5. uniwersytet dzieci wykład - co to znaczy być wystarczająco dobrym rodzicem
-
Upload
milenam23 -
Category
Engineering
-
view
176 -
download
4
description
Transcript of 5. uniwersytet dzieci wykład - co to znaczy być wystarczająco dobrym rodzicem
Co to znaczy być wystarczająco dobrym
rodzicem? Aldona Czajkowska Ośrodek ReGeneRacja i Laboratorium Psychoedukacji
Czyli jak dobrze wywiązać się z
naszego zadania bycia rodzicem i …
nie zamęczyć siebie i dzieci?
3
ABY ZROZUMIEC TERAŹNIEJSZOŚC WARTO ZACZĄĆ OD
POZNANIA PRZESZŁOŚCI
W czasach średniowiecza
i renesansu matki
przestrzegały się nawzajem
przed zakochiwaniem się
w dzieciach przed
ukończeniem 3 roku życia.
Powód: duża umieralność
„Do pierwszego roku życia
umierało 35% noworodków,
a do 5 roku życia ponad 55%.
Do lat sprawnych dorastało
zaledwie około 35%
wszystkich narodzonych
dzieci.”
D. Żołądź-Strzelczyk Dziecko w dawnej Polsce
4
W 1928 Fleming odkrył pierwszy antybiotyk.
Jaki to miało związek z miejscem dziecka w rodzinie?
5
BADANIA NAD NIEMOWLĘTAMI
Po drugiej wojnie światowej doktorzy Rene A. Spitz i Katherine
Wolf obserwowali 91 niemowląt w Domach Dziecka i opiekę,
jaką je otaczano.
W pomieszczeniach z dziećmi było zaskakująco cicho. Maluchy
były czyste, zadbane, lecz wiele z nich nie chciało jeść.
Po 2 miesiącach oddzielenia od matki dzieci stawały się
niedostępne, senne i hałaśliwe.
Po 3 miesiącach - dziecko finalnie się poddaje, przyjmuje
pozycję pasywną, kontakt z otoczeniem ogranicza się do
minimum, rozwój zostaje zahamowany.
W 37,3% przypadków obserwowanych niemowląt postępujące
pogarszanie się stanu psychicznego prowadziło do marazmu
i śmierci przed osiągnięciem drugiego roku życia.
6
Współczesność - Miejsce dziecka we współczesnej rodzinie
7
Jak wygląda nasze funkcjonowanie jako rodziców we współczesnym
świecie?
1. Stawiamy sobie i dzieciom więcej wymagań wynikających
z naszego lęku, że nie przygotujemy ich odpowiednio do życia.
8
I jaki jest tego efekt?
9
Jak zmiany ekonomiczne wpływają na nas jako rodziców
2. Mniej kontaktu pomiędzy rodzicami i dziećmi
Wynika to min. ze zmian ekonomicznych, które powodują,
że mamy w tej chwili związek między pracą a płacą.
Tego związku w socjalizmie nie było, dzięki czemu rodzice mogli
wracać do domu powiedzmy o 15 i zajmować się – dobrze lub źle,
ale zajmować się dziećmi.
Dzisiaj normą jest praca od 9 do 18. TA ZMIANA MA
KONSEKWENCJE W POSTACI BRAKU KONTAKTU, BRAKU
LUB SŁABSZEJ WIĘZI MIĘDZY RODZICAMI, A DZIEĆMI.
Prof.. Bogdan de Barbaro
10
……..Murale na ścianach zaczynają nam o tym ostrzegać
11
Współczesność cd
Żyjemy w świecie, który
zwariował na punkcie
umiejętności twardych.
Umiejętności miękkie wynikające
z poznania siebie uznał za mniej
ważne. Jakie to ma przełożenie
na świat dziecięcy?
Więcej nauki umiejętności
twardych mniej czasu
na zabawę……
12
ZDOLNOŚĆ DO BAWIENIA SIĘ jest
osiągnięciem rozwojowym i wskaźnikiem
dojrzałości; Winnicott podkreśla, że tylko
poprzez bawienie się jednostka może
odkrywać poczucie siebie.
Zdolność do bawienia się jest równoznaczna
z twórczym życiem i stanowi matrycę
doświadczania siebie w ciągu całego życia
Donald W. Winnicott
13
.
Gdzie się uczymy bycia rodzicem?
Od ważnych dorosłych, którzy pełnią funkcje opiekuńcze w stosunku
do nas.
14
Jak wywiązać się dobrze z naszej roli i nie zamęczyć siebie i dzieci?
Po pierwsze musimy zadbać o nasz związek.
Od jakości naszego związku zależy atmosfera
w całej rodzinie.
15
"Każdy bliski związek, bez względu na to, jak bardzo upragniony
i niezbędny wiąże się z pewną ambiwalencją.
Zdolność tolerowania jej jest niezbędna do rozwoju zdolności
tworzenia zdrowej relacji z drugą osobą. Przeciwieństwem miłości
nie jest nienawiść.
Miłość i nienawiść koegzystują w relacji, dopóki relacja żyje.
Przeciwieństwo miłości, to obojętność".
H. Dicks "Marital tentions".
16
Musimy pamiętać, że może i słuchają tego co mamy im do
powiedzenia o życiu, ale dzieci uczą się przede wszystkim przez
przyglądają się nam i nas naśladują.
17
TO MA BYĆ NASZ CEL:
18
Czy nieszczęśliwi rodzice mogą mieć szczęśliwe dzieci?
obraz: Candida.Performa
19
A TERAZ CHWILA O WYCHOWANIU:
Dość dobrzy rodzice po prostu patrzą jak dziecko
dorasta. Gdy trzeba mu pomóc – pomagają.
Stawiają granice tylko wtedy gdy to jest niezbędne.
To trudne, bo wymaga wewnętrznej zgody
na to, że moje dziecko jest kimś innym niż ja.
I że ono nie musi być takie jak ja i nie musi realizować moich ideałów
czy marzeń.
Zofia Milska Wrzosińska
20
Dawanie dziecku
przestrzeni do jego
indywidualnego rozwoju i życia
nie zaczyna się gdy
ono ma 18 lat,
ale kiedy ma 2 lata!!!!
21
Pewien poziom
niezaspokojenia i frustracji jest
dla dziecka bodźcem do
rozwoju.
Rodzice się są od tego by
dawać i dawać.
Dziecko opanowuje nowe
umiejętności między innymi
dlatego, że rodzice w stosownym
momencie umie się wycofać.
22
„Matka nie jest ani dobra, ani zła, ani też nie jest wytworem iluzji – jest on odrębną i niezależną, rzeczywistą całością. Wystarczająco dobra matka rozpoczyna (swoje macierzyństwo) z niemal całkowitym dostosowaniem się do potrzeb niemowlęcia.
Z upływem czasu jej dostosowanie jest coraz mniej i mniej całkowite. Dzieje się tak stopniowo i równolegle ze wzrostem zdolności dziecka do radzenia sobie z błędami matki. Jej błędy i niezdolność do ciągłego dostosowywania się do każdej potrzeby dziecka, pomaga mu w radzeniu sobie rzeczywistością zewnętrzną i w adaptowaniu się do niej.”
Donald W. Winnicott
23
Gdy rodzice poświęcają się – swoją
karierę, swój związek to oczekują
wdzięczności.
Dziwią się np., że córka, która ma 16 lat nie chce z nimi spędzać
wakacji?
Dorosły syn postępuje zgodnie z życzeniem jego partnerki, a nie
naszym.
24
Kiedy, mimo szczerych chęci, szkodzimy naszym dzieciom?
Synom często w taki sposób
25
Kiedy, mimo szczerych chęci, szkodzimy naszym dzieciom?
Córkom:
Okazuje się, że dziewczęta nadal
więcej pracują w domu niż
chłopcy. Badacze z Uniwersytetu
Stanford dowiedli, że mycie
naczyń powierza się 60%
chłopców, w porównaniu z 82,2%
dziewcząt
26
Ostatnio słyszałam opinię
pewnego Holendra, który
zamieszkał w Polsce:
"Bardzo dziwnie wychowuje się
dzieci w Polsce: chłopców na
książęta, dziewczynki na
służące.“
27
Mniej żartobliwie mówiąc, myślę, że najwięcej szkodzimy dzieciom
wciągając je rozgrywki pomiędzy nami.
Kontakt
ul. Mydlarska 4
30-703 Kraków
Biura
ul. Wiśniowa 36 m. 2
02-520 Warszawa
ul. Iwana Pawłowa 1/1
53-604 Wrocław
ul. Kościuszki 31a/8
10-503 Olsztyn
www.uniwersytetdzieci.pl
Dziękuję!