BEZPIECZNA BUDOWA -...
-
Upload
nguyennguyet -
Category
Documents
-
view
215 -
download
0
Transcript of BEZPIECZNA BUDOWA -...
Rozwijamy się dla Was!nowe oddziały: WROCŁAW i KRAKÓW
Wypożyczalnia i sprzedaż sprzętu budowlanegoWWW.BAUKRANE.PL
Kompleksowa usługa wynajmu żurawi górno i dolnoobrotowych na terenie całej Polski
Wynajem ogrodzeń stałych i tymczasowych
Wynajem systemów szalunkowych ściennych i stropowych
Wynajem różnego rodzaju kontenerów
PEŁNE BEZPIECZEŃSTWO Z DOKAWedług szacunkowych danych International Labour Organization wypadki przy pracy i choroby zawodowe generują rocznie koszty na poziomie 3 bilionów dolarów.
prez
enta
cja z
okła
dki
Bu
ild
er 1
08 sie
rpie
ń 20
17B
EZP
IEC
ZNA
BU
DO
WA
Dla branży budowlanej – jed-nego z największych praco-dawców na świecie – ozna-cza to istotny potencjał
oszczędności generowanych w pro-cesie tworzenia bezpiecznych miejsc pracy. Z tego powodu Doka nie-ustannie zajmuje się opracowywa-niem nowych produktów zwiększa-jących poziom opłacalności i bezpie-czeństwa placu budowy. O tym, że osiągnięcie dużej skuteczności przy stosunkowo niewielkim nakładzie pracy jest możliwe, przekonują dwa najnowsze, udoskonalone rozwiąza-nia firmy. Są to: system ochrony bocznej XP i osłona wiatrowa Xclimb 60.
Ochrona ze wszystkich stron Upadki z wysokości niezaprzeczal-
nie stanowią największe źródło za-grożeń, wiążące się z dużym ryzy-kiem uszkodzeń ciała. System ochro-ny bocznej XP firmy Doka, służą-
cy w tym przypadku jako środek za-radczy, jest uniwersalnym rozwią-zaniem w zakresie zachowania naj-wyższego stopnia bezpieczeństwa. Stosuje się go albo jako zabezpiecze-nie przed upadkiem podczas monta-żu deskowania, prowadzenia prac na istniejących stropach i przy wyko-naniu biegów schodowych, albo ja-ko obarierowanie krawędzi budyn-ku. Kompaktowy system składa się z dwóch rodzajów słupków, na któ-rych można łatwo zamontować siat-ki, deski lub rury rusztowaniowe, aby uzyskać bezpieczną barierkę.
Obecnie istnieje również możli-wość wykorzystania systemu XP na budowie z prefabrykatów. Pozwa-lają na to dwa nowe, udoskonalo-ne buty. Za pomocą buta XP do pre-fabrykatów sam montaż barierki od-bywa się bezpiecznie, jeszcze zanim przystąpimy do ustawiania elemen-tu. Inną istotną zaletą tego rozwiąza-nia jest możliwość zwiększenia po-
PR
OM
OC
JA
wierzchni potrzebnej do prowadze-nia prac betoniarskich. Uzyskuje-my ją dzięki użyciu uchylnego buta XP do prefabrykatów umożliwiające-go nachylenie barierki na zewnątrz pod kątem 15 stopni. Nowością jest również wspornik attykowy XP, któ-ry został zaprojektowany z myślą o zapewnieniu bezpieczeństwa pra-cy wykonywanej na powierzchniach z attykami. W celu zabezpieczenia przed upadkiem z wysokości moż-na go również wykorzystać podczas wykonywania deskowania czołowe-go stropów.
Oba ulepszone produkty stosowa-ne są w trakcie prac związanych z wykonaniem elementów monoli-tycznych, dzięki czemu zapewnia-ją wyższy poziom bezpieczeństwa, zwiększając tym samym efektyw-ność na placu budowy.
Bezpiecznie w góręBezpieczeństwo jest ważnym czyn-
nikiem zwłaszcza w zakresie wyko-nywania robót budowlanych na du-żych wysokościach. Osłona wiatrowa Xclimb 60 używana podczas wzno-szenia wieżowców zapewnia wyjąt-kową ochronę z każdej strony i w ten sposób ma pozytywny wpływ na pro-duktywność ekip. Pełna osłona – wy-konana na przykład z blachy trapezo-wej, siatki lub poliwęglanu – chroni pracowników przed upadkiem z wy-sokości, wiatrem i warunkami atmos-ferycznymi. Za pomocą modułowego systemu hydraulicznego osłonę wia-trową można przestawić do następ-nego odcinka betonowania przy du-żych prędkościach wiatru również bez użycia żurawia.
Produktem podnoszącym poziom bezpieczeństwa i zapewniającym do-datkową ochronę podczas wznosze-nia wieżowców jest siatka ochron-na do wychwytania spadających ma-teriałów. Można ją zamontować po
Marta ModrzejewskaMarketing Manager Doka Polska
PEŁNE BEZPIECZEŃSTWO Z DOKA
Bu
ild
er 1
09 sie
rpie
ń 20
17
www.doka.pl
„Kwestie dotyczące bezpieczeństwa Doka traktuje w sposób kompleksowy, oferując aktywne wsparcie już we wstępnych fazach realizacji projektu – począwszy od jego opracowania poprzez świadczenie usług doradczych, aż po przygotowanie bogatej oferty sprawdzonych produktów i rozwiązań”.
Zdję
cia
arc
hiw
um D
OKA
zewnętrznej stronie osłony wiatro-wej. Zapobiega ona przypadkowemu wypadnięciu różnych przedmiotów, narzędzi lub innych drobnych czę-ści. Doka wprowadziła to rozwiąza-nie, by ułatwić budowę wieżowców o stalowym szkielecie, ponieważ w przypadku tej metody budowy montaż profili konstrukcji realizo-wany jest powyżej osłony wiatro-wej. Rozwiązanie zastosowano po raz pierwszy podczas wznoszenia
Signature Tower w Kuala Lumpur (Malezja), który to pod koniec 2018 roku dołączy do grona 15 najwyż-szych budynków świata.
W dobrych rękach Kwestie dotyczące bezpieczeństwa
Doka traktuje w sposób komplekso-wy, oferując aktywne wsparcie już we wstępnych fazach realizacji pro-jektu – począwszy od jego opracowa-nia poprzez świadczenie usług do-
radczych, aż po przygotowanie boga-tej oferty sprawdzonych produktów i rozwiązań. Systemy firmy wyposa-żone są w zintegrowane pomosty ro-bocze i barierki ochronne. Bezpiecz-ny przebieg prac montażowych uwzględniany jest już na etapie opracowywania rozwiązań. W celu zagwarantowania prawidłowej i tym samym bezpiecznej obsługi syste-mów pracownicy budowy korzystają z udostępnionych instrukcji oraz biorą udział w licznych szkoleniach. Ponadto mogą liczyć na wsparcie In-struktorów Montażu firmy Doka, którzy na miejscu udzielają facho-wych wskazówek w zakresie prawi-dłowego stosowania i montażu de-skowania. Badania pokazują, że in-westycje w tworzenie bezpiecznych miejsc pracy są opłacalne w każdym przypadku. Według nich każda zło-tówka zainwestowana w bezpieczeń-stwo i ochronę zdrowia podczas wy-konywania prac zwraca się w wyso-kości od 10 do 12 złotych (wskaźnik „Return-on-Prevention” – „Zwrot-z--prewencji”).
Bu
ild
er 1
10 sie
rpie
ń 20
17B
EZP
IEC
ZNA
BU
DO
WA
wywi
ad Marcin Ozon: Mimo dynamicznego rozwoju branży budowlanej nadal nie osiągnięto dobrych wyników w zakresie zmniejszenia liczby wypadków śmiertelnych na budowach. Jakie są główne powody takiego stanu rzeczy?Bartosz Wiśniewski.: Według da-
nych Państwowej Inspekcji Pracy w roku 2012 wypadkom śmiertelnym na budowie uległy 123 osoby, a w ro-ku 2016 (dane GUS) 51 osób. Obser-wujemy zatem znaczące zmniejsze-nie ogólnej liczby wypadków, nadal jednak te statystyki są przerażające. Jest kilka powodów, które nie pozwa-lają na jeszcze szybsze tempo reduk-cji liczby wypadków. Jednym z nich jest to, że obecna sytuacja gospodar-cza, czyli dynamiczny wzrost w bran-ży budowlanej, pociąga za sobą rów-nież problemy z doborem odpowied-nich podwykonawców oraz pozyska-niem wykwalifikowanej siły robo-czej. Pracownicy firm podwykonaw-czych, którzy trafiają na budowy, ma-ją coraz mniejsze doświadczenie, ma-my dużo obcokrajowców – głównie ze wschodu. Zauważamy problemy dotyczące nie tylko BHP, ale również innych obszarów, m.in. aspektów technicznych. Niestety to mniejsze doświadczenie, brak znajomości standardów, złe nawyki wyniesione z innej kultury pracy sprawiają, że część działań musimy zaczynać prak-tycznie od nowa.
M.O.: W jaki sposób ERBUD buduje świadomość bezpieczeństwa pracy wśród swoich pracowników?B.W.: Proces kształtowania świado-
mości pracowników jest wieloetapo-wy. Przede wszystkim wychodzimy z założenia, że pracownik pracuje w taki sposób i na takim poziomie świadomości, jaki ukształtowała w nim organizacja, w której funkcjo-nuje. Dlatego priorytetem dla nas jest jasno ustalona polityka bezpieczeń-stwa, standardy z tym związane, peł-ne zaangażowanie najwyższego kie-rownictwa w propagowanie polityki oraz standardów/warunków, w jakich należy wykonywać prace na budo-wach Grupy ERBUD. Zarząd, Dyrek-torzy Produkcji i Oddziałów muszą przekazywać dalej te jasno ustalone zasady. Tylko w taki sposób możemy trafić z właściwym przekazem na bu-
BUDUJEMY ŚWIADOMOŚĆ BEZPIECZEŃSTWA
BARTOSZ WIŚNIEWSKIDyrektor Pionu BHP, ERBUD SA
Fot.
arc
h. E
RBUD
SA
Bu
ild
er 1
11 sie
rpie
ń 20
17
dowy – do kierownika kontraktu, ten z kolei do podległych mu osób z nadzo-ru i do pracowników liniowych. Każda z osób w podległej jednostce organiza-cyjnej ma do wykonania pracę związa-ną z przywództwem w zakresie BHP. Ja-sno określona polityka BHP musi być oczywiście poparta odpowiednią jako-ścią szkoleń, ale również procesem we-ryfikowania jej zastosowania na budo-wach – kluczową rolę w tym procesie odgrywa dział BHP. Każda wizyta na budowie to praktycznie nauka na błę-dach, ciągłe kształtowanie świadomości nadzoru i zmiana podejścia do różnych aspektów związanych z zarządzaniem bezpieczeństwem na projektach. Podej-mujemy również inne działania kształ-tujące świadomość nie tylko naszych pracowników, ale również podwyko-nawców: szkolenia informacyjne na bu-dowach, kwadranse BHP, Tydzień Bez-pieczeństwa, Dzień Bezpieczeństwa w serwisie itd.
M.O.: Jako członek Porozumienia dla Bezpieczeństwa w Budownictwie jesteście propagatorami hasła „0 wypadków w budownictwie”. W jaki sposób ERBUD realizuje to hasło?B.W.: Realizacja tego hasła jest możli-
wa, jednak jest to proces długofalowy, ponieważ wymusza konieczność dzia-łań na wielu płaszczyznach. Praktycznie wszystkie poważne wypadki zdarzające się na budowach Porozumienia, w tym również niestety te śmiertelne, dotyczą przede wszystkim naszych podwyko-nawców. Sytuacja na rynku podwyko-nawców wymusza na nas wzmocnienie naszego nadzoru średniego szczebla, który praktycznie przejmuje nadzór nad sposobem wykonywania prac przez na-szych podwykonawców zarówno w aspekcie bezpieczeństwa, jak i często w aspekcie technicznym. Nadzór śred-niego szczebla, zaznajomiony z naszą polityką BHP, standardami i wymagania-mi, jest głównym gwarantem zapewnie-nia i realizacji powyższego hasła. Druga sprawa to standaryzacja rozwiązań zbio-rowych i ewolucja systemów zabezpie-czeń zbiorowych stosowanych na syste-mach szalunkowych i nie tylko. Dobiera-nie takich zabezpieczeń, które eliminują jak najwięcej błędów ludzkich.
M.O.: Jaki wpływ na podniesienie poziomu bezpieczeństwa ma ujednolicenie (wprowadzenie identycznych) wymogów dla wszystkich podwykonawców na budowach członków Porozumienia?B.W.: W Porozumieniu dla Bezpie-
czeństwa w Budownictwie uczestniczy 12 największych Generalnych Wyko-nawców, którzy na co dzień konkurują
ze sobą na rynku. Jed-nak na polu bezpie-czeństwa o żadnej konkurencji nie może być mowy. Ustalamy wspólne standardy i wspólne wymagania w stosunku do na-szych podwykonaw-ców. W efekcie ma to doprowadzić do sta-nu faktycznej zmiany metod pracy na bez-pieczniejsze oraz podniesienia pozio-mu kultury bezpie-czeństwa. Ważnym aspektem jest to, że jednolite wymagania i standardy powo-dują, że koszty BHP są podobne i dlate-go nie jest to pozycja decydująca o ce-nie realizacji kontraktu – a tym samym o wyniku przetargu.
M.O.: Jaką rolę w funkcjonowaniu firmy pełnią szkolenia BHP?B.W.: Przede wszystkim odpowiednia
jakość szkoleń gwarantuje podnoszenie świadomości pracowników i kultury bezpieczeństwa w ogóle. Jednakże szkolenia takie muszą być dostosowane do specyfiki branży i specyfiki firmy, której dotyczą. Szkolenia BHP nie mogą ograniczać się jedynie do szkoleń okre-sowych, które wymusza prawo. Ko-nieczne są dodatkowe instruktaże, kwa-dranse, narady z nadzorem, podwyko-nawcami, instruktaże stosowania sprzę-tu, systemów szalunkowych itp.
Jednym z projektów, które realizuje Porozumienie, jest projekt szkoleń okre-sowych, którego głównym celem jest podniesienie jakości szkoleń BHP na całym rynku budowlanym. Opracowa-liśmy szczegółowy plan szkolenia okre-sowego dla branży budowlanej, wypra-cowaliśmy odpowiednie materiały szkoleniowe, które zostały pozytywnie zaopiniowane przez Główny Inspekto-rat Pracy. Między innymi na tej bazie ZUS ogłosił przetarg i zrealizował pierwszy cykl szkoleń dla naszych pod-wykonawców, wzięło w nich udział 3000 osób. Trenerzy z firmy, która wy-grywa przetarg, przechodzą dodatkowe szkolenia w Porozumieniu. Chcemy mieć pewność, że uczestnicy szkolenia uzyskają wiedzę zgodną ze specyfiką budów oraz wymaganiami i standarda-mi stosowanymi w naszych projektach. W tym roku ZUS realizuje kolejne cykle szkoleń.
M.O.: ERBUD uczestniczy w budowie wielu dużych i prestiżowych realizacji, weźmy choćby warszawską Galerię Młociny. Proszę opowiedzieć o specyfice BHP na takich obiektach?
B.W.: Takie projekty, jak Galeria Mło-ciny to praktycznie duży zakład pracy. Tego typu projekty są bardzo trudne z uwagi na dużą ilość podwykonawców i ich pracowników. Całkowicie inne za-grożenia są na projekcie, na którym sys-tematycznie pracuje 100 osób, a inne na tak dużej budowie, gdzie praktycznie cały czas będzie ok. 1000 osób. Taki pro-jekt musi być odpowiednio skoordyno-wany i zarządzany, musi posiadać odpo-wiednie struktury funkcjonalne. Tu nie ma miejsca nawet na chwilę chaosu. Nic nie może dziać się przypadkowo.
Kluczową rolę w realizacji takiego pro-jektu ma okres przygotowania, planowa-nia i organizacji budowy. Ważnym aspek-tem jest logistyka, wypracowanie jasnych zasad kontroli i dostępu na plac budowy, zaplanowanie dróg i zagospodarowania terenu budowy. Planowanie zabezpie-czeń i dobór odpowiednich rozwiązań technicznych już na etapie negocjacji z dostawcami odgrywa kluczową rolę.
Na takim projekcie zawsze jest two-rzona komórka BHP, która stale czuwa nad pełnym wdrożeniem i stosowaniem przyjętych standardów. Zapewnia, by nadzór w natłoku i tempie prac nie za-pomniał o aspekcie bezpieczeństwa. Przy tej wielkości projektu bardzo waż-ną rolę odgrywa poinformowanie pod-wykonawców o naszych wymaganiach już na etapie negocjacji. Podwykonawca właściwie poinformowany i w pełni świadomy naszych wymagań ma czas na dostosowanie się do nich przed pod-pisaniem umowy. Konieczne jest pełne wdrożenie i stosowanie zasad weryfika-cji wstępu na budowę, a potem systema-tyczne i konsekwentne działania, które eliminują błędy popełniane na placu budowy. W ten proces musi być zaanga-żowany cały nadzór GW. Narady z pod-wykonawcami, poranne rozprowadze-nia, system motywowania pracowników podwykonawców, wpływanie na zmia-nę zachowań, szkolenia informacyjne przy wejściu na budowę itd. P
RO
MO
CJ
A
Budowa Galerii Młociny w Warszawie
100% BEZPIECZEŃSTWA W STANDARDZIE
W przemysłowej dzielnicy Rzeszowa powstaje nowoczesna spalarnia odpadów PGE, która zastąpi obecnie działające kotły węglowe. Będzie ona głównym źródłem energii i elementem kompleksowego systemu gospodarowania odpadami miasta.
spal
arni
a od
padó
w w
Rzes
zowi
e
Bu
ild
er 1
12 sie
rpie
ń 20
17B
EZP
IEC
ZNA
BU
DO
WA
Realizowana obecnie Instala-cja Termicznego Przetwarza-nia z Odzyskiem Energii (IT-POE) w Rzeszowie jest już
3. budową spalarni odpadów reali-zowaną wspólnie przez firmy PERI Polska Sp. z o.o. oraz AGMA Sp. z o.o. z Tarnowa Podgórnego. Wcze-śniej firmy zrealizowały Zakład Termicznego Przekształcania Odpa-dów Komunalnych w Bydgoszczy, a obecnie pracują nad budową Za-kładu Termicznego Unieszkodliwia-
Łukasz MajkowskiKamil KarpałaPERI Polska
nia Odpadów w Szczecinie (budo-wa realizowana w ramach ponow-nego wyboru nowego Wykonawcy). Na każdej z wymienionych budów obu firmom przyświecały dwa cele: zoptymalizować proces produkcji budowlanej i zachować 100% bez-pieczeństwa dla pracowników na budowie.
Udało się je zrealizować dzięki do-świadczeniu wykonawcy oraz kom-pleksowej obsłudze zleceń przez PERI Polska w zakresie dostaw,
dzierżawy deskowań i rusztowań oraz profesjonalnego doradztwa technicznego. Wysokie standardy bezpieczeństwa pracy oraz szybkie tempo realizacji ścian przy obec-nych problemach projektowych sta-nowiło nie lada wyzwanie dla inży-nierów obu firm.
Osprzęt BHPNa terenie budowy Spalarni
w Rzeszowie powstaje obecnie kilka obiektów kubaturowych, a najwięk-
ZTPOK Bydgoszcz – widok na realizowane ściany bunkra i słupy hali garażowej
PR
OM
OC
JA
Bu
ild
er 1
13 sie
rpie
ń 20
17
sze z nich to: bunkier (42 m wyso-kości powyżej poziomu terenu), ha-la instalacji i przetwarzania, budy-nek administracyjno-socjalny, obiekt sezonowania żużlu oraz pozostałe obiekty towarzyszące. Słupy i ścia-ny większości z obiektów od strony widocznej wykonywane są w stan-dardzie betonów licowych w kla-sach SB2 i SB3. Aby spełnić zało-żenia projektowe, PERI dostarczy-ło na budowę ponad 3 tys. m2 de-skowań ramowych TRIO oraz MAXI-MO z fabrycznie nową sklejką. Ma-jąc na uwadze podwyższone stan-dardy bezpieczeństwa pracy, wszyst-kie deskowania wyposażone były w kompletny systemowy osprzęt BHP, w tym pomosty robocze TRP, platformy betoniarskie, siatki zabez-pieczające PROKIT oraz rusztowania zbrojarskie i schodnie komunikacyj-ne PERI UP Flex.
Konstrukcja bunkraNajbardziej skomplikowanym
i wymagającym obiektem na każdej realizowanej budowie spalarni jest bunkier. Konieczność zrealizowania ponad 50-metrowych ścian, z licz-nymi elementami konstrukcyjnymi typu przepony znajdującymi się na poszczególnych wysokościach ścian bunkra, wymusiła skupienie się nad tak ważnym aspektem, jakim jest optymalizacja przebiegu robót bu-dowlanych, nie zapominając oczy-wiście o kwestiach bezpieczeństwa pracy na wysokości oraz opłacalno-ści przy realizacji projektu.
w cyklu 5–6 dni roboczych, umoż-liwiając w ten sposób pracę dźwi-gów na innych frontach budowy. Uniwersalne rusztowania modułowe
Realizacja ścian bunkra spalarni w Rzeszowie rozpoczęła się od beto-nowania ścian po obwodzie na wy-sokość 10 m (od poziomu -10,00 do +0,00). Ściany były wykonywa-ne w jednym etapie przy użyciu de-skowań PERI TRIO uzupełnionych standardowo o pomosty TRP zapew-niające maksymalne bezpieczeństwo użytkowania deskowań ramowych TRIO. Dalsze etapy ścian od pozio-mu +0,00 do +34,00 wykonywano również przy użyciu deskowań ra-mowych TRIO, które były zamon-towane na specjalnych pomostach, w tym również na pomostach robo-czych RCS (zdjęcie nr 3).
Po wcześniejszych ustaleniach PERI zaprojektowało, zmontowało, a następnie dostarczyło ponad 240 m.b. pomostów tego typu. Prefa-brykowane platformy i ramy na ba-zie szyn RCS były dodatkowo wy-posażone w specjalne wózki odjezd-ne, dzięki którym zamontowane jed-nostki deskowania TRIO mogły od-jeżdżać od lica ściany, pozostawia-jąc 90-centymetrową przestrzeń ro-boczą. Integralną część ww. pomo-stów stanowiły platformy robocze umożliwiające prowadzenie bez-piecznych prac budowlanych na po-szczególnych poziomach w zależ-ności od ich przeznaczenia (betono-wanie, zbrojenie, obsługa zakotwień oraz „kosmetyka” realizowanych ścian). Tak zmontowane i zawieszo-ne na ścianach jednostki pozwoli-ły na bezproblemową realizację po-szczególnych etapów po wysokości
ITPOE Rzeszów – po prawej podparcie stropu +21/+24 bunkra, po lewej realizowana hala instalacji
Pomost roboczy RCS-C
PERI UP stanowiły dopełnienie funkcji bezpieczeństwa dla zbrojarzy i doskonale sprawdziły się przy póź-niejszej kosmetyce betonów.
Zarówno bunkier w Bydgoszczy, jak i ten w Rzeszowie posiadają stro-py wspornikowe o wysokości podpar-cia przekraczającej 20 m. Ze względu na łatwość i szybkość montażu wy-sokie stropy bunkra (poziomy +20 i +24 m) wykonano przy użyciu wież ST 100, które w zależności od geometrii belek w danych polach stropowych były uzupełnione uni-wersalnymi wieżami podporowymi PERI UP. Oba typy wież na czas mon-tażu zostały wyposażone w pomo-sty pośrednie UDG, których zastoso-wanie dodatkowo podwyższyło stan-dardy BHP na budowie. Równole-gle od strony budynku hali instalacji powstawała główna konstrukcja ko-tłów spalających, które ze względów harmonogramowo-technologicznych należało „okraczyć”. W tym celu wykorzystano wieże wysokonośne PERI VST, które zwieńczono dźwiga-rami HEB 400 oraz szynami RCS sys-temu inżynieryjnego VARIOKIT. Bez-pieczeństwo pracy ludzi na wysoko-ści zapewniało zabezpieczenie bocz-ne z siatką PMB systemu PROKIT.
Oprócz ciężaru samego stropu i belek w poziomach +20 i +24 za-projektowana ww. podbudowa mu-siała przenieść ciężar ścian żelbeto-wych wykonywanych od ww. pozio-mów aż do poziomu belek podsuw-nicowych (poziom +34,0). Dopie-ro osiągnięcie odpowiedniej wytrzy-małości powyższych elementów po-zwoliło na stopniowe rozdeskowy-wanie podbudowy ww. stropów.
PodsumowanieWykonanie każdego elementu
tej skomplikowanej pod względem techniczno-organizacyjnym budowy wymagało zarówno od wykonaw-cy, jak i dostawcy wytężonej pracy nad każdym szczegółem technolo-gicznym oraz logistycznym. Podej-ście do tematu z pełnym profesjona-lizmem, a przede wszystkim z sza-cunkiem i podziwem dla pracy dru-giej strony, zbudowało rozpoznawal-ny dla wszystkich uczestników pro-cesu budowy wizerunek firm rze-telnych, partnerskich i profesjonal-nych. Pełna świadomość problemów, elastyczność oraz tempo dostoso-wywania się do potrzeb budowy, umożliwiły wykonywać prace nie tylko szybciej i sprawniej, ale przede wszystkim bezpieczniej.
spal
arni
a od
padó
w w
Rzes
zowi
e
Bu
ild
er 1
14 sie
rpie
ń 20
17B
EZP
IEC
ZNA
BU
DO
WA
Zdję
cia
arc
hiw
um P
eri
Robert AndrzejczakPrezes Zarządu AGMA Sp. z o.o.
„W ostatnich latach moja firma wyspecjalizowała się w budowie tak skomplikowanych obiektów i obecnie realizujemy kompleksowe roboty budowlane już dla 3. spalarni w Polsce. Potrzeba skoordynowania robót budowlanych z robotami instalacyjnymi procesów spalania wymagała ciągłej koordynacji projektu wykonawczego z rysunkami technologicznymi deskowań – szczególnie w przypadku realizacji stropu bunkrai konieczności obejścia realizowanych równolegle kotłów spalania odpadów. Wybór PERI jako kompleksowego dostawcy deskowań na tak dużej i skomplikowanej budowie był oczywisty. „Szczyt” zapotrzebowania na deskowania stropu bunkra przy jednoczesnych zwrotach materiału z innych obiektów spowodował, że tylko w ciągu dwóch tygodni przewinęło się przez budowę ponad 50 aut z deskowaniami i rusztowaniami. Dla logistyki PERI nie stanowiło to żadnego problemu“.
ITPOE Rzeszów – jednostki pomostów RCS
Bu
ild
er 1
15 Si
erpi
eń 2
017
BEZPIECZNADOSTAWA
Builder: Jakie ryzyko związanez bezpieczeństwem towarzyszy dostawie materiałów budowlanych?Tomasz Skibiński: Największe wyzwa-
nia wiążą się ze zdarzeniami drogowymi podczas dostawy materiałów na budowę i w trakcie rozładunku. Wynika to m.in.z obsługi dostaw ciężkimi pojazdami o ograniczonej możliwości manewrów oraz dużego ruchu w miastach, z któ-rym należy się liczyć podczas dostaw na place budów w obszarach zurbanizo-wanych. Wyzwaniem z punktu widze-nia bezpieczeństwa jest także duża ro-tacja kierowców. Nowe osoby potrzebu-ją czasu, by zdobyć odpowiednie kwa-lifikacje i nabrać doświadczenia. Częśćz nich pochodzi spoza Polski i wymaga przeszkolenia w zakresie BHP.
A na placu budowy?Na samej budowie występują zagro-
żenia związane z wyładunkiem na-szych towarów – jak ruch pojazdów po nierównym terenie, obecność sprzę-tu ciężkiego, dźwigów, brak wystar-czających zabezpieczeń oraz duża licz-ba osób na placu budowy, zatrudnio-nych przez różne firmy o odmiennych procedurach BHP. Należy jednak pod-kreślić, że wiele sytuacji niebezpiecz-nych, do których dochodzi w wyniku tych zagrożeń, to drobne zdarzenia, jak upadki, poślizgnięcia i potknięcia.
Bardzo ważną przyczyną jest rów-nież dostrzegany przez nas często brak świadomości zasad BHP obowiązują-cych na placu budowy oraz niestoso-wanie się do nich.
Jak CEMEX Polska odpowiada na wyzwania w zakresie bezpieczeństwa?CEMEX Polska posiada specjalne
procedury BHP przy dostawach ce-mentu, betonu i kruszyw. Ich najważ-niejszym elementem są audyty miejsc dostaw wykonywane przez służby handlowe lub bezpośrednio przez kie-rowców. Ich celem jest sprawdzenie terenu miejsca dostawy pod kątem bezpieczeństwa oraz współpraca z kie-rownictwem budowy tak, aby wyeli-minować ryzyko podczas rozładun-ku. Z kolei koordynatorzy dostaw ma-ją za zadanie wyznaczyć i opracować najbezpieczniejszą trasę i sposób do-stawy, a w przypadku stwierdzenia ja-kiegokolwiek czynnika ryzyka – dosta-wy zostają wstrzymane do czasu jego usunięcia.
związane z różnymi czynnościami wy-konywanymi przez pracowników. Do-tyczą one m.in. obsługi pomp do beto-nu, bezpiecznego rozładunku, obsłu-gi betonomieszarki, zapobiegania prze-wróceniom pojazdów oraz wykorzy-stania drabinek i pomostów dostępo-wych betonomieszarek.
Co robi CEMEX Polska, aby budować większą świadomość BHP wśród swoich pracowników oraz podwykonawców?W CEMEX Polska dbamy o to, by
pracownicy każdego szczebla zaan-gażowani byli w działania związanez bezpieczeństwem pracy.
W związku z tym praktykujemy au-dyty VFL (ang. Visibly Felt Leader-ship), które angażują kierownictwo fir-my w działania mające wpłynąć pozy-tywnie na zachowanie pracowników oraz podwykonawców, w tym kierow-ców. Pracownicy wyższego szczebla mają za zadanie towarzyszyć kierow-com w trakcie wybranych dostaw i ob-serwować proces transportu oraz za-chowanie kierowcy.
Pamiętając, że to kierowcy są bez-pośrednio narażeni na największe nie-bezpieczeństwo, budujemy świado-mość i kulturę BHP oraz stale promu-jemy 12 Zasad Bezpiecznego Prowa-dzenia Pojazdów. Kładziemy nacisk m.in. na to, by kierowca był maksy-malnie skupiony na bezpiecznym oraz zgodnym z przepisami prowadzeniu pojazdu, zadbaniu o bezpieczeństwo swoje i innych uczestników ruchu oraz na kontrolowaniu stanu obsługi-wanego pojazdu, co zapewni bezpro-blemową podróż.
PR
OM
OC
JA
www.cemex.pl
Fot.
arc
h. C
EMEX
Pol
ska
W CEMEX Polska dbamy o to,by pracownicy każdego szczeblauczestniczyli w przestrzeganiuprocedur BHP.
Tomasz SkibińskiDyrektor BHPw CEMEX Polska
Jakie są kluczowe elementy obecnew szkoleniu personelu realizującego dostawy?Program szkoleniowy obejmuje m.in.
naukę jazdy defensywnej dla kierowców, pracę na wysokości oraz metody zała-dunku i rozładunku. Ważne są też proste zasady, takie jak stosowanie trzech punk-tów kontaktu przy wchodzeniu i wycho-dzeniu z kabiny, trzymanie się poręczy, koncentracja podczas poruszania się. W Pionie Betonu wdrożyliśmy z kolei dla kierowców procedurę „Moja Prze-strzeń”, która ma na celu poprawę bez-pieczeństwa kierowców na terenie budo-wy oraz minimalizację wystąpienia wy-padków przy pracy. Polega ona na wy-znaczeniu przestrzeni w miejscu rozła-dunku oraz na ocenie ewentualnego ry-zyka. CEMEX Polska opracował rów-nież wyczerpujące instrukcje BHP
RUSZTOWANIA BUDOWLANErozwiązania, wymagania i praca na wysokości
Choć według Prawa budowlanego rusztowania nie są obiektami budowlanymi i nie wymagają uzyskania pozwolenia ani zgłoszenia, nie są też obejmowane projektem budowlanym, to zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury muszą być wykonane zgodnie z instrukcją producenta albo projektem indywidualnym. Podlegają określonym procedurom na wszystkich etapach – od projektu po eksploatację i demontaż.
Bu
ild
er 1
16 sie
rpie
ń 20
17B
EZP
IEC
ZNA
BU
DO
WA
Rusztowanie to tymczasowa konstrukcja umożliwiająca ro-botnikom budowlanym dostęp do obiektu budowlanego oraz
składowanie materiałów i wyposaże-nia [1]. Rusztowania budowlane bar-dzo często wykorzystywane są przy budowie i remontach budynków ja-ko tymczasowe konstrukcje nośne, elementy podpierające i pomosty ro-bocze. Podstawowe definicje pojęcia „rusztowania budowlanego” można znaleźć w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z dnia 6 lutego 2003 r. w sprawie bezpieczeństwa i higie-ny pracy podczas wykonywania ro-bót budowlanych [2], w którym wy-różniono trzy definicje rusztowań:• §1, pkt.6 – Rusztowanie robocze
– rozumie się przez to konstruk-cję budowlaną, tymczasową, z któ-rej mogą być wykonywane prace na wysokości, służą do utrzymywania osób, materiałów i sprzętów.
• §1, pkt.7 – Rusztowanie ochronne – rozumie się przez to konstrukcję budowlaną, tymczasową, służącą do zabezpieczenia przed upadkiem
z wysokości ludzi i przedmiotów.• §1, pkt.8 – Rusztowanie syste-
mowe – rozumie się przez to kon-strukcję budowlaną, tymczasową, w której wymiary siatki konstruk-cyjnej są jednoznacznie narzucone przez wymiary elementów ruszto-wania, służącą do utrzymywania osób, materiałów i sprzętów. Według Prawa budowlanego [3]
rusztowania definiowane jak wyżej nie są obiektami budowlanymi oraz nie wymagają uzyskania pozwolenia na budowę ani zgłoszenia osobnego w stosunku do robót, które obsługu-ją. Nie są też obejmowane projektem budowlanym. Nie oznacza to jednak pełnej dowolności ich wznoszenia – zgodnie z rozporządzeniem [2], rusz-towanie musi być wykonane zgodnie z instrukcją producenta (rusztowa-nia systemowe i konstrukcja typowa) albo projektem indywidualnym (po-zostałe przypadki).
Podział rusztowańIstnieje wiele typów rusztowań,
które klasyfikujemy pod względem:
rodzaju konstrukcji, materiałów, z których są wykonane, sposobu użytkowania, sposobu przenoszenia obciążeń.
Typy konstrukcyjne rusztowań najczęściej stosowane w polskim bu-downictwie do obsługi robót ele-wacyjnych to: rusztowania ramowe (fot. 1.), rurowo-złączkowe (fot. 2.), modułowe (m.in. stojakowe z roze-tami oraz klinowe – fot. 3.) oraz war-szawskie (fot. 4.).
Rusztowania ramowe Są rusztowaniami systemowymi.
Składają się z płaskich, sztywnych ram stężonych podłużnie pomosta-mi i stężeniami. W tego typu ruszto-waniach ramy, połączone za pomocą pomostów, ustawiane są według siat-ki konstrukcyjnej systemu – w roz-stawach zwykle od 0,7 m do 3,0 m. W większości systemowych ruszto-wań ramowych stężenia i poręcze bę-dące elementami balustrady ochron-nej łączone są z układem ram za po-mocą złączek zapadkowo-sworznio-wych, co znacznie przyspiesza mon-
Marek Sawicki, Maciej Śliwowski, Mariusz Szóstak, Tomasz StachońWydział Budownictwa Lądowego i Wodnego Politechniki WrocławskiejAgata Czarnigowska, Piotr KmiecikWydział Budownictwa i Architektury Politechniki Lubelskiej
taż w porównaniu z rusztowaniami o połączeniach śrubowych. Poręcze montuje się na dwóch poziomach: poręcz główna na wysokości 1,0 m od podestu oraz poręcz pośrednia w ½ tej wysokości – rozporządzenie [2] czyni tu wyjątek dla rusztowań sys-temowych, gdyż wszelkie inne ba-lustrady ochronne (w tym w ruszto-waniach niesystemowych) powinny mieć wysokość 1,1 m. W skład balu-strad, oprócz poręczy, wchodzą rów-nież bortnice (krawężniki) – zabez-pieczające stopy pracowników przed wysunięciem poza pomost czy ewen-tualne zabezpieczenie przed spadnię-ciem materiałów lub narzędzi. Bort-nice o wysokości 0,15 m montowane są przy podeście i razem z poręcza-mi tworzą zabezpieczenie boczne [4]. Pomosty stosowane w tego typu rusz-
towaniach najczęściej wykonywane są jako konstrukcja pełna lub ażuro-wa, wykonana z drewna, sklejki, stali czy aluminium. Szerokość pomostów rusztowań ramowych w obecnie sto-sowanych systemach wynosi od 0,7 m do 1,1 m. Wysokość ram rusztowa-nia zapewnia odpowiednią wysokość poziomu roboczego, czyli 2,0 m, choć dostępne są ramy o wysokości 0,5 m, 1,0 m, 1,5 m stosowane do wyrówna-nia poziomów. Ramy rusztowania po-sadowione są za pośrednictwem pod-stawek śrubowych. W zależności od rodzaju podłoża podstawki opiera-ne są bezpośrednio na podłożu kon-strukcyjnym lub na deskach drewnia-nych (podkładach) umieszczonych na podłożu gruntowym. W celu za-pewnienia stateczności rusztowania musi ono być odpowiednio stężone we wszystkich kierunkach, ale i od-powiednio zakotwione. Układ stężeń i zakotwień w rusztowaniach poda-je norma PN-EN 12810 [5], [6] oraz, w typowych rozwiązaniach, instruk-cja systemu danego producenta rusz-towania.
Rusztowania rurowo-złączkowe W Polsce są rzadziej wykorzysty-
wane w robotach budowlanych ze względu na wyższe nakłady roboci-zny przy montażu i demontażu. Kon-strukcja nośna rusztowania wykona-na jest z rur stalowych o średnicy ze-wnętrznej 48,3 mm i grubości ścian-ki minimum 3,2 mm lub rur alu-miniowych o tej samej średnicy ze-wnętrznej, lecz grubości ścianki 4,0 mm. Siatka konstrukcyjna ruszto-wania nie musi być regularna – po-szczególne rury, tworząc konstruk-cję rusztowania, łączone są za po-mocą złączek krzyżowych wzdłuż-nych bądź obrotowych umieszcza-nych w dowolnych miejscach, przez co konstrukcję rusztowania łatwo dopasować do elewacji o nieregular-nym kształcie. Piony komunikacyj-
ne, balustrady i kotwienie kształto-wane są podobnie jak w rusztowa-niach ramowych. Podstawki rusz-towania występują zwykle jako sta-łe, choć można stosować również śrubowe. Sposób oparcia konstruk-cji rusztowania jest podobny jak w przypadku rusztowań ramowych.
Rusztowania modułowe To typ rusztowań, w których połą-
czenia stężeń i rygli ze stojakami wy-konane są w określonych rozstawach (modułach). Połączenia poszczegól-nych elementów rusztowania wyko-nane są za pomocą na stałe przyspa-wanych do stojaków rozet, umożli-wiających połączenia nawet do 8 ele-mentów w węźle: rygli i stężeń pod różnymi kątami. Rozstaw rozet wy-nosi 50 cm. Tego typu rusztowania są w montażu bardziej pracochłon-ne niż rusztowania ramowe, jednak podobnie jak rusztowania rurowo--złączkowe umożliwiają tworzenie nieregularnej lub przestrzennej kon-strukcji dopasowanej do skompliko-wanych kształtów elewacji.
Rusztowania warszawskie (typu Warszawa) Są szczególnym rodzajem rusz-
towania ramowego. Wznosi się je z modularnych ramek łączonych ze sobą bezśrubowo, za pomocą złączy czopowych (czop-tuleja lub kielich), budując sztywne wieże o przekroju prostokątnym. Obserwując budowy można stwierdzić, że rusztowania warszawskie stosuje się najczęściej w formie osobnych wież, wolnosto-jących, kotwionych lub przejezd-nych, lecz producenci oferują roz-wiązania dostosowane do robót ele-wacyjnych na większych powierzch-niach, z pomostami roboczymi łą-czącymi wieże [7].
Ze względu na sposób oparcia rusztowania na podłożu oraz ze względu na sposób przenoszenia ob-
ciążeń rusztowania można podzielić na stacjonarne wolnostojące, stacjo-narne przyścienne (kotwione), prze-jezdne (fot. 5.), wspornikowe (fot. 6.) oraz wiszące.
Rusztowania przejezdne Mogą być wykonane w dwóch wa-
riantach: albo jako rusztowanie wie-żowe systemowe zgodnie z normą PN-EN 1004 [7], albo jako modyfi-kacja innych typów rusztowań (ra-mowe, warszawskie, modułowe) po-przez dodanie odpowiedniego sys-temu jezdnego (koła, belki podsta-wy) [8]. Konstrukcję systemowych wież rusztowania przejezdnego sta-nowią drabino-ramy z układem po-ręczy i stężeń. Podstawę tego ty-pu rusztowań stanowią koła jezdne zdolne do obrotu wokół własnej osi podczas jazdy, jak również w osi sto-jaka, oraz wyposażone w hamulce. Tego typu rusztowania stosowane są w sytuacji, gdy wymaga się znacznej mobilności pomostu roboczego. Ich stateczność zachowana jest poprzez belki jezdne podstawy (stałe lub te-
Bu
ild
er 1
17 sie
rpie
ń 20
17
1 2 3
leskopowe) bądź podpory stabilizu-jące, a w niektórych przypadkach balast lub nawet kotwienie. Wyso-kość typowych rusztowań przejezd-nych przeznaczonych do eksploata-cji wewnątrz budynku nie może być większa niż 12 m, natomiast prze-znaczonych do użytkowania w tere-nie otwartym i narażonego na dzia-łanie wiatru nie może być większa niż 8 m.
Rusztowania wspornikoweOpierają się wspornikowo o kon-
strukcję budynku czy budowli. Kon-strukcyjnie posiadają wsporniki (tzw. konsole budowlane) lub wy-suwnice (belki wysunięte wspor-nikowo z obiektu) o odpowiedniej konstrukcji i przekrojach zapew-niających stabilność opieranej kon-strukcji, odpowiednie jej podparcie i usztywnienie. Na tak wykonanej konstrukcji nośnej opierany jest po-most roboczy lub kilka poziomów rusztowania.
Prawo pracy a praca na rusztowaniuPodstawowym obowiązkiem pra-
codawcy, zgodnie z art. 94 Kodek-su Pracy [8], jest zaznajomienie pra-cowników podejmujących pracę z zakresem ich obowiązków, sposo-bem wykonywania pracy na wyzna-czonych stanowiskach oraz ich pod-stawowymi uprawnieniami. Obo-wiązkiem pracodawcy jest również zapewnienie przeszkolenia pracow-ników w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy przez dopuszcze-niem ich do pracy oraz prowadzenie okresowych szkoleń w tym zakresie. Zabronione jest dopuszczenie przez pracodawcę pracownika do pracy, do której wykonywania nie posia-da on wymaganych kwalifikacji lub potrzebnych umiejętności, a także dostatecznej znajomości przepisów oraz zasad bezpieczeństwa i higieny pracy. W związku z tym pracodawca zobowiązany jest do przeprowadze-nia pracownikom szkoleń w zakre-sie bezpieczeństwa i higieny pracy, których celem jest dostarczenie pra-cownikom wiedzy i umiejętności do wykonywania pracy z uwzględnie-niem przepisów i zasad bezpieczeń-stwa. Podczas szkoleń należy zapo-znać pracowników z zagrożeniami występującymi na stanowiskach pra-cy. Przepisy przewidują dwa rodza-je szkoleń: szkolenia wstępne – orga-nizowane przed dopuszczeniem pra-cownika do pracy, które obejmują in-
struktaż ogólny oraz instruktaż sta-nowiskowy i szkolenia okresowe – powtarzane w czasie trwania zatrud-nienia w określonej częstotliwości zależnej od rodzaju i warunków sta-nowiska pracy.
Pracodawca nie może dopuścić do pracy pracownika bez aktualne-go orzeczenia lekarskiego, stwierdza-jącego brak przeciwwskazań do pra-cy na określonym stanowisku pracy. Zanim osoba zatrudniona przystąpi do pracy, ma obowiązek poddać się badaniom lekarskim. Z uwagi na lo-kalizację stanowiska pracy na wy-sokości osób pracujących na rusz-towaniach budowlanych niezbędne jest posiadanie przez pracowników badań wysokościowych zezwalają-cych pracę powyżej 3 m.
Pracownicy, zgodnie z § 23 Roz-porządzenia Ministra Gospodarki w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas eksploatacji maszyn i innych urządzeń technicznych do robót ziemnych, budowlanych i dro-gowych [9], odpowiedzialni za mon-taż i demontaż rusztowań budowla-nych, zobowiązani są do posiadania uprawnień zezwalających na ich ob-sługę. Zgodnie z załącznikiem nr 1 do ww. rozporządzenia prace z rusz-towaniami budowlano-montażowy-mi metalowymi wymagają ukoń-czenia przez pracowników szkole-nia i uzyskania pozytywnego wyni-ku sprawdzianu przeprowadzonego przez komisję Instytutu Mechaniza-cji Budownictwa i Górnictwa Skal-nego (IMBiGS).
Procedury formalno- - prawne związane z pracą na rusztowaniachZ danych zawartych w roczni-
kach statystycznych, w dokumen-tacjach powypadkowych Państwo-wej Inspekcji Pracy (PIP) i w danych dostarczanych do Polskiej Izby Go-spodarczej Rusztowań (PIGR) wy-nika, że wypadki na rusztowaniach w 50% mają miejsce na etapie użyt-kowania rusztowania, 30% na eta-pie montażu, a najmniej ma związek z wadami materiałowymi elementów rusztowań [10]. Studia własne i lite-raturowe pozwalają wydzielić trzy podstawowe grupy czynników mają-cych wpływ na wypadki: ludzki, or-ganizacyjny i techniczny.
Analiza wypadków związanych z pracą na rusztowaniu powinna obejmować analizę czynnika ludz-kiego w odniesieniu do monterów rusztowań i osób pracujących na
rusztowaniu (jego użytkowników). W fazie montażu i demontażu rusz-towań wypadki są wynikiem: braku wiedzy odnośnie do instrukcji mon-tażu i demontażu rusztowań, bra-ku odpowiedniego nadzoru, nieprze-strzegania odpowiednich przepisów i zasad związanych z rusztowania-mi z obszaru konstruowania ruszto-wań, bezpiecznego ich użytkowania przez użytkowników. Aby uniknąć zaistnienia na budowie zdarzeń po-tencjalnie wypadkowych czy wypad-ków przy pracy, montaż rusztowań powinien być powierzony każdora-zowo odpowiednio przeszkolonym i posiadającym stosowne uprawnie-nia monterom rusztowań.
Procedury związane z montażem, eksploatacją i demontażem ruszto-wań na budowie obejmują fazę:• projektowania kształtu geometrii
rusztowania (planu montażu);• montażu;• odbioru technicznego i przekaza-
nia rusztowania do eksploatacji• użytkowania;• przeglądów okresowych,• przekazania rusztowania do de-
montażu, poprzedzonego jego przeglądem;
• demontaż;• kontrolę techniczną zdemontowa-
nych elementów.
Plan montażuW pierwszej fazie wykonywany
jest plan montażu rusztowania (do-bór geometrii). Rusztowania po-winny być projektowane pod ką-tem stabilności i możliwości eks-ploatacji. Oznacza to, że powinny one posiadać odpowiednią wytrzy-małość do przenoszenia obciążeń oraz stateczność ogólną zabezpiecza-jącą przed poślizgami bocznymi, wy-piętrzeniem i przewróceniem [11]. Rusztowania powinny być wykona-ne zgodnie z instrukcją/DTR produ-centa (rusztowania systemowe typo-we) bądź zaprojektowane indywidu-alnie (rusztowania systemowe niety-powe i rusztowania niesystemowe). Podstawowe wymagania prawne do-
Bu
ild
er 1
18 sie
rpie
ń 20
17B
EZP
IEC
ZNA
BU
DO
WA
Wypadki na rusztowaniach w 50% mają miejsce na etapie użytkowania rusztowania, 30% na etapie montażu, a najmniej ma związek z wadami materiałowymi elementów rusztowań.
Zdję
cia
arc
hiw
um a
utor
ów
Bu
ild
er 1
19 sie
rpie
ń 20
17
tyczące rusztowań zawarto w rozpo-rządzeniu dotyczącym wykonywa-nia robót budowlanych – rozdział 8: „rusztowania i ruchome podesty ro-bocze” oraz rozporządzeniu dotyczą-cym użytkowania maszyn (sprzętu roboczego) – § 8c i 8d [12].
Montaż i odbiór zgodnie z instrukcjąKolejną czynnością jest mon-
taż rusztowania w oparciu o wy-konany projekt montażu, instruk-cję montażu. Osobą odpowiedzial-ną za poprawne wykonanie ruszto-wania jest monter posiadający odpo-wiednie uprawnienia. Po zakończe-niu montażu rusztowanie podlega kontroli stanu technicznego – pod-dawane jest odbiorowi techniczne-mu (określają to odpowiednie nor-my, instrukcje DTR czy projekt rusz-towania).
Przekazanie rusztowania do eksploatacji Dokonywane jest na podstawie
protokołu odbioru rusztowania. Od-biór rusztowania powinien być po-twierdzony albo wpisem w dzien-niku budowy, albo w protokole od-bioru technicznego. Wpis/protokół musi określać: użytkownika rusz-towania, przeznaczenie rusztowa-nia, wykonawcę montażu, dopusz-czalne obciążenia pomostów i kon-strukcji rusztowania, datę przeka-zania rusztowania do użytkowania, oporność uziomu, terminy kolej-nych przeglądów rusztowania. Do-brą praktyką jest również wskazanie lokalizacji rusztowania.
PrzeglądyW trakcie użytkowania rusztowa-
nie musi być poddawane przeglą-dom: codziennym (przed przystą-pieniem do pracy), dekadowym oraz doraźnym (w sytuacjach wyjątko-
wych). Rusztowania powinny być każdorazowo sprawdzane, przez kie-rownika budowy lub uprawnio-ną osobę, po silnym wietrze, opa-dach atmosferycznych oraz działa-niu innych czynników stwarzają-cych zagrożenie dla bezpieczeństwa wykonania prac, i przerwach robo-czych dłuższych niż 10 dni. Prze-glądy obejmują sprawdzenie aktual-nego stanu technicznego rusztowa-nia, czy elementy rusztowania nie uległy uszkodzeniu, deformacji, jaki
jest stan posadowienia i zakotwień, zabezpieczeń dla pracujących na rusztowaniu i osób przebywających w obrębie rusztowania, czy po sytu-acjach wyjątkowych na rusztowaniu nie zaszły zmiany mające wpływ na rusztowanie.
DemontażPrzed demontażem rusztowania
dokonywany jest jego przegląd, a na-stępnie przystępuje się do demon-tażu konstrukcji. Podczas demonta-żu należy postępować zgodnie z do-kumentacją (instrukcją) lub projek-tem rusztowania, pamiętając o wy-grodzeniu strefy demontażu, zaka-zie zrzucania demontowanych ele-mentów rusztowania, nieprzeciąża-niu pomostów rusztowania, zaka-zie rozkotwiania więcej niż jedne-go poziomu demontowanego rusz-towania, prawidłowym zamocowy-waniu i transporcie zdemontowa-nych elementów. Po zdemontowaniu
rusztowania należy dokonać prze-glądu jego elementów. n
W ramach projektu badawczego
NCBiR pt. „Model oceny ryzyka wy-stąpienia katastrof budowlanych, wy-padków i zdarzeń niebezpiecznych na stanowiskach pracy z wykorzy-staniem rusztowań budowlanych” o akronimie ORKWIZ, finansowane-go przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju, badaniom poddano rusz-towania ramowe elewacyjne na wy-branych budowach w Polsce, w tym we Wrocławiu.
Literatura:[1] PN-ISO 6707-1:2008 Budynki i budowle – Termino-logia – Część 1: Terminy ogólne.[2] Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 6 lutego 2003 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych (Dz.U. z 2003 r. Nr 47 poz. 401).[3] Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (Dz.U. 2016 poz. 290 ze zm.).
[4] PN-EN 12811-1:2007 Tymczasowe konstrukcje sto-sowane na placu budowy – Część 1: Rusztowania – Warunki wykonania i ogólne zasady projektowania.[5] PN-EN 12810-1:2010 Rusztowania elewacyjne z ele-mentów prefabrykowanych – Część 1: Specyfikacje techniczne wyrobów.[6] PN-EN 12810-2:2010 Rusztowania elewacyjne z ele-mentów prefabrykowanych – Część 2: Specjalne meto-dy projektowania konstrukcji.[7] PN-EN 1004:2005 Ruchome rusztowania robocze wykonane z prefabrykowanych elementów konstruk-cyjnych – Materiały, wymiary, obciążenia projektowe, wymagania bezpieczeństwa i warunki wykonania i ogólne zasady projektowania.[8] Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (Dz.U. 2016 poz. 1666 ze zm.).[9] Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 20 września 2001 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas eksploatacji maszyn i innych urządzeń technicznych do robót ziemnych, budowlanych i dro-gowych (Dz.U. z 2001 r. Nr 118 poz. 1263 + Dz.U. 2017 poz. 134).[10] Gawęcka Danuta, Kmiecik Piotr, 2011, Nadzór bu-dowy i eksploatacji rusztowań – gwarantem bezpie-czeństwa, Przegląd budowlany 10/2011, s. 16-18.[11] Kmiecik Piotr, 2010, Wybrane aspekty projektowa-nia konstrukcji rusztowań, „Przegląd Budowlany”, 7-8/2010, s. 28-31.[12] Rozporządzenie Ministra Gospodarki, Pracy i Poli-tyki Społecznej z dnia 30 września 2003 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie minimalnych wymagań do-tyczących bezpieczeństwa i higieny pracy w zakresie użytkowania maszyn przez pracowników podczas pra-cy (Dz.U. z 2003 r. Nr 178 poz. 1745).
W trakcie użytkowania rusztowanie musi być poddawane przeglądom: codziennym (przed przystąpieniem do pracy), dekadowym oraz doraźnym (w sytuacjach wyjątkowych).
64 5
SYSTEM PAL-BHP
Prace na wysokościach należą do szczególnie niebezpiecznych. Palisander proponuje wykonawcom robót wsparcie w zapewnieniu właściwej ochrony i bezpieczeństwa oraz oferuje pakiet zintegrowanych systemów BHP.
Bu
ild
er 1
20 sie
rpie
ń 20
17B
EZP
IEC
ZNA
BU
DO
WA
Jak podał GUS, w roku 2016 by-ło więcej wypadków w pracy, ale mniej wypadków na budo-wach. Jest też mniej zdarzeń,
które zakończyły się śmiercią praco- wnika (2015 r. – 69, 2016 r. – 51). Skraca się również liczba dni nie-zdolności do pracy na jednego po-szkodowanego1 (2015 r. – 45,5, 2016 r. – 44,1). Zestawiając wyniki, można powiedzieć, że w budownictwie jest poprawa, jednak nie zwalnia to niko-go od prewencji oraz dbania o bez-pieczeństwo na placach budów.
Mając na uwadze poziom wypad-kowości w budownictwie, Palisander w swojej standardowej ofercie pro-ponuje pełen pakiet zintegrowanych
kompletne zabezpieczenie krawędzi stropu
PR
OM
OC
JA
www.palisander.com.pl
systemów BHP, stanowiących roz-wiązania zabezpieczające człowieka przed upadkiem z wysokości.
System barierek ochronnychNajpopularniejszym rozwiązaniem
tymczasowych zbiorowych zabez-pieczeń na placu budowy jest sys-tem PAL-BHP. Jest to system barie-rek ochronnych przeznaczony do zabezpieczania krawędzi obiektów budowlanych w celu ochrony osób pracujących na wysokościach. Sys-tem PAL-BHP jest uniwersalny – można go używać ze wszystkimi systemami stropowymi, zarówno z zastosowaniem desek, jak i siatek zabezpieczających.
Ścisk bariery (rys. 1.) jest jednym z elementów systemu. Wykonany jest ze stali o podwyższonej wy-trzymałości. Konstrukcja składa się z uchwytów (haki) oraz rękojeści. Rozmiary haków umożliwiają zało-żenie na zakład dwóch desek o gru-
Ściski z deskami
Ściski z siatkami
Bu
ild
er 1
21 sie
rpie
ń 20
17
Zdjęcia archiwum Palisander
bości 32 mm. Ścisk bariery może być montowany również na powierzch-niach pochyłych.
Siatka zabezpieczająca stosowana w systemie PAL-BHP stanowi kom-pletne uzupełnienie bariery ochron-nej. Została przewidziana do zasto-sowania ze ściskami bariery. Uży-wając siatki zabezpieczającej, nie ma potrzeby korzystania dodatkowo z desek balustradowych ani krawęż-nikowych.
Cechy systemu PAL-BHPn Element z przegubem – umożli-
wiający zabezpieczenie krawę-dzi pochyłych
n Rozstaw ścisków barierek na krawędziach stropu:
– Od 1,40 do 2,00 m (przy zasto-sowaniu standardowych długości desek bariery ochronnej 2,5 m)– Maksymalnie do 2,4 m przy za-
stosowaniu siatek zabezpiecza-jących
n Zakres regulacji podstawy do 80 cm
Prace na wysokościach należą do szczególnie niebezpiecznych. Za-pobieganie wypadkom i zapewnie-nie właściwej ochrony pracowników to zadanie kierownika budowy. Do-radcy techniczni Palisander, oprócz kompletnej oferty systemów zapew-niających bezpieczeństwo na budo-wie, wspierają wykonawcę robót (na życzenie), przeprowadzając szkole-nia z poprawnego montażu syste-mów szalunkowych i systemów BHP bezpośrednio na placu budowy. n
1) Bez osób poszkodowanych w wypadkach śmier-telnych oraz bez liczby dni niezdolności do pra-cy dla tych osób.
Przykłady montażu ścisku do stropu:
System PAL-BHP – wariant z deską bariery ochronnej
System PAL-BHP – wariant z siatką zabezpieczającą
Rys. 1.
MOŻLIWOŚCI SYSTEMU OSŁON PRZECIWWIATROWYCH HWS
Zwiększające się wymagania z zakresu bezpieczeństwa na budowach spowodowały wzrost zainteresowania klientów bardziej złożonymi systemami zabezpieczeń zbiorowych. Przykładem takiego rozwiązania jest system osłon przeciwwiatrowych HWS firmy ULMA.
Bu
ild
er 1
22 sie
rpie
ń 20
17B
EZP
IEC
ZNA
BU
DO
WA
Podstawowym zadaniem osłon przeciwwiatrowych jest kom-pleksowa ochrona pracowni-ków i przedmiotów przed
upadkiem z wysokości. System umożliwia również wykonywanie pracy przy niekorzystnych warun-kach atmosferycznych oraz eliminu-je przyczyny akrofobii występujące przy pracach na znacznych wysoko-ściach. Dodatkowo osłony stanową doskonale widoczną oraz wielkowy-miarową powierzchnię reklamową. Poszczególne segmenty zabezpiecza-ją od trzech do czterech kolejnych kondygnacji na całym obwodzie bu-dynku. Najwyższą, na której prowa-dzone są prace oraz poniższe, wyko-nane wcześniej.
W systemach osłon przeciwwia-trowych zachodziły w ostatnim cza-
sie znaczne zmiany technologiczne. Pierwsze zastosowane przez firmę ULMA na naszym rynku osłony wia-trowe, m.in. na budynkach realizo-wanych z firmami Mostostal oraz Karmar w Warszawie, posiadały kon-strukcję segmentów bazującą na stan-dardowych profilach stalowych. Pro-file stanowiły maszty, na których mo-cowano poszycie ze sklejki za pomo-cą krawędziaków. W związku ze sto-sowaniem standardowych elemen-tów możliwość dostosowywania roz-wiązania do wymaganych geome-trii czy wysokości była niejednokrot-nie bardzo ograniczona i wiązała się z dodatkowymi kosztami. Zakotwie-nie realizowane było za pomocą gło-wic mocowanych jedynie do po-wierzchni wierzchu stropów, co kom-plikowało zastosowanie w miejscach, gdzie występowały ściany lub płyt-kie krawędzie. Natomiast przemiesz-czanie realizowane było przy uży-ciu dźwigu, co stanowiło problem ze względu na jego ograniczoną nośność na maksymalnym wysięgu.
Uniwersalne rozwiązaniaZłożona geometria wykonywanych
obiektów i coraz szybsze tempo prac spowodowały poszukiwanie i wdro-żenie przez firmę ULMA bardziej uniwersalnego rozwiązania. Budowa systemu osłon przeciwwiatrowych HWS bazuje na elementach systemu uniwersalnego MK, wykorzystywane-go m.in. w takich konstrukcjach, jak kratownice, wieże wysokonośne czy wózki do budowy ustrojów nośnych mostów metodą nawisową. Szero-ki zakres elementów standardowych oraz dostępne akcesoria z systemu MK pozwalają na projektowanie pa-neli osłonowych w wielu konfigura-
Dariusz NowakMenedżer ProduktuULMA Construccion Polska S.A.
Budynek Belvedere Centrum w Warszawie. Osłona starej konstrukcji
Osłona transportowa
cjach. Maszty osłon zostały zaprojek-towane z perforowanych profili MK-180, umożliwiających montaż akce-soriów w dowolnym miejscu. Roz-wiązanie to pozwala na przygotowa-nie osłony o odpowiedniej wysoko-ści oraz montaż na zadanym pozio-mie ewentualnego oparcia dla de-
Budynek Q22 w Warszawie
skowania stropowego lub dodatko-wego pomostu roboczego od stro-ny wewnętrznej górnej części osłony. Dodatkowo istnieje możliwość przy-gotowania segmentu teleskopowego o zmiennej szerokości, który wyko-rzystuje się przy realizacji obiektów o przekroju zmieniającym się wraz z wysokością. Zmiana geometrii ta-kiego segmentu realizowana jest przez przemieszczanie poziomych części osłon przy wykorzystaniu ro-lek przetaczanych po poziomo zamo-cowanych ryglach. Poszycie poszcze-gólnych segmentów może zostać wy-konane tradycyjnie ze sklejki bądź z paneli siatkowych lub plastiko-wych, przepuszczających częściowo światło i wiatr, co zwiększa komfort pracy wewnątrz konstrukcji i odciąża obliczeniowo konstrukcję.
Poszczególne segmenty kotwione są do wykonanej konstrukcji bu-dowli za pomocą specjalnych gło-wic mocowanych do różnego rodza-
ju uchwytów. System osłon przeciw-wiatrowych HWS pozwala na za-kotwienie segmentów na trzy róż-ne sposoby. Podstawowy sposób to tradycyjne kotwienie do powierzch-ni wierzchniej wykonanego stropu. Mocowanie realizowane jest za po-mocą belki stalowej przytwierdza-nej do stropu przy użyciu kotew i stożków. Belka stanowi podstawę do montażu głowicy. Dodatkowo system uwzględnia uchwyty do montażu głowic na powierzchni ściany bądź na krótkiej krawędzi stropu. W przy-padku lokalnego braku miejsca do montażu uchwytu głowicy mogą być stosowane indywidualne konstruk-cje wsporcze dla głowic. Przykładem mogą być kozły zastosowane na bu-dynku Q22 w Warszawie. Rozwiąza-nie indywidualne, bazujące na syste-mie MK, pozwoliło na przesunięcie osłony przez newralgiczny punkt na piętnastej kondygnacji.
W przypadku rozwiązania ULMA możliwe jest projektowanie różnych typów segmentów. System pozwala na konstruowanie segmentów trans-portowych z podestami do składo-wania materiału bądź deskowań komunikacyjnych wyposażonych w schodnie rusztowaniowe umoż-liwiające wchodzenie pracowni-ków na najwyższą aktualnie wyko-nywaną kondygnację, czy również zabezpieczających z zadaszenia-mi do ochrony przed przedmiotami spadającymi z wykonywanej kondy-gnacji.
Podnoszenie poszczególnych seg-mentów może odbywać się na dwa sposoby, za pomocą żurawia bądź za pomocą układu hydraulicznego. W celu zredukowania kosztów układ hydrauliczny składa się przenośnych siłowników i głowic oraz mobilnego
zestawu pomp. Każdorazowo siłow-niki z głowicami są montowane na przestawianym segmencie, a następ-nie demontowane i przenoszone na kolejny. Wszystkie elementy moco-wane są za pomocą szybkozłączy i sworzni, więc operacja nie zabiera wiele czasu. Z zasady, w celu przy-spieszenia prac i umożliwienia ich lepszej organizacji, dostarczane są na budowę dwa komplety siłowników z pompą.
www.ulmaconstruction.pl
PR
OM
OC
JA
Budynek Q22 w Warszawie. Kozły do montażu głowic osłon HWS
Fot.
arc
h. U
LMA
Con
stru
ccio
n Po
lska
SA
Osłony zabezpieczające przed spadającymi przedmiotami
Układ hydrauliczny systemu HWS
Osłona komunikacyjna
SYSTEM NOEtop Sna budowie hali sportowej w CalaisTo właśnie przy tym projekcie w pełni pokazano możliwości niezwykle solidnego systemu NOEtop S i jego wszechstronność. System powstał specjalnie z myślą o krajach z wyjątkowo wysokimi do spełnienia na placach budowy standardami bezpieczeństwa.
desk
owan
ia i
rusz
towa
nia
Bu
ild
er 1
24 sie
rpie
ń 20
17B
EZP
IEC
ZNA
BU
DO
WA
Calais to znany we Francji port dla promów płyną-cych do Wielkiej Brytanii. Ale to nadbrzeżne miasto
ma o wiele więcej do zaoferowania. Oprócz pięknych widoków odwie-dzający Calais mogą podziwiać wy-bitną architekturę – taką jak np. hala sportowa o powierzchni 2400 m2,
która właśnie powstaje w centrum miasta. Położona jest dokładnie przy samej Quai de la Moselle, a można ją od razu dostrzec dzięki charaktery-stycznej szklanej fasadzie. To praw-dziwe dzieło sztuki będzie miejscem rozgrywek w koszykówkę, siatkówkę czy w piłkę ręczną. Budynek posiada stałe i wysuwane trybuny, by nawet 1500 widzów mogło wygodnie oglą-dać mecze.
Dopasowane rozwiązanieNOEtop S przechodzi chrzest bo-
jowy podczas budowy hali sporto-wej przy Quai de la Moselle w Cala-is. Obiekt zaprojektowano ze stały-mi i wysuwanymi trybunami, a fun-damenty wspierające trybuny skła-dają się z trójkątnych betonowych ścian, które częściowo mają pozo-stać odsłonięte i nachylone pod ką-tem. By uzyskać taki kształt z beto-nu, ekipa budowlana zdecydowała się na użycie ściennych szalunków NOEtop S.
Zadanie wylania fundamentów przypadło kontrahentowi Demathieu Bard z Montigny-les-Metz. A partne-rem głównego dostawcy pracującego przy tym projekcie jest NOE France – Téchnique de Coffrage, St. Quen-
tin, francuska filia NOE-Schaltech-nik z Süssen w Niemczech.
Sprostać wymaganiom Złożoność konstrukcji nie jest wi-
doczna na pierwszy rzut oka, ponie-waż fundamenty trybun o długości 150 m składają się z trójkątnych be-tonowych ścian. Ściany są od siebie oddalone o około 7 m. Ich wysokość maksymalna to 11,5 m, a szerokość 18 m. W różnych miejscach na ścia-nach znajdują się otwory, co stwa-rza uczucie lekkości budowli, a wi-dzowie mogą swobodnie się poru-szać pod trybunami. Ściany posia-dają zgięcia – nagłe zmiany w piono-wej konstrukcji. Stanowiło to kolej-ne wyzwanie podczas budowy. Eki-pa budowlana zdecydowała się użyć
PR
OM
OC
JA
NOEtop S dostarczany jest na plac budowy gotowy do natychmiastowego użycia. System obejmuje również zastrzały, pomosty i drabiny. Ważną jego zaletą jest mała ilość miejsca, jaką zajmuje po złożeniu
Opatentowane, nastawne, zewnętrzne i wewnętrzne kątowniki NOEtop z ich łatwym w obsłudze mechanizmem oraz wymiennymi listwami PU
Bu
ild
er 1
25 sie
rpie
ń 20
17
ściennych szalunków NOEtop S, by w pełni sprostać temu trudnemu za-daniu.
To właśnie przy tym projekcie nie-zwykle solidny system NOEtop S (S symbolizuje bezpieczeństwo, z angielskiego safety) mógł udowod-nić swoją wszechstronność i pozwo-lił sprostać specyficznym wyma-ganiom. Rusztowania z barierkami bezpieczeństwa dookoła, drabiny oraz podpory pionujące przymoco-wywane są bezpośrednio do ogrom-
nych paneli NOEtop S i dostarczane są na place budowy gotowe do na-tychmiastowego użycia. Wystarczy rozstawić rusztowania i wyregulo-wać zastrzały. System wymaga tylko ponownego złożenia przed przenie-sieniem w kolejne miejsce. Elemen-tów zabezpieczających nie trzeba de-montować ani usuwać w celu prze-wiezienia czy składowania.
NOE oferuje w systemie NOEtop S wiele paneli w różnych rozmiarach, co oznacza, że klient zawsze bę-
Pierwsze użycie NOEtop S podczas budowy Hali
Sportowej przy Quai de la Moselle w Calais we Francji – kontrahent
całkowicie przekonał się do NOEtop S
www.noe.pl
dzie w stanie stworzyć najwłaściw-szy dla siebie wzór połączeń. Panel XXL o rozmiarach 5,30 x 2,65 m jest największym szalunkiem dostępnym na rynku i umożliwia wylanie po-nad 14 m2 betonu bez widocznych śladów po połączeniach szalunków. Innymi zaletami NOEtop S są ła-twość obsługi oraz wyjątkowa wy-trzymałość. Wszystkie ramy i profile są ocynkowane z zewnątrz i od we-wnątrz. Ściągi jednostronne EinsA mogą z łatwością być umieszczane w jakimkolwiek miejscu zintegrowa-nego pasa montażowego. Szalunki, które przeszły testy GSV, wytrzymają nacisk betonu o wartości 88 kN/m2.
Połączenia narożneNOE-Schaltechnik oferuje również
wiele dodatkowych modułów, by po-szerzyć zakres ich możliwości. I tak na przykład dostępne są przegubo-we kątowniki na zewnętrzne i we-wnętrzne naroża. Dzięki temu po-wstają wyraziste narożniki o kątach znacznie większych lub mniejszych niż 90°. Był to decydujący argument przy podejmowaniu decyzji o uży-ciu produktów NOE na placu budo-wy w Calais. Połączenie narożne jest opatentowane i słynie z jego łatwego w obsłudze mechanizmu nastawne-go, co pozwala na ustawienie naroż-nika pod niemal każdym kątem. Wy-mienialne zewnętrzne i wewnętrzne listwy narożnikowe PU zapobiega-ją wyciekaniu mleczka cementowe-go. Dzięki temu narożniki wyglądają bardzo estetycznie, co było prioryte-tem w Calais, ponieważ beton pozo-staje tu widoczny na zewnątrz.
Ponadto zawiasy kątowników ni-gdy nie zalepiają się twardniejącym betonem. Pozwala to zaoszczędzić czas przeznaczony na czyszczenie i serwisowanie szalunków. Łatwy w obsłudze, dopasowujący się me-chanizm znacznie ułatwia wznosze-nie i zdejmowanie szalunków. Sys-tem ten pozwolił kontrahentowi na stworzenie zgięcia w ścianie bez żadnych komplikacji.
Połączenie narożne systemu NOEtop S jest opatentowane i słynie z łatwego w obsłudze mechanizmu nastawnego pod dowolnym kątem. Wymienialne zewnętrzne i wewnętrzne listwy narożnikowe PU zapobiegają wyciekaniu mleczka cementowego.
Zdję
cia
arc
hiw
um N
OE-
PL
UWAGA! (NIE)BEZPIECZEŃSTWO!
Zapewnienie przynajmniej minimalnych warunków bezpieczeństwa pracy w budownictwie to wciąż poważny problem dla wielu firm budowlanych.
rapo
rt
Bu
ild
er 1
26 sie
rpie
ń 20
17B
EZP
IEC
ZNA
BU
DO
WA
Z różnych powodów duża część wykonawców budowlanych spełnia tylko podstawowe, czy-sto formalne wymogi w zakre-
sie bezpieczeństwa i higieny pracy, polegające na przechowywaniu za-świadczeń o odbyciu przez osoby świadczące na ich rzecz pracę szkoleń w dziedzinie bhp, orzeczeń lekar-skich i uprawnień do obsługi określo-nych maszyn lub urządzeń technicz-nych. Ważne, ze względu na możli-wość kontroli inspektorów PIP, jest również „pokwitowanie” przez osoby pracujące faktu zapoznania się z oce-ną ryzyka zawodowego na stanowisku pracy oraz instrukcjami bhp dotyczą-cymi obsługi sprzętu, który może być użytkowany na terenie budowy.
Z reguły wykonawcy tłumaczą ta-kie podejście koniecznością oszczę-dzania na bezpieczeństwie pracy, konkurencją cenową innych wyko-nawców, niewywiązywaniem się in-westorów ze zobowiązań finanso-wych. W takim ujęciu skutki nie-przestrzegania przepisów bhp wyda-ją się najmniej dokuczliwe.
Pozorne oszczędnościNależy od razu wspomnieć o jesz-
cze innym, nie mniej ważnym aspek-cie bezpieczeństwa pracy – jakości zatrudnienia robotników budowla-nych. Tu poszukiwanie oszczędno-ści objawia się powszechnym za-wieraniem umów cywilnoprawnych (umowy zlecenia, umowy o dzieło, umowy z osobami samozatrudniają-cymi się) – bardzo często z narusze-niem prawa, tj. w warunkach wska-zujących na możliwość zawarcia umowy o pracę. Pracodawcy i przed-siębiorcy budowlani tłumaczą się dużą rotacją osób świadczących pra-
cę oraz brakiem wykwalifikowanych robotników budowlanych. W 2016 r. inspektorzy pracy stwierdzili, iż umowy cywilnoprawne z narusze-niem warunków określonych w art. 22 § 1 Kodeksu pracy (określony ro-dzaj pracy wykonywanej za wyna-grodzenie, w miejscu i wyznaczo-nym czasie) najczęściej były stoso-wane w firmach budowlanych. Uni-kanie kosztów związanych z przy-gotowaniem do bezpiecznego wyko-nywania pracy przez osoby zatrud-nione na podstawie umów cywil-noprawnych zwiększa zagrożenia, w wyniku których ulegają oni wy-padkom przy wykonywaniu robót budowlanych.
Nowe standardy BHPNa szczęście ten nierokujący zna-
czącej poprawy sytuacji w budow-nictwie obraz coraz częściej konku-ruje z wdrażanymi do praktyki bu-dowlanej nowymi standardami bhp, polegającymi na świadomym plano-waniu bezpieczeństwa pracy, koor-dynowaniu działań wielu podmio-tów na terenach budów oraz bezpo-średnim nadzorowaniu miejsc wy-konywania pracy. W tym kierunku zmierzają inicjatywy i projekty wie-lu organizacji oraz porozumień bran-żowych, wspomaganych przez insty-tucje i organy państwowe oraz part-nerów społecznych. Jest to widocz-ne głównie na dużych budowach, na których wszystkich podwykonaw-ców obowiązują jednolite procedu-ry zapewnienia i utrzymania co naj-mniej minimalnych wymagań bhp.
Od kilku lat widoczna jest w sta-tystyce publicznej GUS tendencja do zmniejszania się liczby poszko-dowanych w wypadkach przy pracy
w budownictwie. Najbardziej wia-rygodnie obrazują to wskaźniki wy-padkowości (liczby poszkodowa-nych przeliczone na 1000 osób pra-cujących). Należy pamiętać, iż są to przede wszystkim zdarzenia zgła-szane przez pracodawców zobowią-zanych do sporządzania kart staty-stycznych i przesyłania ich do GUS.
Statystyki a stan faktycznyTendencję spadkową w liczbie wy-
padków przy pracy w budownic-twie, w tym wypadków śmiertel-nych, potwierdzają jedynie zdarze-nia wypadkowe zgłaszane do PIP przez pracodawców – zgodnie z obo-wiązkiem zawartym w art. 234 § 2 Kp. Jednocześnie odnotowuje się co-raz więcej wypadków przy pracy, którym ulegają zleceniobiorcy, sa-mozatrudniający się, osoby zatrud-nione w agencjach pracy tymczaso-wej. Są one zgłaszane do PIP przede
Krzysztof Kowalikdyrektor Departamentu Nadzoru i Kontroli w Głównym Inspektoracie Pracy
Brak środków ochrony indywidualnej zabezpieczających przed upadkiem z wysokości
Bu
ild
er 1
27 sie
rpie
ń 20
17
Działania PIP w budownictwie w 2016 r.5181 kontroli kompleksowych bhp na budowach kubaturowych – skontrolowano 4 340 podmiotów zatrudniających 41,4 tys. osób świadczących pracę
755 kontroli kompleksowych bhp przy budowie i remontach dróg – skontrolowano 612 podmiotów zatrudniających ponad 10 tys. osób świadczących pracę
2016 krótkich, powtarzalnych kontroli ukierunkowanych na bezpośrednie zagrożenia dla życia – skontrolowano 1 917 podmiotów zatrudniających 17,4 tys. osób świadczących pracę
317 krótkich kontroli potwierdzających usunięcie nieprawidłowości powodujących bezpośrednie zagrożenia zatrudniających 3,2 tys. osób świadczących pracę
1632 kontrole robót budowlanych w miejscach ogólnodostępnych – zagrożenia o charakterze publicznym – skontrolowano 1 537 podmiotów zatrudniających łącznie 29 tys. osób
wszystkim przez Policję (która z re-guły jest pierwsza na miejscu wy-padku), przez poszkodowanych lub ich rodziny (dot. głównie skarg na brak postępowania wypadkowego, brak świadczeń) lub przez podmioty, na terenie których dochodzi do wy-padków zbiorowych, których oprócz pracowników poszkodowane są rów-nież osoby niebędące pracownika-
mi. A zatem faktyczna skala wypad-kowości w budownictwie jest o wie-le większa od podawanej w statysty-ce GUS (nawet w kategorii wypad-ków śmiertelnych), ponieważ zgod-nie z przepisami ustawy o ubezpie-czeniu społecznym z tytułu wypad-ków przy pracy zdecydowana więk-szość takich wypadków, którym ule-gają osoby niebędące pracownikami, zgłaszane są do ZUS w celu wyma-ganej kwalifikacji prawnej i uzyska-nia przez nich uprawnień do świad-czeń powypadkowych.
Oddzielną grupą poszkodowanych są osoby niepodlegające obowiąz-kowemu ubezpieczeniu wypadko-wemu (umowy o dzieło, w wypad-kach których PIP uzyskuje informa-cję również z Policji lub od rodzin osób poszkodowanych). Sytuacje ta-kie dotyczą także branży budowla-nej. W roku 2016 inspektorzy pracy zbadali 31 takich zdarzeń, w tym 10
Brak zabezpieczenia ścian wykopu. Nie wyznaczono i nie oznakowano stref niebezpiecznych
Rażące naruszenie przepisów bhp podczas wykonywania montażu zbrojenia przyczółku
W 2016 r. inspektorzy pracy stwierdzili, iż umowy cywilnoprawne z naruszeniem warunków określonych w art. 22 § 1 Kodeksu pracy (określony rodzaj pracy wykonywanej za wynagrodzenie, w miejscu i wyznaczonym czasie) najczęściej stosowane były w firmach budowlanych.
ze skutkiem śmiertelnym – wszyst-kie miały miejsce na budowach.
Działania ukierunkowane na po-prawę stanu bhp na budowach na-leżą do priorytetowych zadań PIP od wielu lat. Tylko w 2016 r. zgod-nie z założeniami programu działa-nia PIP inspektorzy pracy przepro-wadzili prawie 6 tys. komplekso-wych kontroli na ponad 3,8 tys. bu-dów, na których dla prawie 5 tys. firm budowlanych świadczyło pra-cę 51,5 tys. osób. Pomimo wydanych decyzji, w tym wstrzymujących pra-cę w trybie natychmiastowym, i na-kładanych grzywien, w niektórych przypadkach osiągnięte efekty w za-kresie bhp nie okazały się trwałe, co potwierdziły kolejne kontrole. W ta-kich sytuacjach inspektorzy pra-cy kierowali do ZUS wnioski o pod-wyższenie dla tych firm składki wy-padkowej o 100%.
Jednocześnie inspektorzy pracy re-alizują krótkie kontrole ukierunko-wane na likwidację bezpośrednich zagrożeń dla życia lub zdrowia pra-cowników, jeśli zajdzie taka potrze-ba, powtarzanych w formie kontro-li sprawdzających. W 2016 r. w wy-niku pierwszych „krótkich kontroli” wydano łącznie ok. 10 tys. decyzji, w tym 4 435 z rygorem natychmia-stowej wykonalności, 1 711 decyzji wstrzymania prac, 918 – wstrzyma-nia eksploatacji maszyn, 784 – skie-rowania do innych prac 1443 pra-cowników oraz 81 decyzji zakazu-jących wykonywania prac. Podczas kontroli sprawdzających wydano łącznie 340 decyzji, w tym 129 z ry-gorem natychmiastowej wykonalno-ści, 1 decyzję wstrzymania prac, 5 – wstrzymania eksploatacji maszyn.
W wyniku telefonicznych i pisem-nych zgłoszeń od osób prywatnych lub Policji, dotyczących zagrożeń związanych z wykonywaniem robót budowlanych, w tym remontów bu-dynków, usuwaniem awarii w miej-scach ogólnodostępnych, inspekto-rzy PIP przeprowadzili ponad 1,6 tys. kontroli. Część zgłoszeń dotyczy-ła robót wykonywanych w pobliżu placówek szkolnych lub miejscach przebywania dzieci i młodzieży.
Odpowiedzialność inwestoraWg PIP negatywny wpływ na sku-
teczność sprawowania skutecznego nadzoru w dziedzinie bhp ma brak odpowiedzialności prawnej inwesto-rów jako uczestników procesu bu-dowlanego w zakresie bezpieczeń-stwa pracy, zarówno na etapie pro-
jektowania inwestycji, jak jej reali-zacji. Dotychczasowe inicjatywy PIP do zmiany tego stanu poprzez im-plementację przepisów Dyrektywy budowlanej do prawa pracy (tak jak np. w Niemczech), w szczególności uszczegółowienia instrukcji wykona-nia robót budowlanych na wzór pla-nu bioz, nie przyniosły powodzenia.
Uważamy, że oprócz koniecznych, ze względu na stosowane na budo-wach nowe rozwiązania organiza-cyjne i techniczne, aktualizacji nie-których przepisów bhp (PIP wystąpi-ła z wieloma inicjatywami legislacyj-nymi) niezbędna jest budowa świa-
domości bezpieczeństwa pracy za-równo wśród pracodawców, jak rów-nież pracowników. Jest to niezbędny warunek osiągnięcia trwałej popra-wy bezpieczeństwa i ochrony zdro-wia pracowników na terenach bu-dów.
Prowadzone są na szeroką ska-lę działania o charakterze edukacyj-nym i promocyjnym. Dla wszystkich zainteresowanych bezpieczeństwem pracy w budownictwie organizo-wane są seminaria, szkolenia oraz konferencje w siedzibach okręgo-wych inspektoratów pracy lub miej-scach wskazanych przez partnerów wspierających działania PIP. Udzie-lamy porad z zakresu organizacji prac i stanowisk pracy. W szczegól-ności współpracowano z izbami in-żynierów i techników budownictwa, organizacjami pracodawców i związ-kami zawodowymi. Powołano Radę Głównego Inspektora Pracy ds. Bez-pieczeństwa Pracy w Budownictwie jako organ opiniodawczo-doradczy Głównego Inspektora Pracy. Celem
powołania Rady jest wyrażanie opi-nii i formułowanie wniosków doty-czących inicjowania różnorodnych przedsięwzięć w sprawach ochrony pracy w budownictwie oraz organi-zowanie współpracy zainteresowa-nych tą problematyką organów, urzę-dów, instytucji i organizacji. Rów-nież w okręgowych inspektoratach pracy działają regionalne rady ds. bezpieczeństwa pracy w budownic-twie, które stanowią forum wymia-ny informacji i miejsce projektowa-nia wspólnych inicjatyw w dziedzi-nie poprawy bezpieczeństwa pra-cy w sektorze budowlanym. Orga-
nizowany jest konkurs „Buduj bez-piecznie”, który upowszechnia do-bre praktyki związane z bezpieczeń-stwem i higieną pracy na terenach budów. Odbywa się on na szcze-blu okręgowych inspektoratów pra-cy. Należy podkreślić, że budowy te zgłaszają do konkursu firmy, któ-re realizują swoje projekty budow-lane według wysokich standardów bezpieczeństwa pracy. W większości zgłoszone do konkursu budowy były reprezentowane przez generalnych wykonawców zrzeszonych w Poro-zumieniu dla Bezpieczeństwa w Bu-downictwie. W ostatnich latach Pań-stwowa Inspekcja Pracy opracowa-ła bogatą ofertę publikacji i pomo-cy edukacyjnych dla pracowników i pracodawców dotyczących bez-piecznej organizacji pracy, w tym: broszury, ulotki, plakaty, a także pre-zentacje multimedialne i filmy. W jej skład wchodzi obecnie około 50 ty-tułów. Wszystkie wydawnictwa są bezpłatnie dostępne na stronie www.pip.gov.pl. �
rapo
rt
Bu
ild
er 1
28 sie
rpie
ń 20
17B
EZP
IEC
ZNA
BU
DO
WA
Zdję
cia
arc
hiw
um P
IP
Pracownik obsługujący palnik wykonuje prace we własnym obuwiu (w klapkach)
Naruszenie przepisów BHP podczas pracy na rusztowaniach
Faktyczna skala wypadkowości w budownictwie jest o wiele większa od podawanej w statystyce GUS.
Bu
ild
er 1
29 sie
rpie
ń 20
17
BEZPIECZEŃSTWO KONSTRUKCJIczyli test kompetencji i rzetelności
Niezależna weryfikacja projektów – przed rozpoczęciem budowy. Audyt bezpieczeństwa konstrukcji – po jej wykonaniu. Obowiązkowe okresowe kontrole eksploatowanych obiektów. To dzisiaj konieczność dla zapewnienia pełnego bezpieczeństwa inwestycji, ale na każdym etapie realizacji wiąże się z rzetelnością i odpowiedzialnością wszystkich jej uczestników.
Ustawa Prawo Budowlane na-rzuciła obowiązek przeprowa-dzania okresowych kontroli obiektów budowlanych.
Z uwagi na dużą liczbę chętnych do przeprowadzania takich inspekcji stworzyła się nieubłagana walka kon-kurencyjna. I nieuchronny spadek cen tego typu usług. Niestety ze spad-kiem cen usług nastąpił spadek ich jakości. Dla zobrazowania tego posłu-żę się przykładem prosto z życia.
Studium przypadkuInspektor dostał zlecenie wyko-
nania półrocznego przeglądu obiek-tu centrum handlowego. Pojechał do jednego z miast wojewódzkich, przejrzał poprzednie protokoły i po-szedł „w teren”. Przegląd półrocz-ny. Bodajże 14. z kolei. Inspektor od-ruchowo ogląda konstrukcję stalo-wą dachu. Coś go tam od pierwszej chwili niepokoi, ale na razie nie wie, co. Już go boli kark od ciągłego pa-trzenia do góry, ale przeczucie go nie zawiodło. Zauważa niesymetrycz-nie zamontowane cięgna stanowią-ce zastrzały głównych dźwigarów kratowych konstrukcji dachu. Jeże-li zastrzały prętowe, wiotkie, to po-winny być symetrycznie. W prze-
ciwnym wypadku zamiast usztyw-niać dźwigary, tylko wprowadzają zginanie pasa dolnego „z płaszczy-zny dźwigara”. Błąd, zresztą na tym obiekcie nie jeden.
Ale czyj błąd?Liczba osób, które powinny ta-
ką pomyłkę wypatrzyć w projekcie bądź na montażu, jest długa:• Projektant• Kierownik budowy• Kierownik robót montażowych• Inspektor nadzoru.Jest jeszcze jedna możliwość. Tak zwana „optymalizacja” konstrukcji przeprowadzana przez wytwórcę/wykonawcę konstrukcji. W rozważa-niach tych pominę wymaganą klasę EXC wykonania konstrukcji i zwią-zane z nią obowiązujące certyfikaty jakości. I to, do czego te certyfikaty zobowiązują. „Optymalizacja” wyko-nywana jest często przez osobę świe-żo po studiach, bez uprawnień pro-jektowych. Tworzy się dokumenta-cję wewnętrzną firmy, nikt wiedzy fachowej szczegółowo nie sprawdza. Ale o odpowiedzialności za dzieło świadczy wyrok 10 lat odosobnienia za samowolne wprowadzanie zmian w stosunku do prawidłowego projek-
tu budowlanego przy sporządzaniu „optymalizacji” w projekcie warsz-tatowym bez posiadania odpowied-niego przygotowania zawodowego i uprawnień, wykonane jako działa-nie umyślne z zamiarem ewentual-nym spowodowania katastrofy hali Targów Katowickich.
Należy sobie zadać jeszcze jed-no pytanie: jeżeli projekt konstrukcji stalowej był „optymalizowany”, czy kierownik budowy bądź inspektor nadzoru nie zauważyli zawartych w nim nieprawidłowości? Szcze-gólnie jeżeli pominięto uzgodnienie „zoptymalizowanego” projektu z au-torem Projektu Budowlanego. Bo do projektanta projektu budowlanego nikt przed naszym inspektorem żad-nych problemów nie zgłaszał (czego nasz inspektor nie omieszkał spraw-dzić).
Oraz pytanie zasadnicze: Co ro-bili inspektorzy wykonujący 13 po-przednich przeglądów okresowych obiektu?
Obiektu, przypomnę, nietuzinko-wego, bo jednego z większych cen-trów handlowych w jednym z miast wojewódzkich. A pytanie to było re-toryczne. Jak i pytania zadane wcze-śniej.
Olgierd DonajkoTÜV Rheinland Polska Sp. z o.o.
Bu
ild
er 1
30 sie
rpie
ń 20
17B
EZP
IEC
ZNA
BU
DO
WA
Po otrzymaniu szczątkowej doku-mentacji w postaci plików CAD zna-leziono rysunek (fragment załączo-ny do niniejszego artykułu – rys. 1.), na którym pokazano ciągłość cię-gien stanowiących stężenia głów-nych dźwigarów dachowych. Zatem projektant nie popełnił błędu. Moż-na wprawdzie polemizować z czy-telnością pokazania poszczególnych rozwiązań na rysunkach, ale mo-że w wersji papierowej wyglądało to lepiej. Tego na gorąco nie dało się sprawdzić.
Zatem nadzór na budowie. Żeby całej sprawie dodać smaczku, należy dodać, że dźwigary poprzeczne (pła-twie kratowe) służące do mocowa-nia cięgien różniły się w sposób wi-doczny od tych, do których cięgna nie były przewidziane. Różniły się elementem do mocowania cięgien. A w zmontowanej konstrukcji wy-raźnie widać, że tych elementów nie ma w miejscach, gdzie być powinny, za to są w innych miejscach o roz-kładzie wyraźnie losowym.
Czyli cięgien nigdy nie było. A ktoś zapewne dopuścił zmontowa-ną konstrukcję dachu do następnych robót, czyli do wykonywania pokry-cia dachowego.
Należy w tym miejscu zauważyć, że dach, pomimo braku prawidło-wych stężeń, nie wykazywał oznak przeciążenia ani nadmiernych ugięć konstrukcji.
Natychmiastowy kontakt i bły-skawiczne konsultacje z projektan-tem (presja obowiązku niezwłoczne-go zawiadomienia PINB w przypad-ku stwierdzenia zagrożenia obiek-tu) potwierdziły spostrzeżenia In-spektora, ale jednocześnie pozwo-liły uniknąć natychmiastowego za-mknięcia centrum handlowego (na miesiąc przed świętami). Pod warun-kiem natychmiastowego przystąpie-nia do uzupełniania stężeń dachu, na co uzyskano opinię projektanta konstrukcji.
Na tym rola osoby przeprowadza-jącej okresową kontrolę obiektu się zakończyła. Dopilnowanie, czy stę-żenia zostały uzupełnione i w jakim terminie, nie jest już obowiązkiem przeprowadzającego kontrolę. Opi-nia Projektanta, że brak tych stężeń nie stanowi bezpośredniego zagro-żenia katastrofą budowlaną, była po-wodem braku zawiadomienia PINB i związanej z tym obowiązkowej kontroli. Najbliższym sprawdzeniem wykonania zaleceń będzie zatem ko-lejny przegląd półroczny obiektu.
Fot. 1. Tak to wygląda w rzeczywistości (jeden z wielu przykładów)
Fot. 2. Dźwigar (płatew kratowa) z zamocowanym cięgnem stężającym (kadr z fot. 1.)
Fot. 3. Dźwigar (płatew kratowa) bez elementu mocowania cięgna stężającego (kadr z fot. 1.)
Rys. 1. Tak to zostało zaprojektowane
Bu
ild
er 1
31 sie
rpie
ń 20
17
Fot. 5. Użytkownicy też wtrącili swoje trzy grosze
Zdję
cia
i ry
s. a
rchi
wum
aut
ora
Fot. 4. Stężenie jednostronne dźwigara skrajnego – zgodnie z projektem powinien być kątownik
Wnioski•Nadzór autorski prowadzony jest
często przez inną niż autorprojektuosobęposiadającąupraw-nienia do projektowania, alew z związku z tym nieznającąszczegółów projektu konstrukcyj-nego i przyjmowanych przy jegotworzeniu założeń obliczenio-wych. Osoba taka, zatwierdzajączmianywprowadzanedoprojektuprzezwykonawcę,możewdobrejwierze zatwierdzić rozwiązanie,które będzie sprzeczne z tym, cozakładał autororyginalnegoopra-cowania.
•„Optymalizacja”konstrukcji.Czaschyba zacząć bezwzględnie wy-magać, żeby wszelkie czynnościzwiązane z oszczędzaniem cza-sami pojedynczych kilogramówstalikosztembezpieczeństwakon-strukcjiwykonywałwyłącznieau-torprojektubudowlanegoiwyko-nawczego.Tylkoonmapełnąwie-dzę o przyjętych założeniach,schematach i obciążeniach.Aprzynajmniejwymagać,abyau-torPBiPW(którymipowinnabyćta sama osoba z przyczyn poda-nych w poprzednim zdaniu) za-twierdził projekt „zoptymalizo-wany”. Ipowinien to robićwza-mian za wynagrodzenie, któreumożliwirzetelneprzeanalizowa-nie,amożeprzeliczeniecałejkon-strukcjipowprowadzeniuzmian.
•Osoby pełniące funkcje inspekto-równadzorunabudowachtakod-powiedzialnych, jakgalerieicen-tra handlowe czy ogólnie obiektyużytecznościpublicznej,powinnyposiadać najwyższe kwalifikacjei duże doświadczenie. Muszą za-robić tyle, żeby mieć czas na do-kładne nauczenie się projektówi wdrożenie swej wiedzy w prak-tyce.Szczegółowokontrolującwy-konawców.
•Inspektorzywykonującyokresoweprzeglądy obiektów powinnizwracać uwagę na charaktery-styczne elementy konstrukcji.Winni oni znać zasady tworzeniakonstrukcji – choćby wymaganiaodnośniedostężeń.Abywyłapaćniedociągnięcia powstałe na eta-pie projektowania i budowania,nawetjeżelijesttojużkilkalatpooddaniuobiektudoeksploatacji.
•W przypadku stwierdzenia pod-czas okresowego przeglądu nie-prawidłowości istotnych z kon-strukcyjnegopunktuwidzenia,alenie zagrażających natychmia-
stową katastrofą budowlaną,osoba dokonująca przeglądu (in-spektor)winnabyćprawniezobo-wiązana do osobistego stwierdze-nia usunięcia usterek w wyzna-czonym terminie. Nieusunięcieusterek winno skutkować bez-względnym obowiązkiem za-mknięcia obiektu i skierowaniasprawy nieprawidłowego użytko-waniagodoPINB.
•Warto przed rozpoczęciem bu-dowydokonaćniezależnejweryfi-kacji projektów, szczególnie tychbardziej skomplikowanych.Wery-fikacji również projektów wyko-nawczych(wprojektachbudowla-nych jest zbyt mało szczegółówdającychsięzweryfikować),która
być może wyłapie błędy mogącenasdużokosztować,itozarównow wymiarze finansowym, jakimoralnym.
•Należysięzastanowić,czywdu-żych obiektach użyteczności pu-blicznejniebyłobykorzystnewy-konanie audytu bezpieczeństwakonstrukcji.Konstrukcjijużistnie-jącej.Oczywiścieaudytuniezależ-negoodstandardowegoprzegląduokresowego obiektu. Z uporemwrócę do Hali Targów Katowic-kich–onazawaliłasiępo6latachod zbudowania, mimo wcześniej-szycho4 latakłopotówznośno-ścią, a w międzyczasie były rów-nież przeprowadzane przeglądyokresowe. n
PERI DUODUO stosuje się do formowania jednym systemem fundamentów,
ścian, słupów, stropów i podciągów. Wyróżnia się wyjątkową łatwością użytkowania oraz minimalną liczbą elementów konstrukcyjnych. Więk-szość czynności można wykonać bez użycia narzędzi, a kolejne kroki montażowe są intuicyjne i łatwe do opanowania. Niewielki ciężar DUO po-zwala na montaż bez użycia żurawia i zmniejsza wysiłek fizyczny pracow-ników, obniżając ryzyko wypadków. Także ewentualna wymiana poszycia przeprowadzana jest ręcznie, na placu budowy i bez konieczności użycia specjalistycznych narzędzi. Nowatorska jest nie tylko myśl leżąca u pod-stawy stworzenia DUO, lecz również wykorzystany materiał. Zarówno ra-my płyt, poszycie, jak i osprzęt wykonane są z innowacyjnego tworzywa Polytech. Materiał nie wykazuje pęcznienia ani skurczu pod wpływem wil-goci, jest odporny na korozję i przywieranie betonu oraz zapewnia odpo-wiednią nośność pomimo niewielkiego ciężaru. Uniwersalne cechy ele-mentów konstrukcyjnych systemu DUO przyczyniają się do obniżenia kosztów prowadzenia budowy, transportu i czyszczenia.
Kitemark™ – certyfikat bezpiecznej budowyBSI Kitemark™ to jeden z najbardziej uznanych na
świecie symboli jakości, bezpieczeństwa i renomy, będą-cy własnością BSI Group. Przynosi wymierne korzyści zarówno dla producentów i eksporterów, ułatwiając im dostęp do rynków międzynarodowych, jak i dla klientów, gwarantując stały, wysoki poziom wyrobów lub usług. Proces certyfikacji oraz testowania dotyczy szerokiej ga-my produktów budowlanych: począwszy od drabin i dźwigów przez okna, materiały konstrukcyjne i wykoń-czeniowe, wyposażenie przeciwpożarowe, a skończyw-szy na technologii montażu oraz środkach ochrony indy-widualnej. Przyznanie znaku BSI Kitemark™ oznacza, że producent spełnia najwyższe światowe standardy zarzą-dzania i produkcji, a także podlega stałej kontroli jakości.
Podest przegubowy HA26RTJ PRONowy podest przegubowy o wysokości roboczej 26,4 m jest przezna-
czony do wszelkich prac budowlanych, takich jak: konstrukcje stalowe, wykonywanie elewacji itp.; prac remontowych, prac wykończeniowych i konserwacyjnych, prac rozbiórkowych, prac związanych z architekturą krajobrazu. Podest wyróżnia się innowacyjnymi rozwiązaniami:
Haulotte ACTIV’Lighting System – Specjalne oświetlenie w czasie zała-dunku / rozładunku w warunkach słabej widoczności, bezpieczne manew-rowanie nawet o świcie lub zmierzchu.
Haulotte ACTIV’Shield© Bar 2.0* – Dodatkowa ochrona poprzez zmniejszenie ryzyka zgniecenia. Optymalne bezpieczeństwo bez uszczerbku na produktywności. System Stop Emission, który automatycz-nie włącza lub wyłącza silnik oraz zmniejsza jego zużycie do blisko 20%.
Bezpiecznie z BAUKRANEBezpieczeństwo pracy na budowie to jeden z najważ-
niejszych czynników, które decydują o wyborze partnera. Odpowiednio dobrane systemy, zwiększające bezpie-czeństwo i komfort pracy, przekładają się na większą wy-
dajność pracowników. Dlatego BAUKRANE posiada pro-dukty renomowanych firm, które dostarczają rozwiązania BHP najwyższej jakości. Są to m.in. nowoczesne systemy zabezpieczeń na krawędziach budynków, otworów tech-nologicznych, pomosty zewnętrzne i rozładunkowe, plat-formy betoniarskie wraz z systemem drabin oraz schod-nie komunikacyjne. Obecnie do systemu szkoleń z zakre-su BHP pilotażowo wprowadzamy szkolenia z zakresu sytuacji stwarzających ryzyko powstania wypadku, a tak-że poprawnego użytkowania systemów zabezpieczeń.
Fot.
arc
h. P
ERI P
olsk
aFo
t. a
rch.
Ha
ulot
te P
olsk
a S
p. z
o.o
.
Fot.
arc
h. B
auk
rane
Bud
owni
ctw
o Sp
. z o
.o.
Fot.
arc
h. B
SI G
roup
Bu
ild
er 1
32 sie
rpie
ń 20
17B
EZP
IEC
ZNA
BU
DO
WA
ryne
k
Bezpieczne szalowanie słupów z systemem PAL-S4 od PalisanderSystem PAL-S4 umożliwia wykonanie słupów żelbetowych o przekrojach prostokątnych
o wymiarach od 20 do 60 cm, w stopniowaniu co 5 cm. Jego wytrzymałość na parcie świe-żej mieszanki betonowej wynosi 80 kN/m2. Konstrukcja wykonana na zasadzie skrzydeł wiatraka pozwala na łatwe i szybkie otwarcie lub zamknięcie szalunku bez konieczności je-go całkowitego demontażu. Niska waga elementów PAL-S4 daje możliwość ręcznego montażu zestawu, a zastosowanie kółek transportowych umożliwia jego swobodne prze-mieszczanie w poziomie bez konieczności angażowania żurawia. Zintegrowane z płytami szalunkowymi haki pozwalają na transport pionowy bez użycia dodatkowych elementów. Zastosowanie poszycia wykonanego w całości z tworzywa sztucznego umożliwi uzyskanie gładkiej powierzchni betonu. Wyposażenie systemu PAL-S4 w pełen zestaw BHP, składają-cy się z drabiny i podestu betoniarskiego, zapewnia bezpieczeństwo podczas betonowa-nia słupów. Elementy BHP, stanowiące część systemu PAL-S4, są również kompatybilne z szalunkami słupów prostokątnych ALFA MULTI i okrągłych PAL-SO.
Za nami kolejny „Tydzień Bezpieczeństwa”W dniach 8–14 maja na kilkuset budowach już po raz czwarty odbyła się ogólno-
polska akcja „Tydzień Bezpieczeństwa” organizowana z inicjatywy Porozumienia dla Bezpieczeństwa w Budownictwie, które zrzesza 13 generalnych wykonawców. Dla Doka Polska to również był bardzo aktywny czas, pełen spotkań i wydarzeń. Za nami tydzień obfitujący w działania propagujące kulturę bezpiecznej pracy i poprawiające bezpieczeństwo na polskich budowach. Tegoroczna edycja Tygodnia Bezpieczeń-stwa pod hasłem: „Bezpieczeństwo – podaj dalej” po raz kolejny zorganizowana zo-stała pod honorowym patronatem Państwowej Inspekcji Pracy. W ramach „Tygodnia Bezpieczeństwa” na wielu trwających i prowadzonych przez nas projektach zorgani-zowaliśmy szereg spotkań, szkoleń, prezentacji oraz pokazów. Zaprezentowaliśmy w teorii, jak i w praktyce nasze rozwiązania BHP i systemy zapewniające ochronę na budowie. Wiemy, jak budować szybko i bezpiecznie, a nasze systemy zabezpieczeń, tj. system ochrony bocznej i barierek ochronnych XP, pomosty robocze Xsafe Plus, osłony wiatrowe Xclimb 60 czy Dokadek 30 okazały się nieza-wodne na wielu budowach.
ULMA na budowie największego wieżowca w stanie New JerseyW New Jersey powstaje
największy wieżowiec mieszkalny w tym stanie – Harborside Tower, skła-dający się z 69 kondygna-cji o łącznej wysokości 214 metrów. Znajdują się w nim 763 apartamenty oraz licz-ne lokale usługowe. Projekt charakteryzuje się współ-czesnym designem, dosko-nałą lokalizacją z łatwym dostępem do transportu publicznego oraz niesamo-witym widokiem na Man-hattan. Podczas realizacji tej budowy niezwykle istot-ne były kwestie bezpie-czeństwa. W celu zabezpieczenia pracowników przed upad-kiem z wysokości doskonale sprawdziły się osłony przeciw-wiatrowe HWS firmy ULMA Construccion. Poradziły sobie one z nieregularną geometrią budynku charakteryzującą się prze-sunięciami co 8–10 kondygnacji. Użycie gumowych taśm do-okoła paneli dodatkowo zapobiegało upadkom z wysokości nawet najmniejszych przedmiotów.
NOEtop S – gotowe do użycia BHP zintegrowane z tarczamiZapro jek towany
dla szczególnie wy-sokich wymagań bez-pieczeństwa na bu-dowie. Platformy ro-bocze z barierkami, drabiny i zastrzały przymocowane bez-pośrednio do wiel-koformatowych tarcz NOEtop są dostar-czane na budowę go-towe do natychmia-stowego użycia. Wy-starczy tylko rozłożyć platformy robocze, wyprostować zastrza-ły i NOEtop S jest go-towy do pracy. Przed przeniesieniem w in-ne miejsce jego ele-menty nie wymaga-ją demontażu. Wy-starczy je tylko złożyć i w całości przenieść. Fo
t. a
rch.
NO
E-PL
Sp
. z o
.o.
Fot
. arc
h. P
alis
and
er S
p. z
o.o
.
Fot.
arc
h. U
LMA
Con
stru
ccio
n Po
lska
Fot.
arc
h. D
oka
Pol
ska
Bu
ild
er 1
33 sie
rpie
ń 20
17