprawnym fizycznie dla samego siebie.

Mamy nadzieję, że nie tylko dzieci, ale i ich rodzice będą aktywnie

uczestniczyć w tym projekcie.

Liczę na to, że starczy nam czasu i sił na realizację wszystkich naszych

planów i na wyznaczenie kolejnych na przyszły rok.

Mam również nadzieję, że będziemy animować dzieci w coraz większej

liczbie kawiarni i restauracji. Widzimy bowiem bardzo pozytyw-

ny odbiór takich działań zarówno ze strony gości, jak i właścicieli

lokali.

Dlaczego warto was poznać?Jako rodzice chcemy dla naszych pociech wszystkiego, co najlepsze.

Zorganizowanie dla dziecka imprezy urodzinowej, podczas której

będzie się ono czuło prawdziwym gospodarzem, to wspaniały i wy-

jątkowy prezent.

Jak mówiłem wcześniej, w OLIGO konsekwentnie realizujemy pewną

misję – nasze cele to edukacja, sport i koleżeństwo. Utrzymujemy wyso-

ki poziom działań, który założyłem sobie na starcie. Naszą działal-

ność oceniamy przez pryzmat zadowolenia naszych klientów. Staty-

styki z roku 2015 dowodzą, że zapewniliśmy zabawę ponad 2500

dzieciom, a okoliczności bywały różne – od urodzin dla sześciorga

dzieci po imprezę na 250 dzieciaków. Bez względu na to, jakiego

kalibru wydarzenie organizujemy, robimy fajne imprezy.

FOT.

ARC

H. O

LIG

O

Czym jest OLIGO i w jaki sposób zaczęła się wasza przygoda?OLIGO - kreatywne animacje dla dzieci jest firmą, która zajmuje się szeroko po-

jętą organizacją czasu wolnego dla dzieci. Pojawiamy się nie tylko na urodzinach

i imprezach rodzinnych, takich jak komunie czy wesela, ale także jesteśmy zaprasza-

ni do animowania dzieci w restauracjach, kawiarniach oraz podczas dużych

eventów. Pomysł na OLIGO zrodził się po skończeniu przeze mnie studiów peda-

gogicznych, co zbiegło się w czasie z narodzinami mojej córeczki. Na rynku istniało

już kilka podobnych firm, ale ja postanowiłem mimo to założyć swoją – taką, która

będzie miała misję, dobrze przygotowany zespół ludzi i chęć do działania. Od

początku naszej działalności wykorzystujemy wyłącznie materiały i akcesoria ma-

jące odpowiednie atesty. Wychodzimy z założenia, że nie ma ważniejszej sprawy

jak zdrowie dzieci i niedopuszczalna jest chęć osiągnięcia większego zysku kosz-

tem ich bezpieczeństwa. W ramach OLIGO działa grono pedagogów

i psychologów, którzy czuwają nad merytoryczną wartością produkowanych

przez nas scenariuszy oraz nad szkoleniem zespołu, a także pomagają nam

dobierać odpowiednie akcesoria animacyjne. Naszymi partnerami w bizne-

sie, ale przede wszystkim w szerzeniu dobrych wzorców jest m.in. Radio Bajka

oraz KOPD (Komitet Ochrony Praw Dziecka). Wraz z zespołem z radością

podejmujemy nowe, ciekawe, czasem trudne projekty, dzięki czemu jesteśmy

postrzegani jako firma, która wyznacza pewne trendy w szeroko pojętej

organizacji czasu wolnego dzieci.

Jakie animacje są najbardziej popularne wśród naj- młodszych?Trudno jest jednoznaczne odpowiedzieć na to pytanie. Scenariu-

sze imprez urodzinowych są wybierane przez rodziców bądź "szyte

na miarę" według zainteresowań jubilata. Stworzyliśmy ich wiele,

z których każdy rodzic może wybrać ten najbardziej odpowiadający upo-

dobaniom dziecka. Oczywiście są elementy wspólne dla różnych grup wie-

kowych, ale dla nas każda impreza jest indywidualnym spotkaniem z dziećmi,

które mają różne potrzeby. Pracujący w OLIGO animatorzy dysponują

certyfikatami potwierdzającymi ukończenie odpowiednich szkoleń oraz

bogate doświadczenie animacyjne, dzięki czemu mogą na bieżąco

reagować na potrzeby dzieci. Oprócz animacji zajmujemy się prowa-

dzeniem różnych warsztatów, pokazów i zajęć sportowych. Dzieci

z natury są ciekawe świata, więc bez względu na to, czy robimy warsz-

taty filcowania, robienia mydełek czy organizujemy ciekawe zajęcia

sportowe, udaje nam się wzbudzić w nich zainteresowanie. To jest

piękne, dlatego staramy się obserwować dzieci i czerpać z nich tę ich

c h ę ć do nauki. Dzieci mają otwarte umysły, które z czasem się za-

wężają do konkretnych dyscyplin. Dlatego tylko do jakiegoś czasu

możemy je zajmować różnymi tematami – po to, aby w przyszłości

mogły bardziej świadomie sprecyzować swoje zainteresowania.

RABAT 10% na organizacjęurodzin w OLIGO*

*rabat obowiązuje do końca roku 2016 przy dokonaniurezerwacji do końca maja 2016

hasło: DADA NA URODZINY

MAPA MAMY Mapa Mamy to internetowa

mapa miejsc przyjaznych rodzi-com z dziećmi. To miejsce w sieci,

gdzie każdy rodzic w łatwy sposób odnajdzie kawiarnię, restaurację oraz

hotel z udogodnieniami dla maluchów. Mapa Mamy to także sale zabaw, parki

rozrywki, place zabaw oraz parki miejskie. Dla rodziców najmłodszych dzieci powstała specjal-

na funkcja lokalizacji najbliższego przewijaka! Stwórz własną mapę ulubionych miejsc

i zaproś swoich znajomych, abyśmy wspólnie odkry-wali nowe miejsca przyjazne rodzicom z dziećmi.

www.mapamamy.pl facebook.com/MapaMamy

13121312

BALSAM DO CIAŁADLA DZIECI CHICCONapisz do nas 7 kwietnia 2016 r.(czwartek) w godz. 10:00-11:00na adres konkurs@magazyndada.pl,w tytule wpisując „CHICCO” i miejsceotrzymania magazynu DaDa.

2 pierwsze osobyotrzymają nagrodę

Regulamin konkursu nawww.magazyndada.pl

i oko l i c

e

BABYBAZAAR.PL TO NOWE MIEJSCEW SIECI ZWIĄZANE Z TEMATYKĄDZIECIĘCĄ. PORTAL UMOŻLIWIA

SPRZEDAŻ I KUPNO RZECZY NOWYCHI UŻYWANYCH Z ASORTYMENTUDZIECIĘCEGO, ALE NIE TYLKO...

ZACHĘCAMY DO ZAPOZNANIA SIĘZ PEŁNĄ OFERTĄ PORTALU

POD ADRESEMWWW.BABYBAZAAR.PL

Szkoła Pływania PLUM WWW.PLUM-PLUM.PL

Anna Sobczak tel. 506 112 447

Czy Wasze pociechy chętniepływają? Lubią sporty wodne?Nie macie planów wakacyjnych?Dołączcie do nas! Organizujemyobóz pływacki na Mazurachdla dzieci w wieku 7 - 13 lat,w terminie 17.07 - 28.07.2016. Profesjonalna, doświadczona kadra trenerska, różnorodny program zajęć, dużo śmiechu i zabawy.

Zapraszamy!

ZAJĘCIA Z GLINĄ

Ceramika dla dzieci, dorosłych i młodychrozwija, uczy i cieszy. Zapraszamy na cyklicznezajęcia z gliną: – w środy 17.00 – 18.30: dzieci 4 +, 19.00 – 21.30: dorośli i młodzież – co druga sobota 12.00 - 14.00: wszyscy – ostatni piątek miesiąca 19.00 – 23.00: dorośli 18+ Pracownia Alchemicus organizuje także urodzinowe imprezy ceramiczne urządzane wraz z kawiarnią WarsandSawa. Miejsce: pracownia artystyczno-ceramiczna Alchemicus,ul. Dobra 14/16 (Powiśle) https://www.facebook.com/Alchemicus?ref=hlalchemicus.pracownia@gmail.com

WARSZAWA

WARSZAW

A

podlupą

WYGRAJ z DaDą

GORDONKI - zajęcia umuzykalniające Zajęcia dla niemowląt i małych dzieci (0-3 lata), które

wprowadzą twoje dziecko w świat muzyki, różnorodnych

dźwięków i rytmów. To zabawa, podczas której ty

i twój maluch będziecie bawić się muzyką, a dzięki

temu zaobserwujecie zwiększoną płynność mowy, lepszą

koncentrację, wrażliwość słuchową, a co za tym idzie, lepsze

umiejętności lingwistyczne. Gordonki to nauka współdziałania

z grupą, naśladownictwo oraz lepsza koordynacja ruchowa,

rozwój myślenia logicznego, a zarazem ogromne pobudzanie

kreatywności. Przede wszystkim to jednak swobodna zabawa

i improwizacja głosowa, która pozwala czerpać ze świata muzyki

czystą przyjemność!

Koszt: 35 zł/120 zł karnet Miejsce: cała Warszawa

www.musicbabyart.pl www.facebook.com/musicbabyart

Grafik na stronie

Mapa Dzieci to nowy portal prezen-

tujący miejsca przyjazne dzieciom

w Warszawie. Są to miejsca podpo-

wiadające, jak ciekawie spędzić wol-

ny czas z dziećmi. Miejsca, do których

dzieci przychodzą najchętniej. Dlatego na Mapie Dzieci znalazły się:

klubokawiarnie rodzinne, sale zabaw, restauracje z przestrzenią do za-

bawy, miejsca tworzące kulturę dla dzieci oraz wiele innych miejsc, które

mogą być np. idealnym pomysłem na zorganizowanie nietypowych uro-

dzin. Ważnym elementem Mapy jest zawsze aktualny przegląd wydarzeń

rodzinnych. Odwiedź dziecięcą Warszawę na www.mapadzieci.pl oraz

dołącz do nas na Facebooku:

www.facebook.com/mapadzieci

Jeśli w waszym otoczeniu dzieje się coś ciekawego, oryginalnego, związanego z aktywnym spędzaniem czasu, napiszcie do nas na adres: redakcja@magazyndada.pl

1514

Edukacja finansowa dzieci kojarzy nam się głównie ze skarbonką. Nic dziwnego - często jest to pierw- sza związana z finansami rzecz, która trafia w ręce naszego malucha. Tym bardziej zaskakuje fakt, że 90% rodziców, z którymi mam do czynie-nia, kupuje dzieciom nieodpowiednie skarbonki. Z dzisiejszego artykułu dowiecie się, jakie błędy popełniają rodzice najczęściej, wybierając skar-bonki dla dzieci i dlaczego nieświadomie oducza-ją dzieci oszczędzania.

O AUTORZE

REKLAMA

FOT.

JO

HN G

OM

EZ/W

WW

.FO

TOLIA.C

OM

Skarbonka idealna, czyli jakskutecznie uczyć oszczędzania

Zamknięta czy otwieralna?Kiedy zadaję to pytanie na szkoleniach, rodzice często odpo-wiadają chórem – zamknięta! Uzasadnienie – bo „dziecko nie może wyjąć i wydać drobnych na głupoty”, bo „nie zgubi”, bo „mamy pewność, że uzbiera na wymarzoną zabawkę, nawet gdyby miało to zająć więcej czasu”. Moja odpowiedź - nie, nie i nie!Skarbonka powinna być zawsze otwieralna. I to w na tyle prosty sposób, by nawet dziecko w wieku przedszkolnym mogło sobie z tym poradzić. Dlaczego?

Po pierwsze, na stałe zamknięta skarbonka jest zdradliwym ułatwieniem dla rodzica. Bo nie może wtedy wyjąć drobnych, kiedy pan dostarczający pizzę nie ma nam jak wydać. Nie muszę chyba dodawać, że nie wolno tego robić, jeśli chcemy skutecznie nauczyć potomka, czym jest własność prywatna.

Po drugie, zamknięta skarbonka jest zdradliwym ułatwieniem dla dziecka. Bo mamy pewność, że nie ulegnie pokusie i nie wyjmie zawartości. Ale przecież właśnie o to chodzi w nauce oszczędzania! Każdy z nas ma pokusy i nie o to chodzi, by je z życia wyeliminować, ale by nauczyć się nad nimi panować. Jeśli uniemożliwimy dziecku taką naukę w praktyce, możemy być pewni, że wyrośnie na dorosłego, który oszczędności wakacyj- ne wyda na mikrofalówkę. Bo przecież z konta oszczędnościo-wego wyciąga się równie łatwo, jak z otwieralnej skarbonki.

A co, jeśli dziecko faktycznie wyjmie i wyda? Gratu-lacje. Właśnie przeżyło swoje pierwsze finansowe doświad-czenie i swoją pierwszą finansową frustrację. Wtedyrodzic wyjaśnia, dlaczego warto opierać się pokusomi panować nad impulsami.

Dodatkowo, gdy wyrośnie już z etapu ciągłego wyciągania i liczenia drobniaków, ogromną satysfakcję będzie sprawiało mu obserwowanie rosnącej kupki – a to dodatkowa motywacja.

SpersonalizowanaDzieci szczególnie cenią przedmioty, które są charakterysty-czne i inne niż wszystkie. Tym bardziej, jeśli ten charakter nadały im samodzielnie. Nie jest tajemnicą, że obiad jest jedzony chęt-niej, jeśli maluch pomagał przy jego przygotowywaniu. Analo- gicznie: możesz pomóc dziecku w nauce oszczędzania przez spersonalizowanie waszego pojemnika na monety. Mogą to być kokardki, naklejki, przyklejone pióra czy diamenciki – cokol-wiek, byle własnoręcznie wykonane.

2. Jest to przedmiot służący nauce. Skarbonka nie działa

tak, że jak już ją dziecko ma, to zaczyna oszczędzać.

Oszczędzanie to ogromnie trudna umiejętność, której nau-

ka zajmuje czasem wiele miesięcy (albo nawet wiele lat –

biorąc pod uwagę, że większość Polaków oszczędzać nie

potrafi). Dlatego potraktujcie to raczej jako plac zabaw.

Dziecko powinno swobodnie obcować ze skarbonką – po

to, aby mieć możliwość popełnienia całego wachlarza

błędów finansowych. Wtedy masz pewność, że faktycznie

uczy się oszczędzania.

1. Jest to miejsce, w którym oszczędności trzyma dziecko,

zatem nie może być wspólna dla rodzeństwa. Nie może też

służyć jako miejsce do rozmieniania drobnych dla rodziców

(dla dziecka bardzo istotna jest ilość i wielkość monet,

szczególnie na początku nauki oszczędzania). A już na

pewno karygodne jest, gdy podbieramy drobne maluchowi,

obiecując sobie, że "potem mu oddamy".

Co istotne, otwieralna skarbonka pozwala maluchowi na fizycz- ne obcowanie z pieniądzem. Szczególnie małe dzieci lubią wy-jąć wszystkie posiadane monety i banknoty, by przez długie godziny je dotykać, liczyć, łączyć w zbiory i przegrupowywać. Ten element edukacji jest równie ważny. Jest to nie tylko wstęp-na nauka nominałów, ale też komfort psychiczny dziecka, które dostrzega, że pieniądze nie są wyłącznie magicznym atry-butem dorosłych.P.S. Oczywiście otwieraną skarbonkę we władanie dostaje dziec- ko dopiero wtedy, gdy jesteśmy pewni, że nie połknie drob-niaków podczas zabawy. W przeciwnym razie obcowanie z pie- niędzmi odbywa się zawsze w asyście osoby dorosłej.

Przezroczysta czy w kolorze?I tu znów często popełniamy błąd:

większość dziecięcych skarbonek nie zdradza swojej zawartości.

A szkoda. Kierując się przysło- wiem "pańskie oko konia tuczy": twoje dziecko może się wiele nauczyć, gdy skar-bonka będzie przezroczys-ta.

Angelika Maria Talaga – właścicielka i szkole- niowiec w firmie Godmother, gdzie zajmuje się intelektualnym rozwojem dzieci i eduka- cją rodziców. Prowadzi autorskiego bloga (www.godmother.pl), gdzie promuje niekon-wencjonalne rozwiązania w dziedzinie rozwo-ju dzieci.

Cała istota skarbonki polega na tym, że:

ZAPAMIĘTAJ!

Każdy z nas ma pokusy i nie o to chodzi, by je z życia wyeliminować, ale by nauczyć się nad nimi panować.

17

SKĄD SIĘ WZIĘŁY MAŁPY W INTERNECIE? (wiek 8+)Tekst i ilustracje: Artur Janicki

Ilustracje: Przemek Surma

Wydawnictwo: Widnokrąg Cena: 38,00 zł

JAK ZDOBYĆ NAGRODĘ NOBLA?(wiek 8+)Tekst: Katarzyna Radziwiłł

Ilustracje: Daniel de Latour

Wydawnictwo: Muchomor Cena: 36,00 zł

Kim był Alfred Nobel? Co to jest Nagroda Noblai kto może ją otrzymać? O tym w przystępny sposóbopowiada ta zabawnie zilustrowana przez Daniela de Latour książka. Historie najciekawszych nagród i laureatów mogą być inspiracją do podjęcia własnej drogi odkrywcy. Mnóstwo fascynujących informacji rozbudza ciekawość i pokazuje, że w każdej dziedzinie jest jeszcze wiele do odkrycia i być może to właśnie czytelnik tej książki będzie kolejnym laureatem tej sławnej nagrody.

WYPRAWA SHACKLETONA(wiek 7+)Tekst i ilustracje: William Grill

Wydawnictwo: Kultura Gniewu Cena: 59,90 zł

Książkę opisującą wyprawę Shackletona naAntarktydę New York Times uznał za najlepszą ilustrowaną powieść dla dzieci i młodzieży 2014 roku. Ten wybór nie dziwi, gdyż zarówno treścią, jak i formą pochłania ona uwagę młodego czytelnika, ucząc go, że przetrwanie jest możliwe nawet w najtrudniejszych warunkach, a zależy od odwagi, determinacji i wytrwałości. Pokazuje, że podejmując decyzje, warto przewidywać ich skutki. Znakomite ilustracje są dodatkową atrakcją tej lektury.

Wesoły Ryjek

Wesoły Ryjek powraca

Wesoły Ryjek i wynalazki

Wesoły Ryjek i zima (wiek 4+)Tekst: Wojciech Widłak

Ilustracje: Agnieszka Żelewska

Wydawnictwo: Media Rodzina Cena: 24,90 zł

Seria o Wesołym Ryjku to książki przeznaczone dla dziecka,które uczy się już słuchać książki czytanej rozdział po rozdziale. Kolejne rozdziały nie są zbyt długie, a narracja jest bardzo wartkai dowcipna – tak że skupi uwagę nawet najbardziej rozbieganego czterolatka. Zwłaszcza że tytułowy bohater to wypisz, wymaluj mały psotny i bardzo ciekawski chłopczyk, a jego przygodyi pomysły sprawiają, że poznawanie otaczającego świata staje się jeszcze ciekawsze i weselsze.

Kastor piecze

Kastor majsterkuje

Kastor uprawia fasolkę(wiek 2+)Tekst i ilustracje: Lars Klinting

Wydawnictwo: Media Rodzina Cena: 19,00 zł

Ogromnym atutem tej serii są wyjątkowo piękne ilustracje. Razem z tytułowym bohaterem bobrem Kastorem pieczemy ciasto, majsterkujemy lub dbamy o rośliny. Przystępny tekst i bardzo bogata ilustracyjna narracja sprawia, że książki te są idealne już dla dwulatka. Są dla dziecka znakomite do słuchania, oglądania, a także zachęcają je do podjęcia własnych działań, np. w kuchni, i uczy tego, że uczestniczenie w przygotowaniu posiłków może być świetną zabawą.

Kraina małegoczytelnika

ul. Odkryta 64, Warszawa (Tarchomin)tel. 22 614 22 50www.figle.net

poleca MIEJSCA PRZYJAZNE RODZINOM Z DZIEĆMI

16

REKLAMA

Żyjemy w świecie, w którym zaczyna panowaćpogląd, że jeśli czegoś nie ma w Internecie, to to nie istnieje... Czy to prawda? Na to i inne, pozornie proste pytania dotyczące Internetu i komputerów przystępnie i z humorem odpowiada ta książka. Dzieciom urodzonym w dobie Internetu wyjaśnia, jak działa sieć, pokazuje jak z niej korzystać i że nie należy tego robićw sposób bezkrytyczny, aby nie narazić się na kłopoty.

Warszawa-Żoliborz, Przasnyska 11tel. 22 212.87.14

www.qlkacafe.pl

Klubokawiarnia dla dzieciz salą zabaw

ul. Handlowa 27, Legionowotel. 886 877 507 www.stacjafrajda.pl

Książki poleca księgarnia DWA KOTY,członek Polskiej Sekcji IBBY ul. Niekłańska 35, Warszawa-Saska Kępawww.dwakoty.pl www.dwakoty.com.pl

Szkoła gotowaniadla dzieci

Warszawa MokotówGotują z nami znani i lubiani dziecięcykucharze, dietetycy i niepowtarzalni znawcydziecięcych smaków. Rozwijamy razemdziecięce smaki i chęć kuchcikowania.www.kacikkuchcika.pl tel. 508 126 821

18

poleca POLSKIE MARKI

SZUKAMY HANDLOWCOWDO SPRZEDAZY

POWIERZCHNI REKLAMOWYCH -PRACA DODATKOWA.Jesli chcesz z nami

wspolpracowac,przeslij CV na adres:

redakcja@magazyndada.pl

Wyjątkowawyprawka

dla Twojegomaluszka

www.pinknomore.plotulacze, pieluszki, kocyki,prześcieradła do wózków

www. samiboo.com

śpiworki zimowe,do nosidełek,delikatne kocyki -pięknie zapakowane

facebook.com/fanpage.samiboo

Akcesoria ulatwiajacekarmienie piersia:- chusty- tuniki- szale

-

www.kropkawkropke.pl

W trosce o Twoje maleństwo

REKLAMA

Polub nas na www.facebook.com/magazyndadai www.facebook.com/warsztatymamawie

SZUKAMY HANDLOWCOWDO SPRZEDAZY

POWIERZCHNI REKLAMOWYCH -PRACA DODATKOWA.Jesli chcesz z nami

wspolpracowac,przeslij CV na adres:

redakcja@magazyndada.pl

.

-