Auschwitz Birkenau
description
Transcript of Auschwitz Birkenau
Auschwitz Birkenau
Obóz w Oświęcimiu powstał w miejscu byłych polskich koszar. Z inicjatywą
budowy wystąpił Erich von dem Bach-Zelewski - ten sam, który później, w 1944, tłumił Powstanie Warszawskie. Powodem było przepełnienie więzień
na Górnym Śląsku i Małopolsce. Komendantem i faktycznie twórcą
obozu został Rudolf Hoess, zasłużony członek NSDAP.
Więźniowie, którzy przyjechali w pierwszym transporcie, wspominali, że niemiecka załoga właśnie świętowała zdobycie Paryża. Po niespełna roku w
Auschwitz było już 11 tysięcy więźniów - głównie Polaków. Trafiali tam ludzie
podejrzani o kontakty z ruchem oporu, inteligencja, księża, wojskowi, młodzi ludzie, którzy usiłowali przedostać się
na Węgry - później chłopi z Zamojszczyzny. Własnymi rękami
rozbudowali obóz.
Latem 1941 roku do obozu przyjechał Heinrich Himmler. Miejsce w widłach Soły i Wisły uznał za doskonałe na budowę wielkiego obozu
koncentracyjnego. Hoess przekonał Himmlera, że Oświęcim to idealne z punktu widzenia komunikacji miejsce w Europie Środkowej. Dodatkowo w pobliżu znajdowały się liczne zakłady pracy, w których więźniowie mogli
być wykorzystani jako niewolnicza siła robocza.
W październiku 1941, jeszcze przed decyzjami na konferencji w Wannsee o "ostatecznym rozwiązaniu problemu żydowskiego", w odległej od
Auschwitz o trzy kilometry Brzezince Niemcy rozpoczęli budowę obozu Birkenau, który miał służy głównie nie do więzienia, ale masowego
uśmiercania Żydów. Obóz budowany był zimą w trzaskającym mrozie przez jeńców radzieckich i Polaków. Esesmani wymyślili karę dla
opuszczających się w pracy. Polewali ich wodą, a ci zamarzali w lodowe posągi.
W 1942 roku z Hamburga do Auschwitz przybyli dwaj cywilni specjaliści, aby nauczyć esesmanów zabijania przy użyciu cyklonu B. Niemcy uznali komorę gazową za "najbardziej wydajny" sposób mordowania. Zdaniem
Himmlera masowe rozstrzeliwania Żydów źle wpływały na morale wojska, a uśmiercanie w szczelnych ciężarówkach skierowanymi do środka spalinami było niewydajne. Budowę komór nadzorował sam Adolf
Eichmann - człowiek bezpośrednio odpowiedzialny za eksterminację Żydów. To on znalazł budynek (domek jednorodzinny) na pierwszą
komorę. Na drzwiach umieszczono napis "Do łaźni".
Do pierwszych "eksperymentalnych" zagazowań używano rosyjskich jeńców i Polaków. Komendant
Rudolf Hoess opisywał we wspomnieniach, jak obserwował gazowanie przez wziernik w drzwiach. Ci, którzy stali obok otworów
wrzutowych, od razu padali martwi, inni krzyczeli i rzęzili. "Najdłużej po 20 minutach nikt się już nie
poruszał". Z ciał członkowie więźniowie sonderkomanda obsługującego komorę i
krematoria zdejmowali biżuterię, wyrywano złote zęby. Wykorzystywano ubrania, włosy ofiar, a nawet ich prochy, którymi użyźniano ziemię w
obozowych gospodarstwach.
Od lata 1942 Niemcy rozpoczęli akcję masowego uśmiercania Żydów.
Powstały nowe komory i krematoria. Himmler, który w 1942 roku wizytował
Birkenau, zdecydował, że tu będzie miejsce zagłady Żydów z całej Europy. Powstały cztery wielkie komory gazowe
i cztery ogromnej wydajności krematoria specjalnie skonstruowane
przez firmę Topf und Soehne.
Do Auschwitz zaczęły sunąć pociągi z Żydami i Cyganami ze Słowacji, Holandii, Francji, Danii,
Włoch. Na rampie w Birkenau esesmani przeprowadzali selekcję. Zdrowi, silni mężczyźni
trafiali do pracy w okolicznych podobozach, lub byli obiektem eksperymentów medycznych
prowadzonych m.in. przez dr. Josefa Mengele. Chorych, starców, kobiety i dzieci prowadzono
wprost do gazu. Dziennie krematoria spalały około 5 tys. ciał. W 1940 roku Auschwitz miał około 40 podobozów skupionych wokół zakładów pracy na
terenie Polski i Czech. Latem 1944 roku do Birkenau dotarło 437 tys.
Żydów z Węgier, na których eksterminację zgodził się rząd Dome Sztojaya. Ich wywózkę nadzorował
osobiście Eichmann.|
Po raz ostatni komory gazowe zostały użyta 28 lipca 1944 roku. Według Rudolfa Hoessa
(skazanego na śmierć i powieszonego w 1947 roku w Oświęcimiu przed budynkiem komendantury) w
obozie zginęło 4 mln ludzi. Polski badacz Franciszek Piper zrewidował tę liczbę. Jego zdaniem do
Auschwitz zostało deportowanych około 1,1 mln Żydów, z których 900 tys. od razu uśmiercono, bez nadawania numeru obozowego. Łącznie zginęło co najmniej 960 tys. Żydów. Wśród ofiar było około 75
tys. Polaków (uwięzionych było ok. 150 tys.). W Oświęcimiu zginęło 21 tys. Romów i około 15 tys.
jeńców radzieckich.
Od 1942 roku rządy Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych dzięki
doniesieniom wywiadu Armii Krajowej wiedziały, że w Auschwitz znajduje się
obóz koncentracyjny. Jednak nie zdawały sobie sprawy ze skali
ludobójstwa.
Sposobem nazistów na masowe mordowanie były krematoria i komory gazowe. Esesmani zabijali w nich wykorzystując cyklon B. Był to kwas cyjanowodorowy, inna nazwa to kwas pruski. Bezbarwna ciecz miała specyficzny zapach gorzkich migdałów. Cyklon B był
granulowaną ziemią okrzemkową nasyconą cyjanowodorem, która uwalniała cyjanowodór
po wyjęciu ze szczelnych pojemników. Był bardzo silny i łatwo ulatniał się, dlatego do
zamordowania 1500 ludzi wystarczało zaledwie 5-7 kilogramów tego związku.
Gdy dostawał się do krwi, przenikając tam przez skórę i płuca, uniemożliwiał oddawanie przez czerwone ciałka krwi tlenu. Powodowało to najpierw zawroty głowy, wymioty, aż wreszcie dochodziło
do uduszenia.
Ten silny środek trujący wykorzystywany był przed wojną do dezynfekcji. Takie samo zastosowanie
miał również początkowo w Auschwitz, ale w sierpniu 1941 roku naziści po raz pierwszy użyli go
do mordowania więźniów obozu. Radzieccy więźniowie, którzy padli pierwszymi ofiarami tego środka chemicznego umierali w męczarniach przez
dwa dni, ponieważ zabijał powoli. Cyklon b całkowicie spełnił oczekiwania nazistów i od tej
pory systematycznie stosowali go do uśmiercania kolejnych ofiar. Używali jednak większej ilości, skracając czas zabijania do 20 minut. Cyklon B produkowała niemiecka firma, a do Oświęcimia sprowadzany był koleją w metalowych puszkach
bezpośrednio z fabryki w Desssau.
Krematorium I działało od połowy sierpnia 1940 do lipca 1943 roku.
Znajdowały się w nim trzy piece, w których możliwe było spalenie 340 zwłok dziennie. Jesienią 1941 roku
kostnicę zmieniono w pierwszą komorę gazową. Swoje życie straciło w niej tysiące Żydów a także radzieckich jeńców wojennych i osób chorych.
W Auschwitz II - Birkenau powstały kolejne dwie komory gazowe. Tzw. czerwony i
biały domek stopniowo przejęły zadania pierwszej komory gazowej, która przestała być wykorzystywana. Podobnie stało się w
przypadku pierwszego krematorium. Zostało zamienione na magazyn, jego
część rozebrano, a otwory którymi wrzucano cyklon B zostały zamurowane. Stało się tak po tym, jak naziści ukończyli budowę 4 krematoriów, wyposażonych w
komory gazowe.
Od marca 1943 roku do listopada 1944 roku funkcjonowało drugie krematorium z komorą
gazową i piecem do spalania zwłok. Zaledwie w ciągu jednego dnia można było spalić w nim 1440
zwłok. Byli więźniowie, którzy na własne oczy widzieli jego funkcjonowanie, twierdzą jednak że
liczba ta z pewnością była wyższa. W tym miejscu śmierć poniosło i spalonych zostało kilkaset tysięcy
Żydów oraz mniejsza liczba osób innej narodowości. Ta część fabryki śmierci również miała zostać rozebrana przez opuszczeniem
Auschwitz przez nazistów, jednak zabrakło im na to czasu. Dlatego tuż przed ucieczką, wysadzili w powietrze to, czego nie udało im się wcześniej
zlikwidować podczas zacierania śladów.
Trzecie krematorium miało taką samą moc uśmiercania jak drugie. Tam również śmierć poniosło kilkaset tysięcy ludzi. Oprócz tego palono tam zwłoki osób
zmarłych lub zabitych w obozie koncentracyjnym. Powstało w czerwcu 1943 roku i funkcjonowało do listopada
roku następnego. Podobnie jak drugie, tak i to zostało w części rozebrane, a w części wysadzone w powietrze, aby zatrzeć ślady
masowej eksterminacji.
W budynku czwartego i piątego krematorium także znajdowały się komory gazowe i również działały piece do palenia
zwłok, jednak były mniejsze i w ciągu doby naziści w każdym z nich mogli pozbyć się zwłok 768 ludzi. Czwarte
krematorium działało od marca 1943 do 7 października 1944 roku i zostało spalone
podczas buntu Żydów z Sonderkommando. Piąte powstało w
kwietniu 1943 roku i z przerwami funkcjonowało aż do stycznia 1945, kiedy
to zostało wysadzone w powietrze